Gallardo_Superleggera

Ludzie,kawyyyyyyyyy:/ Nie dosc,ze zdycham,to jeszcze mi sie jakies cholerne przeziebienie przyplatalo i z nosa mam smarkowy wodospad,a w gardle ni to pieczenie ni to piorka Nie pochwalilam sie,ze mala tydzien temu smiala sie pierwszy raz po \"doroslemu\" a 3 dni temu zlapala za obydwie stopki naraz i chciala je sobie wepchac do ust:)\"Mostek\" tez od jakiegos czasu robi.Jestem z niej przeeeeedumna:) Co do cwiczen,to staram sie cwiczyc jak nie codziennie,to co drugi dzien.Przymierzam sie do a6w.Waga stoi w miejscu,ale za to obwody sie troche zmniejszyly.Chcialabym jednak zobaczyc kilka kg mniej-czulabym sie lepiej psychicznie:P Kurna,zaraz sie przewroce.Spac mi sie chce,jak diabli.

Jol lachonki Wiecej popisac sie nie dalo?:> Ja tylko zameldowac,ze zyje i mamy sie z Pucka bardzo dobrze.Ostatnio mam taki zapierdziel,ze biegam,jak z piorkiem w doopie:/ Pozdrowienia dla nowych mam

mama_oli-z kangurowa jestem=inna strefa czasowa:) Za zadne skarby swiata nie wzielabym sie za sprzatanie o 2 w nocy,chyba ze z jakiegos powodu bylabym do tego zmuszona.

Zarze-wyprzedaze...czestochowski rym:O

Urq-to w Zarze sa teraz wyprzedaze?Kurcze,jak mieszkalam w Krakowie,to dosyc czesto tam zagladalam.Moja mala tez wali do 3 klockow na dzien...1-2 dla mnie,a trzeci dla meza:>,jak po pracy pucka sie opiekuje.Wytresowalam go tak,ze nie ma marudzenia czy ociagania sie,hehe. Kurcze,troche ciezko mi pisac,bo moj kot uwalil swuj puchaty zad na myszce i badzo mu wygodnie.Kiedys chcial sie ostentacyjnie rozwalic na klawiaturze,ale w pore zareagowalam;)On tylko o glaskaniu,spaniu i zarciu mysli:P mama_oli-kiedys chwalilam sie,za mala grzeczna i nie dosc,ze ladnie spi w nocy,to w dzien tez...3 dni temu pokazala mi srodkowy palec i nie dosc,ze w ciagu dnia nie za bardzo chce spac,to jak tylko znikam z jej pola widzenia,to od razu slysze krzyk.Z jednej strony rece mi opadaja,ale z drugiej to takie rozczulajace,kiedy biore ja na rece,a ta patrzy takimi maslanymi oczami i usmiecha sie szeroko,mimo ze na policzkach ma jeszcze lzy:) libra-no przeca prawidlowo mowi sie wlasnie \"NA POLU\",co nie? Wooooow,9100!Ale olbrzym!:) pomi-no to lepiej pospiesz sie z tym kalafiorem,bo jak postoi troche dluzej to wali wyjatkowo smrodliwymi pierdami:D Pamietam,jak w szkole sredniej ugotowalam kalafior i tak se siedzial kilka dni,az pewnego pieknego dnia zaprosilam do siebie kolege (po lekcjach),wchodzimy do domu a tam yebie,jak sqwysyn.Na poczatku myslalam,ze to moj brat zapuscil,ale po dluzszym dochodzeniu zostal uniewinniony,hehe:P a ja zapamietalam sobie do konca zycia,ze zywot gotowanych kalafiorow jest wyjatkowo krotki. Tak,przywiazuje sie do gratow i wywalam wtedy,jak 1)nie da sie naprawic;2)grat jest w takim stanie,ze nie dosc,ze do uzytku sie nie nadajeto jeszcze straszy wygladem. Persen?To moze od razu narkoza?:P Eee,bez obrazy,ale bratowa bezczelna jest.Moj maz ma 2 starsze siostry,ktore maja dzieci i od zadnej z nich ubranek nie dostalismy,ale tez o nic nie prosilismy.Co prawda starsza siostra oddala ubranka mlodszej,ale mlodsza sprzedala wszystko na ebay\'u,wiec...hmmm... Pani surmacz...bez komentarza mama_oli razem z Urq-ej,co Wy takie szkieletory jestescie?:P Rozalinda-biedny Kuba:( Oby mu szybko przeszlo. madziulina-cebulka drobiowa,hehe:) Tak,wiem,ze sie czepiam:P kreseczka-trzymaj sie kobito Heh,musze troche posprzatac,a taaaaak mi sie nie chceeee!

