Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pani_Halinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pani_Halinka

  1. co znowu chcesz Ty nie wywalasz języka ot tak Ty coś chcesz
  2. właśnie, gdyż się nie odniosłam do wypowiedzi Myszorka, Myszorku, dostajesz medal za to, że byłaś, jak wróciłam :D o!
  3. Myszko, Ty też jesteś zaproszona przecież :D
  4. och liż, liż mję :D:D:D ihihihihihihihih ihhhhhhaaaaa
  5. gud pojnt, Myszko :D a więc również zjadłam uprzednio 1 kawałek piccy z sosem czosnkowym, potem ten bigos, to naprawdę poskutkuje w nocy tym czymś, o czym nie chcę mówić :D:D:D
  6. ić Ty, nie psuj mi tu imidżu, zaś już przecież przyszłam :D:D:D zjadłam sobie bigosu, nie chcę głośno mówić, czym to może na noc skutkować :D:D:D
  7. no ba :D idę coś zjeść, gdyż jestem głodna
  8. żyć własnym życiem? heh, to początkowa faza kichokataru dopiero, ona jeszcze nie żyje, ale już się powoli budzi do życia, wczoraj zaordynowałam sobie kurację rozgrzewającą pod pierzynką, ale chyba nie udało mi się zwalczyć, ech :( uciekam, idziemy teraz promotorowi jakiś prezencik na gwiazdkę szczelić i zorganizować wigilię seminaryjną, oczywiście bez opłatka ;) a on przy tej kawce łaskawie nam odda i omówi plany, może nawet nie będzie rzucał mięsem :D jednakowoż godzina zero zbliża się, a nastąpi o 16.00 :D właśnie ktoś mję usiłował cmoknąć w kuperek :D czymcie się, pojawię się wieczorem, jak już wrócę do Krzyżownik :D:D ( Myszorku)
  9. właśnie nastąpiły 3 sążniste kichy, którymi zaplułam monitor. a to państwowe. myślicie, że powinnam się ewakuować?
  10. Laurka, ić Ty! nikt mję rano nawet buziakem nie obudzi, nikt nic nikomu, a potem som pretensje, a jeszcze na dodatek Ty wiesz, co Ty robisz i czym mi łamiesz serce... larwy :D:D:D
  11. ach, kochane :D dzięx :D oki doki, Myszorku, to jakby co, to się dogadamy jeszcze, jak się nie uda przed Sylwestrem, to na bank po - wracać będę we wtorek ;)
  12. no więc wiem, że wszyscy zdali, ale nie wiem, co dostałam, bo panu się nie chciało wpisywać do protokołu, jutro się dowiem, ech do Krzyżownik jadę dziś, ok. 22 powinnam się stawić, mam nadzieję, że ktoś będzie na mnie czekał ;) Myszorku kochany, pojawiają się chmury nad naszym spotkaniem, przynajmniej przed Sylwestrem, bo moja wajcha chyba nie będzie miała urlopu, a nie pojadę tam wcześniej po to, żeby siedzieć sama w domu :-o jeszcze nie wiem, jak będzie dokładnie, ale jakby co, to po Sylwestrze, we wtorek, mogłabyś? czekam więc na drugą dziś godzinę zero, uch
  13. czejść moje wszystkie Cycki :D w ogóle to nie wiem, po co tu przyszłam, bo n ikogo nie ma, znaczy na wydziale. dziś podwójna godzina zero, albowiem wyniki z egzaminu i pan promotor oddaje plan pracy :D jak się wieczorem nie wpiszę, to znaczy, że ze zgryzoty rzuciłam się pod pociąg :D zimno, śnieg pada, okropnie jest :( Rybko, to dlatego że Cię nie widziałam, wybacz ;) w ogóle Kropka ma - (minus), bo jeszcze nie dostałam odpowiedzi na tego mejla, co kiedyś kiedyś pisałam :D idę, Dziewuszki, na ćwiczenia :-o ale mi się chce dla wszystkich
  14. no się nauczyłam, oj nauczyłam tylko inna sprawa, gdyby to był ktoś przypadkowy, wtedy albo nic bym nie powiedziała, albo wyraźnie bym zaznaczyła, żeby to pozostawiła dla siebie, tylko, kurczę, nie przyszło mi do głowy, że ta osoba może mieć tak długi język ale masz, Halinka, nauczkę uciekam powoli, jeszcze powysyłam sobie smski do niektórych ;) Laurka jak wróci, to niech się do mnie odezwie i powie, co słychać do poczytania jutro baby ;)))
  15. jejku, jak nisko topik, już się przelękłam, że skasowany :D mam dziś kiepski humor, bo czuję, że się przeziębiłam, a poza tym dostałam wczoraj taką nauczkę, że aż mi w pięty poszło, w związku z tym przestrzegam Was - jak nie jesteście kogoś pewne na milion pincet procent, to nic o sobie nie mówcie, nic absolutnie :-o zawiodłam się wczoraj wery macz :-o kuszom mję te buty, oj kuszom, ale będę twarda :D Trzymajcie się wszystkie i nie przepracowujcie się za bardzo. Kropka, widzę Cię :D bendem cauowadź teraz, ówaga: Kropka Myszorek Laurka Belcia podróżniczka Sto i już nie mam kogo kisować, to specjalne wielkie dla Halinki, o
  16. ojżesz jak cicho. ale to dobrze, nie będę miała dużo do czytania, jak wrócę. czwartkowa godzina zero zbliża się :-o łanną kiecuszkę sobie kupiłam, łanną, o mały włos się nie szarpnęłam i nie kupiłam też butów, ale tyle już w grudniu wydałam, że bój się Boga, Halino. ale może jeszcze się szarpnę. to idę sobie podumać nad swym nędznym losem. papa
  17. czejść :D witam śniegowo i kfalę się, że właśnie kupiłam kieckę na sylwestra :D
  18. z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że reakcja przebiegła znośnie :D a Wy, naprawdę, mogłybyście się miarkować i tyle nie pisać :D ja idę sobie już, gudbaj, slip łel, bi kerfu, siju lejterl
×