Gallardo_Superleggera

madziulina-mialam Ciment z Kerastase i tak szczerze na kolana mnie nie powalil.Niby dobry,ale moje wlosy zrobily sie po nim okropnie oklapniete i jakies takie flakowate.Za cholere nie moglam ich pozniej ulozyc i przetluszczaly sie nieziemsko:/ Wole zdecydowanie L\'oreal Proffessionel,ale moze Tobie akurat Kerastase spasuje. pomi-no ale mi sie wlasnie chce spac!Heh... Jutro maz zostaje w domu,bo urodziny Krolowej (=swieto)sa i w zwiazku z tym ma wolne:)A,ze w cyckach pustostan,mozemy \"naduzyc\" szampana,ktorego dostalismy dawno temu (jakis 12-letni i dosyc drogi,i pyyyyyyyyyyyycha!:) ) U mnie kilosy spadaja,ale idzie to,jak wyjatkowo upierdliwe zatwardzenie.100 gram na miesiac:/ Najgorsze jest to,ze zad mi maleje szybciej niz talia.I pomyslec,ze przed zajsciem w ciaze wygladalam,jak klepsydra:/ Za to ucieszylo mnie jedno-przed ciaza mialam rozmiar miseczki c,a teraz,mimo pustostanu,zostala mi miseczka d,a nawet dd:)Biust,co prawda,wyglada troche,jak uszy jamnika,ale odpowiedni stanik i efekt jest imponujacy:)

kreseczka,Urq-:) kropka-moja ssie kciuk i smoczek tez jej nie interesuje. Kurcze,ale jestem umordowana.Nie moge spac w nocy od kilku tygodni,budze sie w srodku nocy i nie moge zasnac albo sen mam tak plytki,ze budze sie na kilkanascie sekund,\"zasypiam\" i tak co kilkanascie czasem minut.Pije kawe,ale bez kofeiny,tak samo z herbata,nawet cieple mleko/drink nie pomaga.Mialam robione badania na tarczyce,zelazo itd. i czekam na wyniki.W piersiach pusto-dzisiaj przystawilam mala,a ta po 2 minutach w ryk.Postanowilam wiec odciagnac i odciagnelam doslownie kilka kropel:/Wlosy mi wypadaja,ale nie jakos tragicznie.Szwagierka miala wlosy do pasa i jak skonczyla karmic,to obciela do polowy szyi,bo jej wypadaly.Ja bym sie na tak radykalny krok nie zdecydowala.Biore suplementy,uzywam Henna Wax i mam nadzieje,ze bedzie dobrze:) Przeczytalam o smierci lozeczkowej i az mi sie goraco zrobilo.Juz teraz robi mi sie smutno,jak sobie pomysle,ze moja kochana pucia kiedys sie wyprowadzi.To,ze kiedys mogloby jej calkowicie zabraknac nawet mi przez glowe nie przeszlo.Heh... Leb mi napyerdala:/

czesc wszystkim.Nie bic za zaniedbywanie forum-zajeta bylam i dodatkowo przeziebiona:/ maska-ja tez biore minipigulke i,kurde,plamienia rzeczywiscie sa.Wkurzajace troche,bo czasem wylewa sie ze mnie taka czerwona woda przez kilka dni i musze wkladki co godzine zmieniac. urq-no jak Twoj gejem zostanie,to z mojej w takim razie lesbijka zostanie.Mam tylko nadzieje,ze nie \"butch\",tylko ta z tych delikatniejszych:)hehe. madziulina-jedyny sposob na tesciowa to zelazne nerwy,anielska cierpliwosc i asertywnosc:)Jakby u nas wszystko bylo tak,jak chce tesciowa,to bylibysmy po rozwodzie jeszcze przed pierwsza rocznica;)Pamietam,ze jak moja mieszala sie za bardzo w dom i wychowanie dzieci jednej z siostr meza,to uslyszala,ze juz swoje dzieci miala i ze siostra nie wtraca sie w dom tesciowej i nie chce,zeby ona wtracala sie w jej.Ciekawa jestem,jakby zareagowala,gdybym jej to samo powiedziala.Pewnie skonczyloby sie kazaniem,obraza majestatu i obgadywaniem do pseudopsiapsiolek,jaka niedobra matka i synowa jestem.Heh... madziulina,kreseczka-ja tez chce troche zrzucic.Do wagi sprzed ciazy brakuje mi \"tylko\" 2 kg,ale zrzucenie tego to prawdziwa walka.Tak nawiasem chcialabym zrzucic troche wiecej.Mam nadzieje,ze w koncu walka z sadlem przyniesie rezultaty.Optymizm gora No wlasnie-co zrobic z ta galaretowata skora na brzuchu?Bo niby mam plaski,ale ta skora..Dzieki hula hop i brzuszkom zmniejszyl sie obwod talii i miesnie troche uksztaltowaly,ale wiszaca skora zostala i ten detkowaty flaczek pokazuje mi srodkowy palec i koniec. maja-daaaaawno daaaaawno temu gadalam ze znajomym chirurgiem plastycznym o naciaganiu skory na brzuchu i stwierdzil,ze wszystko cacy i czasem rezultaty sa oszalamiajace,oprocz jednej rzeczy-po nacieciu zostaje blizna.Cienka,ale zawsze blizna.No i jak u niektorych po cesarce,zdarzaja sie zapaprane rany itp. basia-gratulacje:) Moja mala tez sie slini i caly czas wpycha raczki do buzi albo probuje zuc ubranko/kocyk czy co jej tam w usta wpadnie. madziulina-moj gin powiedzial,ze to bzdura,ze trzeba czekac az 2 lata.U mnie na przyklad wszystko jest tak wygojone,ze moglabym juz teraz w kolejna ciaze zachodzic,jakby mi sie zachcialo.Innymi slowy,wszystko zalezy od kobiety i jej organizmu,a nie utartych pogladow. Ok,reszte doczytam pozniej.Kurcze,moja mala sra na zamowienie-od kilku dni po 3 razy dziennie.Dobra jest,nie?;)

