julka11

Pyśka mmmmniaaammm pychota te twoje paczki:) Ja dorzucam faworki, i stawiam herbatke z malinkami do tego ,,,,c(__),,,,, u nas oczywiscie nadal sypie i zaczęło przedzierać się słoneczko, ale na dworze mróz jest i wiatr zimny. Poczekam do jutra i w koncu wyjde z mała na spacer. Wysypka juz jej prawie zeszła. A ja jestem ciekawa, gdzie sie Sylwinka podziewa, machnij do nas kochana łapką ze u Ciebie wszystko ok. buziaki dla brzuszka. Kasbak ty tez żadko zaglądasz, pewnie zabiegana jesteś jak wasz remont? konczycie? bużki dla Nadisi Ja juz pranie zrobiłam i ogarnęłam trochemieszkanko, musze jeszcze poskładać to co sie wysuszyło, i obiad jakiś zrobie, tylko co:O Zaraz mała kłade do spania to coś pokombinuje;)

DLA JULCI !! Ile jest gwiazd na niebie, ile robaków w glebie, ile samochodów jeździ na świecie, ile cukierków w roku zje przeciętne dziecię - tyle kwiatów, całusków i słodyczy z okazji urodzin Tobie życzę.

Pyska czy ty mnie widzisz:P Ja sie jutro pisze na pączka chociaż to jest to czego mi akurat najmniej potrzeba :D czyli duuuzo kalorii Sylwuś ja wiedziałam że tak będzie :) kochana uważaj na siebie i trzymaj sie cieplutko Nawet nie wiesz jak sie ciesze twoim szczęsciem:) oczywiscie tak cichutko;) Sylwia jak dla mnie to ty jesteś na 100% zaciązona, jak ja testowałam z moją malutka to było to w 30 dniu cyklu i tez wyszla taka słabiutka kreska, ze nie widac jej było prawie i myslałam ze juz mam omamy:d ale jak coś widać to znaczy ze jest:) Ciesze się razem z tobą, daj znać jak zareagował mąż;) pozdrawiam

Melduje że jestem Pyśka widzisz mnie :P :D Ivw u mnie sypie bez przerwy, do tego piękne słoneczko prawie copdziennie. Ja chyba nie wytrzymam i jutro pojde na spacer z małą , bo mnie nosi juz w domu. A ja jestem ciekawa gdzie jet Sylwia?? pewnie grzeje wyrko z M od soboty :D Sylwuś choć juz do nas, i machnij co tam u Ciebie słychać Ja zmykam odezwe sie jeszcze pozniej, bo teraz mała demoluje mi dom:O pa

Moja Jagoda lepiej , juz nie ma kataru, i nie kaszle troche jej czasem zachrypi coś ale pooklepuje ją jutro solidnie;). To uczulenie tez zaczeło schodzic duzo pomógł rivanol polecony przez margaret, naprawde świetna rzecz:) Myśle że koło soboty wyjdziemmy na krótki spacer o ile pogoda dopisze. narazie złapał ostry mróz ok -15\' wiec licze na to ze wymrozi troche bakterii. Luiza super że impreza sie udała:) Julcia na pewno ją zapamieta:) Oby tylko Kubie szybko przeszły, bo szkoda było by ferie spędzić w domu:( fluidki dla niego...... Brylka i wasze dzieciaki też miały udane ferie:) Ucieszone na pewno z takich wycieczek:) Brylka ja mam zamiar właśnie kupić taki zestaw gumowych baniek, wiem od znajomych ze są rewelacyjne co do masażu , i podobno mozna sobie samemu je stawiać, no i nie drogie. A ja chcę odsprzedać bańki próżniowe te które kupiłam w aptece, bo mi ich nie wezmą z powrotem i nie są mi potrzebne zupełnie. Ja zmykam życze wszystkim miłych snów

Margaret, oj szkoda że ta masc nie pomaga:( I szkoda dziewczynek, tak sie męczą:( fluidki dla nich ode mnie . Masz racje całkowita z tymi antybiotykami, rozwalają tak odpornosc ze nie mozna dojsc do siebie.ja tez znam takiego lekaza co potrafil, naszego kolegi syna 4,5 roku wyleczyc z zapalenia pluc bez zadnych antybiotykow, tylko on daleko od nas przyjmuje, no i oczywiscie tylko prywatnie:O. Ja nie jestem doswiadczona w takich sprawach, ale widze do czego doprowadzaja antybiotyki moją małą, :(

