Pani_Halinka

Moluś :D:D oddawaj pączka ja się odchudzam do wesela, które za 2 tygodnie

ja jezdem joł ale ładna pogoda w stolycy, aż się chce wstawać

Chamstwu przeciwstawiać się będziemy siłom i godnościom osobistom, a teraz Jasiu - wężykiem!

Już uciekasz? Pozabawiaj nas może jeszcze trochę.

Hehe, jeśli mówimy o kurduplach, to Sto jest mniej więcej mojego wzrostu ;)

Ty, lalunia, weź przestań pieprzyć, bo ja się na pewno za głupszą od to nie uważam, co to to nie, oj nie. Wcale a wcale nie jest mi głupio, Sto nie jest na tyle ważną osobą w moim życiu, żeby było mi głupio, że nie odpisałam na jej posta. I wyluzuj, bo ja już mam dość tych twoich głębokich przemyśleń, które prezentujesz tu jak zdarta płyta. I my cię nie lubimy i jak masz tak pisać, to daruj sobie. I powtarzam, nie wierzę, żeby po raz dwudziesty ósmy na topik wszedł obrońca Sto, akurat jej. I jeśli już piszesz, że ktoś jest głupszy od kogoś, to weź w tym swoim móżdżku postaraj się zrozumieć też to, co my piszemy. Sto olewa nas, nie pisze do nas, nie odnosi się do tego, co my piszemy, a jakoś nas nikt nie broni. Jakie to ciekawe, nie sądzisz? I kur.wa to mój ostatni wpis do ciebie, bo jesteś nudna jak flaki z olejem.

No nie wiem, Kropka, jakoś tak jedna kolacja, druga (zrobiona własnoręcznie przez Chemicznego, tymi ręcami do krwi :D), inteligentne dysputy przy winie i się pojawiło trochę chemii :D ciekawe na jak długo jej starczy :D

To weź wyślij foto. To Ci powiem, gdzie jesteś brzydka, a gdzie jesteś ładna :D:D p.s. również jestem lekko ślepawa, jest duże prawdopodobieństwo, że nie zauważę ewentualnej brzydoty :D

Oho, chyba mam koleżankę do pierd.olenia :D Bombera, ale pierd.olisz, na pewno nie jesteś stara ani brzydka :D:D

Śmiała, gadaj :D

O właśnie, znaczy się Kropka też ma powód, żeby się obrazić, bo rzeczywiście nie odpowiedziałam na to pytanie, chociaż widziałam, jak je zadaje :D Kropcia, no więc pamiętasz tego \'bez chemii\'? No więc chyba się pojawiła ta chemia :D:D:D:D

No kuźwa :D MOZE ZNAJDZIE - co Ty tak sobie to wszystko wzięłaś do serca? Luz, luz i jeszcze raz luz. Tak samo Sto przychodząc po kilku dniach na topik nie pisała nic do nas, tylko pisała o sobie. Z jakiej więc racji my mamy robić inaczej? Bombera - :D:D:D no weź się przedstaw, w mordę jeża, a nie stękasz Kropka - grzybobranie se zapamiętam do końca życia :D Myszorku - dziękuję, ja lubię pierd.olić :D

Śmiała, mój Ty geniuszu zly lub wsciekly w [ ] A tak poważnie. Myślę, że problem leży w tym, że niedokładnie czytamy to, co reszta napisała. Pamiętacie, jak jeszcze na jesieni, kiedy wracałam po tygodniu z Torunia, odpisywałam na każdy post po kolei, wychodziły mi kilometry tekstu, a Myszka mówiła, że zrobiłam review zeszłego tygodnia. Ale teraz mi się po prostu nie chce. Oczywiście mogłabym fochować, że Kropka nie czyta mnie wnikliwie, ale po co :D ja pewnie też zbyt wnikliwie nie czytam :D bo tak to już jest, jak się nie pisze w tym samym czasie. No już, już, już przestaję pierd.olić :D:D:D

to po co się wpisujesz zaraz pod no

to znaczy się NIE obrażę, tfu tfu :D:D

Aha i w ogóle się powinnam na Kropkę obrazić, bo ja jestem w Wwie ciągle, a ze mną się nie chce spotykać, ale się obrażę, bo tak samo jak z grzybobraniem, rozumiem, że moje towarzystwo nie dla każdego jest ekscytujące (chociaż dla większości jest :D), czy rozumiesz, pomarańczo?

No i teraz się powinnam na Kropkę obrazić, bo słowem się nie odniosła do mojego grzybobrania Ale się nie obrażę, bo rozumiem, że grzybobranie nie dla każdego jest ekscytujące. Czy teraz rozumiesz, pomarańczo, o co chodzi?

heloł wczoraj biegałam po lesie za grzybami i spałam a spałam, gdyby się można było wyspać na zapas, to do wtorku mogłabym nie spać :D Moluś, tak trzymać! Alko weg, fajki weg (nie możesz w końcu palić, kiedy ja nie mogę palić, bo jak piszesz o fajkach, to mnie skręca :D) i będzie ślyczne małe bobo

Kto tu jest dla kogo za głupi, to, pozwolisz, wypowiadać się nie będziemy. Nie będziemy się też odnosić do twoich wypowiedzi i nie będziemy punktować fragmentów, po których widać, że jesteś jedną z nas, droga pomarańczo, wystarczy, że my swoje wiemy. Chcesz się bawić na pomarańczowo, to się baw, jaki w tym jest sens, to zapewne widzisz tylko ty, ale nie każ nam się wdawać ze sobą w dyskusje, bo mamy ciekawsze rzeczy do roboty. A Sto, oczywiście, współczujemy, jak każdemu w tej sytuacji, na pewno będzie ok :)

że co?? że kto?? że ja?? że miłostki?? że na boku?? że zdrady?? że jakżesz Ty możesz??

ja Cię nie zignoruję, chodź na kolanka, chodź :D::D

Moluś, a Ty nie powinnaś już się brać za rzucenie, skoro się staracie o dziecko? Chyba im wcześniej tym lepiej :)

eloł Kropka, jak tak tłuczesz, to znaczy, że jakaś zmiana na lepsze do Ciebie do idzie, kilka takich przypadków już widziałam, najświeższy sprzed miesiąca - koleżanka kupiła wielką antyramę i komplet szklanek, przytargała to cholerstwo tymy ręcamy (), antyramę powiesiła, nalała do nowej szklanki soku, po 10 minutach wielki huk - antyrama spadła się stłukła, ona wkurzona zebrała szkło, po czym łokciem strąciła i zbiła szklankę :) a po 3 godzinach zadzwonił telefon z info, że dostała pracę :)

w pierwszej kolejności chcę czołg czołgista mógłby być ładnym miłym dodatkiem

ja pójdę za niego, tylko niech mi dadzom czołg