Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pani_Halinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pani_Halinka

  1. gupia Halinka znowu ma gupie myśli, zaraz przyjdzie dół :( uciekam babki
  2. ja też chcę dorodne dwa cyce :D:D:D:D:D
  3. ja raz oglądałam oskary w nocy.. :D ale to było wtedy, jak był titanic, a ja się kochałam w leo :D
  4. Kropcia, szaleństwo :D schudnięcie było wynikiem poważnych stresów uczuciowych, okupione mnóstwem nerwów, więc niech coś mi chociaż po nim zostanie :D
  5. zjadłabym bigosu muszę się pilnować, bo przytyłam kilo :D
  6. jesz ten sernik? jak nie, to daj mi trochę :D
  7. chyba bym coś zjadła, ale nie wiem co
  8. Śnieżna, odzywasz się i tylko rozgrzebujesz ranę, a jego to jeszcze bardziej denerwuje. Uwierz mi, przeszłam przez to, 6 tygodni tak zatruwałam życie sobie i jemu... teraz to już prawie 2 tygodni ciszy z jednej i drugiej strony, to boli, boli, że ja go już nie obchodzę, ale przynajmniej jakoś wracam do równowagi. Wszyscy mi mówią, że jemu bardziej da do myślenia, gdy się nie będę odzywać w ogóle, niż gdy się tak narzucam. Może spróbuj tak? Najpierw małymi kroczkami, pomyśl sobie dziś, że do jutra się nie odezwiesz i tak każdego dnia. Myśl o sobie, nie pozwól, żeby ten dupek Cię zniszczył, bądź silna!
  9. pfi, pfi, ja już byłam o 8, ale myślę sobie, co się będę wyrywać :P :D
  10. Pani_Halinka

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    hej Black :) pisanie idzie mi nieźle, to znaczy szło wczoraj, bo dziś się zabrałam za coś innego ;) nastrój też niezły, choć dziś miałam moment podłamania przy maniukiurze, ale szybko się zebrałam, a potem jeszcze zadzwonił kolega z roku pochwalić się, że wyskoczył na narty, potem zadzwonił drugi raz, informując mnie, że już wraca :D a z nim się strasznie fajnie gada, więc nastrój się polepszył :D a teraz słucham sobie nowej płytki Kultu i już w ogóle nastrój kosmiczny :D Black, nie myśl o sobie, że jesteś aspołeczna! Nie jesteś wcale skazana na samotność, może to po prostu jeszcze nie ten, może razem z wiosną przyjdzie nowy książę? A może on czuje, że jesteś zawieszona między poprzednim a nim? Może czuje, że w ten sposób by Cię naciskał? Nie martw się, główka do góry, cycek w przód i do boju ;)
  11. zaraz się zleję w majtasy :D:D:D zrobiłam sobie przerwę i weszłam na kafe i tak latam po topikach i trafiam na topik o wpadkach u lekarzy i w jednym poście napisano tak: 03.03] 20:23 tutuuu moj gin mowi do mnie: gin-prosze sie rozluznic ja-nie moge bo chce mi sie siku gin-tylko niech pani uwaza abym nie dostal po oczach fajny byl , ale kiepsko mnie leczyl wiec zmienilam na innego buahahahaha :D:D:D:D
  12. tak, będę się kontaktować ze szkołą przez neta :D
  13. to i ja Wam pomacham w to słoneczne popołudnie ;) ech, jak świeci słonko, to ja się od razu inaczej czuję :D
  14. o, nawet nie wiedziałam :D a jeśli jesteśmy przy tvn, to wczoraj oglądałam kawałek tego porannego programu, prowadzili Magda Mołek i Olivier Janiak, zaprosili do kuchni tego profesora fizyki, Turskiego, który miał im pokazać, że fizyka w kuchni też jest, no i mówi - mamy 2 jajka, po czym poznać, które jest ugotowane, a które surowe, Olivier Janiak odpowiada - ugotowane będzie ciepłe :D:D Turski - ale już wystygło, Janiak - a to ja znam tę sztuczkę, jak byłem mały, to często bawiłem się jajami :D:D:D:D:D
  15. no chyba naprawdę się zaopatrzę w kombinezon i maskę :D całe szczęście, że ja się mogę nie zapuszczać nad Wisłę, jeśli to nie jest absolutnie konieczne, chociaż z Rubinkowa I nad Wisłę rzut beretem, nawet kaczki znad Wisły dzień spędzają między blokami i jak sobie idę na przystanek, to kwaczą na mnie :D dzień teściowych? uszczeliłam wpis nr 14000, jak miło :D
  16. hej Moluś :) nie śpię, obudziłam się o 8.30, bo słoneczko mi w oczy świeciło :D bardzo miła pobudka, nie powiem :D no i teraz powoli się zbieram znowu do pisania :-o i jeszcze mnie od rana straszą ptasią grypą w Toruniu, oczywiście nie miała się gdzie przypałętać, tylko do mnie :D może to jeden z moich ostatnich postów, było mi bardzo miło Was wszystkie poznać :D
  17. z topiku 25000 wpisów... :D:D:D Jadą dwie blondynki na rowerach. Nagle jedna zsiada i zaczyna spuszczać powietrze w obu kołach. - Co robisz? - pyta druga. - Spuszczam powietrze. - A po co? - Bo mam kierownicę za wysoko. Na to ta druga nerwowo odkręca siodełko i zamienia je miejscami z kierownicą. - A Ty co robisz? - Zawracam. Pierdole, nie będę jeździć z taką kretynką.
