Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karolinkaa_j

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karolinkaa_j

  1. Trala, Pandora, Miss GRATULUJE SERDECZNIE!!!!!!! ja po ktg wszystko ok bylo pare skurczy moj gin juz na urlopie a ja myslalam ze dopiero w pt no nic inna pani dokotr spojrzala i kazala jechac do domku powiedziala tylko ze cos sie zaczyna dziac no i ze ma prawo :) wiec jak nic sie nie bedzie dzialo to mam sie wstawic w pt w szpitalu ale powiem wam ze skurcze moze nieregularne ale coraz mocniejsze no i brzuch mnie okropnie boli w dole nie wiem moze sie cos ruszy w nocy moze mez pomecze to pojdzie jakos szybciej :D a wogole to jakos tak slabo sie czuje no nie wiem kasiula masz racje z tym porodem juz lepiej jak wezmie cie z nienacka i juz a nie chodzsz i sie zastanawiasz skurcze sie nasila a mozeprzejda no i tak w kolko :( ja juz tez mam dosc juz bym chciala byc po tulic tego mojego Gabrysia :) no nic ide sie ogarnac i chyba do spania milego wieczorku brzuchatki i jeszcze raz gratulacje dla rozpakowanych mamus :D:D:D
  2. Czesc kobietki ja nadal w dwupaku :) wszystko mi przeszlo po tym moim sprzataniu wiec wybralam sie z synkiem na plac zabaw a pozniej wrocil moj m i jakos tak nie mialam kiedy napisac :) tzn przeszlo na tyle ze nigdzie nie jechalam ;) bo skurcze nadal odczowam ale nieregularnie i jakby troche rzadziej wiec jeszcze nie teraz ale juz mam nadzieje niedlugo do tego w wc bylam dzisiaj chyba z 6 razy i nie wiem mam takie wrazenie jakbym ciagle musiala tam siedziec nawet sie smialam ze nocke na muszli spedze :) no nic ide spac moze przespie spokojnie nocke jakby nie bylo do terminu jeszcze 4 dni zobaczymy ja nic do jutra nie bedzie to na 17 mam ktg to zobacze co mi gin powie milej i spokojnej nocki kobietki
  3. no kobietki od dwoch godz mam skurcze tak co 15-20min ae kurcze one takie jakies slabe sa wiec narazie nawet do meza nie dzwonie :) musze jeszcze ogarnac pare rzeczy w domku potem jak nic sie nie uspokoi to wskocze do wanny a jak nie przejdzie to chyba bede musiala pojechac do szpitala no nic narazie jeszcze nie panikuje tylko czekam :D co do wit ja niestety tez nie pomoge bo wit k kacper mial cala dawke w zastrzyku a wit d nikt mi nie kazal mu podawac :) jakbym miala jechac to dam znac :) milego dnia :)
  4. Margaretka serdecznie gratuluje!!! Faktycznie ciekawe jak tam trala :) kurcze nie mialam czasu sie w weekend odezwac wczoraj caly dzien nad rzeka bylismy kacper w wodzie ciagle pelno znajomych ogolnie super bylo takie moje ostatnie podrygi jeszcze :) no a ja myslalam ze bede rodzic wczesniej zostalo 4 dni do terminu a tu nic :( tzn o pt wieczorem goni mnie do wc no i jakies takie skurcze mam od wczoraj ale lekkie jakies i nieregularne ze 3 mialam wczoraj wieczorem tak co 20min ale pozniej byl spokoj tylko jak tak czytam was i ktoras napisala o tym proodzie w domku to taksobie mysle ze nastepnym razem poprostu chyba zadzwonie po meza i dawaj do szpitala bo to jednak drugi porod no i sama droga min 45min to chyba nie powinnam za dlugo czekac :) a wogle to sie zastanawiam bo wy w domku po terminie a ja mam skierowanie na pt do szpitala jakby mnie wczesniej nie ruszylo i tak chyba pobede juz do porodu :) dlatego mam nadzieje ze mnie ruszy wczesniej bo nie lubie szpitali a jakbym miala tam siedziec i czekac az mnie ruszy i jeszcze sie zastanawiac czy maz zdazy dojechac na czas to ja dziekuje bardzo :) tak mysle ogarne troszke domek i biore malego na spacerek moze cos ruszy :) maz przed chwila dzwonil i pytal jak tam bo on by wolal zebym dzis nie rodzila bo ma ogromnie duzo pracy i to na jutro wiec byloby niewskazane zeby jechac dzis na porodowke ale bym sie smiala jakby maly zrobil psikusa tatusiowi i jak na zlosc urodzil sie wlasnie dzisiaj :D:D:D milego dna dziewczyny :)