nie tylko Jackson,Farrah Fawcett tez.Maz dosyc lubil Jacksona i z samego rana,z wrazenia,sms-a mi z pracy wyslal.Ja z kolei sluchalam jego piosenek,zanim zaczelam sluchac metalu:P

Przeprosil.Slownie i dyszaco:P i wszystko wrocilo do normy:) Rebeka-dawno temu,jeszcze zanim zaczely sie porody,pisalysmy o naszych \"bolacych,opuchnietych kaczkach\" i jak zobaczylam \"kaczke z brzoskwiniami\",to mi troche galy wyszly:D Minisia-u mnie tez intensywne linienie:)Najwiecej wypada zaraz po umyciu.Popatrzylam na Twoje wyniki i w sumie nie jest zle,tylko ten mocz mi sie nie podoba...Raz wyszla mi krew w moczu i lekarka powiedziala,ze musze zrobic usg nerek w celu sprawdzenia,czy nie ma tam kamieni.Lekarzem jednak nie jestem i moge sie mysli,co do Twoich wynikow. My kupilismy krzeselo dawno temu,bo trafilismy niechcacy na wyprzedaz-50% taniej:)Mamy prima pappa diner.Mala uwielbia w nim siedziec i gapic sie na ryby:)Fajne to \"Twoje\" krzeselko,podoba mi sie. madziulina-ja bym tej babie wyjechala.Ja pitole,co za parapet! Moje mlode nie mialo ciemieniuchy,wiec nie moge sie na ten temat wypowiedziec:( tasienka-mojej malej przyzwyczajenie sie do sztucznego mleka zajelo sporo czasu-z tego,co pamietam,to przez prawie miesiac walila zielone kupska i z dnia na dzien pojawily sie zolte. kreseczka-no zima u nas jak cholera...14-17 stopni ciepla,czasem nawet 20.Jak wyszlam ostatnio na pole pozaiwaniac wozkiem,to 20 stopni bylo i bez kurtki gonilam;)Zdarza sie,ze pada i wieje zimny wiatr,ale ogolnie jest cieplo.Zreszta,w wiadomosciach mowili,ze ta zima jest wyjatkowo ciepla,jak na Melbourne. Dziekowac za komplementy Pucka jeszcze singielka jest,wiec Olo moze do niej zarywac:P Ewcia-mam taka dojarke,jak najado:P i tez bylam z niej zadowolona.Jedna z kolezanek miala z kolei Avent i sluzyl jej dobrze. pomi-moja na karmienie lyzeczka tez tak reaguje:) mandzia-moj az takimi tekstami nie sypie,ale tez potrafi czasem ugodzic tak,ze mi sie na beki zbiera.Za jedno musze go jednak pochwalic-NIGDY nie powiedzial/zasugerowal,ze nic w domu nie robie.Ma ugotowane,posprzatane,wyprane i nawet,jak jest lekki bajzel w domu,to nic nie mowi,bo widzi,jaka jestem uyebana.To czasem ja mam wyrzuty sumienia,ze tylko on zapitala i nas utrzymuje,ale jak to slyszy,to sprowadza mnie z orbity na ziemie:) mama_oli dobrze prawi-niech se sam ugotuje:P Niektorym facetom ciezko zrozumiec,ze my mamy dwie prace naraz-opieka nad dzieckiem i dom.No ale skoro nikt nam za to nie placi,to \"nic nie robimy\" ponti-chudziszu-szkieltorze,wez juz nie gadaj,ze taka wielka jestes libra,kreseczka,paulamarc- ...trza chalupe troche ogarnac...

"maja" mialo byc.Sie lekKo z hiszpanska napisalo:P eee..co to ja mialam?...A,ku chwale ojczyzny!:P

mama niki-no jak mama piekna,to cora przeca tez...czas na kolejny lyk,ku chwale ojczyzny!

maja-nazwe zmienimy raczej na "lysole z odrastajacym jezem2009" tudziez "wyliniale po ciazy2009",czy cos w ten desen:P

ok,kobity...juz troche ochlonelam.No i pije wino,ku chwale ojczyzny oczywiscie i za czas niedlugi wezme kapiel,bo mala wykapana a ja chodze i smierdze:P kreseczka-wbijalam mu do glowy niejednokrotnie,ze rocznice czy inne urodziny sa dla mnie wazne,ale on ma wyjatkowo krotka pamiec.Z drugiej strony tyle trabil o naszej rocznicy,a tak wlasciwie to gowno...ee,nawet gowna nie zrobil.Na dodatek dni mu sie popierrdolily i z wielkim entuzjazmem dzien przed rocznica,z samego ranka,zyczyl mi \"najlepszego\":) maja-a ten Twoj malz to czasem zodiakalna Ryba jest?;)ze tak z ciekawosci zapytam.My,Owce,chyba zbyt wrazliwe dla takich typow jestesmy;) paulamarc-kawal chlopa z Twojego synka.Moja mala ma ponad 4 miesiace i tylko 6038g:)Ja tez dowiedzialam sie,ze wlosy zdziadzieja,a potem wszystko odrosnie=bedziemy wyliniale z \"jezem\" nowych wlosow na czubku glowy.No super:) pomi-\"pierdolach\":)I ja na swojego chlopa narzekam:P Heh,uwalil sie na kanapie i drzymie... Dziekowac za wszystkie komplementy

