Pani_Halinka

cześć, Myszorku :D cześć w ogóle Kropko, Belciu, Łaurko :D w ogóle cześć rzucam w eter, jakieś pomarańczki tu widzę, też cześć wam, pomarańczki

dziewuchy, dziś mam sądny dzień :D Łaurko!! w tym mejlu to o Tobie mówiłam, o Tobie!!! :D

ojezu!!! czy mnie wzrok nie myli!!!! mój ulubiony obciągacz przyszedł :D:D:D:D

Halinka robi wypadzik buziaczki i do jutra

Kropcia, tata ma już ode mnie tyle książek i jakichś płyt, że nie ma czasu tego czytać i słuchać i ja czytam pierwsza :D a wajszka taki prezent dostała na imieniny ostatnio, to nie chcę się powtarzać :D może jeszcze jakies propozycje?

cześć, dziołchy, jestem, jak mówiłam, a Łaurki jak zwykle nie ma :D macie wszystkie pozdrowienia od Rybki Sto, a to piesek, czy suczka? Pieska to bym nazwała np. Dżon, Terminator, Arnold albo Boguś :D:D:D a suczkę Andżelina, Gloria :D:D pomyślę jeszcze i powiem później a Wy myślcie nad tymi prezentami, bo ja też nie wiem, co mojej wajszce kupić, ani tatusiowi też :D

dziękuję, dziękuję wiecie, nie chwaląc się... z poezją mam jak ze śpiewaniem (śpiewam i lubię śpiewać, chociaż nie umiem w ogóle i przez to jestem uciążliwa dla otoczenia) - nie rozumiem poezji w ogóle, ale to nie przeszkadza mi jej tworzyć :D muszę coś zjeść, żaby w brzuchu mi strasznie rechoczą oraz się wysiusiać :D przyjdę tak ok. 14.30, jak będą wolne kompy żegna Was Halinka co ma usta jak malinka wszyscy chcą ją w nie całować i z Halinką baraszkować ale ona twarda sztuka nowej wajchy już nie szuka bo ma swoją wajchę starą jednakowoż bardzo jarą :D:D:D to pa :D:D:D

idę już zaraz Belcia, miałaś rację z tym sikaniem, znowu mi się chce :D:D:D

epitafium wielkieś mi wyrządziła pustki w domu moim moja droga Łaurko tym zniknieniem swoim siedzę i płaczę siedzę i ryczę łzy po twarzy płyną mi bycze nie zobaczę Cię już wcale tańczyć nie będę w karnawale nic już nie jest takie jak było tylko siwych włosów na głowie mi przybyło

w ogóle dzięki, siedzę jak idiota i szczerzę się do kompa :D:D:D:

ej wiecie co, som ludzie, co się strasznie chichrają :D:D:D czuję się rozdziewiczona :D:D:D

Belcia, po korki zgłoś się w połowie grudnia, wtedy egzamin, to już powinnam coś umieć :D:D:D

jebłam właśnie :D:D:D

jak minął dzieeeeeń!!!!! jak minął dzień kochanie!!!!!

o cześć, Łaurka :D:D a jednak się spotykamy :D ale już się chwilowo żegnamy, idę na ćwiczenia z fascynujących, zapierających dech w piersiach, pełnych seksu podatków :-o :D

napisałam pełnego seksu smsa do Myszorka, podpisując się krótkim \"Hali\", a jej wajcha cała w nerwach przyleciała do Myszorka, który akurat się prysznicował, że jacyś faceci do niej piszą :D:D:D oki, chwilowo uciekam, ale jeszcze wejdę :D

ok, to zaraz napiszą :D:D:D

:D:D:D musiałam się zastanowić, o co biega, ale już pamiętam :D :D a Ty, Myszorku, będziesz już zawsze dla mnie panią od Krzyżownik :D:D:D ale czy Twoja wajcha już się otrząsnęła z tego szoku, że jacyś faceci do Ciebie piszą? i jakby mają radar w tyłku, bo piszą akurat wtedy, jak goła siedzisz pod prysznicem :D:D:D

ej, już ustaliłyśmy, że nic mi między nogami nie wisi :D Hali, jak żywA, powinnaś była, Myszorku, powiedzieć :P:P chyba przeprowadzę jakiś atak terrorystyczny na Poznań z moich Krzożywnik :D:D:D cześć Belcia, cześć Kropcia, cześć Myszorku chyba już nikogo nie ma, ale awansem, cześć Sto, cześć Śmiała, cześć Łaurka :D

pisać, pisać czy ja naprawdę zabijam w Was chęć rozmowy? :D:D:D

joł joł przyszłam se

Kropcia, bo latasz po jakichś Gdańskach :D no i nie masz tlenu :D ale ja się kłócę z nim raz na tydzień, albo i częściej i raz na tydzień się godzę, albo i częściej :D już teraz to idę na pewno :D do jutra jeszcze raz w kroki, boki i odwłoki :D:D

pogodził się, ale zapomniałam mu powiedzieć, dziś mu przypomnę, jak nie zapomnę :D:D:D

no ja nie wiem, ale jak mówicie, że dostanę pałą, to tylko sztuczna, chyba że będzie dziś zastępstwo :D o bosze, jak mi się strasznie chce do łazienki, ale siedzę, bo jak już dorwałam kompa, to go wykorzystam do końca :D

ej, ja nie jestem zboczona, tylko ta lektorka, co ma sztuczną pałę :D