mandzia-u mnie z waga bylo identycznie.Do wagi sprzed ciazy brakuje jeszcze jakichs2-1kg,ale za cholere nie moge sie tego pozbyc.Zdrowo jem,cwicze,chodze na spacery i obwody co prawda juz sie sporo zmniejszyly,ale waga ani drgnie:/ maja-no wlasnie,malze maja racje...Ogladalam z moim Australia's Next Top Model i tam sa same chudzielce,oprocz jednej,ktora nie wyglada,jakby sie przez ostatnie 10 lat glodzila.Pytalam,co mysli o tych dziewczynach i stwierdzil,ze moze patrzec tylko na ta "normalna",bo woli "real size women":)I pomyslec,ze ja glupia taaaaaakie kompleksy mam... mama Mikolaja-fajny ten przepis No,w koncu przez wszystkie posty przebrnelam:)

kreseczka-bylam zajeta na przemian mala,domem,spacerami,zakupami i uzalaniem sie nad soba:) Dzisiaj posprzatalam mieszkanie,bo obiecalam sobie (jak zwykle),ze jutro palcem nie kiwne (ciekawe,czy znowu gowno z tego wyjdzie:/).Malutka spi,maz wroci pozno,bo ma spotkanie biznesowe po pracy,a ja sobie czytam Wasze posty przy piwku i jest git:)

Lala-ja cwicze od jakiegos miesiaca z hula hop i od czasu do czasu robie brzuszki.Waga co prawda niewiele sie zmienila,ale za to w zadzie pozbylam sie 1cm i 4cm w talii,z czego sie bardzo ciesze,bo do tego caly czas dazylam.Rezultaty cwiczen sa doskonala motywacja do dalszych wysilkow:) marcelinkarz-moja wazy teraz 5.3kg,dluga jest na 58cm (w dniu urodzin-2.9kg,po kilku dniach-2,7kg przy 47cm) i pielegniarka tylko zazartowala,ze Cartman okragla sie robi,hehe:P :) A,zapomnialabym dodac,ze malutka w sobote 3 miesiace skonczyla:)wlasnie kloca wali...:/ No i pierwszy raz swiadomie zlapala meza za ramie i ssala kciuka O.o Urq-az mnie w gardle scisnelo,jak przeczytalam o Twoim synku.Biedne dziecko:( Jak u mnie kilka razy alarm zawyl (mamy monitor ruchu),to bieglam do malej nie dosc,ze z obledem w oczach,to jeszcze z predkoscia 10 machow.Ciagle sie boje,ze cos sie jej stanie:( Co do karmienia,to przed wyjsciem odciagalam.Teraz zabieram mieszanke,bo produkcja zmalala.W wiekszosci centrow handlowych sa specjalne pokoje dla rodzicow z miejscem do karmienia ,jak opisala Ponti.Oczywiscie niektore kobiety i tak wywalaja cyce,nie okrywajac sie przy tym,no bo po co:/ kreseczka,pomidorowka-moj brat ssal kciuka do 6 roku zycia i samo mu przeszlo,a kciuk wyglada normanie:) pomi-moj maz wlasnie szuka dobrej kamery i juz nawet jakas upatrzyl.Chcemy nakrecicpare filmow,zanim nam Pucka dorosnie. Jeszcze 15 stron do przeczytania...heh;) Chwalilam sie,ze mala spi 8-9h,a dzisiaj w nocy musialam wstac o 3:25,bo malutka alarm podniosla:/ Wyslalam kilka zdjec na maila:)Milego ogladania.

