Gallardo_Superleggera

pomi - dawaj troche tego ciasta:) mandzia - a nie myslalas o tym,zeby na terapie z mezem isc?Moze to by pomoglo...Z forum nawet nie mysl uciekac! farfalle - nie zawsze taka znowu bardzo sliczna.Ostatnio nie moge sie wyspac i po 3 takich niedospanych nocach mam podpuchniete,czerwone oczy,jestem blada,mam fioletowo-zielone podkowy pod oczami i juz nawet nie potrafie po domu normalnie chodzic,tylko sie zataczam:) Do tego od niedzielnego plazowania wyszly mi syfy po sloncu (tradycyjnie) na czole i nadal sobie tam radosnie siedza,i przyplataly sie wredne smarki - od ciaglego wycierania nosa skora jest na nim czerwona. Wierz mi,ze w takim stanie nawet ulozone wlosy i fajne ciuchy nie pomagaja;P :) Urq - no popularny Kadus tutaj nie jest i nawet na ebay'u nie ma tego zbyt wiele.Pokieruje sie intuicja i kupie Welle -sie zobaczy,co z tego wyjdzie:)

maja - doradz cos konkretnego,lekkiego,ale zeby wlosow nie sklejalo i trzymalo fryz

Chce ktoras herbaty bezkofeinowej z polskim,malinowym sokiem i cytryna?:) ghana - robisz to w czynie spolecznym,wiec nie narzekaj,tylko dawaj zdjecia:):P maja - serce sie kroi,jak czyta sie,ze malutkie dzieci tak cierpia.Biedna Nula:(Heh... Porozgladam sie za tym Twoim Kadusem,bo lubie miec rozeznanie,co to robi itd.;) Poki co na liscie figuruja:Frederic FEkkai Luscious Curls Cream (podobno delikatny,do tego ma duzo naturalnych skladnikow i ladnie podkresla fale i loki),Wella High Hair Crystal Styler Strong Control (delikatny,nie obciaza i przy tym trzyma wlosy),Wella Flashlight serum nablyszczajace (jednym minusem tego produktu tak wlasciwie jest to,ze nie jest zbyt wydajny,ale za to jest bezalkoholowy).Welle lubie,mialam kilka ich produktow i bylam zadowolona.Fekkai nigdy nie uzywalam ,ale ma dobre opinie...Hmm,jak szukalam odzywki do wlosow to naczytalam sie,ze np. Bumble&Bumble jest super o w ogole,wiec kupilam ich odzywke i szampon i po 2 uzyciach mialam ochote wywalic do smieci. mama - ja tez mialam mnostwo mleka,w sumie zaraz po cc i moglam spokojnie karmic mala.Musialam odciagac,bo mialam taki nadmiar,ze wszystkie bluzki byly regularnie przemoczone i nie nadazalam z wymienianiem wkladek.Historia z kiblem powalajaca:D :D :D Paula - mialam z L'Oreala Lumino Contrast i Absolut Repair - to pierwsze sie nie sprawdzilo,bo wlosy elektryzowaly mi sie jak szalone i nie moglam ich w ogole rozczesac,a drugie mialam juz 2 razy i chcialabym zmienic na inne.Poza tym obydwa maja w skladzie wysuszajacy alkohol.

maja - tutaj kadusa nie widzialam,ale moglabym ewentualnie zamowic przez internet.Buzka ze zdjecia bardzo ladna i tez chcialabym taka miec - zwlaszcza te wielkie usta:)Jakbym miala zostac lesbijka,to tylko dla tej kobiety;P :) ghana - maja ma racje - dawaj foty fryzury,najlepiej "przed" i "po":) mama - no niby 38 to nie tak zle,ale ja niska jestem i wydaje mi sie,ze troche kluskowato wygladam:O Heh,babie nigdy z wygladem nie dogodzisz;) Terapia...jakis wysyp problemow malzenskich wystapil,bo dzisiaj kolezanka prosila mnie o numer kobiety,do ktorej chodzilismy,bo sie z chlopem nie moze dogadac (sa razem juz 18 lat,malzenstwem od 15 i wydawalo sie,ze miedzy nimi wszystko jest ok - jak to pozory moga mylic...).

