Gallardo_Superleggera

cholera,niechcacy zdublowalam posta:O

Sirusho-olej.Ratlerkom nie ma sensu nic tlumaczyc,bo one i tak swoje wiedza.Pies im mordy lizal i tyle

Sirusho-olej.Ratlerkom nie ma sensu nic tlumaczyc,bo one i tak swoje wiedza.Pies im mordy lizal i tyle

Sirusho-jedna z moich znajomych postanowila byc "dzezi" i nakleila sobie plaster.Efekt-nie dosc,ze przytyla prawie 40 kg,to jeszcze miala i ma nadal takie problemy z hormonami,ze od ponad 2 lat sie usiluje wyleczyc,a kilka miesiecy temu lekarz jej oznajmil,ze wszystko wskazuje na to,ze nie bedzie mogla miec dzieci:( Wczesniej brala tabletki i nic sie nie dzialo.Po zrezygnowaniu z tabletek i dlugiej przerwie od hormonow zaszalala z plastrem i taka lipa.Oczywiscie ona jest przykladem ekstremalnym i taka sytuacja zdarza sie raz na milion,ale skutecznie do plastrow mnie zniechecila.Pytalam gina o Implanon (to przy okazji dla ponti:) ) i powiedzial,ze w sumie dziala tak,jak tabletki i Mirena (bo,jakby nie bylo,w koncu to wszystko to hormony i na jedno wychodzi).Kilka jego pacjentek nosi to pod skora i sa zadowolone.Narzekaja tylko (i to tez jest jeden z minusow tej metody) na nieregularne plamienia,tzn.miedzy "okresami",no i druga sprawa to to,ze jak cos jest nie tak,to trzeba sie specjalnie umawiac na usuwanie,a w przypadku tabletek mozna po prostu przerwac branie. No i dostalam recepte na minipigulke,na 12 miesiecy:)Prezerwatyw nie bedziemy uzywac,bo maz ich nie lubi,ja wrecz nienawidze i zreszta nigdy przy pigulce ich nie stosowalam i bylo gut:). Antysirush-uwazaj,zebys czasem monitoru z wscieklosci nie zaplula;)Jesli nie masz bardziej interesujacego zajecia niz analizowanie,czy dzieci Sirushko byly zaplanowane,czy nie,to gratuluje Tak na koniec-hurra!Dostalam od gina pozwolenie na wsystkie cwiczenia,co mi sie tylko spodoba:) Stwierdzil,ze wszystko jest pieknie wygojone,plamienie sie praktycznie skonczylo (na wkladce pojawia sie jakas jedna maciupenka plamka na dzien) i moge hasac,ile tylko zapragne.Dobrze,ze nie bede musiala w najblizszym czasie go odwiedzac,bo mala dostaje histerii na jego widok i dzisiaj tak wyla,ze myslalam,ze sie w koncu porzyga.Nie lubi tego faceta i ogolnie nie przepada za tym,jak mnie ktos dotyka,tzn. ktos,kto wg Pucki jest "obcy":P

mandzia-cholera,ze tez nie pomyslalam o tym od razu:O Czas isc do spania

sirusho-my chyba mamy identyczny gust,jezeli chodzi o muzyke:P ;) mandzia-fuuuj,ciekawe,co w Baltyku siedzi,ze powoduje taka wredna swedziawe:O Ja jakas lekko podkvrwiona dzisiaj chodzilam,wiec zeby mi przeszlo,zrobilam porzadek w pokoju malej i nie tylko;) U mnie na nerwa to tylko wysilek fizyczny,zeby sie tej negatywnej energii pozbyc:P Jutro ide na wizyte kontrolna do gina.Wypytam o konkretne cwiczenia,bo ilez mozna spacerowac?(gimnastyki sprzataniowo-pioraco-gotujacej-itp. nie licze:P ).Musze tez sie zdecydowac na jakas antykoncepcje.Zapytam o tego chipa podskornego,ale duzo zlego sie na jego temat naczytalam (relacji kobiet-wiekszosc miala po wszczepieniu same problemy),wiec pewnie sie na niego nie zdecyduje.Cos mi sie wydaje,ze bede musiala brac tabletki:O No i wszystko wskazuje na to,ze bede musiala isc do kregarza-kregoslup mi czasami tak nawala,ze az czasami szczekoscisku dostaje:O.Heh,popsulam sie troche po ciazach;)