farfalle-no i jeszcze powinnam czytac w jego myslach i wiedziec,ze chcial mi kwiatki kupic,ale nie bylo ladnych:/Noz qrwa.On jest taki,ze jak cos dla niego nie jest wazne,to w ogole nie jest wazne.Ale mnie wqrwil... maja-patrz post do farfalle.Moj jest nieprzemakalny,bo uwaza,ze ma racje i koniec.Na koniec dowiedzialam sie,ze skoro rocznica jest dla mnie taka wazna,to dlaczego nie zorganizowalam czegos.Oczywiscie on nie musi niczego \"organizowac\" ani \"wymyslac\".Na dodatek zaprzecza,jakobym powiedziala mu,ze babeczki zrobilam z okazji naszej rocznicy.Jest zaqrwiscie wygodny-zeby tylko wyszlo,ze to ja zla kobieta jestem,a on taki swietny maz,ktory zbyt wysokim wymaganiom zony nie moze sprostac:/ Najbardziej denerwujace jest to,ze nawet,jak sam cos spierrdoli,to probuje odwracac kota ogonem i wine zwalac na mnie,albo przeinaczac cala sytuacje/moje slowa tak,zeby wyszlo,ze on jest niewinny i ma racje,a ja jestem rozhisteryzowana wariatka.No ja pierrdole,to nie ten sam chlop,za ktorego wychodzilam:/ Chyba pojde po wino i wytankuje cala butelke ku,qrwa,chwale ojczyzny,bo przeca rocznica to nic waznego:/ Co do zdjec malej-wiekszosc znajomych twierdzi,ze jest bardziej podobna do meza,ale jak teraz patrze na te zdjecia,to faktycznie upodabnia sie do mnie;)

No i dowiedzialam sie,ze jestem \"krowa\"i ze mam \"wymagania\",bo dla niego nasza rocznica to nic \"takiego waznego\" i ze on chcial zrobic cos w sobote/niedz,a ja oczywiscie,kurwa,mam czytac w jego myslach i wiedziec,ze on chcial zrobic tak a nie inaczej!!!Nie wytrzymam-zawsze jak sie cos pierdoli,to jest to moja wina!Chyba pojde sie zaraz najebac. KURWA!KURWA!KURWA!KURWAAAAAAAAAAAA!!!

Wyslalam pare fotek na @.Enjoy.

Hmmm...u mnie mierza dzieci bez calych stopek,tzn.bez wyciagnietych stopek-moze dlatego taka pucka taka krotka jest:P A,bylam wczoraj w kinie:)W niektorych kinach sa specjalne seanse dla mam z maluchami.Umowilysmy sie z dziewczynami z grupy \"nowych\" mam (chyba ponti o tym kiedys pisala.W Mel tez to funkcjonuje) na \"The proposal\"z Sandra Bullock.Film taki sobie,ale i tak bylo fajnie. Poszlysmy tez na spacer,a tak wlasciwie na marszobieg,bo zapitalam tak,ze do domu wrocilam z ozorem do ziemi,zipiac jak pies.Dzisiaj bola mnie miesnie nozne,dupne i troche brzuszne,bo dobilam sie hula-hopem.Auuuuuuu:/ mamaJu-ja z kolei slysze:\"a bo x (siostra meza) zrobila tak i tak,to ty tez tak powinnas zrobic/ja ci dobrze radze,bo sama tak robilam,powinnas sie mnie sluchac/no ja ci nic nie sugeruje,zrob po swojemu,ale ja zrobilabym to tak i tak...\"-to tesciowa oczywiscie.Nic,tylko rzygnac:/ maja-tez polecam McLaren\'a.Dobre i dosyc tutaj popularne,co mowi samo za siebie. paulamarc-my mielismy we wtorek 3 rocznice,ja zrobilam pyszne babeczki,a moj zacny mezulo nawet nie pierdnal.Nie przyniosl pol kwiatka,wiec pomyslalam,ze jakis fajny masaz planuje albo drapanie po plecach.Gowno z tego i jeszcze sie dziwil,dlaczego mi przykro:/ AMT- basia-super kreseczka-ja mam tak delikatne nogi,ze jak chce gdzies porzadnie polazic,to tylko w butach sportowych.Uwielbiam obcasy i baleriny,ale jak je ubieram,to po godzinie mam nogi obtarte prawie do kosci-nawet,jak buty sa zrobione z mieciutkiej skorki.Rany zazwyczaj posypuje pudrem dl dzieci i oblepiam plastrem.Nawet pomaga,chociaz debilnie wyglada-zwlaszcza latem,jak nogi sa nie osloniete;) mandzia-moja tez muczy,hehe. mama_oli-kiedys pewnej wscibskiej pani,ktora komentowala moj stroj (jeszcze w liceum) powiedzialam,ze ja sie jej o kolor majtek nie pytam:)Od razu zrobila sie cisza:)Takie wtracanie sie w nie swoje sprawy jest okropnie wkurzajace. Rebeka-pomyslalam dokladnie to samo,co Ty,o skrocie AMT:) pomi-dobre to \"do poczytania\":) maja-no to siup Za to,ze dzielna bez chlopa jestes i za moja \"samotnosc\",bo swojego widze pol godziny rano,godzine jak wroci do domu i troche w soboty i niedziele,jak nie ma \"czegos do zrobienia\" i nie wybywa na 10 lat.Nie jestes sama w swoim alkoholizmie;)

