hjk33

Hej!U mnie pogoda do d..y,zdrowie do d..y i dzień ogólnie do d..y!Łapie mnie choroba,zniszczyłam samochód wyjeżdżając z garażu normalnie masakra!Dobrze, że mały tylko troche pokasłuje i choroba się nie rozwinęła.A co do myszy-mnie już by tam nie bylo,póki ona tam jest.pozdrawiam.

Pocahontas tak zyrtec jest od 2rż ale my mamy tylko polowe dawki wziąść raz dziennie a dostaliśmy go na katar.Może nawet go nie zażyjemy bo katar się nie nasila,zobacze do wieczora.

Hej!U mnie nocka do bani,tak jak u ciebie vilia mój zaczął wieczorem gorączkować i całą noc 39st. nie umiał spać normalnie koszmar.Myślałam ,że to ząbki ale rano zaczęło mu lecieć z noska i pokasływał troche ,więc poszłam do lekarza.Powiedział,że ma początki infekcji ale jest dobrze.Dał nurofen,eurespal i zyrtec a jak rozwinie się coś więcej to mamy wrócić po coś mocniejszego.Teraz śpi,zobaczymy jak będzie dalej,oby lepiej.Pozdrawiam.

Hej,u mnie już też dziś nie pada i nie wieje i nawet słonko wyszło ale jest zimno tylko 8 st.Amber córcia ma śliczne włoski.Mój dalej buntuje się na mleczko o innym piciu nie mówiąc,wczoraj aż 20ml przez cały dzień herbatki wypił,masakra.Kupowałyście coś maluchom na "zajączka" bo sama nie wiem co mu kupić a starsza dostanie to on tez powinien,żeby była równość.Zmykamy na spacer bo strasznie mi tu marudzi.Pozdrawiam.

Hej,u mnie też znowu zimno i zaraz będzie lało albo śniegiem sypalo.Co do szwagierki to niezla z niej s...a takie coś powiedzieć,ona nie ma swoich dzieci,że taka obojętna?Co do banana to ja też daje surowego i też jest ok.A mój mały znowu od dwóch dni warjuje przy piciu mleka,masakra jakaś.Wieczorem bunt,rano bunt,już mu dzis mleko o 10 zastąpiłam mleczną owsianką i tak juz zostanie,bo nie mam nerwów do niego.Tak więc teraz mleko będzie pić tylko dwa razy czyli jakieś 280-300ml na dzień normalnie masakryczna ilość i to jeszcze z przymusem.Ogólnie co do picia to u nas masakra,100ml na dzień na dzień soku czy herbatki to święto.Wczoraj np. wypił aż 30ml przez cały dzień,co to będzie latem?Amber fotki zaraz wyśle prosze o twoje.Pozdrawiam wszystkie!!!

Aga córka bardzo pomocna,jednak taka różnica wieku ma swoje plusy.Zawsze jak potrzebuje to przypilnuje no i kocha go strasznie,ona zawsze marzyła o rodzeństwie.

Hej!U mnie dziś leje i jest zimno.Mum wszystkiego najlepszego!Aga zdjęcia zaraz puszcze.Co do rozmów w toku to mnie też strasznie ten jej dziwny uśmieszek irytował,no i ja jej nie wierze,choć moze prawdy się nigdy nie dowiemy.Ledy Ania córcia śliczna,wszystkie te nasze maleństwa śliczne!Pozdrawiam.

Leady Ania znalazlam twój meil i posłałam zdjęcia,czekam na Twoje.

TNKS śliczna córcia!A co do kłopotów ze starszymi dziećmi to ja nie mogę narzekać.Niedługo stuknie jej 11lat, więc trudny wiek się zaczyna,zobaczymy jak to dalej będzie.Jest dobrym dzieckiem,nigdy nie była rozpieszczana i nie miała wszystkiego co jej się zamarzyło więc teraz jest w miarę rozsądna,choć wpływ koleżanek robi swoje, ale tego nie unikniemy.

Tnks zdjęcia poszły czekam na zwrotke Twoich.

Hej! U mnie tez mocno wieje ale nie pada i jestem zmuszona wyjść z małym do sklepu ,bo w lodówce pustki.Co do m to nie sprząta i nie pierze ale po tylu latach już sie przyzwyczailam,zresztą nawet jak coś zrobi to i tak trzeba po nim poprawiać.TNKS zapodaj meila bo nie moge znależć na której stronie podawałaś.

Hej!Co do spania to mój tez wędruje po całym łóżeczku i co go przełoże to on znowu po swojemu.TNKS po ile w niemczech jest ten bephanten?Jak chcesz to moge Ci też podesłać zdjęcie mojego małego.A czy ktos może powiedzieć jak wygląda siusiak waszych synków, czy tak jak u dorosłego już jest ta skórka ?bo u nas nie i chce mieć porównanie.plisss.

Hejka!U mnie też dziś zimno,niby słonko ale wieje zimnem i też chyba z 5 st.Spacerek zaliczony,jeszcze mamy na 16.30 wizyte w przychodni z siusiakiem to może też wózkiem skoczymy.Codziennie ściągamy tą skórkę i ide zapytać czy jest lepiej.Czy u waszych chłopaków to sie ściąga ta skórka już tak jak u dorosłego?Pozdrawiam wszystkie!!!