paula-mnie tez czesto ludzie lat odejmuja,ale to chyba tylko i wylacznie ze wzgledu na z deka dzieckowata buzke.Nic,tylko sie cieszyc,ze mlodo wygladamy:P Zreszta,ani moja mama na swoj wiek nie wyglada,ani tez babcia nie wygladala. Sirusho-gdybys wazyla 100kg,to rzeczywiscie mialabys z czego chudnac,ale 64?...Nie pamietam,ile masz wzrostu,ale tak czy inaczej to wcale nie jest tak duzo:) Na zdjeciach slicznie wygladasz,wiec nie pitol,ze kilka kg do zrzucenia:P pomi-Ty to jestes zawzieta,jak byk na corridzie.Dobrze,ze siostra sie troche z dolka wylizala ponti-u mnie roznica to tylko 15,5 miesiaca,wiec Pucka nie miala za bardzo szansy na skapowanie,ze trzeba byc zazdrosna;) zreszta,ona juz taka wyluzowana jest,ze przypuszczam,ze gdyby mlody urodzil sie troche pozniej,to mialaby do niego takie samo podejscie.Poki co,nadal sie do brata usmiecha albo smieje,glaszcze go delikatnie i nie okazuje zadnych oznak zazdrosci:) Jak sobie radze-juz pisalam kiedys:),a rade daje lepiej,niz jak byla tylko Pucka,i wszystko robie po staremu-czyli sprzatanie,gotowanie itd. itp. wyglada u mnie tak,jak przed obydwiema ciazami.Maz pomaga mi w weekendy i czasem,jak wraca z pracy (nie dobijam go dodatkowo,jak wraca do domu na czworakach-w koncu jakies tam sumienie i empatie posiadam:P ).Poza tym,jak on jest w pracy,jestem sama ( w sensie,ze nikt mi przy dzieciach nie pomaga) i wcale nie czuje sie z tym zle-wrecz przeciwnie:mam zorganizowane po swojemu zycie i nie lubie,gdy ktos mi sie w to zycie wpieprza:P

wyslalam kilka zdjec z wczoraj na @:)

mandzia-kurcze,wspolczuje pawia.To po Femodenie Cie tak scielo?:( Rebe-moze Ala na modelke wyrosnie?albo bedzie taka drobna laleczka,jak paula;) Moja,jak widzi odkurzacz,to sie od razu usmiecha i chce sie bawic.Najbardziej ja rozwesela rura "przyklejona" do pieluchy:P Lubi tez w ta rure palce wkladac.Spluczki od prysznica bala sie,jak byla mlodsza i wpadala w taka histerie na jego widok,ze trzeba ja bylo dlugo uspokajac,zeby doszla do siebie. Sirusho-kobieto,Ty sie w te upaly nawet z domu nie wychylaj,bo sie jeszcze gdzies przewrocisz (no martwie sie,nie:P ).Rozmawialam wczoraj z mama i mowila mi,ze w sloncu czasem temperatura dochodzi do 45 stopni (w Krakowie),ludzie mdleja i ogolnie jest masakra.Fajnie,ze kolezanka z Toba idzie.Ja chodzilam sama i Pucka dostawala ataku placzy,jak mi gin brzucha dotykal.Wczesniej taka nie byla i to chyba przez moja ciaze zrobila sie taka zaborcza,bo jak ktos-oprocz meza i czasami tesciow-mnie dotyka,to patrzy sie podejrzliwie.Z kolei kolezanka ma coreczke tak zaborcza,ze krzyczy i placze nawet wtedy,gdy ktos niechcacy dotknie plaszcza jej mamy wiszacego na krzesle albo torebki. ponti-ciekawa jestem,jak Maja zareaguje na rodzenstwo i jak bedzie sie im mieszkalo razem w pokoju:) Moja by chyba bzika dostala bzika dostawala za kazdym razem,jak budzilby ja placz malego i konczyloby sie pewnie tym,ze albo zaczynalaby plakac,albo chcialaby sie bawic. Dzisiaj mala konczy 17 miesiecy.Maly wczoraj skonczyl 6 tygodni.Kurcze,ale ten czas leci...

