merci31

Domi - nie mysle jeszcze o ciuchach ciazowcyh, poki nie bedzie pewnosci ze wszystko ok :) moze dzisiaj na stronce dadza moj wynik bety, a jak nie to dopiero rano :(

Domi - tez zaczelam ostatnio ogladac jesienne rzeczy, czas szybko leci i niedlugo swieta :))))))))))

dorcia - super, ciesze sie :) i zazdroszcze przy okazji :)))))

Mantar - dobrze ze nie odczuwasz zadnych dolegliwosci :) mozesz cieszyc sie spokojna ciaza :)

u mnie tez pogoda senna, bylam rano zrobic hcg, moze dzisiaj wynik w internecie juz bedzie, w czwartek powtorka z badania, oby bylo ok wszystko :)

Dorcia - a Ty dalej chrupki bekonowe wcinasz? :D Malinka - tez mam nadzieje, ze zobacze seduszko i bedzie ok, ale nerwy sa, niestety. dobrze, ze Twoje wyniki sa ok :) Unis - dobrze ze badania masz darmowe teraz, dobrze ze uznali reklamacje i dali gratisy, oplacalo sie pisac do nich :)

beatka - mam tak jak Ty, zjem i zaraz glodna jestem, staram sie jesc "z glowa" zeby na wadze zaraz nie przybylo :) piersi bola mnie tez, najgorzej w nocy i rano jak wstane, potem sie jakos "rozchodza" i tak mocno ich nie czuje, a wczoraj zalozylam biustonosz i wiekszosc piersi mialam poza niz w :) i musialam zmienic :) tez odliczam dni jak Ty, jutro ide zrobic hcg :) sykatynko - kiedy wracasz? :)

Unis - dobrze ze trafilas na konkretnego lekarza, zrobicie badania, dobrze Was poprowadzi i sie uda :) bede trzymac kciuki :) a ja pomaltretowalam troche kalendarz i sie troche uspokoilam, bo faktycznie przy dluzszych cyklach, nawet przy 30 dniowym cyklu u lekarza bylam w 5t4d czyli troche za wczesnie, a owulacje mialam pewnie ok.16 dnia, wiec czekam cierpliwie :)

dorcia - wlasnie nie plamie, dobrze sie czuje, brzucha nawet nie czuje, piersi tylko bola :) dzieki za pocieszenia :) licze na to ze bedzie wszystko dobrze, a boje sie i tak :( :)

teraz mam wizyte 22 sierpnia, nie wiem czy tyle wytrzymam

beatka - mam nadzieje, ze bedzie dobrze, nie chce powtorki z tego co bylo, w poniedzialek mowil zeby zrobic hcg, wiec zrobie

edka - wrocilam, podlamana troche, ciaza jest napewno, wewnatrzmaciczna wiec ok :) ale narazie nic nie widac, jest pecherzyk ciazowy a w nim dopiero zaczyna sie cos robic! wiec stwierdzil ze to dopiero 5 tydzien musi byc, i mam czekac i za 2 tyg przyjsc :) zalamalam sie troche

dam Dorciu znac, nie obiecuje ale moze sie uda :)

ja mam jutro wizyte, jestem cala w nerwach :)

Domi - jestes nasza i z nami i ani mi sie waz nie zagladac tu! :)) masz pisac z nami, o czymkolwiek, razem jest weselej :)

Dorciu - duphastonu nigdy nie bralam i nie wiem czy jest podjezykowa czy dopochwowa, a moze jest taka i taka, nie wiem, ale wiem ze to to samo, jedno i drugie to progesteron, i nie ma chyba zbytniej roznicy w przyjmowaniu, moja kolezanka co miesiac miala co innego, raz jej dawal luteine raz duphaston

co tu taka cisza dzisiaj :))

beatka - nie przejmuj sie tym, ze nie dal luteiny, przeciez nie kazdej kobiecie w ciazy ja daja :) jak nie masz plamien ani nic to stwierdzil ze nie trzeba, a moze jesli badalas progesteron to stwierdzil ze jest ok. teraz odpoczywaj duzo i jak najmniej nerwow :) mi np. ostatnio powiedzial lekarz ze jak tylko zajde to mam brac luteine, dla bezpieczenstwa zeby znowu nie poronic, i biore jak tylko test zrobilam :)

edka - to juz jestes przygotowana :) tylko torbe do szpitala spakowac, chyba je juz masz :)

edka - beatka ma taki sam dzien cyklu jak ja, mi z kalkulatora wychodzi dzis 5 tydzien 4 dzien :) czyli leci 6 , to beatce liczyl od owulacji?

4 tydzien ale od owulacji, czyli 6 od ostatniej miesiaczki :)

no beatko - opowiadaj :))))

ok, pa :)

no ladnie :D zachcianki sie zaczynaja :D

dobrze dobrze, chyba apetyt mi wzrosl bo ciagle glodna jestem :D