Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pani_Halinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pani_Halinka

  1. ja się nie obruszam wcale, Kropcia :D tylko po co mam się krygować :D zresztą, czy dziewica orleańska to nie jest jakoś tak lekko pejoratywnie? no kurczę, tym bardziej, że Walnięta sama o sobie napisała, że jest dobra żonka i takie tam i jest naprawdę dziewicą orleańską, no to ja naprawdę się nie łapię :D mam ciężki dzień po wczorajszym andrzejkowym piwkowaniu z koleżanką, uch
  2. hihihihihi :D no jasne, że można, to może powiedz, Walnięta, w jakim znaczeniu mam być tą dziewicą orleańską, no w sumie Joanna d\'Arc była waleczna, odważna, dzielna... :D to może w tym sensie? no i chyba uznali ją za czarownicę, nie? to w tym sensie to już w ogóle wszystko się zgadza :D no ale, na Boga, nie dziewica :D:D:D:D
  3. a ić Ty, Laurka :D:D:D łapać proszę mejla w wiadomym temacie larw :D:D śpiewać na melodię Gdy mi ciebie zabraknie Każdy swoją larwęęęęęę ma każdy ma swoją larwęęęę :D:D:D:D Myszorku Persefono Kropcia wszyscy ogólnie :D a może i nie :D
  4. i ja witam doszły mnie słuchy, że pewna Walnięta twierdzi, że jestem dziewica orleańska. Otóż, Walnięta, Słonko, wszystko można o mnie powiedzieć, że jestem zołzowata, złośliwa, itd, ale z pewnością nie to, że jestem dziewica orleańska :D:D::D
  5. oki, pan juz wrócił, to ja idę, Belcia, łącz się ze mną w bólu, bo jak już tego kurczaczka uprażę, to siadam do podatków, fuj, ble, brrr, bełt :-o Laurka - samo życie, no co, po co udawać :D:D nie wiem czy mówiłam, bo ja mówię strasznie dużo i mówię mnóstwu ludziom i juz nie wiem, co komu mówię, ale mój brat to był kiedyś ciężko zdziwiony, wręcz zbulwersowany, że DZIEWCZYNY TEŻ PUSZCZAJĄ BĄKI???? :D:D:D buhahaha fakt faktem, miał ze 13 lat wtedy, no ale zawsze... :D:D:D spływam, teraz się zacznie ruch z pewnej strony... :D:D:D:D
  6. pan gdzieś poszedł, nie mam gdzie zapłacić, mam uciec? zaoszczędzę 2 zeta - na rurkę z kremem starczy :D:D:D:D lub tez na lizaczka :D:D
  7. w temacie babć, moja babcia bardzo się o mnie martwi, czasami nawet pyta - dziecko, czy ty się regularnie wypróżniasz? :D:D a ja jej na to - bardzo regularnie, babciu :D uciekam, baby, pisać do mnie,, wysyłać zdjęcia, dzwonić, wysyłać listy, paczki, przyjeżdżać i w ogóle
  8. Stokrotko kochana, przyjedź do mnie i mi nagoruj na cały tydzień żarcia, albo i na dłużej
  9. Laurka, ale to nie tak :D po prostu nie wysiusiałam się przed wyjściem :D a to w zimę konieczność :D
  10. wiecie co mi się przypomniało? kleksy buahaha :D:D:D był tu taki jeden topik, czy dziewczyny puszczają bąki z kleksem, musiał go chyba założyć ten podszywacz od obciągania, to ten styl, ta konwencja :D zmieniłam se stopkie
  11. Belunia, czarodziejka może lepiej :D:D:D no ale, Laurko, siusiać mi się chce, a tu nie ma gdzie :D:D:D 60 sek wrrrr
  12. jeszcze nie zapłaciłam, pan na mnie tak miło spojrzał i powiedział, że chyba mu nie ucieknę, więc mogę zapłacić, jak będe wychodzić :D:D
  13. Ty, no weź :D:D:D zimno tu, a jak mi zimno, to od razu mi się chce... :D:D a ja mam prywatnego czata, ne ne ne ne ne :P:P :D::D
  14. a ić Ty :D:D:D zimno mi oraz chce mi się siusiu (Belcia, rzuciłaś na mnie jakąś klątwę :D) a nie ma tu klozeciku co ja mam zrobić, normalnie zaraz se pójdę :D