Rozalinda-cos o tym wiem,bo probuje zrzucic 2 kg i gowno z moich wysilkow wychodzi:/ mama_oli-moja tez lubi ogladac tv.Nie dam rady jej normalnie na rekach trzymac czy karmic,bo odwraca glowke w kierunku telewizora. maja-niezle:)Sprytni ci kolesie,nie powiem;):P Hehe,ja tez po kazdym kacu obiecuje sobie,ze \"nigdy wiecej\",a i tak robie swoje:P neska Trza kawe wypic i zrobic jakies zakupy,bo dzisiaj 3.rocznica.

Rebeka-moje wygladaja ladnie,ale tylko w staniku:P No i sa poorane rozstepami:/ mandzia-mnie tez slabo zrobilo,jak dzisiaj rano poszlam do pucki,a ta ma prawe ucho umazane krwia.Adrenalina mi podskoczyla,ale obejrzalam i malutka sobie tylko strupka rozdrapala. Dzisiaj obserwowalam pucie,jak sie bawi i probuje lapac sie za stopy:)Smieszny widok:) A,moze mi ktoras powiedziec,jak jest z biodrami po porodzie?Rozmawialam dzisiaj z kolezanka i jak zaczelam narzekac na szerokie doopsko,ktore za cholere nie chce sie zmniejszyc (talia bardzo powoli sie zmniejsza,ale tylek jaki szeroki byl,taki nadal jest),to oznajmila mi,ze po porodzie kosci sie troche rozchodza i stad wieksze wymiary.W google wynalazlam,ze wszystko wraca do normy po 6-12 miesiacach po porodzie.Hmm...jak rozmawialam kiedys na ten temat z mama,to stwierdzila,ze jej szersze biodra juz zostaly,podobnie jak troche naciagnieta skora na brzuchu (tez mam troche naciagnieta).Dodam,ze miesnie dupne i udowe mam dosyc twarde,wiec to chyba nie przez tluszcz.Macie na ten temat jakas wiedze (od dzieciatych kolezanek,mam itd.)?

