julka11

Kasbak wszystkiego najnajnaj dla męza;) z okazji urodzinek, tylko mi sie nie spić za bardzo:D Ja zmykam pod kołderke i tak mojego m nie ma bo w pracy, a jeszcze wam powiem ze dzisiaj złozyłam kolejne chyba setne podanie, i nic:( i jedno wysłałam meilem, nie mam juz sil...:O Powiedcie mi czy w waszych miastach też tak jest ze nawet w urzedzie pracy na jedną oferte pracy przypada ok 100 osób, czy tylko ja mieszkam na takim zadupiu :O ??

hej ja od rana zabiegana, najpierw na zakupach, potem na spacer, teraz mała spi z tatą, bo nie miał sie kiedy zdrzemnąć po nocy, a ja ide zrobic obiad, i ogarne mieszkanko. Jesli chodzi o pieluchy, na poczatku mała miała tetre do ok 3-4 ms-ca potem były pampersy oryginalne, huggisy i heppy ale tylko po jednej paczce, po hagissach odparzona, a heppy prawie za kazdym razem przemakały. teraz kupujemy z lidla duza paczkę 50 szt ok 30 zł i są naprawde ok.

morze:O -> może

Iva jest taki krem Emla kosztuje ok 30zł, wystarczy na 3 zastrzyki, ale w środku jest tylko 1 plasterek:O Wyciska się 1/3 tubki na miejsce ukłucia jakieś pół godziny przed szczepieniem i przykleja na tą kupkę kremu ten plaster. Powiem ci tyle moja brała zastrzyki 2xdziennie jak miała 2,5 mies przez 2 tyg, przez pierwszy tydzien wydałam kupę kasy na ten krem a mała i tak płakała w niebogłosy:( , dopiero jak mi pani w aptece powiedziała, ze to nic nie da, bo sam zastrzyk w sobie jest bolesny. Po prostu krem znieczula na jakiś czas skóre z wierzchu, a jak zastrzyk jest bolesny,piekący to i tak nic nie pomoże. moja jest juz po wszystkich kontrolnych szczepieniach i na żadne nie kupowałam tego badziewia. Iwet no własnie dolewam jej do wody tego oliatum. Morze rozglądnę sie za jakąś inną oliwką;) Mała od zawsze miała wrażliwą i skłonną do podrażnien skóre, już zaraz po porodzie wysypało ją na buzi i brzuszku, to lekarka stwierdziła ze to jest \"uczulenie na środowisko\" a na drugi dzień była tak odparzona od pampersów szpitalnych że skóra jej schodziła:O

hej Byłam z mała u lekarki dała zyrtec, i mam do poniedziałku nie dawać mleka, a potem zacząć powoli wprowadzać jego przetwory, na razie mam ograniczyc do zera cytrusy i soki pomarańczowe itp, oraz kakao i czekolade pod każdą postacią. Ma bardzo szorstką skórę, na mokre ciałko smaruję oliwką w żelu, a do wody dodaje oliatum. To chyba tyle zycze wszystkim miłych snow. acha była bym zapomniała czy wiecie ze dzis jest dzień teściowej :D :P

A tak w ogóle to dzieńdobry wszystkim stawiam kawe i herbatkę malinową dla wszystkich i uciekam , musze po nadrabiać trochę zaległości, a po południu z małą do lekarza. miłego dnia .....C(__)...C(__)....

Sylwia ja chyba pisałam ze nie kumata ostatnio jestem:O :D do mnie trzeba prosto i otwarcie:D . Przepraszam że zapomniałam:(

DLA DOMINIKA W pierwszym wagonie olbrzymie słonie. Dalej żyrafy... lisy... niedźwiedzie... Na samym końcu pyszny tort jedzie... Zające z miną uśmiechniętą wołają: \"Dziś jest Twoje święto...\" Jadą do Ciebie życzenia... jadą...