U nas slonce dzisiaj zaswiecilo i poszlismy do parku.Mala byla w siodmym niebie,a ja robilam jej zdjecia.Odebralam tez gatki neo i od kilku godzin w nich laze.Poki co grzeja i troche sie poce...ciekawe,czy podzialaja na moje sadlo:P

madz-znalazlam dzisiaj w skrzynce notke od kuriera,ze mam do odebrania przesylke miedzynarodowa (czyli moje gatki neo)-przylazl akurat wtedy,gdy bralam prysznic.No nic,bede dreptac na poczte i to prawdopodobnie w deszczu.

beatris-ja tam mam wysoka wytrzymalosc na bol,tylko nie chce isc pod noz,jesli moge wybrac cos o podobnej/takiej samej efektywnosci bez ciec (tak,wiem-mialam 2 razy cc,ale tutaj chodzi mi o operacje plastyczne).

madz-o body jet sporo czytalam i myslalam nawet,ze moze kiedys...:) Z metod nieinwazyjnych podoba mi sie lipodissolve-podobno lepsze niz mezoterapia:daje lepsze efekty i czlowiek krocej sie goi:)

madz-ja rozstepow praktycznie nie mam-tylek jest troche poorany i mam kilka na biodrach.Na brzuchu zero,ale na biuscie zostalo kilka-jeszcze po pierwszej ciazy,kiedy to piersi urosly mi o prawie 2 rozmiary.Jakbym miala wybierac jakis zabieg,to zdecydowalabym sie na mini plastyke brzucha,bo od dziecinstwa mam taka mala poduszke pod pepkiem,ktora po ciazach troche zwisla:P Zabieg ten jest o tyle dobry,ze mozna by bylo wykorzystac ciecie po cc i nie mialabym tego wielgachnego "usmiechu" przez caly brzuch jaki zostaje po normalnym naciaganiu skory na brzuchu. Ten Exlis mnie zaciekawil,ale jesli w Pl jeden zabieg kosztuje tysiac,to w Oz pewnie bedzie jeszcze drozszy (bo tu,kurna,wszystko jest duuuzo albo duuuuuuuuuuuuuzo drozsze).Smart lipo tez wyglada ciekawie.Moze kiedys uda mi sie przekonac meza,ze to nic zlego,bo on jest przeciwnikiem operacji plastycznych-boi sie komplikacji,bo naczytal sie na ten temat roznych rzeczy.Kiedys go zapytalam,czy mialby cos przeciwko,gdybym chciala sie chirurgicznie "ulepszyc" i z nieukrywana niechecia stwierdzil,ze moglabym cos zrobic,"gdybym juz naprawde musiala";),a chodzilo mi glownie o podreperowanie kiedys w przyszlosci cyckow albo skory na brzuchu,z ewentualnym pozbyciem sie tluszczu:P U mnie dzisiaj spokojny dzien.Posprzatalam,pogadalam z kolezankami,ktore przyszly w odwiedziny i teraz odpoczywam:) A propos pogody-u Was upal,a u mnie tlucze zabami.