mamaJu-no daje,ale tylko wtedy,jak Ty tez z siebie dajesz.Ja cwicze dosyc intensywnie i w ten sposob,ze nie wywijam za bardzo biodrami,tylko staram sie bardziej angazowac miesnie brzucha w krecenie i wyglada to tak,ze w sumie hula hop rozkrecam krecac bardziej brzuchem-mniej wiecej tak,jak tanczy Shakira;)Hehe.Nie wiem,czy orientujesz sie,o co mi chodzi-staralam sie opisac jak najbardziej obrazowo:) mama niki-moja spi nawet 10h,jak jest porzadnie umordowana.Kilka razy spala od 7 do7:) kreseczka-glodnemu chleb na mysli... mloda zonka-ja bym ta tesciowa za jaja wyszarpala:P Kurwa,co za wredna baba!Jakby jeszcze gosci Twoich bylo wiecej,niz jej,to nie byloby to moze az takie wkurzajace,ale,kurna,40 osob,z czego tylko 9 jest \"od Ciebie\"...bez komentarza.Sluzaca sobie znalazla,jedza:/ wybacz slownictwo,ale nie cierpie,jak ktos kogos tak bez pardonu wykorzystuje i udaje,ze nie wie,o co biega:/ Heh,moja wraca za miesiac i niedobrze mi sie robi,jak sobie o niej pomysle.Nawet maz ostatnio stwierdzil,ze tak cicho bez niej bylo... libra-Twoj syn to chyba 2 metry wzrostu bedzie mial:)Jedna z moich kolezanek tez ma synka i jest ogromny-ma 4 miesiace i wazy,bagatela,8,5kg:)Twoj pewnie tez do takiej wagi dobije za miesiac,haha:) pontifex-super ten kawal:D Omal monitora nie oplulam (kanapka z jajkiem i szynka,gwoli scislosci:P ) pomi-a ja wczoraj mojemu staremu powiedzialam,ze czasem mnie wqrwia,ale i tak go kocham,a ten popatrzyl na mnie tym swoim rozbrajajaco-niewinnym wzrokiem-zawsze tak robi,jak cos spieprzy,hehe. maja-po co walizeczka?Zwykla reklamowka ze sklepu wystarczy:P Do tego dodalabym jeszcze peto kielbasy,zeby wiedzial,ze jednak mam dobre serce i wtedy won Sirusho-u mnie jutro 3. rocznica i tez nie moge powiedziec,ze spokojnie (w znaczeniu \"nudno\") bylo;) madziulina-ja smaruje zwyklym balsamem.Sa co prawda troche detkowate,ale w sumie nie mam na co narzekac.Kupilam sobie nowy stanik,ktory dopasowala mi \"bra fitter\" (bo juz sama nie wiedzialam,jaki mam w koncu rozmiar a co kupilam stanik,to chybiony-albo byl za maly albo robily mi sie \"bulki\" pod pachami itp.) i rozmiar tego stanika to...75E:)Mam troche rozstepow,ale sie nimi specjalnie nie przejmuje. mama_oli-...no bo chlopy to takie glupie niedomysly sa.Moj tez czasem lezy na kanapie przed tv,gdy ja cos robie i jak mala placze,to jeszcze potrafi bezczelnie \"rozkazac\",zebym jej zarcie zrobila.Zjezylam sie pare razy,powiedzialam,ze ma doopsko ruszyc i musial laskawie sie podniesc:) mandziaa-moje wlosy tez tak wypadaly,ale juz sie troche uspokoilo.Fryzmen powiedzial mi,ze jak przestane calkowicie karmic piersia (bo znowu mala podkarmiam.Myslalam,ze mi produkcja padla,ale w sumie nie bylo az tak zle) i hormony sie uspokoja,to zacznie mi duzo nowych wlosow rosnac,w miejsce tych wypadnietych.Marne pocoeszenie,ale zawsze cos.. Mala owszem,zezuje czasem.Pytalam o to i lekarza i pielegniarke i stwierdzili,ze w tym wieku jest to jak najbardziej normalne,bo miesnie galek ocznych sa jeszcze niewyrobione (ma 4. miesiace). tasienka-moja zaciska piastki,jak ja klade do wanny,ale tak robila od zawsze.Ja tez,zanim przejde do mycia,stoje chwile pod prysznicem z zacisnietymi piesciami i rekami skrzyzowanymi na klatce,jak male dziecko:P Hehe.Hmmm,u mnie pucka tez chce siedziec. basia-sie trzymajcie z Julka