Ja dzisiaj mam podły nastrój :O jakiaś depresja mnie bierze czy coś :(:O Margaret dziękuję za pomysły w wymyślaniu zabaw, ja dzisiaj wyciągnęłam kredki i flamastry po długiej przerwie i o dziwo było mazanie ale tyko po karkach, po za tym na kartonikach malowałyśmy rózne proste obrazki i wycinałysmy je w puzzle a potem bylo składanie. Co do mleka sojowego, to nigdy nie kupowałam, tak samo serków, ale bede musiala spróbować. Mała juz na kanapki nie może patrzeć, boje się jej dawać w nadmiarze parówki bo to nic zdrowego, jedną dwie na miesiąc zje i jest ok, ale wiadomo, mleko i jego przetwory to była podstawa. Dziewczyny a orientujecie sie ile mleka powinno dziecko ok 2letnie wypić w ciągu doby, bo sie tak zastanawiam czy nie za duzo piła:O ok0,5litra, licząc mniej wiecej razem z serkami i jogurtami. Sylwia ja nie kumam o co tobie lata z tymi Ciotkami za dyche :O:D , w ogóle jakoś mała kumata jestem ostatnio :O dobra spadam pod prysznic, bo mała zasnęła

Sylwia to dobrze ze ze zdrowiem wszystko w porządku, życze ci kochana nie jesdnej a jeszcze dwóch córeczek do kochania i wiem ze to marzenie Ci się kiedyś spełni:) A na razie dbaj o siebie i jak ty to mówisz będzie wsio okej :D Moj zaraz do pracy idzie , mała śpi a ja znowu będe sama:( Czy ja pisałam juz ze miałam dzisiaj mega lenia:O Pyśka a ty co tak dziś milczysz czyżby len i Ciebie dopadł:D:P Kasbak, powolutku, powolutku, z tego co rozumiem będziecie mieć w sumie 3 pokoje, kuchnie i łazienke, to nie tak żle;) a reszte na pewno kiedyś skończycie :) Margaret dziewczynki idą do przedszkola to znaczy ze chorubska was w koncu w spokoju zostawiły:) buziaki dla was Sylwinka :D:D:D:D zarażasz mnie swoimi buźkami:D:D ale to bardzo dobrze a ja się zastanawiam gdzie się podziewa brylka:( , odezwij się donas, co tam u Ciebie słychać

Ale mam lenia:O nic mi sie nie chce, mała śpi po spacerku, m tez po nocy drzemie, chyba bedzie padac bo sie coś zachmurzyło:( ło matko jak mi sie nic nie chce ja za długo siedze w domu przydało by mi sie jakieś zajęcie w końcu:(

Pobudka :) wstawać śpiochy kawusia czeka, i malinowa herbatka...........C(__).....C(__)....

aga moja mała jak tylko dorwała butelke z piciem to robiła tak samo, jeszcze rozmazywała ręką po podłodze:O Dlatego zaopatrzyłam się w kubki niekapki :D i mam problem z głowy ;) Iwet, orzeszki są bardzo proste w wykonaniu, ALE trzeba mieć specjalną formę, Robi sie kruche ciasto wg własnego sprawdzonego pomysłu, i masę budyniową , do której mozna dać cokolwiek, owoce , czekoladę czy chałwę, no ale jak ma byc do orzeszków to najlepiej dodac trochę zmielonych orzechów włoskich. Z kruchego ciasta wykrawa się małe krążki (od kieliszka) i nakłada do rozgrzanej na ogniu formy, forma wygląda mniej więcej jak dwie patelnie na zawiasie, z jednej strony są dołeczki do których dajemy ciasto a druga strona jest wypukła, przyciskamy jedno do drugiego i pieczemy na palniku na kuchence ok 5 min Wychodzi z tego coś w rodzaju połowki łupinki z orzecha włoskiego. Do tych "łupinek" nakładamy masę i sklejamy ze sobą. Kasbak no prosze widze że w końcu upragniony remont zaczęty;) Wszystkim zyczę miłych snow, postaram się odezwać jutro:)