"najbardziej zakompleksiona i strasznie o wszystko się oburzająca i tłumacząca jest gallardo" :D :D :D moj pomaranczowy aniol stroz wrocil:) paula-wole,gdy jedno zasypia,a drugie sie budzi,niz placz/marudzenie mojej dwojki naraz:P Po poludniu wszyscy troche pospalismy i podladowalam akumulatory. madziulina-moj brat (byl trenerem na silowni) tez mi kiedys doradzil skrety z kijem od szczotki i dobre byly:) na smierc sobie o nich zapomnialam-dzieki Rebeka za przypomnienie

Karola-nie obrzucilam Cie blotem,tylko napisalam,co mysle.Prania mam juz tyle,ze za dodatkowe dziekuje i pozostane przy pieluchach jednorazowych i jednorazowych podpaskach:) A tak swoja droga to musisz miec nas za niezle niedouczone,skoro uwazasz,ze trzeba nas w tym temacie oswiecac madziulina-no tak,to byla minipigulka:) i karmilam.Z cm w talii przy budowie typu "jablko" bedzie raczej ciezko,co nie oznacza,ze sie nie da.U mnie cm spadaly przy hula,za to mialam problem z zadem:P beatris-moja zna kilka slow,ale ulubione to i tak "mama" i "daddy",i gaworzenie w puckowym jezyku. maja-dobrze wiedziec,ze zyjesz;) :P Kurcze,ale mi dzieci daly popalic:najpierw mlody obudzil sie o 3 w nocy i nie chcial isc do spania przez kolejne prawie 2,5h,a niedlugo potem,jak juz prawie zasypialam,w domu rozlegl sie paniczny wrzask i placz Pucki.Powod?Wyrzucila swojego swietego misia z lozeczka i wpadla w czarna rozpacz:P

madziulina-my staralismy sie o synka zaraz po tym,jak odstawilam tabletki z rezultatem...wiecie wszystkie jakim:) :P

Najezdzanie na pieluchy jednorazowe i ich szkodliwosc dla srodowiska staje sie juz nudna...Jesli juz ktos tak bardzo namawia do przejscia na pieluchy wielorazowe,powolujac sie na ich wolny rozklad,to niech w takim razie idzie za ciosem i nawoluje tez do uzywania ich zamiast podpasek,zamiast pieluch dla doroslych i przy okazji zrezygnowania z tamponow,bo te przeciez tez zalegaja i sa szkodliwe dla srodowiska:O Qrffa:O Acha,te osoby,ktore tak reklamuja powinny jeszcze podawac,jaka ilosc wody idzie na wypranie brudnych wielorazowych pieluch:P mandzia,Sirusho-chrabaszcze i skorki to nic przy pajakach.Te male jeszcze ujda,ale te wieksze...bleeeee:O madziulina-my tez mamy pilke rehabilitacyjna i Pucka sie nia bawi:)najbardziej lubi zabawe w chowanego i jak biega za mna wokol tej pilki albo ja za nia,na czworaka oczywiscie;) :P Beatka-powodzenia i przyjemnego "robienia" kolejnego dziecka:P

Wyslalam na @ obiecana samochodowa Pucke i kilka zdjec malego:)

madziulina-u mnie tez wesele w rodzinie (ze strony meza),a dokladnie w sierpniu:) Mam kilka sukienek wyjsciowych,tylko musze sprawdzic,czy sie w nie jeszcze mieszcze:P Zastanawiam sie,dlaczego Twoj maly nie chce jesc...Moja co kilka tygodni ma taki niejedzacy ciag,za to duuuuzo pije.Matrwilismy sie z mezem,ze cos jej jest,ale pielegniarki srodowiskowe uspokoily,ze to normalne przy wyzynaniu sie nowych zabkow i faktycznie tak jest (tzn.u malej). Kurna,czy ja to juz kiedys Ci napisalam i niepotrzebnie sie powtarzam,czy tylko taka zakrecona jestem?:O A tak w ogole to gdzie sie wszystkie podziewacie?

madz-moj brat byl okropnie chudy i marny,jak byl maly.Tez nie chcial jesc lub jadl malo i wolno przybieral na wadze.Mam sie oczywiscie martwila jak diabli,a z brata wyrosl kawal wysokiego chlopa o budowie atletycznej:)Moze Twoj synek tez tak bedzie mial? Lepiej jednak chyba zrobic badania...tak na wszelki wypadek...