pomi,kropka-uff,ktos mnie poparl,a myslalam,ze mnie wszystkie rowno zjedziecie.Czytalam nieraz tematy dotyczace karmienia itp. i zazwyczaj mamy o podobnych do moich pogladach mocno obrywaly. tasienka-a probowalas pic herbatke koperkowa?Ja tak robie,bo mala jej z butelki za cholere nie wypije (pluje,krzywi sie i mnie bije;) ).Ja juz od jakiegos czasu pije i jak mala troche dostanie z moim mlekiem,to jest ok.W ciagu ostatnich 2,5-3 tygodni kolke dostala tylko raz,2 dni temu,jak moja produkcja byla wyjatkowo tragiczna.Od 2 tygodni tez jej nie zaklajstrowalo,no i desant ma normalny kolor. Do Kropki-no to moja w takim razie juz moze na kibel siadac,bo jak ma strzelic boba,to robi skupiona mine i cisnie:P hehe:) mandzia-slicznie Kubus wyglada. madziulina-wspolczuje kolezance.Jak mialam 16 lat,zdechl nasz ukochany nowofunland i nawet moj ojciec ryczal.Placze trwaly jeszcze przez 2 tygodnie po smierci psa. mloda zonka-Piiotrus sliczny,a jakie wlosy ma:) Kilka dobrych wiadomosci: 1)dzisiaj stanelam na wadze-spadlo mi jakies 1,2kg w ciagu ostatniego tygodnia.Jeszcze1,5-2kg i dobije do mojej wagi sprzed ciazy.(Tak wogole,to respekt dla kropki.Dzielna jestes:) )Idzie to,co prawda,jak paskudne zatwardzenie,ale warto.Tak wogole to chcialabym zejsc do 52/53kg,ale boje sie,ze beda mi kosci za bardzo wystawaly (mam atletyczna budowe ciala i juz teraz biodrowe mi troche wystaja.Heh,chcialabym byc drobniejsza).Cwiczenia tez powoli daja efekty-brzuch coraz bardziej plaski i zaczynaja mi sie robic takie wglebienia po bokach,ktore bardzo lubie; 2)Dzisiaj mam pierwsze spotkanie \"pierwszorazowych\" mam.Oby tylko Cartmanowi akurat wtedy sie na beki nie zebralo;) 3)Jutro mam darmowa lekcje makijazu.Moze wreszcie dowiem sie,czy jestem typem cieplym (tak obstawialy makijazystki w Polsce i twierdzily,ze jestem jesien albo wiosna,z przewaga ostatniego.Na pewnym forum,oceniajac ze zdjecia,dziewczyny tez opowiedzialy sie za wiosna),czy zimnym (tak z kolei orzekl moj fryzmen,ktory przy okazji jest wizazysta).Niby wiekszosc Polek to typowe lata,hmmm... No i znowu nagryzmolilam na 50 stron:/ Kurde,jak nic nie pisze,to nie pisze,ale jak juz zaczne,to powstaja zasmiecajace forum epopeje:/ Nic to.Sie 3majta

Urq-ja nieraz odciagam pokarm dla malej,wychodziedo fryzmena czy na zakupy (SAMA,zeby miec chwile \"samotnosci\":P ) w sobote i zostawiam corke z mezem i jest ok.Malo tego,czesciej daje malutkiej butelke z mlekiem odciagnietym,bo przy piersi mala marudzila plus karmienie trwalo wieki.Po cholere mala ma sie stresowac i ja przy okazji tez.Zeby bylo jeszcze powazniej,jak gdzies z mala wychodze,to tez przedtem odciagam pokarm.Nie chce,zeby inni ludzie ogladali moj biust (z wyjatkiem meza i coreczki:) )i sama tez nie chce patrzec na piersi innych mam.Moze i to jest \"naturalne\",ale dla mnie krepujace.Jak bylam na szczepieniu,to wiekszosc mam wywalala te swoje zylaste piersi.Mogly sie chociaz czyms okryc:/Jeden facet nawet mnie wkurzyl,bo jak mala plakala i dalam jej butelke (z moim mlekiem),to z politowaniem zmieszanym ze zdziwieniem zapytal \"no breastfeeding?\",jakby to byl absolutny mus i nic innego nie wchodzilo w rachube,i mial w tym swoj zakichany interes:/Odpowiedzialam mu,ze to w butelce to moje i dal mi spokoj.Kiedys tez nawiedzili nas tesciowie-akurat wtedy,kiedy mialam nakarmic mala.Przywitalam sie,pogadalam,poszlam z malutka do innego pokoju karmic,i pare minut pozniej tesciowa przytuptala za mna,usiadla w fotelu i sie gapi:/ Kurcze,glupio mi bylo ja wyprosic,ale czulam sie idiotycznie. Teraz mala w ciagu dnia dostaje wiecej mieszanki,niz mojego,bo produkcja spada,mimo ratowania wszelkimi sposobami:( madziulina-eee,ale mi chodzilo o to,o co Tobie chodzilo,czyli o to zdanie o cesarce:)Moze niezbyt dobrze sie wyrazilam.Kosmetyki Daxa milo wspominam.Tutaj niestety ich nie ma.

