hjk33

Hej!My niestety dalej z kaszelkiem walczymy ale nie jest żle.Ja używam butelek tommee tippee od początku i jestem zadowolona choć u mnie też po prawie pięciu miesiącach zaczyna się zmywać miarka.Próbowałam zmienić butelke na lovi ale mały się przyzwyczaił i tylko straciłam na nią kase.Do mleka mamy antykolkową z tą rurką a do herbatki antykolkową z tym odpowietrznikiem w smoczku.Polecam u mnie się sprawdziły.Pozdrawiam.

Cześć dziewczyny!Zycze Szczęśliwego 2012 roku!Mój mały niestety chory,nie jest tragicznie ale kaszelek go męczy.Jeszcze w sylwestra po południu jechaliśmy do lekarza,oczywiście 20km,bo bliżej w święta nic nie ma,a bałam się,że bez lekarstw choroba się rozkręci na całego.Przepisała nam biseptol,syrop na kaszel,clemastinum na noc i krople do noska ale ich nie używamy.Dziś jest lepiej,żeby tylko ten kaszel minął jeszcze.Mój mały już też ledwo się miesci w nosidełku,więc też będzie potrzebny nowy fotelik.Mam po córce ,ale zastanawiam się nad innym.No i w nosidełku łatwiej,bo wyciąga się z auta i niesie a tak trzeba na rączkach.Pozdrawiam wszystkich!!

Cześć!Dziewczyny czy któraś już podawała ten gluten?Mój mały od świąt robi dziwne kupki i to ze trzy,cztery co mu się nie zdarzało.Może to ząbkowanie?Pozdrawiam.

Cześć dziewczyny!Już dziś chce złożyć Wam życzenia zdrowych i szczęśliwych Swiąt,bo póżniej nie będzie pewnie czasu.Pozdrawiam i do zobaczenia po świętach.

Hej!Dziadek Jacek ja też nie mam prezentów i pomysłów na nie,nie wiem jak ja zdąże.Co do obracanie z plecków na brrzuszek i odwrotnie to mój mały też nie potrafi,udało mu się może ze trzy razy i to z małą pomocą.wygrałam wczoraj aukcje krzesełka do karmienia i trzeba je tylko odebrać.Mam już jedno po córce takie drewniane z którego można zrobić stolik i krzesełko,ale chciałam te miękki,plastikowe no i udało sie kupic za śmieszną cene.Mały je wszystko co mu dam,wszystko mu smakuje,zupki,deserki,kaszki.Zaczął zjadać cały słoiczek zupki a deserku daje mu pół słoiczka a jak to jest u was,ile dajecie?Ale dziś mrożno,dalej mróz trzyma ale na spacerek zaraz zmykamy, bo słoneczko fajnie świeci.Pozdrawiam.

Cześć ,jak tak czytam o śnie waszych dzieci to dziękuję Bogu,że mój nie ma z tym problemu i mam nadzieje,że tak zostanie.Mały zasypia ok 20 i budzi się ok 6 rano,potem pierś i po jakimś czasie zasypia i śpi do ok.8.30,potem znowu przy cycu i nieraz jeszcze zaśnie na pół godzinki.Następna drzemka ok. 11.30 jak idziemy na spacerek tak ok.godzinki.Póżniej idzie spać o 14 i o 17 ale to tak po pół godzinki,bo jest marudny.My zaczynaliśmy karmienie od jabłuszka i jabłuszka z marchewką a mały nie ma problemu, by zjeść teraz zupke marchewkową z ryżem,więc to,że powinno się zacząć od warzyw u mnie nie ma nic do rzeczy.Dziś cieplutko więc zaraz znikamy na spacerek.Wczoraj padało,to zdążyłam umyć kilka okien jak spał i zmienić firanki,jeszcze połowa mi została.Pozdrawiam.

Monisiacz3k mój mały skończył w niedziele 18 tygodni a kaszki zaczęliśmy jakieś trzy tygodnie temu.Po dwóch dniach po kaszce bananowej zaczęliśmy jabłuszko,potem jabłuszko z marchewką,jabłuszko z jagodami,no i wczoraj pierwsza zupka.Co do kleiku to ja daje do wieczornego mleka 4 miarki a w ciągu dnia tylko do porannego mleka 1 miarke.Karmie mm a w nocy tzn.około 6 i 8.30 rano piersią jeszcze.Co do nauki jedzenia łyżeczką,mój je już trzy tygodnie i jeszcze idzie mu to nieporadnie,wiec trzeba cierpliwości,codziennie próbować, aż wkońcu załapie o co chodzi.

