Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pani_Halinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pani_Halinka

  1. No patrz, najmłodsza córka, adoptowana wręcz po latach, a najbardziej na spotkanie nalega. Emila, my już kilka razy się przymierzałyśmy do spotkania i to raczej nic nie wyjdzie z tego, zbyt jesteśmy zajęte, żeby się wszystkie w jednym czasie spotkać.
  2. cześć Kropcia, córo ma aż się musiałam zastanowić, co ja takiego napisałam :D nie, nie chcę wrócić, ale jakoś tak wczoraj zmęczenie osiągnęło zenit i głupoty do głowy przyszły :) postaw szefostwo przed faktem dokonanym i po prostu tu przychodź :D
  3. :D :D bardzo dobra polityka, Sto :D
  4. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Nie, z pisaniem i dzwonieniem skończyłam już chyba na dobre, tak mi się wczoraj ckniło po prostu... Wiesz Blekuś, teraz obrona idzie, wszyscy po obronie dzwonią gdzieś, itp., ja też zadzwonię - do mamy :-o czeka mnie wyprowadzka i przeprowadzka, samotna przeprowadzka, nie mam jakiegoś punktu zaczepienia. Boję się, że znowu wpadam w to błędne koło, bo tym punktem zaczepienia miałby być niby facet, a nie chcę tego i wiem, że to jest bez sensu. Po tych 4 latach doszło do tego, że jak się sama cieszę z jakiegoś sukcesu, to ta radość jest jakaś taka jałowa, nie potrafię się do końca wczuć, a jak był eks, to był zawsze szał radości, ja się cieszyłam, że on się cieszył... Głupie to wszystko, wczoraj byłam okropnie zmęczona, nie byłam w stanie się uczyć, bo łeb mi prawie odpadał, więc siedziałam jak ten ulung i rozmyślałam :-o Dziś już lepiej, mam nadzieję, że się to utrzyma :-) Miłego dnia wszystkim
  5. Cześć Śmiała :D powinnaś wiedzieć, że nigdy bym do Ciebie nie powiedziała \"stara\" :D:D Cześć Myszorku, oć do mnie, dam Ci sweterek :D Cześć Sto, Kropkę wysikałaś? :D
  6. Wypiję tu kawę i idę się uczyć śnili mi się jacyś starzy ludzie dzień dobry córkom
  7. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    hej :) Tęsknię no to przynajmniej masz jasność, a najbardziej w tym wszystkim szkoda dzieciaczka, jeśli rzeczywiście on Cię kocha, to zostając z tamtą robi krzywdę dziecku, bo dzieci świetnie wyczuwają atmosferę w domu... Chociaż to oczywiście bardzo szlachetne z jego strony... Ja złapałam lekkiego dołka, ech, kładę się spać, jak mi do jutra nie przejdzie, to Wam napiszę, o co chodzi i za włosy mi wytargacie, co by mi te głupoty wybić z głowy, okej? :)
  8. Ja też byłam dziś u gina... Pierwszy raz u tego... Poprosili mnie do gabinetu, wchodzę... A tam siedzi tak masakrycznie przystojny facet, że chciałam się cofnąć i wyjść, bo mówię, co mi taki przystojniak się będzie przy pierwszym spotkaniu w krok zaglądał, powinien w twarz, nie? :D:D Córko Lauritko
  9. Sto, a czego oczekujesz, liczysz, że się dogadacie i będzie szczęśliwe życie małżeńskie? Czy tak po prostu dla zasady się przepychacie?