  18. ech, Moluś, co ja mogę robić 3 miesiące przed końcem studiów :D piszę pracę mag., w przerwach piszę pracę dyplomową z drugich studiów, a w przerwach uczę się angielskiego, bo egz. coraz bliżej :D dobrze przynajmniej, że jest post, to nie mam takiego ciśnienia na imprezowanie, ale i tak już mam dość :D to Ty się może tak nie przemęczaj, chłopa zagoń do sprzątania, Ty masz teraz taryfę ulgową :D
  19. cześć Lauri cześć Moluś jak się czujesz?
  20. Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Oczywiściepierwsze uderzenie żony w piłeczkę i... okno stojącego obok polagolfowego domku zostaje rozbite. Mąż trochę się zdenerwował:- Mówiłem żebyś uważała a teraz trzeba będzie tam iść przepraszać imoże nawet zapłacić. Tak wiec golfisci idą do domku i pukają w jegodrzwi.Momentalnie dochodzi ze środka miły glos mężczyzny.- Proszę wejść. Po wejściu zauważają w domku: zbite kawałki szyby, rozbita starawazę i siedzącego na kanapie kolesia. Koleś pyta:- Czy to wy zbiliście szybę?- Tak... przepraszamy za to bardzo - odpowiadają golfisci.- Hm, właściwie to nie ma, za co. Jestem dżinem, który byłuwięziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nieobrazicie się jak spełnię wam po jednym, a sam zostawię sobie jednona koniec?- Nie tak jest świetnie - odpowiada maź - ja bym chciał dostawaćmilion dolarów co roku.- Nie ma problemu - mówi dżin - do tego gwarantuje, że będzieszbardzo długo żył.- A ty młoda kobieto, czego chcesz?- Chciałabym mięć ogromny dom w każdym państwie, każdy znajlepszymi na świecie służącymi.- Mówisz i masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuje ci, ze dożadnego z nich nikt się nigdy nie włamie.- A jakie jest twoje życzenie dżinie? - pyta małżeństwo..- Ponieważ tak długo byłem uwięziony nie marze o niczym innym jak oseksie z tobą - zwraca się do kobiety dżin.- I co ty na to kochanie? - pyta mąż - Mamy tyle kasy i domy....może się zgódź.Tak wiec żona kolesia z dżinem idzie na pięterko.... Calepopołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po 4 godzinachnieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:- Ile masz lat ty i twój mąż?- Oboje mamy po 35.- Pierdolisz? 35 lat i wierzycie w dzina?!
  21. tak sobie wyciągam topik z otchłani... mam przerwę w pisaniu :-o pies z kulawą nogą tu w weekend nie chodzi :D u mnie dziś piękne słoneczko i nawet o mężczyznach draniach za bardzo nie myślę ;) czeka mnie imprezowy tydzień, powinnam już dziś zacząć rozgrzewać wątróbkę, ale muszę pisać :-o
  22. cześć wszystkim czy u Was też takie ładne słoneczko? :) jejku, aż mi się miło chodziło po mieście :D teraz siedzę w garach, za 3 miesiące kończę studia (nareszcie!), ten, który skrzywdził moją duszę niech się wypcha sianem, świat jest piękny :D (huśtawki nastrojów ciąg dalszy - wczoraj dzień zaczęłam od płaczu, dziś euforia) miłego dnia
  23. a cóż tak nagle raptem zacichli, a? wszystkie w szoku, że Kropka ma wolne :D:D:D
×