Hej!Wiecie co fajna ta zima w tym roku,ciepło i bez śniegu,można codziennie śmigać na spacerki.My wczoraj zjedliśmy pierwszą zupke-marchewkową z ryżem i tak mu smakowała,że poszedł cały słoiczek.Dziś zerkne czy są jeszcze jakieś inne zupki po 4 miesiącu,bo mały jak narazie lubi wszystko.Czy wy już zrobiłyście porządki świąteczne?prezenty?bo ja jeszcze kompletnie nic,normalnie nie mam kiedy,nie wiem jak to będzie w tym roku.No to lecimy na spacerek taki połączony z zakupami.Pozdrawiam!

Hej!Ta witamina D3 w kroplach na recepte to Devikap u mnie kosztuje coś po koło 4 zł i podaje się jedną krople na dzień więc starcza na długo i łatwo podać kroplelke do kaszki np.Pogoda dzis taka sobie ale idziemy na spacerek.Pozdrawiam!

Hej! Ja też pierwszy raz słysze o tej witaminie D3,mnie lekarz dopiero co przepisywał krople i kazał przyjmować przynajmniej do wiosny bez żadnych przerw.Pozdrawiam i miłego weekendu życzę!

Hej dziewczyny!Ja do kąpeli używałam płynu z Hippa a teraz z racji tego,że nie mogłam go dostać u mnie kupuje płyn do kąpieli z Nivea i też jest ok.Ja na chrzest też kupowałam wszystko sama,bo u mnie też nie ma takiego zwyczaju.Co do karuzeli i leżaczka to mój też traktuje to jak zabawkę i nie ma mowy,by przy tym usnął.My wczoraj wypróbowaliśmy kolejną nowość tj.jabłuszko z jagodami i też mu smakowało.Co idę do sklepu to patrze na te słoiczki co jest od 4 miesiąca i próbujemy nowości,następnym razem może kupie jakieś warzywko,bo marchewka z jabłkiem bardzo smakowała.Widziałam też soczki od 4 miesiąca ale nie kupiłam,bo ostatnio nie chce pić ani troche herbatki więc soku pewnie też nie.Na zmiane daje do mleka kleik ryżowy i kukurydziany i na zmiane kaszke bananowąi malinową,zeby mu się nie znudziło.Pogoda koszmarna,od wczoraj leje,wieje i jesteśmy zmuszeni siedzieć w domku.Pozdrawiam serdecznie.

Hej!sierpniowa mama ja postanowiłam zacząć wprowadzać coś nowego dwa tygonie temu i tak powolutku sobie jemy nowości a mały bardzo to lubi.Pediatry nawet nie pytałam,bo dla mnie lekarze to nie żaden autorytet to zło konieczne,jeszcze w życiu nie spotkałam porządnego lekarza.Co lekarz to inna opinia,więc jaki sens ich pytać?Trzymam się schematu jaki miałam z córką i też nic jej nigdy nie dolegało.Ja proponuje zacząć od kleiku do mleka,póżniej kaszka a dopiero potem owoce i warzywka. Wczoraj do wieczornego mleka zmieniliśmy kleik ryżowy na kukurydziany i też nic się nie dzieje.Dziś pora na jabłko z marchewką,zobaczymy jak mu zasmakuje.Wiecie co,ja tak wybiegam w przód z zakupami,że wczoraj wygrałam aukcje na rowerek trójkołowy taki,w którym można pchać małe dziecko a póżniej zrzuca się tą barierke i jest rowerek.Wystarczy odebrać i czekać, aż mały dorośnieTak więc mam już chodzik,fotelik na rower i rowerek,narazie koniec zakupów.Pozdrawiam.

Bombastyczna ja zaczęłam od kleiku do mleka,potem kleik na gęsto,następnie kaszka bananowa,następnie jabłuszko,ktore wcale nie jest słodkie i przy pierwszej łyżce mały się strasznie krzywi a na jutro mam jabłuszko z marchewką,zobaczymy czy mu będzie smakować.Potem spróbujemy samą marchewke a w przyszłym tygodniu może znowu coś z warzywka.Waneska wszystko będzie dobrze,trzymam kciuki!Pozdrawiam.