  5. Czesc dziewczynki :) a no dziekuje moj synus faktycznie jak cos chce to doskonale wie jak na mnie popatrzec zeby postawic na swoim :D chociaz bronie sie jak moge to jednak nie zawsze sie da slodziak malutki :) co do imion to ja nie wiem co ci dziadkowie maja z tym wtracaniem sie :) u mnie niestetysila rzeczy sie wtracaja mam wrazenie ze do wszystkiego bo mieszkamy w jednym domu no ale tesciu tez jak uslyszal ze ma byc Gabriel to lazi do dzis i si pyta czy moze zmienilismy zdanie no glupota jakas poza tym to imie jest z maluszkiem od poczatku jezeli mialo sie okazac ze bedzie chlopczyk takie wybral moj starszy synus i mnie sie tez mega podoba ale do nich o jakos nie dociera :) Asiulka niefajnie ze masz takie relacje z mama :( no ale niestety tak czasem bywa jak dla mnie to fajnie ze masz do kogo zadzwonic tzn ja do tego tak pdchodze bo ja w sumie mam tesciow z tata moim prawie wogole nie rozmawiam zreszta mieszka 200km ode mnie ale zazwyczaj jak ma odwage do mnie zadzwonic to jest na rauszu a ja sie wtedy tak wkurzam ze pozniej to wogole do niego nie dzwonie przez cztery lata jak mieszkamy w pl byl u mnie raz na chrzcinach na 2 godz doslownie bo mu sie spieszylo a mama moja zmarla jak mialam 17lat wiec ja wiem ze relacje nie sa fajne i czasami ciezko jest sie dogadac no ale ze wzgledu na moja sytuacje ja do tego podchodze w ten sposob ze przynajmniej masz sie z kim poklocic :) wiem ze nie brzmi to madrze i ze kosztuje cie to napewno duzo nerwow ale mam nadzieje ze kiedys sie dotrzecie zycze ci tego z calego serduszka a wogole to macie fajny pomysl z tymi literkami :) moze cos pokombinuje chociaz chlopaki maja razem pokoik i do tego malutki jest kolorowy kazda sciana w innym kolorze ale tak sobie mysle bo musimy im drzwi zalozyc ze nawet takie imionka na drzwiach beda fajnie wygladac musze sie z m porozumiec co on o tym mysli :) Basia faktycznie tu ci ktoras dziewczyna dobrze doradzila mroz pokarm fajna sprawa pozniej jak juz bedzie malutka wieksza to zawsze mozesz gdzies wyskoczyc czy nawet jak juz bedziesz chciala rezygnowac z karmienia to jeszcze jakis zapas bedziesz miala swojego pokarmu tylko sobie opisuj datami zebys wiedziala ktore jako pierwsze podac :) jakos spac nie moge nawet rano nie udalo mi sie przysnac :( ide sie ogarnac milego dnia kobietki :)
  6. Marti cos tamn napisalam na temat zoo na str 159 tyle co pamietala z tego co gin mowil jakbym cos niezrozumiale napisala to jeszcze napisze pozniej narazie uciekam korzystac z popoludnia a moze spacerek cos nam ruszy :)
  7. Czesc kobietki :) jakos nie mialam wczoraj czasu zagladnac i znow musialam nadrabiac :) agata no to trzymam kciuki!!!! :) pewnie juz na porodowce siedzisz :) co do odejscia czopu itd to ja niestety sie tez nie wypowiem bo nic takiego nie mialo u mnie miejsca w pierwszej ciazy kurcze a ja znow mimo wzietej nospy nie spalam prawie wogole w nocy :( tak sie zastanawiam bo mowi sie ze jak dzieciatko w brzuszku tak pozniej jak sie urodzi no i z moim pierwszym sie sprawdzilo no to pieknie bedzie jak sie okaze ze to male sie tak juz nauczylo ze w nocy nie spi dopiero nad ranem :( kurcze tak mam osatnio ze zasypiam dopiero tak porzadnie ok 5 6 rano i spie dopoki mnie kacper nie obudzi no i dzis mi dal fory wstalam po 9 :) co do poczatkow forum to faktyczmnie wszysti w siodmym niebie :D a teraz oczywiscie szczesliwe ale juz nieco zmeczone :) fajnie ze macie jakos tak zobrazowana wge maluszkow bo ja to mialam tylko 32 tydz 1750g a pozniej juz nie mialam usg ale juz chyba pisalam ze gin mi powiedzial ze tak pomiedzy 3600 a 4000 powinno wazyc skoro pierwsze bylo 3600 no nic zobaczymy :) jakos tak psychicznie odetchnelam jak sie nastawilam na to zoop bo ta wizja boli mnie przerazala :) no ale juz spoko natomiast moj m panikuje strasznie :) wczoraj wieczorem cos mnie tak w macicy zabolalo ze az mi lezki pociekly a moj maz z przerazeniem pyta czy mozemy nie rodzic :D:D:D no raczej chyba nic z tego skoro takie cudenko tam siedzi to i czas zeby w koncu wyszlo :) uciekam z malym na trampolinke aha odebralam dzis zdjecia z sesji o ktorej wspominalam przeslalam na poczte 4 takie z mezem i starszym synkiem :) milego dnia dziewczynki :)
