merci31

ehh 5kg, kiedy to bylo hihi :) :) tak tak, teraz Michas juz ponad 9 a nosi 74 rozmiar :) jak ten czas leci dziewczyny, straszne :) :) :) :) kupilam mu juz ubranie na swieta, jeszcze mi brakuje koszuli bialej ale mam juz zielone spodnie, zielone szelki i zielona muszka :)

Unis - kleiki sa dwa chyba tylko, nestle i bobovity, mialam ten i ten i nie roznia sie niczym, ale jakos bobovity zawsze szukam :) co do sloiczkow to i bobovita i hipp i gerber mojemu dziecku smakuja, kolo 7-8 miesiaca hipp ma wiecej skladnikow, bardziej roznorodny chyba jest :) ale dzieci mojej siostry nie lubily hippa, nie chcialy tego jest, wiec roznie to bywa :) co do wagi to Michas wazy juz chyba ponad 9 kg :)

Unis - ja pierwsze co to zaczelam dawac kleik na noc do mleka, zeby zagescic i zeby dluzej zaczal spac :) pamietaj ze musisz zmienic smoczek na wiekszy, bo z kleikiem gestsze i musi dobrze lecic przez smoczek :) a kleik zaczelam dawac jeszcze zanim skonczyl 4 miesiace, chyba tydzien przed zaczelam, i robilam inaczej niz na opakowaniu, dosypywalam tylko tyle, zeby troche zagescic. potem dlugi czas dawalam warzywa, po ok.4 dni kazde, marchewka, kalafior, brokul, dynia, groszek (to lepiej na koncu bo wzdecia sa ), oczywiscie po 2-3 lyzeczki. jak juz poprobowal wszystko to dawalam wieksze porcje i mieszane np.marchewka z ziemniaczkiem ziemniaczki ze szpinakiem, owoce dalam chyba po miesiacu dopiero, wolalam, zeby rozsmakowal sie w warzywach bardziej, potem owoce i rowno z owocami dawalam kaszki (jako drugie sniadanie), zaczelam od malinowej i bananowej. od samego poczatku dawalam sloiczki, sama nie gotowalam, sloiczki jak dla mie na poczatek sa lepsze, bo jest wiele smakow i kombinacji, dzieki temu dziecko wszystko posmakuje, i ryby i miesa, no ale sa tez przeciwnicy sloiczkow, ze to samo zlo :) :) teraz dopiero zaczelam sama gotowac obiadki ale i tak wspomagam sie sloiczkami, bo ryby sama mu nie oczyszcze, itd, dzieki tym sloiczkom i roznym smakom wydaje mi sie ze chetnie wszystko je, nie pluje, zna wszystkie smaki

Unis - jak dziecko jest na piersi to od 6 miesiaca, a jak na mleku modyfikowanym to od 4 :D ale Twoja mama i tesciowa tez maja racje, bo kiedys tym na piersi tez od 4 miesiaca sie wprowadzalo. Ale teraz nie zalecaja chyba od 4 tym na piersi, wiec od 6 :) za karmilam mieszanie i diete rozszerzylam od 4 miesiaca, od marchewki i wszystkich warzyw, a miesiac pozniej dalam owoce.

witajcie, co slychac? :) u mnie pogoda wiosenna, codzinnie spacerujemy, jakos trudno myslec o tym, ze niedlugo swieta :)

Unis - u mnie jest jeden zlobek i teraz otwieraja jakas filie ale to chyba w styczniu dopiero, narazie zbieraja wnioski na ten rok szkolny, otwieraja tez prywatny zlobek ale za pare miesiecy, platny 450zl miesiecznie, wiec co zrobimy to nie wiemy, ale raczej pojde na wychowawczy i bedziemy starac sie o drugie dzieciatko :) a co u reszty dziewczyn?

Unis - Symonette i Cerazette to chyba to samo, ja sie zle po nich czulam, caly czas plamilam, prawie codziennie, bralam 3 opakowania i odstawialam, i tez zaczelam po nich tyc, odstawialm i wszystko wrocilo do normy, pierwszy raz tabletki nam nie zle zadzialaly

Beatko - dobrze, ze juz z badaniami spokoj, super!