Hej dziewczyny.My do trzech dni jemy jabłuszko i jest wszystko ok.Jedzenie idzie mu coraz lepiej i na dzień dzisiejszy je już kaszke bananową i jabłuszko no i kleik do wieczornego mleka.Po dwóch miesiącach picia herbatki nagle mu się odmieniło i od kilku dni nie zrobi ani łyka a tak dobrze mu robiło to na kupki ostatnio.Może zmienie na jakąś inną,zobacze co jeszcze jest od 4 miesiąca,bo jeszcze dwa dni i tyle nam stuknie.Vilia nam też właśnie mówił przy tym badaniu bioderek o tym kostnieniu za małym na jego wiek i zasugerował właśnie,że to za mało albo za dużo witaminy D3 a ja podaje zgodnie z ulotką.My już jednak nie musimy mieć kontroli,bo to samo się unormuje.Pozdrawiam i udanego tygodnia życze.

Hej,my wczoraj zaliczyliśmy drugą kontrole bioderek z usg i wszystko jest ok, więc nie trzeba już tam jeżdzić.Lekarz powiedział tylko,że mały ma za małe kostnienie jak na swój wiek i może to być albo niedobór albo nadmiar witaminy D3,o to daje takie same objawy niby.Dziwne,bo we wtorek pediatra nic o tym nie mówił a witaminy podaje zgodnie z ulotką.Mały ma też na ręce dalej te dwie kulki po szczepieniu,poradżcie co z tym robić,samo zniknie?Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.

A ostatnia tabelka tymkowej chyba stara ,bo mnie tam nie ma.

Hej dziewczyny,mam pytanko mój mały ma na rączce siniaka po szczepieniu ale to nic ,bo ma jeszcze dwie twarde kulki,jedną w miejscu wkłucia i drugą ciut wyżej.Co robić,zdażyło wam się tak już?

Zapomniałam podać wagi urodzeniowej 3450 no i wielkość mi się pomyliła 67cm.Dzięki aga i popraw jeśli masz czas.

Cześć,my wczoraj też wylądowaliśmy na szzczepieniu,tak poprostu zadzwoniłam a pani mówi ,że mam przyjśc jak mały się obudzi,no to poszliśmy.Zdążyłam go posmarować tą maścią emla na godzine przed i może troche było lepiej niż ostatnio,bo mały nie płakał przy wkłuciu ale jak już wpuszczała ten płyn to troche popłakał.Za 6 tygodni powtórka.Mam prośbe dopiszcie mnie do tabelki mały waży 6500 i ma 63cm i skończone 16 tygodni.Dzięki i pozdrawiam.

Cześć!Ja dziś odebrałam mate którą kupiłam małemu i jest całkiem fajna,taka łódeczka z FP z grzechotkami i pływającymi rybkami, melodiami i światełkami.Dodatkowo ten plastikowy pałąk można zniżyć na plasko więc nawet jak już będzie siedzieć to może się sam bawić.Kupiłam używaną ale w super stanie no i za śmieszne pieniądze.Krzesełko mam po córce drewniane,które można rozłożyć na stolik i krzesełko.Ciekawe czy tę maść emla dostane jutro bez recepty.A i kupiłam też chodzik i fotelik na rower, bo było w zestawie i czekam aż przyjdzie.Pozdrawiam.

Cześć!Szymka mój mały dziś zaczyna 17 tydzień.Do tabelki wpiszemy się w tym tygodniu jak wrócimy ze szczepienia.Pozdrawiam.

Hejka!A my od trzech dni jemy kleik,naraie idzie nam ciężko ale mały się uczy i już dziś było nieżle.Jutro kupie mu kaszke z jabłuszkiem,może będzie bardziej smakowało a za jakiś tydzień sprawdzimy same jabłuszko.Dziś dzień bez spacerku,bo wieje u nas strasznie.Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.

Hejka!Mój mały w poniedziałek kończy 16 tydzień i planuje dać mu juz jabłuszko,zobacze jeszcze.Narazie dodaje kleik do mleka po dwie miarki a dziś będą trzy bo nic się nie dzieje złego.A i mam pytanie ile czasu przed szczepieniem smaruje się tą maścią przeciwbólową i jak,jakiś plasterek przykleic czy co?Pozdrawiam.

Hejka!My na szczepienie zapiszemy się po niedzieli bo ospa chyba już go nie złapie.Ja też szczepie zwykłymi szczepionkami,bo tak doradził mi lekarz,stwierdził,że wszyscy byliśmy nimi szczepieni i było ok a nowe nie sprawdzone,nie wiadomo co sie okarze za kilka lat i tym mnie przekonał.Mój mały zaczął robić lepiej kupki od kiedy zaczął pić herbatke ułatwiającą trawienie z hippa.Spróbujcie może u was też pomoże.teraz robi codziennie albo co drugi dzień i co najważniejsze nie męczy się przy tym.Mam nadzieję,że już tak zostanie.Pozdrawiam.

Pokahontas mój zjada 180ml na jeden posiłek i do tego 100ml herbatki raz dziennie