  8. Czesc dziewczyny jakos przetrwalam nocke i jest ok ale zasnelam dopiero nad ranem tak to tylko tezalam ale co pol godz oczy otwarte brzuch mnie bolal i ogolnie do d... no ale nic mocniej i czesciej wiec narazie daje spokoj niedawno wstalam bo zasnelam dopiero tak ok 6 wiec przespala sobie prawie 3 godz :) cudne uczucie :D ale trzeba sie terazs synusiem zajac :) mam nadzieje ze bedzie ok w ciagu dnia bo jestem z nim sama a ktg ma dopiero na 17.30 wiec pozniej to juz niech sie dieje co chce :D ja tez nie wiedzialam jak to jest z tymi oddechami tak dokonca bo chodzlam na szkole ale z pierwszym teraz nie ale z tego co pamietam to moje skurcze byly takie ze nie mialam wyjscia musialam sie skupiac na oddychaniu niestety na niczym innym poprostu nie bylam w stanie :D:D:D nawet jak do poloznej dzwonilam to jak byl skurcz to nic sie nie moglam odezwac wiec byly oddechy :) nic ide sie troche ogarnac milego dzionka kobietki :)
  9. kasiula ja w sumie to odczuwam wlasnie tak jak napisalas z tym ze mnie czyscilo przez ostatnie pare dni a dzis mam zatwardzenie :) no i ja mam duzo sily tzn jakos mi sie chce robic cokolwiek nawet sie dzis wybralam z malym na plac zabaw a u mnie z tym ostatnio ciezko bylo bo za daleko ale jakos mialam checi i sily na spacer :) wzielam prysznic i polezalam i niby przeszlo ale znow sie zaczyna :( nie wiem ogolnie to lipa troszke bo tescie ida oboje na rano do pracy i jakby mnie wzielo w nocy to nie wiem co z mlodym mam zrobic dlatego tez postanowilam narazie nigdzie nie jechac poczekam zobacze jak w nocy gdyby sie cos dzialo to edziemy kombinowac kogo sciagnac a jak nie to mam nadzieje ze falszywy alarm chociaz do jutra bo w ciagu dnia to zawsze latwiej kogos zalatwic :) no nic jak cos to dam znac :) milej nocki kochane wyspijcie sie dobrze :) a mialam pisac ciekawe co z vicodin bo mam wrazenie ze sie dawn nie oddzywala ale ja to czytam i zapominam wiec moze sie myle nie chce mi sie juz patrzec w stecz na posty ok spadam moze zasne chociaz te skurcze uciazliwe sa jak nie to spedze nocke na pilce :Dprzynajmniej jakos ulge przynosi :) pa
  10. Czesc kobietki :) trala no nic widocznie maluszek czuje sie u ciebie bardzo dobrze :) co jak co ale u mamuni najlepiej :D Basia super ze sie dobrze czujecie i ze malutka ma apetyt :) no i fajnie ze juz w domku jednak najlepiej :) co do boli porodowych to moje z pierwszym byly mocne ale do wytrzymania :) zreszta w momencie jak widzisz swoje dzieciatko to momentalnie o wszystkim zapominasz i jest juz dobrze :) wiec glowa do gory nie bedzie zle :D apropo boli to ja mam skurcze od jakis 3h tak mniej wiecej co 20 - 25 min nie sa jakies mega bolesne ale sa :) no i bol taki od krzyza mi promieniuje no i to nic w porownaniu do tych co mialam z kacprem ale i tak sie martwie kurcze niby wiem ze powinnam pochodzic itd i moze przejdzie ale wiem tez ze kazdy porod jest inny no i mam daleko do szpitala wiec sie tak ciezko zastanawiam czy nie zadzwonic do gin i nie pojechac niech mi zrobia ktg i jak co to do domku ale z drugiej strony jehac tyle drogi po to zebym sie tylko uspokoila no nie wiem co myslicie??? ja jakas nienormalna jestem ale nawet nic sie mezowi nie oddzywam bo wyjde znow na jakas panikare jak co :) no nie wiem moze poczekam a wogole to ktoras pisala o termometrze ja wlasnie dzis kupilam ale wzielam narazie w aptece taki klasyczny tzn elektroniczny bo sie zastanawialam nad tym do uszka z tym ze kazdy mowi ze one oklamuja i juz sama nie wiem jak co to zdaze zawsze dokupic zreszta z kacprem tez taki zwykly w pupke jak co i sie mierzylo wiec damy rade ale wiadomo z tymi nowszymi to zawsze wygodniej no i skurcz znow juz nie wiem co mam robic ide pod prysznic moze przejdzie albo sie ppogorszy :D zajrze pozniej pa