budzic sie-juz prawie siodma!:P

pomi-marsz po miseczke i lyzeczke:P \"Na szage bez pole\",hahahaha-to jakis marsjanski dialekt?:P Hahahahaha,\"bukiet kwiatow\",hahahahaha!Dobre:) Hmm,ja co prawda miseczki,lyzeczki i inne duperele mam,tylko podawac zmielone gotowane warzywa mam zamiar za jakies 3 tygodnie.Nie wiem,jak jest w Pl,ale tu radza podawac te wszystkie Gerbery itp. od 5. miesiaca,a od 4. ta ryzowa kaszke.Zreszta,probowalam karmic pucke ta kaszka z lyzeczki,ale patrzyla na mnie na zasadzie \"WTF?\" i polowe wypluwala,az w koncu miala dosc i zwyczajnie sie rozbeczala:) A,i tutaj jeszcze pielegniarki i lekarze radza,zeby zaczac podawanie stalego zarcia od warzyw,bo jak zacznie sie od owocow,to mlode moze za bardzo do slodkiego sie przyzwyczaic i moze strzelac fochy przy warzywach:)No ale tak jest tutaj i nikt nie musi sie do tego stosowac:P Ide w sobote do fryzmena podciac koncowki:)Nie bylam ponad 4. miesiace.No i mam ambitny plan zapuszczania swoich naturalnych wlosow i powstrzymywania sie od nakladania farby.O tym,jak to bedzie wygladalo przy wlosach o dlugosci...eeee.....(mierze;) )...53cm nawet nie mysle;)Polowa wlosow ciemny zlotawy blond+polowa ciemny popielato-rudy blond,hehe:)Tutaj popielaty blond nie jest popularny,bo przeca Ozzies to potomkowie Angoli,a ci tacy bardziej zlotawi sa,wiec bede sie wyrozniac:P,o ile nie zaczne przedtem siwiec:/ EKD34-moja,jak sie urodzila,spala przez pierwszy miesiac na pleckach.Potem jej sie odwidzialo i przez kolejne 2 miesiace spala na brzuszku.Teraz znowu spi na pleckach i czasami przekreca sie lekko na boczki.O dziwo,zadnych odksztalcen glowki nie miala. kreseczka-ja tez mialam zamiar sie rozwodzic-na szczescie tylko w myslach.A mezunio potrafi mnie czasem porzadnie wyprowadzic z rownowagi,oj potrafi...;)(mimo,ze anielsko cierpliwa jestem).No i taj,jak tasienka,nie potrafie sobie zycia bez niego wyobrazic.Dwoje indywidualistow sie dobralo,heh;) Rebeka-ja tez chce kawe.Z mlekiem,bez cukru:) Dziekuje:) Co do @,to slyszalam,ze trzeba karmic/odciagac pokarm co 6h albo czesciej,zeby nie pojawila sie owulacja,a co za tym idzie-@. mama_oli-ja chyba zaczynam rozumiec,dlaczego moj mezulo po powrocie z pracy siedzi przed laptopem i oczekuje,ze bede sie po calym dniu mala zajmowac.Otoz,pozalilam mu sie,ze zmeczona jestem (fakt,nie moge spac i od czasu ciazy nie wyspalam sie porzadnie.Czuje sie potwornie zmeczona,ale tego nie okazuje.Zrobilam sobie badania krwi,tarczyce,mocz,zelazo itd.itp.-i wszystko mam idealne!Nic,tylko glowa w sciane walic),a on mi na to,ze przeciez mam czas na RELAKS,skoro znajduje chwile,zeby pocwiczyc czy pozaiwaniac na wiosle.Myslalam,ze zrobie mu kreci-wora!Cwicze srednio co 2-3 dni i to 30 min. max,i tylko dlatego,bo uwazam,ze wygladam,jak tlusta swinia i mam nadzieje,ze to pomoze mi pozbyc sie niechcianego tluszczu.Z gitara jest podobnie-zazwyczaj 10 do 30 minut,jak mala spi.Raz udalo mi sie grac ponad godzine,bo malutka byla umordowana i dluuuuugo spala.W sobote,po fryzjerze,mam zamiar wybrac sie na maly obchod po sklepach-i tez krecil nosem,bo \"on ma pare rzeczy do zrobienia\"(=\"zajmij sie dzieckiem\").Heh,zawsze ma \"pare rzeczy do zrobienia\".Czasem mam wrazenie,ze wg niego powinnam tylko sprzatac,prac,prasowac,gotowac,zalatwiac to,czego on nie moze zrobic,jak jest w pracy,zajmowac sie mala i nie narzekac.24/7.Bo on pracuje,a jak nie pracuje,to ma \"cos do zrobienia\".Qrwa. Pardon dlugi post,musialam sie wyzalic:/ mandzia-tez mam dobra pamiec,nawet za dobra i jak maz cos,brzydko mowiac,pierdolnie,to zazwyczaj tego nie komentuje,ale \"przechowuje\",zeby uzyc w odpowiednim momencie:P Dodatkowo mam ta okropna ceche,ze analizuje kazdy drobiazg,a czasem nawet drobiazg z drobiazgu z drobiazgu z drobiazgu,zamiast olac i miec gleboko w zadzie.No i tez biore sobie wszystko za bardzo do serca,ale tego nie pokazuje.To sie chyba introwertyzm nazywa?...albo poczatek choroby psychicznej Libra-moja lubi \"Przylecial ptaszek z Lobzowa\":) maja-72godziny,po prostu boskie:) Rozalinda-ja mam Baby Bjorn,nosilam mala od narodzin i byla szczesliwa (i ja tez).Jak nie gapila sie na wszystko i wszystkich,to od kolysania zasypiala.Teraz nie nosze jej tak czesto,bo klocek sie z niej robi,a ja mala kobita jestem i po dluzszym noszeniu ramiona mnie troche bola.Co do obowiazkow domowych,to oznajmilam mu,ze skoro taki madry,to bedzie sobie sam koszule pral i prasowal,a on tego nienawidzi.Czyste koszule juz mu sie koncza i ciekawa jestem,jak poradzi sobie zwlaszcza z prasowaniem:P maja-jak Cie dorwe,to bedziesz zeby za te lody z adwokatem zbierac:P :) Kurcze,wczoraj przesadzilam z hula hop,bo rano miesnie mnie tak bolaly,ze mi sie slabo robilo:/

maja-wlasnie zastanawialam sie,czy dobrze napisalam z ta kaszka:)Tutaj nazywaja to "rice cereal" i tak wlasciwie nie znalam innego polskiego okreslenia,jak "kaszka":P