kreseczka-Ej,cicho tam!Pucka okragla jest,podwojny podbrodek ma=Eric Cartman i tyle:) pomi-no bo ja to tak na zasadzie \"Raz a dobrze\":)Oczka moja Pucka ma szaro-niebieskie,tylko na zdjeciach wygladaja ma czarne.

A,zapomnialabym-sprawdzilam w slowniku ort. \"cha cha\" i \"ha ha\" i wszystko wskazuje na to,ze obydwie formy sa poprawne:)

smutasek- \"nie chciala złapać cycka mojego bo nic nie leciało tak to jest po cc\".Prosze,nie wrzucaj wszystkich do tego samego wora!Ja tez jestem po cc i na poczatku mialam tyle pokarmu,ze piersi byly twarde jak skala.Teraz co prawda produkcja gorsza,ale mleko jeszcze jest.Kazda kobieta jest inna i nie mozna generalizowac. ponti-a najadl sie chociaz tymi bucikami? Dobre to \"Krakow vs reszta swiata\".Nieraz mowilismy w rodzinie \"Wez to steguj/to trzeba wytegowac\" i oczywiscie kazdy wiedzial o co chodzi:) Jezeli chodzi o smoczek,to mala raz go chce,raz nie-w zaleznosci od humoru. maja-no wlasnie.Mi tez \"dwor\" kojarzy sie z dworkiem szlacheckim,w zwiazku z czym chodze \"na pole\".Hehe,tutaj sprawe mam ulatwiona,bo ludzie wychodza po prostu \"outside\":) maja-niezle te zdjecia porownujace Ciebie i Twoja mala:)wygladacie identycznie.BTW ja na swoja mowie \"Eric Cartman\",ale Twojej to zaszczytne miano tez sie nalezy;) (wlazlam na poczte,poogladalam zdjecia i doszlam do takiego wniosku). Jak mieszkalam w Krakowie,to tez wolalam Galerie Kazimierz.Mieszkalam zaraz nad Wisla,wiec spacerowalam Bulwarami az do Galerii;)i po Galerii:P madziulina-no wlasnie dlatego napisalam,ze nie mozna generalizowac (chodzi o wypowiedz Smutaska).Kurcze,tez mialam zapalenie piersi.Nigdy wiecej!:/ Jakiego kremu nadupnego uzywasz?Ja co prawda cwicze,ale pasowaloby tez uderzyc czyms z zewnatrz. pomi-moja tez uwielbia siedziec w wodzie,ale jak ja z tej wody wyjme,to piszczy tak,ze uszy bola.Karmie ja przed kapiela,wiec glodna nie jest.U mnie tez uzywa sie odkurzacza do unicestwiania pajakow:) maja-moja byla kluta w obydwie nozki plus szczepionka doustna,i pamietam,ze wklucie w ktoras nozke zawieralo szczepionke na pneumokoki.Wszystkie 3 szczepionki byly za darmo,ale czekalam w kolejce ponad godzine plus obowiazowe 15 minut po.Kolejne szczepienie za 2 miesiace. ponti-w Au rodzice tez grubo dzieci nie ubieraja. Urq- kropka-ja zaczelam.Staram sie w miare regularnie cwiczyc i zdrowo jesc (zero slodyczy).Waga spadla tylko o 0.5kg,ale za to brzuch sie polepszyl i w koncu mam jakies wciecie w talii.Biore minipigulki,zaczelam juz drugie opakowanie. Mala nadal spi 8 gpdzin w nocy.Duzo je,robi sie coraz ciezsza,duzo sie usmiecha,rozmawia i generalnie wszystko jest ok.Czasem zdarzy sie gorszy dzien (jak wczoraj) i przez pol dnia placze/jak ja klade do spania,to budzi sie 10 minut pozniej z placzem,ale wszystko jest do przezycia:)No i za niedlugo skonczy 3 miesiace:) Eric Cartman na poczcie