madziulina-ja mam zamiar w tym i spacerowac i spac,tzn.zakladac toto jak ide malego nakarmic i spedzic w jego pokoju reszte nocy (lubimy z mezem zasypiac przy sobie i ruszam tylek do pokoju malego,jak slysze jego stekanie w elektronicznej niance;) ),bo maz co prawda nie komentuje zbroi,ktora nosze wokol pasa (tylko w dzien),ale troche dziwnie sie patrzy:P i nie mam pewnosci,jak zareagowalby na moje spanie w neoprenowych gaciach:P No mam nadzieje,ze chociaz taki troche lachon bede:P zastanawiam sie tylko,ile mi te biodra zejda,bo po pierwszej ciazy schudlam,kosci mi wystawaly,ale obwod zada zostal kilka cm wiekszy ...Z tego,co wiem,czasem kosci miednicy nie schodza sie do stanu sprzed ciazy i biodra zostaja szersze,nawet po zrzuceniu kg:O Czy ktoras miala tak z biodrami,ze nie wrocily calkowicie do stanu sprzed ciazy?

wrocilam.Zmeczona,ale zadowolona.Maz po 5 godzinach z dziecmi padl:P Ledwo co otworzylam drzwi do domu,a ten blagalnym glosem do mnie,zebym malego nakarmila:D,po czym zasnal kamiennym snem:D Ciekawa jestem,w jakim stanie bylby,gdyby musial zajmowac sie dziecmi i domem 24/7:P

beatris-dzieki:) juz sobie zamowilam gatki neoprenowe,bo na talie mam takie cus-co prawda nie pas neoprenowy-ale tez sie pod tym poce i widze,ze cm spadaja.Zreszta jest zupelnie inaczej,niz kiedys napisalam-tym razem talia mi powoli spada,z biodra nadal sa takie,jakie byly:),no ale z dwojga zlego juz wole miec wieksze wciecie w talii,niz duzy,wystajacy brzuch i wezsze biodra:P Rebe-ja tam mam gdzies wpisy pomaranczy,a co do samego koloru pomaranczowego nic przeciwko nie mam-jest taki optymistyczny i napawajacy swieza energia;)... mandzia-moze maja cos w skladzie nie tak i Twoj organizm ma trudnosci z przyzwyczajeniem sie?Inna opcja jest taka,ze jesli nigdy wczesniej nie bralas tabletek anty,to faktycznie moga to byc skutki uboczne. Tak nawiasem,ponawiam pytanie o pas:) Moja tez nie chce pic z kubkow-niekapkow,chociaz wie,jak ich uzywac.Zostaje tylko butelka,z ktorej-mam nadzieje-niedlugo wyrosnie.Pielegniarka srodowiskowa na ostatniej wizycie u niej oswiecila mnie,ze to moze jednak byc trudne,bo maly jest karmiony butelka i mala moze sie buntowac,bo skoro brat moze,to czemu ona nie?:O Jesli chcesz sie ochlodzic,to zapraszam do mnie-temperatura iscie zimowa:12-16 stopni:),ale jest chlodno. Minisia-mamy dokladnie takie same kubki i lipa.Kilka razy nawet wyjelam ten zabezpieczajacy silikon i nadal nic. pomi-no z tymi przekonaniami religijnymi to chwyt ponizej pasa.Ciekawe,jakie kolejne machlojki tego qrwiarza wyjda na jaw...Niech Moc bedzie z Twoja siostra! madziulina-albo jak ktos pisze "bynajmniej" zamiennie z "przynajmniej":P My dzisiaj wybywamy.Maz zabiera dzieciaki i leci na jakies expo mieszkaniowo-domowe,a ja polazic samotnie i odpoczac

o,dawno nie bylam na pierwszej stronie:)