ghana - ja poszukuje raczej jakiegos serum przeciwpierzowego i nablyszczajacego,ale zeby za bardzo wlosow nie obciazal,bo juz z natury sa ciezkie i maja tendencje do oklapywania.Poki co czytam recenzje roznych produktow i czekam na opinie marcowe:) Odstajace odrastajace wloski to juz inna historia i nimi tak bardzo sie nie przejmuje;) madziaatg - moja za kazdym razem,jak tylko sciagne jej pieluche (=niewazne,czy z klockiem w srodku czy bez),szarpie sie za kaczke.Pielegniarka wytlumaczyla mi,ze dzieci w ten sposob poznaja swoje ciala i opowiadala o chlopcach szarpiacych siusiaki na wszystkie mozliwe strony wlacznie z maksymalnym ich rozciaganiem:)

pomi - moje wlosy sie ladnie kreca/faluja pod warunkiem,ze nie przesadze z rozczesywaniem.Jak przesadze,to mam troche pierzaste:) Zreszta,zazwyczaj po umyciu,jak gdzies wychodze,to troche je podsuszam suszarka,nawijam na rzepy i wygladaja mniej-wiecej tak,jak na zdjeciu (tylko sa troche dluzsze). A wlasnie,mialam o to zapytac wczesniej - znacie jakies fajne produkty do stylizacji wlosow?Chodzi mi o naturalny efekt i o to,zeby wlosy nie byly calkiem sztywne i sianowate,jak np.po piankach,ktorych nie znosze.Bede wdzieczna za jakiekolwiek porady,bo na temat odzywek i balsamow mam duza wiedze,ale o produktach stylizacyjnych null i co cos kupuje,to mi nie odpowiada,bo powoduje ta sianowata sztywnosc wlosow:O Tak,wiem...znowu marudze:P ;)

zapalenie piersi...brrrrrr,przechodzilam to i szczerze wspolczuje. Co do wagi,to w pierwszej ciazy doszlam tylko do 10kg,z czego zostaly 2,ktorych za cholere nie moglam sie pozbyc i mam nadzieje,ze w tej ciazy tez mi duzo nie przybedzie i jakims cudem nie bedzie za duzo dodatkowych kg:)W koncu dojdzie do tego,ze bede miec metr w obwodzie doopy:P :) ghana - gratuluje odwagi,ja bym tak krotko wlosow nie dala rady (psychicznie:P ) sciac.No i moje wlosy musza byc na tyle dlugie,zeby dalo sie je zwiazac w kucyk,bo mala ma manie wyrywania pojedynczych wlosow albo szarpanie za ich wieksza ilosc. mandzia - wiem,wiem...dorosli maja zle dni,wiec male dzieci tez moga je miec.Mala od kilku dni znowu slini sie,jak 10 psow bernardynow,wiec zwalam na zeby.Jak jej rosly dolne jedynki,to tez byla taka "ble".

Z linkow,ktore zostawilam na @ wybralam ten: http://img.metro.co.uk/i/pix/2008/03/JolieReuters_450x494.jpg Mezowi tez sie najbardziej podoba.No i fryzura bardzo w moim stylu:) Malej humor od razu sie poprawil,jak zobaczyla tate.FAjnie by bylo,gdyby na moj widok tez zawsze byla taka szczesliwa:O,bo naprawde sie staram i mimo jej wrzaskow jestem anielsko cierpliwa i mam pozytywne nastawienie;)

No,moze teraz kafe bedzie dzialac. Z grzybkami mialam do czynienia,jak bralam tabletki i clortimazolum masc i tabletki byly na porzadku dziennym. Reszte posta na mailu,bo mi wczesniej kafe nie dzialalo:O Kurcze,ale lipny dzien - bylam zmeczona,bo przez te upaly i zmiany pogody znowu sie nie wyspalam.Mala dawala popalic - ryk i wrzask przez caly dzien:O Moze jej zeby nowe wychodza?Kurcze,mialam dzisiaj wlasnego dziecka dosc:( i wszystkiego dosc. Wiecie co,z tymi moimi superzniszczonymi wlosami na mailu chyba przesadzilam,bo po umyciu nawet ladnie mi wyschly.Podciac i tak podetne,bo chce sie suchych koncowek pozbyc. Cholera,jak ja siebie nie lubie w takie dni,jak ten - nie cierpie byc taka rozmemlano-cipowata

Rebeka - tutaj tez sa takie ciasteczka.Moze powinnam zaczac podawac je malej?:)Pisza,ze niby sa od 1 roku,ale w sumie przeciez mala roczek skonczy za jakies 5 tygodni,czyli w sumie za chwile...

A,no i mam pierwszy ciazowy kilogram - dzisiaj rano sie zwazylam.

Jol:P MAcie na @ obiecane zdjecia:) Co do strzelania w stawach,to Pucce raczej nic nie strzela,tylko od czasu do czasu cos tam strzyknie.

beatris - moja umie siadac z pozycji lezacej,za to ma problem z siadaniem z pozycji stojacej i jak sie zmeczy,to zaczyna poplakiwac:) Bylismy dzisiaj na plazy - mam kilka fajnych zdjec i wysle na @,jak tylko dorwe aparat.