Ja tylko na chwile-robilam dzisiaj peeling cukrowy,ale nowa metoda:) Najpierw sie umylam zelem pod prysznic,a po splukaniu,jeszcze pod prysznicem,wysmarowalam balsamem i cukier dalam dopiero na balsam.Zrobilam 2 w 1-wygladzilam skore i przy okazji zaoszczedzilam czas na wsmarowywanie balsamu po myciu:) Sie 3mcie. Ps.mowi sie \"na pole\" (tak mi sie w oczy rzucilo),przynajmniej w Krakowie

madziulina-bo trzeba sie wlasnie najpierw namydlic,a potem walic cukier.Z mieszaniem cukru z zelem moze byc tak,ze cukier sie w tym zelu po prostu rozpusci i bedzie lipa-juz to przerabialam. A,i przy brzuszkach pilnuj,zeby nie przyginac brody do klatki piersiowej-glowa z szyja musza byc na jednej linii z plecami.Najlepiej gapic sie w sufit i bedzie ok:) Ja sie chyba,kurna,za bardzo wymadzrzam:/

Pomi,madziulina-tylko tego cukru to tak zdrowo nawalic i porzadnie skore szorowac-bedzie czerwona,ale efekt mmmmmmmm:) Ide spac,bo aktywny dzien mialam. Sie 3mcie.

kreseczka-taaaak,daje jej najpierw CYCA,potem PIERS,hahahahahaaha:) A tak na serio,to staram sie dawac malej raczej moje mleko,ale potrafi tyle wyduldac,ze jeszcze potem dostaje butle.Zre tyle,ze mlycornia z produkcja nie nadaza:) madziulina-co do karmienia-j/w.Brzuszki dam rade zrobic.Pelnych nie robie,bo te niepelne podobno lepsze-trzeba oderwac glowe i ramiona od podlogi na kilkanascie cm,potrzymac kilka-kilkanascie sekund i zrobic przerwe.Oprocz tego dawno temu na silowni trener nauczyl mnie,ze ramiona nalezy trzymac zgiete na piersiach,a nie za glowa. Ja zanim robie brzuszki,porzadnie sie rozgrzewam-jogging w miejscu przez jakies 25 minut.Nie wiem,jak u Ciebie,ale na moj tluszcz na brzuchu najbardziej dziala energiczne krecenie biodrami,z napietym brzuchem (cos a la Shakira;w kazdym razie nie chodzi mi o zataczanie wielkich kol biodrami-sa to male,ale bardzo szybkie kolka)z brzuszkami jest ten problem,ze to cwiczenie jest klasycznym cwiczeniem na miesnie,tak wiec mozna po jakims czasie widziec zarys miesni (i przy okazji spali sie nieco okolomiesniowego sadla),ale...pod warstewka tluszczu na brzuchu,jesli nie wlaczy sie w to aerobow.Hula hop (czyli krecenie biodrami aka krecidupki)jest cwiczeniem aerobowym,stad szybsze spalanie tluszczu polaczone ze wzmocnieniem miesni (o ile podczas krecidupkow miesnie brzucha sa napiete).Cwiczenie moze meczace (jak sie kreci w jedna i druga strone przez 10-15 min bez przerw,w kazda strone),ale daje efekty-zmniejsza sie obwod talii i ladnie zarysowuja miesnie.Mam budowe srednia/atletyczna i jak cwicze tylko miesnie,bez aerobow,to zaczynam wygladac jak Pudzian.Stad wole aeroby:)Kiedys trenowalam karate i to tez bylo dobre.Ehh,stare czasy;) Masaz szczotka jest fajny.Mozna do tego dolaczyc peeling z brazowego cukru (jest grubszy,niz bialy.Przynajmniej tutaj w Oz) albo soli.Ja raz w tygodniu nacieram sie zwyklym zelem pod prysznic (coby sie cukier lepiej trzymal) i na to laduje cukier.Gdzies przeczytalam,ze cukier ma wkasciwosci nawilzajace.Czy to prawda to nie wiem,w kazdym razie skora po takim peelingu jest supergladka. No i sie znowu,cholera,rozpisalam:/