witam wieczorową porą Sylwuś kochana jak to ja nic nie kumam już, testy wyszły ok, to o co chodzi:O :( Czy to jakies zaburzenia hormonalne? Daj znać co i jak po tych badaniach. i trzymaj się Aga no masz świetną córeczke :D niesamowita z tym nocnikiem;) A przepis na całuski juz sobie odpisałam;) Kasbak raczej nie po orzechach, bo ile ona mogła ich zjeśc zmielonych na czubku łyżeczki w masie:O po za tym uczulenie na buzi pojawiło się juz dwa dni wcześniej tylko ja nie załapałam ze cos nie tak, myslałam ze dla tego ze się ślini. Mała od 2 dni nie dostaje produktów mlecznych,( poza masłem na kanapkach) , bananów i cytrusów, na buzi wysypka przybledła, ale skórę ma nadal szorstką choć mniej zaczerwienioną na plecach i w okolicach łokci. podaje jej wapno i kąpie w Oliatum, poczekam jeszcze ze 2-3 dni i spróbuje podac mleko, ale pewnie wizyta u lekarki nas nie ominie. Zaniepokoiło mnie jeszcze to ze strasznie skrbie się po brzuszku szczegolnie przez sen, musze jej ubierac do spania body, bo inaczej zdrapuje sobie brzuszek do krwi:(

Iwet nie dawałam jej orzeszków ani ziemnych ani żadnych innych,Nawet nie mam takich w domu. jedyne jakie jadła to włoskie i to pierwszy raz wczoraj zmielone do masy w takich ciasteczkach co się \"orzeszki\" nazywają. Dzis nie dawałam jej żadnych produktów mlecznych ani owoców, na razie na łokciach troszkę przybledło, ale policzki i czoło ma dalej podrażnione. Jutro jade na większe zakupy, tylko co ja jej mam kupic do jedzenia, nie moze cały czas jesc na sniadanie czy kolacje kanapek, jajek i parowek:O Luiza no brawo dla Julci wielkie:D oby tak dalej Nam dzien miną leniwie mała wstała ok 6 rano:O i nie dała pospać, potem zasnęłaok10 na 2 godzinki, po obiadku wyszłysmy na spacer, bo pogoda była piekna, tak ją wymęczył spacer ze zasneła drugi raz od15.30 do17.30, juz nie pamietam kiedy ostatnio spała tak duzo w dzien. Teraz układa się do snu z tatusiem;) Zycze wam wszystkim spokojnej nocy

dzieci już dawno śpią, więc macie tu porcje humoru:D ode mnie tym razem;) Kolega mowi do Kolegi ktory ma 4 lata patrz pod Kaloryferem jest Prezerwatywa na to 4 latek A co to Jest Kaloryfer ____________________ Pani pyta dzieci w szkole co można największego włożyć do buzi. Grześ odpowiada: - Gruszkę! Druga jest Zosia: - Piłeczkę do pingponga. Nieśmiertelny Jasiu się oczywiście też wyrywa: - Lampę. Pani zdziwiła sie okrutnie więc pyta Jasia: - Jasiu jak to lampę? - Bo czasem wieczorem mama mówi do taty: Zgaś lampę to wezmę do buzi! _________________________ Jadą dwie blondynki samochodem. Nagle się zatrzymują na światłach - jest kolor czerwony. Blondynki mówią: - Ale ładne światło... Zapala się żółte, a blondynki: - To jeszcze ładniejsze... Zapala się zielone. -Ale śliczne!!! Znowu zapala się czerwone: - Już chyba wszystkie obejrzałyśmy, jedziemy... ___________________________- dobrej nocy zycze wszystkim

Poczytałam was dokladnie w koncu, najwięcej to się chyba naskrobała sylwia:D i prosze mi tu focha nie strzelać na cały tydzień bo ja tu bez Ciebie zeświruje :P Iwet i jak plcuszek upieczony? ;) jak to nie masz jajek w domu, dwa na pewno by się znalazły:D:D:D na kruche cisto w sam raz:D Margaret powiem szczerze ze podkradam Ci pomysły na zabawe bo sama nie wiem co juz wymyslac małej zeby się nie nudziła. Kasbak otóż właśnie się dokształciłam na google:D i stwierdzam ze w moim mieście ani w okolicach nie ma Outletów wiec nie mogę ci wiele poradzić, ale skoro dają duże rabaty to chyba warto ;)

