hjk33

Pocahontas ja puszczałam nad morzem i do domku przywiozłam.Ale uwaga,bo sa one też niebezpieczne.U nas jeden przekręcił się w locie,podpalił,spadł i o mało sąsiadowi dziury w basenie nie wypalił.Dobrze,że nie bylo jakiejs suchej trawy,bo jeszcze bym cos swajwczyła.Ale wyglądają pięknie a puszczane na plaży,gdy wiatr niesie je w stronę morza super.Pozdrawiam.

A i stronka mi się trafiła na pocieszenie!

Hej ciotka u mnie też bez zmian.Mój polubił troche smecte ale orsalit świństwo straszne a niby bananowy smak,mały ani tknie.Ja ugotowałam marchewke z płatkami ryżowymi i też zjadł tylko połowe i poszedł spać.Zaraz jade do biedronki kupić mu herbatke,bo nam się skończyła a soków owocowych podobno nie powinno się dawać przy biegunce a wody z kolei nie tknie.Oj ciotka to się pomęczymy w ten weekend.Dla dzisiejszych solenizantów wszystkiego naj...........

Ciotka a ile ty dajesz mu tej smecty?Bo ja dzis rozpuściłam w 50ml i tyle wypił.

Ciotka jak u was?

Hmm o 19 cieszyłam się,że nie ma kupy a o 19.30 już była.Zobaczymy jak w nocy będzie bo wieczorem mały nie chciał pić mleka.Wypił z 50ml i miał odruch wymiotny więc więcej mu nie wciskałam.Oj te nasze dzieciaki,ciągle jakieś zmartwienia.

A w tabelce tyle dziewczyn zapisanych a została nas tylko mała garstka.....................Odezwijcie się dziewczyny,powiedzcie co tam u was słychać.Misiaczkowa,dziadek jacek i reszta,dajcie jakiś znak.

Ciotka to my chyba jakąś zaraze rozsiewamy na odległość.U nas jakby lepiej,choć kupy nadal są ale od pięciu godzin nic nie było,więc może idzie ku lepszemu.Przemyciłam dziś do ust małego całą saszetke smecty i kupiłam probiotyk jakiś,który strasznie śmierdzi drożdżami ale może coś da.Pozdrawiam.

Ciotka dzięki,jutro kupie ten tormentiol.Mum mam nadzieje,że to zęby a nie coś gorszego.Dzięki.

Hej!My dalej z biegunką ale nie jest tak zle jak ostatnio,więc może to tylko od zębów.U lekarza nie byliśmy jeszcze,bo i po co,jak ostatnio mi powiedział,że na biegunke u takich dzieci nic nie ma,trzeba przeczekać.Dał smecte i orsalit.Smecte dziś jakos przemyciłam po łyżeczce,zobaczymy jak jutro będzie.Niestety pupa cała czerwona i juz nie daje sobie jej myć nawet po kupie.Smarujemy sudokremem i puderek też ale jednak jest podrażniona.Ciotka mój tez dosięga do kuchenki i trzeba strasznie pilnować,bo już ostatnio mało brakowało a paluszek by oparzył.A gotuje o 14 jak mały idzie spać,bo tak to nie da rady i dziecko i obiad.Pozdrawiam wszystkie.

TNKS ja też już myślałam o zębach,bo my tacy opóznieni z tymi zębami.Teraz wychodzi mu druga górna jedynka właśnie.Może to jakiś wirus znowu,nie wiem .Mam orsalit,mam smecte ale on tego nie chce tknąć niestety.Zobaczymy jak będzie jutro.Pozdrawiam.

Hej!Ale wczoraj był gorąc!Dziś już u mnie chłodno i burze które przechodziły obok nas na szczęście ominęły.Tnks co dają dzieciom do jedzenia w żłobkach,tak z ciekawości pytam.Pozdrawiam.

Pozdrawiam!!!

wierzę a nie wieżę ups...........

Łał!Wchodze i nie wieże,nagle taki ruch tutaj?Super!Pocahontas pamiętamy Cię!A wózek jak narazie super a stary dziś się sprzedał za pół ceny, więc jestem zadowolona.Pozdrawiam!

A i stronka moja!

A tu dalej pustki...........Bo nam ten topik padnie!Miłego dnia wszystkim życzę!

Hej!Ale tu coś ostatnio pustki...........Dziś doszedł mój coneco traper i po pierwszej jezdzie próbnej jestem szczęśliwa,bo jedzie tak leciutko no i mały też,bo wszystko widzi przed sobą.Stary wóz idzie do prania i sprzedania(mam nadzieje,że się sprzeda).Agawes mój już dawno przesypia całe noce i naprawde współczuje,bo to masakra była to wstawanie nocne.A jak się obudzi w nocy to płacze?Bo jak nie to może nie reaguj,to sam znowu zaśnie.Mój jak się za wcześnie obudzi rano,to patrzy czy ja śpie i leży sobie sam,aż się porusze,jak tylko się porusze to już koniec spokojnego leżenia.Pozdrawiam!

Lady sorki,dziś przez przypadek odnalazłam zdjęcia od ciebie,nie wiem jak je przegapiłam wcześniej.

Hej!Lady ja dalej nie dostałam twoich zdjęć!TNKS mój z chodzeniem jak twoja Kali.Chodzi przy wszystkim czego ma się złapać ale sam jeszcze nie ma odwagi,woli raczkować.Córka zaczęła chodzić jak miała rok i miesiąc więc czekamy cierpliwie,jeszcze się w życiu nachodzą.Pozdrawiam wszystkie!!!

Zapomniałam,pomiędzy zimna płyta była.Tzn,tort,zimna płyta i ciepła kolacja.Udanej imprezy!

My kawa i tort,potem ciepły posiłek.

Hej!Pocahontas dzięki za opinię o wózku.Już miałam wczoraj kupować ale znowu przeczytałam opinie,że ciężko się go prowadzi i znowu zrezygnowałam,choć jest masa opini pozytywnych.Ale kupie go,zdecydowałam po dzisiejszym spacerze moim wozem z przełożoną rączką-masakra.A jaki masz kolor?

Sierpniowa mamo no właśnie mam taki dziwny model tej laski,że nie ma szelek tylko pas na wysokości bioder i między nóżkami i dlatego dla bezpieczeństwa muszę kupić nowy wózek,bo mój terazniejszy już mnie wykańcza psychicznie o czym juz kiedyś pisałam a laske wyciągne znowu za rok,to będzie idealna.

Sierpniowa mamo ja właśnie nie chce typowej parasolki,bo taką mam i mały jest do niej poprostu za mały.Ma pas tylko na wysokości bioder i nie ma barierki i po prostu jest dla niego niebezpieczny.Musi poczekać aż podrosnie.