Aaa!Puciunia spalo 9 godzin!!!:))) pomi-nie wiedzialam o kryzysie laktacyjnym.Wlasnie w drugim miesiacu produkcja mi dramatycznie spadla.Teraz jest juz na szczescie lepiej:) Mate-moja skrzeczy i piszczy zaraz przed zasnieciem,raz bardziej raz mniej...Wczoraj usnela mi na rekach i nagle obudzila sie z piskiem.Chyba cos nieprzyjemnego jej sie przysnilo.Po kilkunastu sekundach zasnela ponownie i tak jej juz zostalo przezkolejne kilka godzin:) Z tego,co pielegniarka mowila,to maluchy mozna zostawic 10-15 min.-jak po tym czasie nie przestana plakac,trza wyciagnac z wyra,przytulic i uspokoic.DZieciatka placza,bo sa zmeczone,ale nie wiedza jak poradzic sobie z zasnieciem,a problemplacz.Moje kurczatko na poczatku darlo sie wieboglosy,teraz robi crescendo-na poczatku cicho,a potem coraz glosniej.Czasem poplacze kilka minut i nagle zasypia:) krlnk-moj maz czasami stosuje metode na \"szzzzz\",ja tam wole bardziej polsko brzmiace \"csssss\"(oczywiscie \"s\" i \"c\" z ogonkami) marcelinkarz-madziulina ma racje z monitorem.U nas kukunia spi tylko na brzuszku i taki monitor rzeczywiscie bardzo sie przydaje. lola-niezly rozrzut ma Twoja mala,hehe. madziulina-moj sp.nowofunland uwielbial wode i,niestety,czasem potrafil za daleko poplynac.Na dodatek jak juz wlazl do wody,to trzeba bylo pol dnia do niego krzyczec,zeby wylazl.Taka smycz jest chyba dobrym pomyslem.. C do kg,to mam 2,5 kg na plusie.Schodzic schodzi,ale bardzo powoli.No i wzielam sie za siebie-na poczatek aeroby i cwiczenie brzucha,bo lekko galaretowaty jest. Spadam pod prysznic,poki mala spi.

mala kreseczka-mialam zapalenie piersi i nie chce,zeby to sie kiedykolwiek powtorzylo.Ten bol i goraczka...brrr:( anjado-jedynki na moje kurczecie sa za male i zakladam jej dwojki. ponti-tak,jak dziewczyny napisaly:polozyc dziecko na kolanach na brzuszku,z glowka nizej i oklepywac plecki. Paula-wcale sie nie dziwie,ze sie wqrwilas na meza.Kiedys jeden z moich kolegow slusznie stwierdzil,ze praca w domu-a zwlaszcza jak jeszcze sa dzieci-to praca 24/7.Bez urlopow itd,na dodatek bardzo niedoceniana,bo wiekszosc ludzi mysli,ze praca=tylko to,za co dostaje sie pensje.Moj maz dostal pare razy zyebke za to,ze po sobie nie posprzatal,ale nigdy nie wypomnial,ze np.tylko on zarabia na dom,czy cos (to tak na marginesie) i sam mowi,ze mam prawo byc zmeczona.Ty masz jeszcze na glowie firme.Heh... pomidorowka-dostalismy od znajomych plyte z muzyka dla maluszkow do 4m-ca-aranzacje popularnych kolysanek z biciem serca w tle.Na mala dziala hipnotyzujaco.Nie wiem,czy jest dostepna w Polsce,ale jest rewelacyjna.Nazywa sie \"Heartbeat\" i ma kolorowa okladke. anjado-ta masc to masc emla,czy jakos tak:) maja-ja tez czekolady niet i tez na czekolade w sklepie reaguje.jak pies Pawlowa:/,wiec nie jestes sama.Na ostatnich zakupach maz chcial lody.Zjadlam 2 lyzki i z zalem patrzylam,jak misiek wcina reszte:/ Moja tez robi zielono-zolte boby,a dzisiaj tak ja zaklajstrowalo,ze uwalila zwarte kupsko,jak dorosly.Oczywiscie cholera wi,po czym.I tez guu aee \"mowi\",usmiechajac sie i patrzac prosto w oczy:)Slodkie. Ok,reszte doczytam pozniej.Mam jeszcze troche do roboty.