Unis - jakie masz tabletki, bo ja dostalam Symonette i sprzedam jedna paczke, odstawialam bo biore normalne dla niekarmiacych juz :) dobrze, ze kupki polecialy ;) ;) najgorsze jest to jak maluszek sie meczy, a pomoc nie bardzo jest jak. co do zmiany czasu to u nas tez to pokomplikowalo sprawe, jednak godzina czasu robi roznice takiemu maluchowi, troche go przeciagalismy wieczorem i przeciagalismy, maly juz spal na stojaco prawie, zal mi go bylo, ale juz sie w miare przestawil, Unis - u nas dzien zaczyna sie o 6 rano :) czasami nawet przed :)

Domi - ja oliwka posmarowalam koncowke tego starego termometru, rteciowego, bo nowe maja ostre koncowki a stare takie oplywowe ksztallty :) tak wiec koncowke naoliwilam i telikatnie wprowadzilam do o***tu, troszeczke, moze z pol cm, troszke poruszalam tak jakbym masowala, to ponoc pobudza zwieracze do pracy, masowalam na ile Michas pozwolil, ale byly to sekundy, chyba ze byl spokojny to moze troche dluzej, i tak przy kazdej zmianie pieluszki, u nas zadzialalo :) teraz Michas jest juz w spacerowce od paru dni, w gondoli dalej ladnie spal ale jak sie budzil byl ciekawey co na swiecie, musialam go sadzac w tej gondoli chociaz na chwile, albo brac na rece, bo na lezaco probowal sie podnosic, ale i tak dlugo w gondoli go mialam, 7 miesiecy, a znam osoby ktore juz w 4 miesiacu przeszly na spacerowke, nie wiem czy to dobrze tak szybko :)

Gosciu- ja clo bralam tez w dawce 2 tabletek, ale zawsze od 1 dc, albo 2, juz nie pamietam :)

Beatko - Michas tez juz w spacerowce, od soboty, tez mu sie podoba, wszystko widzi, szkoda tylko, że jesien, jak go naubieram to sie ledwo rusza w tej spacerowce haha :) super, ze juz na swoim jestescie, co na swoim to na swoim :) Emilka spi sama w pokoiku czy z Wami?

Unis - oj no to pewnie, lepiej wziac 6w1 i zaraz bedzie po placzu, juz nie bedzie tak sie denerwowal :) chociaz powiem Ci, zapytaj w aptece o jakis plasterek znieczulajacy, dokladnie nie wiem o co chodzi, ale moja kolezanka kiedys mowila, ze swojemu dziecku przed szczepieniem nakleja plasterek znieczulajacy, zeby nie czul zastrzyku, nigdy tego nie widzialam i nie stosowalam ale mowila, ze kupila w aptece, moze Wojtusiowi by sie przydalo :)

Unis - jak wizyta u pediatry?

Domi - Michas rosnie i juz bardzo ciezko mi go nosic i znosic na dol do wozka i potem wnosic, cala zasapana jestem prawie haha :) nie mam sily w rekach chyba ;) czasami cale cialo mnie boli, plecy szczegolnie, a ostatnio nawet kolana :) maz musi mi masaze robic :) :) co jest akurat przyjemne ;) narazie mamy spokoj z zabkami, dwa na dole sa, wiec przestal sie slinic i gryzc wszystko, ale pewnie lada chwila zaczna isc na gorze, wiec znowu bedzie sie slinil jak buldog :) juz ladnie siedzi, utrzymuje sie na siedzaco, jeszcze troche i zmienie gondolke na spacerowke :) Unis - jak Wojtus? goraczka zeszla?

gosciu - ja mialam zawsze owulacje po clo, ale zaczelam od razu od duzej dawki, bralam 2 tabletki clo Unis - my bralismy 5w1 i rotawirusy, rotawirusy sa do picia, wiec troche mniej klucia :) reszte pneumokoki albo meningo wezmiemy jak Maly pojdzie do przedszkola i bedzie mial kontakt z dziecmi

Unis - tak, Michas uwielbia szum do dzis, tylko tak zasypia w domu :) wiem wlasnie, ze duzo dzieci uspokaja tez szum odkurzacza :D dobrze, ze Wojtusiowie tez sie spodobalo :) jakie szczepienia wybalas? nic sie nie martw, wykuruj meza szybko, nafaszeruj go jakimis tabletkami na gardlo i witamina c :)