  11. Czesc dziewczyny Agulindda witam serdecznie :) Miss bolami sie narazie nie przejmuj postaraj sie odpoczac jak masz mozliwosc to wez ciepla kapiel lub prysznic moze pomoze ja tez sie ostatnio tak czuje coraz czesciej ale narazie nic regularnego ani na maksa bolesnego wiec sie staram nie przejmowac co do czasu w ktorym rodzisz to tego sie nie da nigdy przewidziec niestety ja tez sie troche boje a moj maz to juz wogole bo my bez korkow i zbytniego ruchu na drodze mamy pow 40 min do szpitala ale mam nadzieje ze zdazymy :) nie martw sie napewno wszystko bedzie ok :) no a moj m wczoraj sie obudzil i przeprosil oczywiscie nie moglam sie na niego gniewac bo zle sie czul i smiac mi sie z niego chcialo :) pokrzyczalam tylko na niego troszke dostal tak na zarty po dupce ;) a pozniej pojechalismy ze znajomymi i dzieciaczkami nad rzeke szkoda tylko ze zaczelo padac ale pozniej przestalo wyszlo slonko i siedzielismy u znajomych co mieszkaja pod laskiem do wieczorka tak ze jak wrocilismy to juz nie mialam sily na nic ale przynajmniej dzien spedzony na dworze kacper sie wybiegal ze zasnal jak niemowlaczek :) wlasnie dzwonil moj m pyta jak sie czuje i mowie mu ze boli mnie brzuch ale narazie jeszcze chyba ok jakby co to bede dzwonic na co on nie jeszcze nie poczekaj jeszcze z tydz :) biedulek chyba sie zaczal bac wiec tylko mu powiedzialam ze teraz jak juz nam zostalo 10 dni do terminu to nie ma juz co panikowac poza tym to ja powinnam sie bac bo to mnie bedzie bolalo a co do opieki itd to sobie przypomnimy :) kochany moj fajnie tak kogos na duchu podtrzymywac chociaz tak szczerze to ja tez juz sie boje ja cholera :D:D:D nic ide maluszka ogarnac i moze na spacerek albo mi przejdzie albo w koncu ruszy :) milego dnia dziewczyny :)
  12. nie moge zasnac :( wogole to jestem wsciekla jak osa poklocilam sie z mezem i moze dlatego ten brak snu :( i boli mnie brzuchi mam bole od krzyza oj wkurzylam sie na calego nie wiem moze przesadzam hormony buzuja wiadomo :) no ale kurcze zostalo 11 dni do terminu i w sumie to drugi porod wiec tak mysle ze to moze sie zaczac w kazdej chwili a moj maz spi pijany :( przyjechali do nas znajomi i tak mowie mu ze 2 piwka nie wiecej bo w razie czego to chwilka minie mu i moze spokojnie ze mna na porodowke a on jakby mnie nie slyszal wogole popil piwek moj tesciu postawil im flaszke to pol wypili no i masz tak sie zdenerwowalam ze powiedzialam mu ze teraz to niech sie juz nawet mna i dzieckiem nie interesuje bo i tak ma to w d..... i jakby co to sobie taksowka pojade bo nie chce go na porodowce ani nawet w szpitalu widziec no nie wiem moze troche przesadzilam ale wkurza mnieto ze on nawet problemu nie widzi tylko mi powiedzial ze fochy niepotrzebnie stroje :( oj przepraszam ale wyzalilam sie i jakos tak lzej na serduszku ciekawa jestem poranka :) bo jak pisalam my sie nie klocimy a jak juz to na 5min ale mowie wam jakby mnie dzis ruszylo i on sila rzeczy nie bylby ze mna przy porodzie to chyba bymgo wogole w szpitalu nie chciala widziec a rano to nie wiem niech spada na drzewo i sie do mnie nie oddzywa chyba ze mi przejdzie jak sie wyspie:) dobra juz nie nudze ide sie polozyc moze mi sie uda zasnac dobrej i spokojnej nocki wam zycze brzuchatki :)
  13. Czesc dziewczyny czytam i czytam i nawet nie wiem co napisac :( wczoraj nic nie pisalam bo mialam taki dzien ze do poludnia robilam porzadki nawet sciane u dzici w pokoju pomalowalam :) a pozniej to wylam z byle powodu normalnie o wszystko :) biedny ten moj m :) na oczte zajrzalam wczoraj wieczorem (aha dzieki za nowe haslo) i tez sie troszke przerazilam ale powiem szczerze ze przez te moje zapuchniete oczka nawet nie zwrocilam uwagi za bardzo czy te zdjecia sa jakies rozne czy jak ogolnie cala ta sytuacja mnie zniesmaczyla i zastanowila :( no nic trudno niestety w sieci jak i w zyciu czasami nie da sie uniknac konfrontacji z osobami z ktorymi nie chcialibysmy miec nic wspolnego szkoda ze nas to spotkalo i to akurat w tak dla nas szczegolnym momencie :( co do przyzwyczajania do rodzenstwa to moj ma 4 latka i 3msce wiec juz duuuuuzo