A,i nie mieszkam w Kanadzie,tylko w Australii.W Kanadzie teraz raczej zimno jest:)

beatris - mowie w dwoch jezykach,poniewaz maz jest w zasadzie tylko anglojezyczny (potrafi powiedziec kilka zdan po polsku,zna niektore slowka i duzo rozumie - bo musi,hehe:P ).Znam pare,gdzie ona jest z Chorwacji,on z Wietnamu i mowia do dziecka w 3 jezykach - to dopiero jest kolomyja;)

Zdjecia wyslane:) Jeszcze co do temperatur,to tak sobie pomyslalam,ze dobrze,ze 3 trymestr przypadnie mi na miesiace,kiedy juz sie troche ochlodzi...Pamietam,jak w zeszlym roku umieralam,jak mialam gdzies pojsc w styczniu-lutym (tutaj to jest srodek lata - tak wlasciwie to luty:) ),a bylam juz w koncowce ciazy.Brrr...

paula - ciazowe niedogodnosci juz mi tak nie dokuczaja,oprocz lawin blotnych oczywscie.Przy takich temperaturach ludzie wychodza z domow wtedy,kiedy naprawde musza.List do meza to niezly pomysl.Jak nie moglam sie ze swoim dogadac,to po kolejnej ostrzejszej dyskusji wywalilam mu list na 8 stron,przeczytal i przyszedl skruszony,zeby na spokojnie wszystko obgadac.W sumie to od tego zaczela sie "reforma" naszego zwiazku:) Urq - mam 2 kolezanki,ktore sa chudziutkie,mezow maja chudych i dzieci tez do grubych nie naleza:) Nie ma sie co przejmowac. Kurde,mi sie spodnice olowkowe podobaja,ale mam wrazenie,ze moj i tak spory zad wyglada tak,jak u Jennifer Lopez.Maz lubi,jak mam na tylku cos,co go podkresla,ale ja sie jakos dziwnie w takich rzeczach czuje.Zreszta,on zawsze wolal dziewczyny z tylkiem i cycem i kilka razy nawet powiedzial mi,ze jakbym byla za chuda,to by sie mna nie zainteresowal;P Hehe:) A ja tak szczerze mowiac wolalabym byc troche mniejsza niz rozmiar38:O Mala juz ladnie sie podciaga i stoi.Zrobilam troche zdjec - wysle na @,jak je przetransportuje do komputera. kropka - zanim przeprowadzilam sie do Oz,mialam z mama sklep z ciuchami i wiem,jak to wyglada.Najlepszy okres to byla wiosna-lato i najwiecej kasy zostawiali obcokrajowcy.Niemcy i Rosjanie wychodzili czasem z kilkoma siatkami ciuchow:)Japonkom i Angielkom tez sie ciuchy podobaly:) Zima to,niestety,okres martwy.Tak czy inaczej,powodzenia i duzych dochodow zycze:) pomi - hmm,moze Twoja siostra robi to,co ja,czyli sprzata,jak dziecko przez chwile zajmie sie soba albo spi...U mnie tez jest czysto,ale chyba tylko dlatego,ze codziennie troche szmatka przejade no i generalnie nie lubie,jak jest burdel (nie myslcie tylko,ze jestem maniaczka sterylnej czystosci,bo az takiego pierdolca nie mam i uwazam,ze zbyt czysto tez w domu nie musi byc:) ).

maja - jak nie urok,to sraczka:O Kiedy testy - nie mam pojecia,a co do odprzylepiania malej,to powodzenia zycze Kilka tygodni temu maz wynalazl w swojej rupieciarni stara maszyne do popcornu i faktycznie fajna sprawa.Raz tylko nasypal za duzo kukurydzy i troche sie zjaralo tak,ze smrod byl nie do zniesienia;) Urq - nqjlepszego dla Stasia:) Szkoda,ze nie wiedzialam o sprzedawaniu ludzkiego mleka wczesniej,bo na poczatku mialam taki potop,ze mieszkanie zalewalo;P paula - moja nauczyla sie mowic "daddy" i "dada".Mowi tak,jak widzi meza,wiec moze zaczyna zdawac sobie powoli sprawe,co znacza pewne slowa. asia - wspolczuje.Trzymaj sie dzielna babo! mandzia - lawina blotna to z doopy.Z gory bylby zwykly paw:) Temperatura poszla w gore i dzisiaj bylo 37 stopni.Slonce pieklo jak diabli i jak wiatr przestawal powiewac,to myslalam,ze stopie sie w ciagu kilku sekund. W niedziele ma byc 43 stopnie:O Pomysl sobie jeszcze,ze tutaj slonce jest okolo 2 razy silniejsze niz w Polsce i kangurowe 40stopni jest...hmm,jak to okreslic....bardziej gorace od polskiego,co nawet zauwazyla moja mama,jak byla tutaj 2 lata temu.