  10. Witaj córko! Głowa boli mnie tak, że zaraz mi ją rozsadzi :-o mam dziś kiepski humor tak w ogóle, od paru dni nachodzą mnie jakieś głupie sentymentalne wspominki :-o Sto, powiedz jak z glonojadkiem przypominam, że dzień matki zaraz, a ja jezdem waszą matką
  11. cicho bądź Orejndż :D nie umrze, wróciłam, zaraz je wezmę za włosy i każę pisać :D
  12. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    No właśnie, jak to jest z Wami teraz, Blekuś? To ja się powoli idę relaksować ;-)
  13. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Ja pisałam bezosobowo, ale można też w pierwszej osobie ;-) ale będziemy mądre wszystkie :D
  14. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    przerwa na podwieczorek czuję się już taka mądra... :D gdzie są wszyscy no
  15. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    oooo, Blekuś, Twoja interpretacja mi się sto razy bardziej podoba, że pokonam wszystkie przeszkody i dojadę do mojej stacji :D:D tak, tę interpretację przyjmuję :D dziękuję :D
  16. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    No to jak o snach mowa... :D mi się ostatnio śniło, że byłam maszynistą pociągu osobowego i 3 osoby mi szły po torach, ja trąbiłam, one nie chciały zejść, więc postanowiłam je rozjechać, co też uczyniłam :D ten sen też muszę przealfować, bo tak mordować, ludzi chociażby we śnie, nie jest przyjemnie :D
  17. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Chyba jeszcze za mało wiem, żeby Ci odpowiedzieć ;) Ale to ciekawe, że on Ci się śni i to jeszcze w taki sposób w momencie, kiedy z Mamutem się pokopało i rzuciłaś pracę. Zobacz, w Tobie się coś zmieniło, wcześniej z Mamutem też tak było, a mimo to trwałaś w tym, w pracy też tak było, jak było, a pracowałaś. A teraz dla Mamuta jesteś oschła (i słusznie), coraz śmielej myślisz o tym, że to związek nie dla Ciebie i szukasz czegoś głębszego, miałaś odwagę, żeby rzucić pracę, mimo że nie masz żadnego zabezpieczenia. Stałaś się jakby bardziej pewna siebie i świadoma siebie i swojej wartości. Może ten sen to też jest tego wyraz, że to Ty jesteś ta silna, bo to nie Ty w śnie chciałaś do niego wrócić, tylko odwrotnie. Nie wiem, przealfuję to i jutro Ci coś mądrzejszego napiszę :-) W każdym razie uważam, że idziesz w bardzo dobrym kierunku :)
  18. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Jak wysoki? Blondyn, czy brunet? :D starszy czy młodszy? :D
  19. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Jezdem do alfowania się przyłączę, jak się położę w pierzynkę, ale możemy się jutro umówić na jedną godzinę :-)
  20. Emilka, coś ode mnie, tak zupełnie na poważnie (po tym moim rozstaniu się ze mnie zrobił psycholog całą gębą :D) Po tym, co piszesz, to mi się wydaje, że jesteś z I. z przyzwyczajenia, trochę z wygodnictwa i trochę po to, żeby po prostu z kimś być. Myślę, że jakbyś wiedziała na pewno, że z tym drugim będziesz, to byś się nie wahała zostawić I. Pomijając już to, że to nie jest uczciwe wobec I., bo skoro wiesz, że nie chcesz z nim zakładać rodziny, to powinnaś się z nim rozstać po to, żeby znalazł kogoś, kto go pokocha tak naprawdę. Ja też myślałam, że się świat zawalił i takie tam. A teraz widzę, że większość tych uczuć, które mną targały, a które ja brałam za rozpacz po utracie jedynej miłości mojego życia, to była po prostu urażona ambicja i strach przed tym, że będę sama. Owszem, jestem sama, ale co chwila mam jakieś ciekawe propozycje, nie korzystam na razie, bo nie do końca czuję się gotowa, ale ten moment nadchodzi :D Chcę powiedzieć tylko tyle, że powinnaś być uczciwa wobec siebie i uczciwa wobec I. A może ten B. nic nie robi, bo wie, że jesteś z I.? Nie bój się podejmować decyzji, bo czas leci, a Ty się nie robisz coraz młodsza, tylko odwrotnie :P pomyśl sobie, że w ten sposób skracasz sobie czas, który mogłabyś spędzić z kimś, kto Cię powali na kolana :)
  21. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Hej :-) A radzę sobie w sumie nieźle, tylko coś nie bardzo mogę się zmusić do nauki :-) Obierając ziemniaki na obiad ucięłam sobie pół kciuka Retnis, też tak miałam, w sumie czasem nadal mnie ta tęsknota ogarnia, ale naprawdę jest o tyle lepiej, niż było, że aż mnie to dziwi :D u Ciebie też tak będzie, tylko musisz być mocna i się trzymać :-)
  22. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    I co słychać? Jak samopoczucie?
  23. Jak \'może\', to nie rzucać. Jak naprawdę - rzucić.
  24. Rzucić w cholerę denerwuje mnie ten knorr u góry
  25. Jadziu, rzuć jakiś temat, a my będziemy dyskutować. Tylko ciekawy ma być, żebyś się nie nudziła czytając, o.
×