rozumie bardzo kocha swojego braciszka juz teraz chodzi ciagle i caluje brzuszek wita sie z nim rano jak wstaje :) ale widze ze moze byc zadzrosny o mnie i tate jak sie dzidzi juz pojawi :) zrobil sie taki przylepka a tatusia jak ma w domku to ciagle za nim lata :D no nic zobaczymy jak to bedzie ja bede sie staral z calych sil zeby nie czul sie mniej kochany czy cos bo tak nie bedzie ja to sie go ciagle pytam jak ja ich teraz bede razem przytulac bo ich tak bardzo mocno kocham i ze tatusia tez i ze nie mam tylu raczek to sie smieje i mowi ze kazdego po kolei :) uciekam zjescobiadek zajrze pozniej milego popoludnia :)
  14. Dziewczyny synus mi strzelil taka fotke na szybko wiec przeslalam :) troche niewyazna i wogole wygladam zle bo sie zle czuje ale jak na zdjecie robione prze 4 latka to chyba ujdzie :D kasiula ja tez mam uczucie dyskomfortu po seksie chociaz to tez zalezy bo jak np nie kochalismy sie pare dni to wtedy tak a jak juz tak np 3 dzien z rzedu :) to juz wtedy nie wiec nie wiem chyba mi sie pipka odzwyczaja i dlatego te dolegliwosci :D:D:D a ja dzis sie wybralam z synkiem na spacerek juz dawno tak nie pospacerowalam :) no ale nic zero jakiejs akcji a mialam nadzieje po wczorajszym ze cos sie ruszy nic tylko czekac wogole to mnie maluszek wkurzyl i wygonilam go z dziadkiem na dwor zrobilam pomidorowke on nie zje koniec i kropka do babci na obiad tez nie bo ma buraczkowa i tez on nie bedzie tego jadl normalnie juz wychodze czasami z siebie musze teraz na spokojnie pomyslec co mu tu szybko dac do zjedzenia bo prawie dzis nic nie jadl ale jest okropnie duszno wiec moze nie ma apetytu chyba mu chociaz kaszke wmusze bo nie lubie jak on tak o pusym zoladku chodzi a z tymi czopaki to mysle ze fajny pomysl i w razie jak masz juz w miare regularne skurcze to wziasc i przeczysci ja po operacji uzywalam przez pare dni bo mialam problemy z wyproznianiem to szybciutko dzialaly nic ide moze dojde z nim do porozumienia w koncu bo mam pozniej wyrzuty sumienia ze na niego nakrzyczalam :( milego popoludnia dziewczyny aha wiem chcialam wam jeszcze napisac ze wszystki macie sliczne te brzuszi i pieknie wygladacie wogole dla mnie kazda kobieta w ciazy wyglada bosko tak promienieje :)
  15. trala to trzymaj sie i jak cos to pisz ze jedziesz :) ja wlasnie wrocilam z ktg lekarz mnie nie badal powiedzial ze wszystko ladnie i do domku nastepne za tydzien dziwne tylko bo jak mialam badanie to wydawalo mi sie ze mialam dwa razy skurcze i powiem wam ze bol takiod krzyza szedl a na zapisie byl jeden i tylko taki malutki wiec ja juz kurcze nie wiem co mi sie dzieje :) ogolnie to sie troche obawiam bo dzis jak jechalismy to zajelo nam ponad godzinke zeby dojechac droge robia i korki sa straszne poprostu sie boje zebym za pozno do szpitala nnie wyjechala :) dlatego jak przeczytalam trala ze masz skurcze co min to ja juz bym chyba dawno w drodze byla :D tak na wszelkie chociaz z pierwszysm pojechalam dopiero jak byly co 5 min :) a tak wogole to przyjechalam i caly brzuch mnie zaczal bolec znow mam bole od kregoslupa a nogi to mi zaraz wybuchna takie sie ogromne zrobily no ale nie panikuje :) musze mojego bubusia z wanny wyciagnac i sie klade zobaczymy :) dzis porobilam wielkie porzadki juz do konca wiec moze poprostu to efekty tego :) a jak nie to w nocy bedziemy pruc do szpitalai juz :) chcialam cos jeszcze napisac ale zapomnialam co :D zagladne pozniej moze mi sie przypomni :)