Rebeka,smutasek - lawina przeszla,ale zostawila po sobie taki rozpierdziel (nadal bolal mnie troche brzuch i bylo mi z deka niedobrze),ze po tym wszystkim odwazylam sie tylko na kromke z zoltym serem i malego batonika musli.No i duuuzo wody.Najgorsze jest to,ze wczoraj byl fajny dzien - slonce i 23 stopnie - i tak bardzo chcialam z mala wyjsc:( Dzisiaj ma byc slonecznie,ale temperatura = ponad 30 stopni:O Co do tabletek,to dawno temu bralam Logest,potem cos jeszcze (ale nie Yasminelle),po urodzeniu Pucki jakies niby delikatne i po zadnych nie tylam.W sumie bralam tabletki 3 roznych firm i wiem jedno - trzymac sie od tych obnizaczolibidowych-suchoscczyniacych potworkow z daleka.Ble. maja - moze poprobuj zostawiac mala na 30 sekund-1 minute sama i tak krok po kroczku...Kurcze,ze tez tesciowa tak Ci dziecko zepsula:O Lojezu,ja bym swojej tesciowej nie dala mieszkania dotknac - nie po tym,jak mi do szafek zagladala i komentowala kazdy milimetr ciucha czy zarcia. mama - moi tesciowie tez mala caly czas albo nosza,albo sie z nia bawia.Masakra.Tlumaczylam,ze potrafi sobie znalezc kreatywne zajecie i jest ok,jak jej nikt przez chwile nie "przeszkadza",ale oni i tak robia swoje. ponti - najlepszego stary kozle (no bo koziol jestes,nie?:P ) NApisz,jak tam po usg. melcia - hmm,chinski kalendarz w przypadku malej mi sie sprawdzil.Co do drugiego potomka,to poki co wszystko wskazuje na to,ze bedzie dokladnie odwortnie - wg kalendarza powinnam miec corke,a wg usg bedzie syn...Potwierdzi sie za kilka tygodni na usg,czy bedzie II czy I'I:) Sirusho - witaj na starych smieciach:)

Nozzzzz qrfffffffff Mialam gdzies dzisiaj z mala isc,i poszlam - do kibla i to juz 2 razy,bo dostalam lawiny blotnej takiej,ze...moze lepiej oszczedze Wam szczegolow:O

Zapomnialam napisac,ze w ogole nie czuje sie glodna i malo jem (a najczesciej jak cos zjem,to mam mega lawine blotna:O),w zwiazku z czym maz mnie od czasu do czasu obszczekuje.Wczoraj ostetnacyjnie rozwalilam sie kolo niego na kanapie,z micha salatki greckiej,i pochlonelam prawie wszystko.Dumny byl,nie powiem;) Nowa Pucka puckowata na @:)

