fiolkah

Jeanka wróć jeszcze to się jeszcze pośmiejemy kiedyś ..:) a nie tylko sie smucic

hmm... ano to bierzta.. tylko jeszcze nie bo nie przyjewchała, a popijam sobie już pepsico ;) czyli bomba i trucizna w jednym razem

coś bym obejrzała ale nie ma nic w tej tv

ano w pracy dziś cały dzień bo sie zamieniłam zeby kumpela miala weekend...

czekam właśnie na pizze :)

nie no jak chcecie to pomarudzcie jescze ;) męczący dzień miałam chyba..

oj dziewczyny.. ja chyba ide, bo nie mam dzisiaj weny do tego tematu..

:D

nikogo ni ma ... :(

jesteśmy tu zawsze i pomożemy jak możemy pa

no to ja też lecę, jeszcze cosik zrobie.... dobrej nocy dla wszystkich i powodzenia,siły i odwagi dziewczyny.. :)

zielona życze powodzenia w nocy, mam nadzieje ze posną bo ja to zawsze czuwałam w nocy

a to Polska właśnie ;)

:)

no zyjemy zyjemy.. bo musimy sobie jakos radzic, i damy rade i powiem wam ze za kazdym razem gdy utne coś podobnego to czuje sie o wiele mocniejsza... i teraz mi w miare dobrze

matko co my za rodziny mamy..

mirellka, nie masz czego sobie wyrzucać, człowiek męczy rodzinę cały rok a na święta trzeba nie wiadomo jak sie zachowac, nigdy tegio nie rozdzielalam, i do tej pory wie dlaczego, wiec sam jest sobie winien, nie zamierzałam niczego udawac, nie potrafie

Ten-piwo piwu nie równe, nie przesadzajmy,czasem tez wypije na imprezce,ale chyba nie o tym tu...

zielona bo dziś święto.. znam to.. wszystkie święta miałam spieprzone...

oj mirell nie męcz się, bo się tylko zamartwiasz,a szkoda czasu

bosz co z tym serwerem !!!

mogę z pewnością powiedzieć że kilka razy rozwaliłam związek właśnie przez to że nie pasowało mi picie faceta... ale nie moge doprowadzic do tego co przez lata mialam w domu, wiec pewnie jakos podswiadomie przesadzam byle tylko sie nie narazic na ten problem znowu

mogę z pewnością powiedzieć że kilka razy rozwaliłam związek właśnie przez to że nie pasowało mi picie faceta... ale nie moge doprowadzic do tego co przez lata mialam w domu, wiec pewnie jakos podswiadomie przesadzam byle tylko sie nie narazic na ten problem znowu

mogę z pewnością powiedzieć że kilka razy rozwaliłam związek właśnie przez to że nie pasowało mi picie faceta... ale nie moge doprowadzic do tego co przez lata mialam w domu, wiec pewnie jakos podswiadomie przesadzam byle tylko sie nie narazic na ten problem znowu