  16. a mam jeszcze pytanie bo wiekszosc z was chodzila na szkole rodzenia moze ktos cos wspominal bo chcialam zapytac czy robi sie obowiazkowo lewatywe :) przed porodem??? tak pytam bo przyjemne to nie jest a z tego co pamietam to organizm samoczynnie sie oczyszcza z toksyn pare dni przed porodem i nie chcialabym miec no ale jezeli sa takie wymogi to wolalabym wiedziec i sie psychicznie nastawic :) mam jeszcze nadzieje ze uda nam sie z ochrona krocza :) bo przy pierwszym nie bylam nacinana i chcialabym teraz tez tego uniknac niestety wiem ze gin w pl z reguly idana latwizne i i taknacinaja pomimo jakis szczegolnych wskazan :( no nic taki moje refleksje :D:D:D chyba zaczynam juz wariowac i panikwac:) maly zaraz mi przez pepek wyjdzie taksie wierci od rana :) no a tak nawiasem mowiac mam nadzieje ze maly wczoraj bylam u fryzjerki mojej i mowila ze pare dni temu rodzila jej dobra kolezanka u ktorej na 100% mowili ze bedzie chlopak jak pojechala do szpitala i robili jej usg przed porodem to tez mowili ze chlopak na 100 a co do czego przyszlo to urodzila sie dziewczynka :D no wiec sie smieje z mezem zeby sie nie okazalo ze nasz 100% Gabrys okaze sie Kornelia :) no nic azne zeby bylo zdrowe tyle ze mam wszystko pod chlopca kupione :) milego dnia dziewczyny :)
  17. Czesc kobietki znow sie zapowiada upalny dzionek :) kurcze a ja jak tylko sie obudzilam to jak balon wygladam :D mam cale dlonie i nogi napuchniete nawet wydaje mi sie ze buzia mi tez spuchla nie wiem nie mialam az tak jeszcze jade popoludniu to jednak chyba wezme te torby z soba tak w razie jakby mi kazal zostac :( wyslalam maila ale nie dostalam jeszcze hasla wiec nie wiem albo nie doszloalbo jeszcze nie wyslalyscie :) co do mycia rak to ja tez jestem absolutnie jak najbardziej za tzn nie mowie tu o popadaniu w paranoje ale uwazam ze przy tak malym dzieciatku jednak przynajmniej minimum higieniczne powinno byc :) ja to przy pierwszym uzywalam tez takiego zelu antybakteryjnego z miltona nie wiem czy w pl jest pewnie na allegro mozna kupic mi teraz znajomi przywioza :) fajna sprawa bo jak bylam na spacerze i chcialam go nakarmic to myk i juz raczki czyste no i jak lezelismy w szpitalu jak mial zapalenie pluc to tez mi sie przydal oczywiscie im dziecko starsze tym sie troszke popuszcza z tymi zasadami bo ja nie jestem za sterylnym wychowywaniem z doswiadczenia wiem ze nie wychodzi to na dobre z reguly u tych znajomych u ktorych bylo i jest sterylnie ze sie tak okresle to dzieciaczki co chwile jakas infekcje ja mojemu zaczelam odpuszczac jak mial 6msc bo wtedy juz raczkowal i chcac nie chcac wszystko do buzi i tak ladowalo :)
  18. Czesc dziewczyny letnia mama GRATULACJE!!! kurcze jakos nie mialam czasu zagladnac wczesniej teraz sienaczytalam w sumie to sie pogubilam :) i nie pamietam co chcialam napisac :) aha wyslalam maila ale narazie bez zdjecia nie mam zadnego w tej ciazy a tych z sesji tez jeszcze nie mam wogole to juz ledwo na oczy patrze jakos sie dzis zle czuje fajnie ze znow slonko i cieplutko ale niestety ja w te pogody zle funkcjonuje :) nogi mam jak balony plecy mnie bola chyba tez mam chandre jakas dzisiaj i wogole mnie wszystko drazni :( juz chyba bym chciala miec to za soba mimo ze boje sie okropnie no ale urodzic musze wiec wolalabym zeby to bylo juz za mna :) moj maz tez bedzie przy porodzie zreszta przy pierwszym tez byl no i o ile wszystko przebiegnie bez komplikacji bedzie od poczatku do konca jutro jade na ktg wiec zobaczymy co powie ale niestety moj m musi byc w pracy wiec jade z tesciowa wolalabym sama ale to jednak 45 km i chyba powinnam wziasc ze soba torby tak w razie gdyby sie okazalo ze do szpitala musze :) no nic uciekam w poduchy bo juznawet nie wiem co pisze :) molej nocki dziewczyny
  19. Aga wielkie gratulacje!!!! super ze juz mozesz maleństwo do siebie tulic :) powiem szczerze ze zazdroszcze ;) no ale u nas to juz tez niedlugo trzymajcie sie cieplutko i wypoczywaj :) Basia ja nie wiem czy juz tego kiedys nie pisalam ale mi w pierwszej ciazy polecali uprawianie seksu do konca nawet jak juz mialam skurcze regularne to polozna nas zostawila w pokoju powiedziala ze nik nam nie bedzie narazie przeszkadzal i ze maz moze mi pomoc :D:D:D bo to podobno przyspesza rozwarcie dodam tylko ze u mnie wtedy wody nie odeszly a skurcze mialam okropnie bolesne czeste a rozwarcie nie postepowalo no oczywiscie nie skorzystalismy z tej okazji ;) nie bylo mi to w glowie ale powiem szczerze ze skoro polozna doradzala to cos w tym musi byc :D moj maz sie smieje ze dzieciatko to trzeba cala ciaze o ile to mozliwe dorabiac tak to nazywa zeby bylo jeszcze kochansze :D czasami to mi rece opadaja :) nic okna umyte ide prac wozek :) macie moze jakis pomysl na dobry szybki obiadek??? bo ja totalne zacmienie mam w glowie nie wiem chyba cos zamowie bo weny mi brak ;)