mandzia-moja Nan\'u tez zjadala wiecej. Wypytalam pielegniarke o krostki,kupy itd. i doradzila mi,zebym do mieszanki dodawala ekstra wode-tak 10-15ml.Troche pomoglo,bo wczoraj pod wieczor uwalila porzadnego kloca i nie wygladal,jakby byl zrobiony z na wpol zastygnietego betonu. Dziewczyny,jak zwiekszyc produkcje mleka?Tutaj jak mowie o herbacie laktacyjnej,to wszyscy wywalaja oczy (jak powiedzialam pielegniarce o koperku,to sie niezle zdziwila i skomentowala to tak,ze w Oz nie jest to popularne).Karmie cycem i odciagam kilka razy na dzien,pije duzo wody itp.,jem zdrowe rzeczy,a mimo to z dnia na dzien produkcja sie obniza:/ Postanowilam zapuscic se naturalne wlosy.Farba juz mi sie splukala i mam takie jasno-brazowawe z rudym polyskiem i okolo 1,5 cm odrostu swojego mysiego blondu (tez z rudym polyskiem).Roznica tak bardzo nie rzuca sie w oczy.Naturalne odcinaja sie mocniej dopiero w sloncu.Ha Tak wogole to jestem tak padnieta,ze zapomnialam,jak sie nazywam.Malutka od kilku dni jest bardzo marudna,w dzien praktycznie nie spi (pospi 30-40 min,a potem daje mi po doopie przez 2-3h).W nocy pospi 4-5h,je,usypianie zajmuje mi 1-1,5h a nawet,jak jest juz zrelaksowana i klade ja do wyrka,to i tak jeszcze narzeka przez pol godziny.Rano pospi 3h z przerwami na placz i tyle.Zajoba mozna dostac.Dzisiaj wieksza czesc dnia wypelnilo mi uspokajanie i zabawa z kurczatkiem.Spac...

Kurcze,alez ta moja mala dzisiaj niespokojna:/ Nie chce spac-jak juz jest zrelaksowana,zamyka oczka i klade ja do lozka,za kilka minut zaczyna sie wrzask i trzeba kurczatko znowu nosic,bo jak nie to placze.Heh.... maja-Moje kurczecie jest dlugie na 53cm i wazy 4,5kg,czyli jak na razie szybciej rosnie wszerz niz wzdluz:)Twoja kukunia byla ciezsza od mojej i szybciej rosnie,wiec calkiem mozliwe,ze dobila juz do 5kg:)

maja-ja biore Macronulon (czy jakos tak,nie chce mi sie teraz sprawdzac.W kazdym razie jednoskladnikowa) i na poczatku tez przez kilka dni krwawilam.Puszczam malej od czasu do czasu muzyke klasyczna,jak jest bardzo niespokojna.Oprocz tego spiewam \"Wlazl kotek na plotek\" i \"Kurki trzy\",bo zauwazylam,ze kurczecie lubi te piosenki:) maja,kitkax-u mnie bylo tak,ze jak tesciowie i ich znajomi przerzcali sobie dziecko z rak do rak,to w koncu nie wytrzymalam i powiedzialam im,zeby mi oddali MOJA mala i czy im sie to podobalo czy nie,z bolem serca tak robili. Kitkax-dobrze zrobilas z ubrakniem.Brrr,nienawidze,jak ktos sie tak wpieprza bez zaproszenia:/ Dzisiaj jedziemy na kolejne wazenie z mierzeniem.Z malutkiej zrobil sie klocek i sama jestem ciekawa,jak jej sie parametry wagowo-dlugosciowe zmienily:) Sie trzymajcie,ja ide odsypiac.

maja-trza tresowac do skutku:)Ja swojego dosyc dlugi molestowalam o burdel w kuchni i kolo stolika przed telewizorem i o sam telewizor,bo lubil sobie wlaczyc tv na caly regulator w poranne weekendy,kiedy jeszcze spalam.Ze sprzataniem po sobie nawet sie stara,ale czasem cos mu pierdyknie,jak Twojemu z oknem i wtedy oczywiscie dostaje zwyczajowa,dyplomatyczna zyebke:) ponti-moja miala wysypke (mnostwo czerwonych punkcikow) na klacie i policzkach i jak zmienilam plyn do kapieli,to zlazlo.Wygladalo to tak,jak u Twojej dzidzi,tylko moja miala mniej.OD spania ma troche na skroniach i te krostki pojawiaja sie i samoistnie znikaja.Cholera wi,skad to dziadostwo sie bierze:/ pomi-moja miala usg bioderek w zeszlym tygodniu.Troche ja rozebrali,ale pieluchy nie sciagali,tylko rozpieli po bokach,polozyli najpierw na lewym boku,potem na prawym,poslizgali tym czyms (nie wiem,jak to sie fachowo nazywa) jakies 3 minuty po kazdej stronie,kobieta nie byla pewna,czy wszystko ok,wiec zawolala radiologa-ten stwierdzil,ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku,dali mi zdjecie (to samo wysla do pediatry) i tyle:)Za kilka dni powinnam dostac telefon od pediatry,co o tym zdjeciu sadzi. Szczepienie malutka bedzie miala,jak skonczy 8 tygodni. smutasek-kurcze,ale wloski:)