Dziewczyny z tą stronką chodzi o to ze droczymy się z Sylwią czyj wpis będzie pierwszy na stronie :P dziś jest mój;) to taka nasz stara topikowa zabawa\"łapanie stronki\" :D Luiza no prosze musiałaś byc naprawde dumna z córeczki:) ja narazie jestem na etapie sadzania na nocnik i jak się uda to złapie co nieco, ale na razie mała sama nie zawoła że jej się chce no i lata z pieluchą. a jestem ciekawa jaką to wam mąz niespodziankę wymyśli, miłej zabawy:) Aga ja taką sałatkę nazywam \"na winie\" po prostu wrzucam do niej co sie pod rękę nawinie:D Dzien dzisiaj mina tak sobie mimo ze miłam posprzatane to i tak musialam pranie zrobic i dwa wczorajsze poskładac no i tak się uzbierało cokolwiek przez cały dzien, a popołudniu robiłam z mamą orzeszki;) którymi was częstuję teraz. o prosze:) Tyle ze obiadu dzis nie robiłam, mała miała zupke z wczoraj, a mysmy zjedli pozno sniadanie, m pojechał do pracy to jak wróci zrobie mu cos na szybko. i jeszcze wam napiszę ze moja Jagoda chyba dostała na coś alergi od dwóch dni ma takie krostki mocno czerwone wkoło ust i na brodzie, myślałam ze to od smoczka, bo strasznie się ślini i pcha wszystko do buzi bo wychodzą jej piątki. Ale dzisiaj rano zauważyłam ze ma na czole szorstka i podrażnioną skóre, a teraz przy kąpaniu zobaczyłam takie samo w okolicach łokci to takie duże placki na pół rączki:( i od jutra odstawiam na razie mleko, jogurty, serki , cytrusy i banany bo nie wiem z czego to jest:( tylko co ona będzie jeść teraz:O jak przynajmniej 2 razy dziennie dostawała cos mlecznego i raz dziennie owoca.

oooo !! moja stronka !!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Sylwia u ciebie wiosna a u mnie dzisiaj rano tak p****** śniegiem że szok:O ja niepamietam takiej zimy kiedy ostatnio była , chyba jeszcze za czasów mojej młodości ;) :D Ja czekam na m zanim z pracy wróci, mała zasypia grzecznie... no prawie grzecznie bo co chwilke wywala smoczka z łuzeczka i woła \" mama\" ale teraz jest cisza, wiec jest nadzieja ze zasnie:)

Kasbak kochana ja sobie żadnego pytania nie przypominam:( oświeć mnie prosze o co Ci chodziło,( bo nie wiem co to są Outlety) :( to na pewno Ci odpowiem :) a ja stawiam placuszki z jabłkami ;)

Pyska:D

Witam:) Pyska ja pierogi mialam w środę :D mniam pyszne były;) A dzisiaj częstuję gołąbkami, bo wczoraj robiliśmy z tatą. Sylwia boszz to ile Cie będą w niepewności trzymać, mam nadzieje ze szybko te wyniki będziesz mieć i juz będzie wiadomo wszystko. Trzymaj się dzielnie Iva dobrze że masz rodzine obok siebie, ale co własne to własne taka jest prawda. Zyczę powodzenia w załatwianiu spraw w sądzie :) Ja juz dzisiaj mam luzik posprzątałam mieszkanko nawet łazienke którą zawsze zostawiam na sobotę, mała oczywiscie juz pół rzeczy rozwaliła:O a teraz tylko pomyje po obiadku i będę się lenić :P

Aga na moją np kary nie działają:O w kącie by nie ustała sekundy, staram się ignorować niektóre zachowania np gdy wali klockiem w tv bo jak zaczynam upominac to ma z tego jeszcze wieksza frajde:O a tak to przynajmniej daje sobie spokoj:) No ale twoja jest starsza i na pewno więcej rozumie. Poskładałam w koncu ubrania w szafie ;) i wyciągnęłam kilka fajnych bluzek z daaaawnych czasów w które zaczęłam się mieścić:D;)

ja jestem:) i chętnie bym z wami popisała, ale jak zwykle nikogo nie ma buuu