  20. dzieki vicodin sprobujemy :) a jak nie to nie bedzie mial wyjscia tylko do lekarza wogole to on ja nie wiem gorzej niz dziecko no nie moge go namowic zeby poszedl tak wogole ogolnie sie przebadac moja tesciowa pracuje w labolatorium w szpitalu i nawet ja prosilam zeby mu chociaz krew przebadala no kurcze ja mysle ze trzeba od czasu do czasu sprawdzic czy wszystko gra no to nawet swojej mamie sie nie dal ukluc :) a szczerze bym sie nie spodziewala bo przy porodzie taki dzielny byl :D:D:D a ja sprzatania dzisiaj ciag dalszy :) zawzielam sie bo termin tuz tuz a nie chcialabym malenstwa do balaganu przywozic dzis umyjemy okna w duzym pokoju no i chyba czas najwyzszy na ogarniecie spanka dla maluszka musze mu poprac pokrowce i zrobic porzadek z wozkiem bo ja nowego nie kupwalam :) wczoraj nawet sobie nie odposcilam ogarnelam sobie pokoj dzieci maz na mnie krzyczal ze chociaz w niedziele jak jest w domku to moglabym usiasc a mi bylo na reke ze on sie kacprem zajal a ja moglam spokojnie sobie robic co moje ;) a jeszcze wczoraj o 22 salatke warzywna kroilam bo mi sie zachcialo :) ogolnie to ostatnio nie mam juz pomyslu na to co jesc wszystko mi sie znudzilo a pomysly na obiady to juz daaaaawno mi sie wyczerpaly nie wiem musze cos na dzisiaj wymyslic :) uciekam sprzatac bo po kawce roche mi spanie przeszlo milego dzionka kobietki :)
  21. Czesc kobietki dzionek zapowiada sie slonecznie w sumie to dobrze bo mimo iz pewnie bede sie zle czula to jednak juz mi brakowalo slonecznego lata ;) kurcze jak ja mam w miare nocke tzn nie budze sie tak czesto to zawsze znajdzie sie ktos kto mi nie da pospac :) moj maluszek w nocy przybiegl i sie uparl ze bedzie z nami spal no to ja juz mialam pozamiatane bo sie budzilam co chwile zeby go przykryc a jak juz zasnelam to po 3 moj mezulek zaczal kaszlec i tak sobie pokaslywal do 4.30 po czym znow jak zasypialam obudzil sie kacper oczy ja 5zl i mowi dzien dobry kochana mamusiu ja sie juz tak bardzo wyspalem :D no i co im tu zrobic :) meza nie umiem przekonac zeby sie do lekarza wybral :( rozumiem go z jednej strony bo jest na wlasnej dzialalnosci i ma zatrzesienie z praca akura teraz wiec chce jak najwiecej zrobic zeby zarobic przed porodem :) dalam mu dwa dni ze jak mu nie przejdzie to za raczke go zaprowadze ja dziecko :) Vicodin i tu pytanko do Ciebie musze mu kupic jakis dobry syrop na suchy kaszel ale tego jest tle na rynku ze ja nie wiem ktory :) moze masz jakis taki godny polecenia??? bylabym wdziecznadodam tylko ze poza tym nic mu sie nie dzieje nie ma temp ani kataru wiec ja juz nie wiem co z nim zrobic a Kacper w koncu zasnal ale ja juz nie moglam no i sie wlasnie obudzil :D:D:D ide mu sniadanko zrobic chociaz on sie wyspal a dla mnie kawka moze mnie troche pobudzi :)
  22. Taka tam aga trzymam kciuki widocznie malenstwu dobrze umamusi w brzuszku ze sie nie spieszy za bardzo :) mi kazali po schodach chodzic zeby byl postep w porodzie cos tam pomoglo ale rewelacji nie bylo :) a ja znow jakas taka nijaka nocke mam za soba :( spac poszlam ok 2 o 3 bylam juz na nogach i wiecie co musialam chlebek z nutella zjesc bo zasnac nie moglam obudzilam sie z taka ochota na ciasto ale nie mialam wiec chlebek podzialal kojaco i zasnelam na godz :) vicodin ja przez wiekszosc ciazy mialam zakaz uprawiania milosci bo ciagle cos ale juz teraz moge i powiem ze jezeli tylko czuje sie w miare na silach to bardzo chetnie z tego korzystam :D:D:D poza tym to tak jak pisalas juz jestesmy na takim etapie ze w razie czego poprostu maluszek bedzie troszke wczesniej :) ja wczoraj wieczorem mialam regularnie co godzine skurcze nawet takie doskwierajace ale moze bylo ich z 5 i na szczescie przeszly ale troszke wczoraj poszalalam bo dlugo nic nie robilam i kuchnie i lazienke na blysk wczoraj ogarnelam lacznie z myciem kafelek itd no i 2 okna umyte :) jutro czas na dalsze porzadki bo chce zeby bylo czysciutko jak gabrys przyjedzie a dzis luzik bo nie mam sily :) trzymajcie sie dziewczyny i milego dnia zycze :)