No ja pitole,malutka ma dzisiaj zly dzien.Moja zazwyczaj radosna dziewucha nie chce jesc,fuczy,placze,pluje i zlosci sie dla idei.Spac tez nie chce.Heh.No i co ja mam z pucka zrobic?:/ libra-moje wlosy tez wypdaja.Zaczelo sie kilka dni temu i to w takich ilosciach,ze az sie przestraszylam.Teraz troche sie uspokoilo,ale i tak wypada wiecej,niz normalnie.Fajnie masz z chudnieciem.Ja probuje zrzucic marne 2 kg i idzie mi to,jak jakies cholerne zatwardzenie. pomi-a ja mam wrazenie,ze chlopom to sie czasem po prostu nie chce i swoje lenistwo tlumacza \"niewiedza\",hehe. kreseczka-moja kocica przynosi czasem cmy albo muchy,zeby sie pochwalic,i patrzy wtedy na mnie z nieukrywana duma,po czym pozera owada ze smakiem,mruczac przy tym glosno:) mandzia-chyba u kazdej z nas zdarzaja sie takie klotnie o gowno i watpliwosci co do zwiazku...Glowa do gory O,wlasnie moj wrocil do domu,ja wqrwiona i oczywiscie nie bedzie wiedzial o co:/Najgorsze jest to,ze jestem calkiem sama i jak cos jest nie tak,to nie mam nawet do kogo ryja otworzyc.Dobrze,ze jestescie Rebeka-tez sprawdzilam kupe roznych kremow i zeli-i tych drozszych i tych tanszych i goowno to wszystko warte.Cellulit praktycznie nie drgnal,tylko skora byla bardziej myziata. madziulina-nie,nie zdradze Was:)Juz wiem,jak wszystko wygada i niespodzianek raczej nie bedzie. ech,pomarancze...:) Moja skonczyla juz 4 miesiace i daje jej kaszke.W poniedzialek idziemy na kolejne szczepienie.

No jestem z powrotem. Wiecie co moj kot zrobil 2 dni temu?Biegal tak zapamietale po domu,ze podcial mi nogi i wypitolilam,a jak wypitolilam to przestraszyl sie i zwial na pole:)Jak mu emocje opadly,to przyszedl przeprosic:)Smieszny zwierzak. mate-my myslimy o dwojce i mamy zamiar zaczac starania o kolejne dziecko za kilka miesiecy.Mialam co prawda cc,ale moj gin powiedzial,ze wszystko jest super zagojone i moge znowu zachodzic w ciaze. smutasek,maja-nie przejmujcie sie malzami-nie jestescie same:)Moj w nocy wstal do malutkiej,bo sie obudzila i sobie gadala i smiala sie,a ze przed polozeniem do snu nie nakarmil jej porzadnie (oczym zreszta nie wiedzialam,bo jak zapytalam go czy mala najedzona,jak ja polozyl do lozka,to powiedzial,ze tak),to byla przy tym glodna.Myslalam,ze zrobi jej jesc,wiec zamknelam oczy i dalej w kime.Malz przyszedl po 15 minutach,wybudzil mnie i oznajmil,ze mala jest glodna.Zapytalam go,dlaczego jej jesc nie zrobil,bo przeciez tyle czasu byl poza lozkiem,a ten na to,ze on tylko sprawdzil,czy wszystko ok,po czym uwalil sie do lozka,dupa do mnie.Wkurwilam sie,jak cholera i powiedzialam mu,ze jest glupi:)Rezultat-musialam sie podniesc i nakarmic Pucke,co zajelo mi tyle samo czasu poza lozkiem,co mezowi.Wrrrr!!!Wqrwia mnie tez tym,ze jak mu tlumacze,ze pewne rzeczy sa dla mnie wazne+dlaczego,to ten olewa sprawe i mowi,ze to \"bullshit\".Noz qwa!:/I tlumacz takiemu! Albo wraca z pracy i \"odpoczywa\" gapiac sie pare godzin w laptopa,a ja upitolona po calym dniu nadal musze sie mala opiekowac i jeszcze glupek sie czasami dziwi,ze zmeczona jestem,zla i mam dosc.Musze mu czasem ostro przypomniec,ze Pucka ma 2 rodzicow i matka tez potrzebuje odpoczac.Czasem w sobote chce wyskoczyc na zakupy i miec troche radochy,to robi mi wyrzuty,ze znowu bede 2 godziny lazic:/Oczywiscie jesli chodzi o jego notoryczne gapienie sie w laptopa,to nie widzi w tym problemu. maja-wez nie pitol,bo swietna figure masz:)Ja za to nadal nie moge pozbyc sie brzucha.Niby plaski,ale chce z powrotem swoja dawna talie:/Probowalam tez diet i nic nie dziala.Cwiczyc nadal cwicze.Jak juz mam byc szeroka,to przynajmniej nie bede sflaczala. mandzia-dobre z Tereska,haha:) Urq-ja swoja mala tez kapie co drugi dzien i obydwie jestesmy szczesliwe:)Nie smaruje malej,bo skore ma chyba po mezu-zero nadwrazliwosci,nawet dupencji czerwonej od pieluch nie ma. Rebeka-dla mnie wlasnie te rolki masujace sa dobre,bo sam kosmetyk o zad rozbic. Rebeka-tez mam fiola na punkcie swieczek:) Reszte doczytam pozniej,bo kregoslup mnie boli i musze sie polozyc.