maja-malutka ma oczy niebieskie,takie jak moje,a teraz dodatkowo jee jeszcze bardziej zniebiescialy.Jak sie urodzila,miala oczka takie hmm...stalowe,bardziej w kierunku szarosci.Moje na niektorych zdjeciach tez wygladaja na czarne;) Moj sposob na malzowine to spokojnie wszystko wytlumaczyc,nawet jak sie rzuca i obwinia o cale zlo swiata;)Uspokoi sie,poglowkuje,kuli ogon i robi oczy,jak kot ze \"Shreka\". Vichy kiedys mialam i stwierdzilam,ze ich sa dobre,ale cholernie sie walkuja. Pogrzebalam w necie,poczytalam recenzje i doszlam do wniosku,ze wybiore miedzy LRP a Galenic,albo oba.Pamietam,ze mialam cos z LRP i moja skora dobrze to tolerowala.Z Galenic to bedzie pierwszy raz;) pomi-telenowela brazylijska to by byla,gdybym miala ten samochod-dopiero wtedy bylby ostry romans,hehe.Poki co podziwiam to cudo,jak tylko zobacze gdzies na drogach Melbourne,a widzialam juz chyba 5 czy 7 razy.Daliby chociaz raz pojezdzic:/No. anjado-ja daje smoka pod wieczor,jak mala jest niespokojna.W dzien staram sie go nie naduzywac.Kurczatko dostaje go,jak np.jestem na zakupach i widze,ze zaraz bedzie gromki ryk.

A,i maz mnie wqrwil wczoraj a dzisiaj chodzi z podkulonym ogonem i zwraca sie do mnie slodkim falsetem.Chlopy...Zamiast najpierw pomyslec,cos zyebia i potem sie taka ofiara losu kaja:/

A,tak odbiegajac od tematu-znacie jakis lekki krem na pierwsze zmarszczki/zapobiegajacy czy jakos tak dla kobity przed 30-tka?Normalne nawilzajace juz mi nie wystarczaja,tzn.sa za slabe a jeszcze nigdy nie mialam kremu na zmarchy.Polskie firmy ze wzgledow oczywistych odpadaja.Cere mam mieszana,wrazliwa,ze sklonnoscia do przesuszania i jednoczesnie swiecenia:/ Myslalam o ktoryms z aptecznych-La Roche Posay,Avene,Galenic.O Diorach i innych Chanelach nawet nie mysle,bo moim skromnym zdaniem wywalanie 150 aud za 30ml kremu jest bez sensu,przynajmniej na razie,hehe:)Zreszta mialam kiedys Diora i nie wzbudzil specjalnych zachwytow,a Biotherm mnie uczulil i zamiast nawilzyc,wysuszyl i zluszczyl mi skore:/Garnier tez mnie uczula.Mialam Olay,ale robily mi sie po nim syfy. Wiecie co-przeczytalam to,co napisalam i doszam do wniosku,ze zamiast kremu sprawie sobie maske:/ Do doopy to wszystko. Przepraszam za zasmiecanie forum,BTW:)I dzieki za jakakolwiek pomoc.

pomidorowka-ten aparat to Canon.Mam zaufanie do tej firmy i jak kupowalismy nowy aparat,to od poczatku wiedzialam,ze bedzie Canon. Wiesz co,ja niby Baran jestem,ale te Panienskie cechy bardzo pasuja.Do opisow typowych Baranow pasuje,jak piesc do nosa.Moze zamienimy sie znakami Zodiaku?;) Malutka faktycznie urosla-tym razem wzdluz.Zrobila sie ostatnio przyciezkawa.Za kilka dni dowiem sie,ile wazy i mierzy:)Niektore ubranka juz na nia nie pasuja.Jeszcze chwila i bedzie podwojne zera nosila,hehe. smutasek-na poczatku dawalam Infacol,ale cos mi wydaje,ze przestal dzialac,wiec sprobowalam dac malej herbatke koperkowa.Malej chyba nie odpowiadal smak,bo rzucala sie i plula.Herbate przemycam w swoim mleku-kurczecie pije bez sprzeciwu i dzisiaj mniej plakala wieczorem.Czy to dzieki herbatce czy taki miala nastroj-sie okaze w ciagu kilku kolejnych dni. Co do purpurowienia i placzu-Raquel tak ma wieczorem.Poplacze,poplacze i tak kolo 22 nagle zasypia,jakby nigdy nic.Zwalam na kolke. nowamama-moja mloda potrafi nawet zaplakac,kiedy spi,wiec chyba niektore dzieci tak juz maja.Najlepiej zapytaj lekarza,zeby miec 100% pewnosc. Kurna,ale jestem zmeczona dzisiaj.Ble.