  15. właśnie poszłam sobie parę stron wstecz i się śmieję strasznie z tych Waszych rozmów, Laurko i Myszorku :D:D:D:D ja tam nie mam zbytnich tajemnic, bo i co mam ukrywać, Myszorku, więc wystarczy, że mi zrobisz nalot smsowy i Ci wszystko wyśpiewam - tak jak dziś o bananach :D:D:D:D ojenki jenki, ktoś tu napisał, że mje lubi, bardzo mi to pochlebia :D:D:D:D mimo że ten ktoś jest pomarańczowy, a jak ma tyle odwagi, żeby mi powiedzieć, że mje lubi, to niech się zaczerni i zostanie moim osobistym fanem, a ja będę jego/jej idolką :D:D:D:D ojezu, jupitery, światła, oklaski.... mrau :D swoją drogą, to miłe, ale niespotykane, tu na tym topiku jest ktoś, kto mnie nie lubi (mimo że, kurna! to mój topik, więc wszyscy majo mje lubić!!! :D:D:D ) i to jest stan bardziej normalny, kumpelą się śmiejemy, że jak skończę studia i będzie mnie lubić 10 osób, to to będzie mój życiowy sukces... :buahaha :D:D:D i właśnie dlatego się te z mutacją mje boją, gdyż niemiło spoglądam spod oka, gdyż się drą :D Laurka! ale no co, że niby ja?? :D:D:D ojenki jenki, jak ten czas leci
  16. w kafejce jestem, Belcia, nie na wydziale, to co się będę krygować, no mam wibrator i go używam! :D:D:D
  17. no nie ma śmiacia :D wtorek jest najbardziej męczącym dniem tygodnia. otóż ze względu na to, że w sumie mam wtorek wolny, to w poniedziałek sobie pozwalam - albo jakies piwko, albo siedzę w noc, albo jeszcze coś innego i w ten sposób następuje wtorkowe zmęczenie, którego nie można się pozbyć ni cholery. i idę dziś na 19.15 na angielski - można się wściec, ale do tego certyfikatu przygotowują tylko o tej godzinie i wraca, po nocy, zimno mi w tyłek i w ogóle. Laurka, hipopotama umiem ja, kcesz, kcesz??? :D Myszaku - bo mam wyłączony głos i wibrator też :D
  18. Myszorku, właśnie odczytałam sms, o Twoim mądrym sercu :D:D:D no normalnie tu niczego nie można zachować w tajemnicy z tymi babami :D co się będę podłączać, to niebezpieczne, to małe dzieci, przechodzą mutację :D:D
  19. siedzę w kafejce, chłopaki grają w jakąś grę dziwną, cos im trzeszczy w słuchawkach :D
  20. i co słychać, i co? :D u Laurki wiem - bardzo świetnie jej się żyje, aż zazdroszczę :D:D:D:D u Myszorka też wiesz, mąż jej szarlotki przynosi, też zazdroszczę :D:D:D Kropka chodzi na zakupy - też zazdroszczę Walnięta to nie wiem, bo nie czytałam w tył, ale robi jakieś śledztwa - w sumie też zazdroszczę, bo lubię sobie pośledzić, poprzeszukiwać kieszenie i takie tam :D:D: Sto - zazdroszczę, bo lata na imprezy Śmiała to nie wiem, bo jej nie ma :D Rybce nie zazdroszczę, bo pracuje zbyt dużo, zbyt dużo!!!! Cat tez nie zazdroszczę, bo nie lubię się pilingować.
  21. to nie od Wala :D:D albo Wali :D:D a to źle, bardzo źle! mejl jest po nickiem, proszę słać, co się da
  22. no może i Wasz też... ale jednak najmojszy :D:D mogę Was skasować :P:P tere fere q q dobrze, cos zrobię, ręka noga mózg na ścianie, wszak mam wtyki w redakcji :D ale co konkretnie się sra, co bym wiedziała, kogo walić w łeb Kropcia, pisałaś, co kupiłaś w piątek? jak nie, to pisz, jak tak, to poczytam w weekend Sto, jak Ci się to wyjście udało? Miałaś nam posłać zdjęcia w czarnej kiecce i co? :D Myszorku, specjalnie dla Ciebie ---> ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, :D:D:D Laurko - już Ty wiesz, już Ty wiesz :D tzn. to nie był zwykły banan, tylko banan czikita?? :D jakieś mam foty na poczcie
  23. mam dziś od rana świetny humor, najpierw mnie bardzo pozytywnie nastawiła jedna Persefona czy inna Penelopa :D:D oraz banany :D:D a potem poszłam do sklepu i się ciężko zamyśliłam, chcę wyjść, podchodzę do wyjścia, pisze jak wół - pchać, no to pcham, a tu nic, a się okazało, że po prostu pcham od strony zawiasów, a nie części ruszającej się :D:D::D
  24. czejść :D nie nasz, tylko mój :D:D:D:D
×