Unis - tak, śpi całą noc :) jak miał 3-4 miesiące spał coraz dłużej, budził się o 3, potem 6, potem budził się o 4, teraz wytrzymuje do 6, zazwyczaj 5.40 się budzi, zje i idzie spać jeszcze na godzinkę, o 19 ma kąpiel i mleko, do mleka daję mu od 4 miesiąca kleik ryżowy, żeby zagęścić, i przesypia mi po tym ładnie, ale na wieczór troszkę musimy go zmęczyć ;) po 16 nie idzie już spać, koło 18 jest już zmęczony, widać po nim, ale do 19 przetrzymujemy i kąpiel, mleko, i spanie, zasypia do 15 minut jak się położy :)

Edka - super, że się odezwałaś!! odzywaj się częściej, i pokaż swojego Michasia :) już duży chłopaczek z niego! planujesz kolejnego dzidziusia? trzymam kciuki :) :) :) Uniś - dobrze, że Wojtuś przespał imprezę, że był spokojny :) co do spania to mój Michaś śpi nawet dużo, zazwyczaj po jedzeniu sobie godzinkę lub półtorej śpi, nie kładziemy go spać po 16, trzymamy go do 19 aż, troszkę się zmęczy, ale potem od razu zasypia i śpi do rana, budzi się o 6, zje i do 7 śpi :)

Unis - jaka piękna rodzinka!! Wojtuś cudny :) Mamusia też pięknie wygląda, po porodzie chyba nic nie zostało? :) śliczną masz fryzurkę! :) a jak na chrzcinach? Wojtuś był grzeczny czy śpiewał księdzu? :) ucałuj Maluszka od cioci :) Beatka - smsy teściowej dotyczą pewnie Emilki haha :) :) moja teściowa też się uaktywniła bardziej :/ Domi - jak Julcia? też na maila wrzuciłam Michasia :)

co dziewczynki u Was słychać? już jesień zimna do Was też zawitała? ja na allegro zamówiłam Małemu śpiworek zimowy z owczej wełny, mam nadzieję, że będzie ciepły i do kompletu dla siebie mufkę do wózka, żeby ręce mi nie marzły :) ostatnio byliśmy na szczepieniu, mieliśmy wzw teraz tylko, następne szczepienie dopiero jak skończy rok, w grudniu mamy iść na ważenie i mierzenie tylko :)

gosciu - Mantar bardzo fajnie Ci radzi, nic dodac nic ujac :) wystarczy czas i wierzyc ze sie uda, wiem ,ze nam latwo teraz mowic ze sie uda, bo same watpilysmy, ja tez, tez poronilam a dzis mam 6 miesiecznego brzdaca :) trzymam kciuki, znajdz dobrego lekarza, i daj znac co i jak :)

Unis - nie miej wyrzutow sumienia, przeciez nie wiedzialas, a Wojtusia nic nie boli, wysypka juz pewnie zeszla :) uszy do gory :) Beatka - ja mam juz 2 albumy, szykuje juz 3 album Michasia :) a powiedz mi, przeszlas juz na spacerowke? powodzenia z tymi lekarzami, nabiegasz sie :) Dorcia, Mantar, Luska, Basia - co u Was?

Domi - jakie szczepienia wybralas? bo my 5w1, wzw i rotawirusy, za tydzien mamy wzw. Chyba tylko my zagladamy haha :) pediatra mi mowila, nie wiem czy to prawda bo z lekarzami roznie bywa, ze takie male dzieci nie maja zadnych reakcji niepozadanych po szczepieniu, dopiero starsze dzieci moga miec goraczke albo cos innego ...

Domi - ja najbardziej lubie lato, teraz chcialabym, zeby byla zima ze sniegiem, zeby Michas zobaczyl pierwsza ladna zime :) zele mialam dwa, jeden BOBODENT a teraz mam DENTINOX, dzialaja tak samo bo maja skladnik lidokaine, ktory znieczula, mozna zele stosowac do 4 razy dziennie, ja smaruje tylko na noc, zeby spal w mare spokojnie, zreszta zel dziala i tak ok.30minut :) ale dobre i to :) wydaje mi sie ze dentinox jest lepszy, moje kolezanki tez go kupowaly i byly zadowolone.