studiowałam na Uniwersytetcie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, najpierw 3-letnie studia licencjackie: pedagogika pracy socjalnej, a potem 2-letnie studia magisterskie: pedagogika ogólna.
trzy lata na licencjacie były bardzo bardzo ciekawe, to niesamowicie zyciowe studia, mialam praktyki w pogotowiu opiekuńczym i w domu pomocy społecznej. duzo fajnych przedmiotów
niestety st. mgr nie były juz ciekawe, a raczej nudne, przedmioty jakies takie bezsensowne, raczej na sile..
dodam ze studiowałam zaocznie, ale na UMCS-e nie ma to znaczenia bo zakres przedmiotów i materiału do opanowania jest taki sam..