kreseczka-bez obrazy dla Twojej kolezanki,ale ja na Twoim miejscu bym jej flaki wyprula. librusia-moja jeszcze sie nie przewraca na plecy (czasem lezy na boku),a ma prawie 4 miesiace,i jakos zyje.Nie ma co panikowac,kazde dziecko jest inne i rozwija sie w swoim tempie.Tak nawiasem,to kawal chlopa z Twojego synka:) basia-ja ciagle szukam fajnego pamietnika i jak malutka dorosnie,to jej go podaruje:)albo egoistycznie zatrzymam dla siebie:P Urq-normalne.Pielegniarka mi powiedziala,ze noworodki rosna tak,ze na przemian wszerz i wzdluz,wiec pewnie u Ciebie bedzie teraz faza wzrostu wzdluz:) smart- mandzia-jak mialam 15 lat,debilny-wtedy chyba 7-letni-syn mojej debilnej sasiadki rzucil we mnie kamieniem i rozwaili mi warge,po czym glupio sie smial.Jego matka go tylko troche za to opierdolila i tyle,a on podczas opierdolu nadal sie smial.Heh.

madziulina-mam pierdolca na punkcie dbania o wlosy i szczerze powiem,ze drogie wcale nie znaczy najlepsze.Z Kreastase mialam tez Oleo Relax-szampon,odzywke i olejek na koncowki i tez nie pialam z zachwytu.Z L\'oreal Proffessionel polecilabym Ci serie Absolut Repair-jesli masz podniszczone wloski.Mam serum Absolut Repair (juz 3 butelke) i jestem z niego zadowolona.Mimo tego,ze zawiera alkohol,nawilza moje wymordowane farbowaniem (i,o zgrozo,wybielaniem) piorka.Szampon Lumino Color tez jest fajny,maska z tej serii mniej,a to rozowe serum,ktore jest tak zachwalane np.na wizazu.pl,z moich wlosow robi elektryzujace sie siano.Najlepiej jednak,ze wszystkich testowanych kosmetykow,sprawdzil sie popularny Wax Henna Treatment-jest w miare tani,wyprodukowany z naturalnych surowcow,uzywany regularnie regeneruje wlosy,zapobiega wypadaniu i troche przyspiesza ich porost.Po samodzielnej dekoloryzacji mialam na glowie siano.Chcialam pozbyc sie wyplowialego na rudo brazu i zrobic sobie ciemny blond.Kolor wyszedl mi praktycznie taki,jak moj naturalny,ale wlosy mialam w tragicznym stanie-lamaly sie,wypadaly i w ogole ble.Po tygodniu codziennego nakladania WAx-u na glowe ich kondycja zdecydowanie sie poprawila,a ja odetchnelam z ulga. To,ze mamy zakodowane genetycznie,ile po ciazy wypadnie nam wlosow,to juz inna historia;)Tak,czy inaczej,o wlosy warto dbac i powinnas przetestowac troche kosmetykow,zanim znajdziesz \"swoj\".Mi zajelo to kilka dobrych lat:) maja-mialam napisac,ze mam cycki,jak uszy basseta,ale stwierdzilam,ze chyba nie jest az tak zle...Poki co moge je normalnie wlosyc do stanika,bez rolowania:P Hmm,dziecko w zwiazku z takim stazem to raczej nie jest wpadka;) U mnie w tym miesiacu stuknie 3 rocznica,odkad jestesmy razem.Kurcze,ale ten czas plynie. \"Trzodki\",hahahaha!SZczurek i Pagorek-ale sie dobrali Ok,spadam,bo maz chce gdzies wybyc i mam \"zaczac sie zbierac\".3majcie sie cieplo