Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus_zajac

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agus_zajac

  1. nie mam pojęcia jak to się pokręciło ale czytałam ostatnią wypowiedz KIJANKI o poronieniu i sie wypowiedziałam a ty jest teraz inna strona.Albo ja jestem zakręcona albo te strony;-)
  2. KIJANKA-to musiałaś naprawdę cierpieć z tego powodu.Bardzo mi przykro.Mogę tylko to sobie wyobrazić jaki to ból starać się tyle o dzidziusia a potem je stracić.Jakiś ten świat jest pokręcony-daje tym co nie chcą a odbiera tym co pragną:-(
  3. ja np.miałam bardzo silne bóle podbrzusza i przytyłam 4 kilo.Teraz już wracam do nory.Każda pewnie przechodzi to troche inaczej i nie ma co sie zniechęcać.Ja również uważam że ta dawka jest zbyt duża.Powodzenia!
  4. agi22 od jak dawna staracie się o dziecko?? Mężczyźni są troche słabsi od nas psychicznie ale już na to nic nie poradzisz kochana.Ale musisz mu wytłumaczyć że to Ty chodzisz na te krępujące i często bolesne badania,że to Ty pakujesz w siebie różne leki-mężczyźni za zwyczaj czekają na rezultaty i dużo od nich zależy jak my to wszystko przechodzimy i jak się czujemy.Pa
  5. No i przyszła ta czarownica@ :-( ale dzieki że trzymałyscie kciuki.Nic na to nie poradzimy-sama natura
  6. Dziewczyny spoznia mi się @ - ale by to było!!! Zaczęliśmy co dopiero starania o adopcje.Na razie sie nie podniecam,bo bywało że spóznała się po 5 dni-więc czekam:-)
  7. NADWISLANKA-myślę że smutek w oczach widać i są osoby które potrafią ten smutek dostrzec nawet przez uśmiech.Sama mówisz że troche tam siedziałaś więc miała czas by troszkę Cię poobserwować-może mówiłaś też coś o ciąży?? Mam koleżankę w pracy która taki smutek widzi w oczach i radośc również.Gdy znalazłam dla nas ośrodek adopcyjny to w sercu miałam wielką radość ale nie pokazywałam tego w pracy ale ona jednak i tak mi powiedziała że jestem dziś inna-bardziej radosna na twarzy.Mnie cyganka zaczepiła jak byłam z chłopakiem w wesołym miasteczku i wróżyła nam z ręki.Ja wole w to nie wierzyć.Znajomemu wróżka powróżyła śmierć w jakimś wieku.Facet o mało nie zwariował gdy już miał te lata a żyje do dziś i minęło dobre 7 lat.Więc historie są różne...
  8. Madziora-dziwny ten człowiek.Gdyby był jasnowidzem to rozumiem ale dlaczego powiedział że jest głupcem?? Jak to wogóle odebrałaś?? Czy to był znajomy Twojej mamy? Mnie kiedyś cyganka zaczepiła na mieście i zaczęła wróżyć z ręki.Z jej wróżb miałam mieć córeczke i wieku 30 lat śmiertelnie chora.Córeczki nie mam a w tej chwili mam właśnie 30 lat.Nie bierz sobie tych słów do serca-co ma być to będzie.Może będziesz miała synka;-) Wszystko w rękach Boga!
  9. ewweekk-masz rację.Teraz zaczyna juz być coraz cieplej więc jak masz nawet własny ogródek to można w nim troszkę pogrzebać i już samopoczucie jest inne.Wiadoma jest taka że każdy nam mówi aby nie myśleć o ciąży i same o tym wiemy ale czy tak idzie??????
  10. Pani inka-życzę aby się udało.Już myślałam że tylko mnie tak rwały jajniki-straszny ból.No mi sie nie udało ale trzymam kciuki za Ciebie.Ja 2 dawke Clo wezmę za miesiąc bo teraz byłam chora więc na pewniaka chcemy spróbować w następnym cyklu-tym bardziej że mąż również był chory-więc odczekamy.Pozdrawiam!!!
  11. OLI80-prosiłaś o wiadomości o adopcje.Otóż my staramy sie o dziecko już 3 lata-no i nic więc też postanowiliśmy zacząć adopcje.Powiem Ci że mieliśmy pewien problem z znalezieniem ośrodka bo mamy 2 lata stażu małżeństwa ale udało się w Gorzowie Wlkp:-) Powiem Ci tyle że co ośrodek to własne przepisy więc podzwoń troszke i popytaj.My jesteśmy umówieni na rozmowe 12tego maja:-) już mamy przyjechać z dokumentami.Powodzenia!!!!
  12. Nadwislanka-ja też mam skąpe @ -2dni a potem plamienia więc chyba tak jest jak mówisz.Ja tak mam odkąd pamiętam. Więc by podnieść endometrum -kielich w góre!!!!!!:-)
  13. AGI22 ja też man niskie endometrium i kiedyś ktoś mi radził by jeść dużo orzechów,pić czerwone wino i jeść ogółem owoce morza.To są sposoby naturalne bo po co od razu faszerować się tabletkami-spróbuj:-)
  14. Nie dziwie Ci się WASIULKA-to bardzo nie ładnie z jej strony no i smutne:-( mam nadzieje że mąż jest po Twojej stronie.Ja przytyłam troche po CLO ale nikt mi nic nie mówi bo to wiadomo że to hormony a nie nasze zachcianki-no ale jak widać nie każdy to rozumie:-(
  15. MONIA2-kazdy przypadek jest inny i na pewno lekarz wie co robi.Wspomniałaś coś o inseminacji -to może dlatego.Na pewno wypowiedzą się jeszcze dziewczyny które miały inseminacje i powiedzą Ci wszystko dokładnie.Myślę że nie masz co się martwić-lekarz wie co robi:-) Powodzenia na inseminaci.Pa!
  16. CIIEKAWAA -czekamy na wiadomość-obiecałas dać znać czy zostaniesz mamusią czy też jeszcze nie teraz:-(
×