  23. Ale sie rozpisalyscie :) kurcze jak tak piszecie o tej pozycji do spania to nawet sie meza pytam jak to bylo z naszym starszym ale wydaje mi sie ze on to na pleckach spal i mial zawsze raczki dogory kurczaczek taki malutki :) ale tak sobie mysle ze na boczku tez pewnie bezpieczna pod warunkiem ze wlasnie bardziej sie dzieciatko na kocyku opiera pleckami niz tak faktycznie na boczku jak my lezymy no nic nastepna kwestia do obgadania z polozna :) co do ochrzczenia dziecka to ja tez jakos tak juz sceptycznie do tego podchodze bo w sumie co im zrobily taki malenstwa :) ja nawet nie chce myslec ze znow bede musiala chodzc i sie tlumaczyc bo my z mezem jestesmy tylko po cywilnym wiec wg kosciola malzenstwem nie jestesmy z pierwszym juz nam male problemy robili ale jeszcze byl wtedy taki fajny proboszcz u nas w parafii ale teraz jest inny wiec moga byc problemy no nic bede sie tym martwic jak co pozniej co do lezaczkow to ja uzywalam z kacprem ale mialam taki zwykly tylko z taka opcja ze mozna bylo takie wibracje wlaczyc jak dla mnie fajna sprawa np jak gotowalam albo mielismy moze taki msc ze jak tylko chcialam sie isc umyc to kacper sie budzil i plakal wiec najzwyczajniej kladlam go w tym lezaczku w lazience i w spokoju moglam sie umyc a moaluszek zadowolony ze mamunia obok :) a ja odwiozlam siostre na autobus wrocilam do domu to bylo ok 12 i do 19 przelezalam w lozku pozniej wpadla do nas znajoma ktora jest fotografem i zrobila nam sesje taka rodzinna z brzuszkiem :) powiem wam ze strasznie mi sie nie chcialo bo tak sie zle dzis czuje ale mnie namowila i jestem jej strasznie wdzieczna bo jak pozniej poogladalm te zdjecia to az mi sie buzia do teraz cieszy :D maz sie smieje ze teraz to nic tylko cale sciany w antyramach beda :) nic ide sie wykapac i klade sie cos mnie dzisiaj plecy cale bola brzuch twardy a tece i palce u stop to juz nie jak jakies paroweczki tylko jak kielbachy takie gruba jakies :D:D:D milej nocki kobietki zycze bez zgagi i nadmiernego siusiania :D
  24. no to przepraszam za pomylke :D suselek ty sie trzymaj w tym szpitalu sikorka a pijesz duzo przed snem i w nocy??? bo ja wczesniej pomijajac dzisiejsza nocke pilam bardzo duzo przed snem i w nocy tez poprostu mialam taka potrzebe no i sila rzeczy musialam sie budzic i byc czesto w wc ale od jakiegos tyg probuje tyle nie pic i poskutkowala to tym ze budze sie moze 1 max 2 razy w nocy na siku no i nocka wtedy spokojnie przespana :)
  25. Czesc kobietki nocka okropna za mna :( nie moglam spac wogole zasnelam ok 1 ale sie co chwile budzilam siku i cos jeszcze pozniej taki glod mnie dorwal ze o 3 w nocy kanapki z serem wcinalam :) i tak pozniej sie co pol godz budzilam dopiero jak maz pojechal do pracy ok 6 to udalo mi sie przespac do 7.30 :) boli mnie caly kregoslup o rekach i stopach nie wspomne :) cale bolace i napuchniete za oknem slonko od rana swieci wiec sie zapowiada upalny dzien dzisia juz sie boje co to bedzie :) sikorka trzymaj sie tam jakos w tym szpitalu biedulko :( kasiulka nie wiem moze wypoczywaj wiecej i unikaj strsu :) moj m sie zawsze smieje bo ja z reguly to za niskie mam cisnienie to zawsze mi mowi zebym poczekala az wroci z pracy to on mi w momencie moze cisnienie podniesc :) nic ide sie ogarnac zjesc sniadanko i musze siostre na autobus odwiezc bo wraca juz dzis do domku :( kurcze martwie sie troche przez te pogody ostatnie no ale duza juz jest wiec te 200km moze sie przejechac busem ja sie niestety nie nadaje do odwiezenia jej do domku :) milegodnia brzuchatki no i lepszego samopoczucia niz moje :)
×