madziulina - dla babci - oby zyla 200 lat. mama - gratulacje:)Wkurzajace jest tylko to,ze Twoj maz obarcza Ciebie za wszystko:O Urq - ja z moim sie nie kloce,tzn.juz nie reagujemy tak emocjonalnie,jak nam sie nie spodoba cos,co mowi drugie.Po terapii kilka rzeczy sie zmienilo i teraz,jak jest problem,obgadujemy wszystko na spokojnie albo jak sie uspokoimy:) Dziala:) Kurcze,jakby mi cos takiego tesciowa powiedziala,to wytarlabym jej zaklockowana pielucha twarz:O Rebeka - u nas tez sa fajne wyprzedaze.Kupilam kilka rzeczy dla malej,do domu i dla siebie.Mala spokojnie wchodzi w rzeczy o rozmiarze 2 - i nie sa na nia bardzo za duze (w sumie to tylko rekawy musze podwijac).Urosla ostatnio i wazy 10kg.Nie wiem,jaka jest dluga - musze sie przejsc do pielegniarki,bo sama nie dam rady jej zmierzyc (wierci sie).Niektore spiochy w rozmiarze 1 zaczynaja byc na nia za male,zwlaszcza w udach:P melcia - moja konczy 11 m-cy 16.01 i myslalam,ze beda jej sie zmieniac na brazowe,bo na razie ma taki dziwny ni to niebieski,ni to brazowy kolor - takie granatowo - szare z brazowym blizej soczewki:) W sumie to coraz wiecej ma tego brazowego.Kolor oczu podobno moze zmienic sie do 1 roku zycia dziecka,wiec zobaczymy za okolo 6 tygodni,czy zostana niebieskie,czy beda brazowe. pomi - to dopiero poczatek - gdzies na jakims madrym kangurowym forum wyczytalam,ze dziecko juz w wieku 9 - 10 miesiecy zaczyna kapowac,ze placzem i krzykiem moze sporo zdzialac;P :) Zauwazylam u mojej malej,ze jak ona czegos ode mnie chce i tego nie zrobie albo zabiore jej cos,czym nie powinna sie bawic,to robi charakterystycznego ryjka,marszczy brwi,fuka noskiem,parska i jak to nie pomoze,to zaczyna wyc:) Mojej ostatnio wlosy dosyc zgestnialy.Uwielbiam podpinac jej te kudelki roznymi spinkami,a ona uwielbia je sobie sciagac:) Co do fajek,to daaaawno temu,jak wracalam tramwajem z sylwka na Rynku,kolo mnie stala grupka mlodych ludzi,oczywiscie podpitych,ale na szczescie na wesolo i dziewczyna z tej grupy zaczela gadac o papierosach,ze zapalilaby sobie itp.Na to jeden z jej kumpli odpowiedzial,ze przeciez miala rzucic od nowego roku.Ona na to :"No mialam,ale niepowiedzialam,od ktorego nowego roku":) Caly tramwaj rzal ze smiechu:) farfalle - ja tez juz nie chce wiecej tabletek - libido po tym,jak u 90-latki i sucho tak,ze wiadro zelu nawilzajacego to za malo:O Po drugim mlodym zdecyduje sie chyba na spirale,bo za prezesami tez nie bardzo przepadam,a maz ich w ogole nie lubi.Poki co uzywamy,ile wlezie i niczym sie nie martwimy:) smutasek - moja tez czasami spi tylko rano,tak kolo 2 godzin,i potem dopiero wieczorem kolo 19.Na szczescie w nocy spi jak aniolek i budzi sie srednio raz na miesiac w srodku nocy,jak jest glodna (kilka dni temu obudzila sie o 3 nad ranem,dalam jej butelke i w ciagu kilku minut wyduldala 200 ml). Minisia- - u nas z jedzeniem jedt dokladnie tak samo:kaszka,deserki,jogurty,owoce - ok,ale jak przyjdzie zjesc warzywa i to jeszcze z miesem,to jest problem:) Moze za jakis czas sie przekona...A,i nie daje jej czesciej zarcie z kawalkami. Z nowosci u nas tyle,ze mala potrafi wstawac i uwielbia byc prowadzana za raczki.Zeby ciagle tylko 2:)

Rebeka - fakt,bylo fajnie:)Najlepsze bylo to,ze w ciagu dnia i pod wieczor bylo 35-39 stopni,a jak sie zwinelismy do srodka (bo zarcie grillowe wcinalismy na zewnatrz),to zaczelo lac jak z cebra i temperatura spadla do 22 stopni:) Przez caly wieczor nawet nie pomyslalam o tym,zeby napic sie chociaz kropelki szampana...Nawet,jakbym nie byla w ciazy,to i tak bym nie wypila wiele,bo jakos mi ochota na alkohol przeszla. Ponti - no zaczelo sie:Nowy Rok zaczal sie od tego,ze w akwarium przyszly na swiat rybki:) Posprzatalam po imprezie (z pomoca meza),mala wykapana,jeszcze tylko 2 prania i bede miec luz... No i happy new year!:)

a wlasnie,ponti,jak sie czujesz?ktory to juz tydzien?

Hej kobitki:) Ja po swietach wypoczeta,bo my bezbozniki swiat nie obchodzimy,wiec mialam spokoj i moglam spokojnie odpoczywac:)Maz wzial kilka dni urlopu i pomaga mi przy malej (w koncu moglam sie wyspac),a dzisiaj zabiera sie z kumplem na plaze (okolo 35-39 stopni),zabieraja tez mala,a ja ide na zakupy,bo zaprosilismy znajomych na sylwestrowego grilla i musze kilka rzeczy dokupic. Maz mnie tylko opierdziela,ze malo jem i ciezko mu przyjac do wiadomosci,ze nie mam ochoty na obzarstwo podczas upalow i generalnie malo jem.Coz,jest z tych ludzi co mysla,ze jak baba jest w ciazy,to ma jesc dla dwoch;)