TNKS a bezzębne to chyba jeszcze tylko nasze dzieciaki są co?

TNKS sorki zapomniałam,pisałas kiedyś, że pochodzisz z SY no to ja niedaleko,tak ok 35km od SY w strone Częstochowy a w SY rodziłam w klinice.

Hejka!Dziewczyny czy wybieracie się w tym roku z maleństwami na wakacje?Pytam bo chce jechać nad morze ale mam prawie 600km i nie wiem jak to będzie.Musze się zdecydować już,bo tam gdzie zawsze jeżdzimy rezerwuje się bardzo wcześnie a zależy mi na tym miejscu,bo wszystko tam już znam.Poradżcie co robić,bo jestem rozdwojona.Bardzo chce jechać ale jak to będzie z małym,przecież jeszcze nawet nie będzie chodzić.Pomóżcie podjąć decyzje!!!!

Hej! u mnie też dziś zimno i wieje a rano nawet padało,teraz wychodzi słonko.Moja waga stoi w miejscu niestety ale ciągne to dalej,moze wkoncu ruszy w dół.A jak u was z dietkami?Pozdrawiam!!!

Hej! A ja się dziś wkurzyłam na maxa,bo po kolejnym tygodniu diety na wadze nic nie poszło w dół.Ze złości zjadłam normalną kolacje i zagryzłam dwoma cukierkami i teraz mam wyrzuty sumienia.Na południu było dziś ciepło ale nie tak,żeby dziecko ubrać w sweterek i bez czapki,litości.My jeszcze jechaliśmy w kombinezonie tyle,że bez dodatkowego sweterka pod spodem i jakoś mały sie nie spocił.Co do pieluch to ja na noc,na wyjazdy i na spacery zakładam pampersa a tak pomiędzy to dady.Chusteczek z dady nie lubie,najbardziej lubie huggis te jasne z serii bawełna no i pampersa.Jak jest promocja to wychodzą mnie huuggisy po ok.3zł a pampers 4 zł więc cena fajna.Pozdrawiam!!!

Mt my też już nosimy rozmiar 80,bo większość 74 już za małe niestety,choć zależy też od firmy,bo rzeczy z H&M np. wychodzą dużo większe rozmiarowo.My już po spacerku,w drodze powrotnej zaczęło padać, więc przyspieszyliśmy trochę kroku.

Hej dziewczyny!Tak czytam ile te wasze maluchy ma ją ząbków a mój jeszcze nic,choć dwie dolne jedynki już się zamierzają przebić.Co do dietki to u mnie w tym tygodniu marnie tylko -1kg czyli razem jest -5,5kg no i leciemy dalej.A jak tam u was dietkujące?TNKS ile u ciebie mniej w tym tygodniu?TNKS ja nie jestem z Niemiec ja ze śląska.Teraz lecimy na spacerek bo mały już marudzi.Pozdrawiam i milego tygodnia życzę.

Hej!A u mnie znowu spadł śnieg!Kiedy ta wiosna zawita?A ja nie wiem co oni mi tam porobili w środku podczas tej cesarki ale miesiączki to masakra.Leje się ze mnie na maxa,dziwnie boli w środku,tampon to nawet godzinki nie wytrzyma,nigdy tak nie było,coś mi się to nie podoba.Ma któraś gorsze miesiączki niż wcześniej?Pozdrawiam.

A zapomniałam TNKS dietkuje dalej,wynik zobaczymy w sobotę.Pozdrawiam.

Hej!My po ostatnim szczepieniu,nawet wielkiego płaczu nie było,ale mały bał się Pani doktor, po tym jak mu włożyła patyczek do buzi by obejrzeć gardełko obraził sie na nią i chciał biedny plakać.Nie było mowy o tym, żeby pokazał jak się podciąga za rączki,czy pełza,leżał sztywno i nic,tylko broda mu się trzęsła do płaczu,taka cwana bestia z niego.No i mamy problem ze stulejką,nie widać mu dziurki do siusiania i trzeba nad tym pracować.Lekarka pociągnęła skórke i troche pękła,teraz mam maść i płyn i muszę smarować,przemywać i przy kąpieli ściągać,za miesiąc kontrola,jak się nie uda to czeka nas wizyta u chirurga.Słonko świeci choć na termometrze 0,zmykamy na spacerek.

Hej!A słyszałam rano w radiu,że dziś dzień teściowej hi hi hi....Ja na moją nie narzekam,jest starszą już osobą i na szczęście w nic się nie wtrąca,odwiedzamy ją raz w tygodniu i jest ok.A my dziś mamy ostatnie szczepienie,mały znów się nacierpi biedactwo.Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.

Hejka!U nas dziś pogoda fajna,było słonko ale jak się wyszło to czuć było chłód.Mały był z tatą na spacerku przed obiadem i potem koło 17 wzieliśmy go jeszcze na pól godzinki.Dziś u mnie na wadze kolejne 2kg mniej czyli po dwóch tygodniach - 4,5 kg,oby tak dalej.Dziś jak zwykle w niedzielę dzień bez diety,no ale od jutra znowu lecimy dalej z odchudzaniem.A jak tam u reszty dietkujących?TNKS jak u ciebie?Pozdrawiam.