Jestem :) Dziewczyny tak was czytam, każda gdzieś leci, gdzieś sie wybiera, a ja juz drugi tydzien z małą w domu siedze buuuu i mnie juz trafia za oknem śniegu chyba z pół metra sypie od soboty słoneczko świeci aż miło, temp lekko na minusie, słowem pogoda tylko na spacery a ja co ?? nigdzie nie wychodze:( nawet po drzewo do pieca, bo mi tato napala codziennie. Wczoraj się wyrwalam bo musielismy piec przywieżć to mnie nie było raptem godzine z zakupami i objechaniem poczty i banku:O. Mam w planach wyjsc z mała w niedziele najprędzej, i nie wiem czy to nie będzie za szybko po tygodniu od stawiania baniek? Napiszcie jak wy szybko wychodzicie po bańkach? bo sama nie wiem. Dobra nie zanudzam, mala spi to ide zrobić jakiś obiad, moze jarzynową i naleśniki z serem? i łazienke posprzątam Sylwia mnie też jakieś przesilenie chyba łapie, czuje sie fatalnie, ty sie martwisz ze nie przychodzi @ a u mnie @ przyszła wczoraj czyli o całe 10 dni za wczesnie :O

Sylwuś ja też Cie kosiam :D:D:D w koncu dzisiaj odebraliśmy ten piec:O bosz.. myślałam ze goscia pobije, zaczą mi pleść pierdoły ze euro znowu w góre poszło a co mnie to obchodzi przecież piec od polskiego producenta :O .Zastawiają się czym mogą zeby zedrzeć z klienta Ja dzis na wieczór stawiam grzańca.....v..v..v..v...v...v...v...v...v...v...v trzeba oblać;) nowy drogi:O zakup A i byłam z małą u lekarza, na szczęscie nie jest to grzybica, tylko reakcja na antybiotyk, dostała maść robioną z hydrokortizonem, I Margaret kupiłam jej ten rivanol w żelu, jest naprawde fajny, a ten Pimafucort to znam miałam go chyba kiedyś on ma też hydrokortizon, i reszte składnikow podobnych do tej robionej maści. Ja narazie uciekam papa

oo prosze jak to sobie można życie umilic z rana :D prawda Sylwia :) A dziewczyny co tu takie puchy? co? Kasbak to pewnie już w pracy, luiza sprząta po przyjeciu urodzinowym hmm a reszta??? Moja mała miała w sobote znowu 4 bańki stawiane z czego 2 zaraz odpadły, bo sie strasznie wierciła, ale w sumie wytrzymała jakieś 10 min, juz tak nie kaszle, troche jeszcze odciągam z noska, ale juz tez nie wiele, wiec chyba pomogło w końcu coś, tylko znowy mamy inne zmartwienie bo w pachwinach i na pupie ma bardzo zaczerwienione, wygląda to jak malutkie krosteczki, zlewajace sie w jedną całość. Raczej odparzenie wykluczam, i boje się że to może być grzybica po antybiotykach:( Dziś znowy ide do lekarki, bo nic to nie chce schodzić. Dobra ja spadam napić sie tej kawy w końcu, poki mała jeszcze śpi. miłego dnia

Pobudka śpiochy ! Kawusia dla was lub herbatka jak kto woli ....c.... Iwa smutne to co napisałaś:( i przerażające ale nie, nie naskoczę na Ciebie, bo niby czemu? Przecież nic złego nie zrobilaś, a nawet jak gdyby to nie mam prawa cie osądzać. Ty dałaś życie swojemu synkowi, choc to nie bylo po mysli niektórym, i na pewno wychowasz go na wspaniałego człowieka, który bedzie miał szacunek do życia , do innych ludzi.W takim przypadku na pewno podięłaś słuszną decyzje. Zawsze uważam ze lepiej żeby dziecko miało tylko 1 rodzica, ktory bedzie go kochał, troszczył sie o niego, i wychowa najlepiej, niż rodzine, w której rzadko panuje spokój i miłość. trzymaj się i nie poddawaj bo masz dla kogo żyć, twoja cała miłośc jest teraz przy tobie i pewnie jeszcze słodko śpi :)

a to odemnie dla was ;) Dzień dobry Sylwunia :) Kochana przytulam cie wirualnie(..........) Wierze ze niedługo Wam sie napewno uda:) i wtedy bedziesz mieć prawdziwy wysyp dziewczynek:) Kasbak małej zaczą spływać w koncu z noska katar, i to bardzo duzo, wiec jednak cos pomaga, bo to jus ponad tydzien ja trzyma:O. Dzis bedzie miec druga serie baniek. a ona w nocy sie tak często budzi niestety:( pozdrawiam wszystkich i zmykam obiad robić papa

http://republika.pl/blog_dt_333608/673097/tr/serducho_na_niebie.jpg

Pobudka wstawć śpiochy!! Kawe dzisiaj stawiam bardzo mocną, ja jestem padnięta, maa budziła sie w nocy co chwile, i nie spi juz od ponad godz. zaraz zaniose ją do dziadkow na chwile, i posprzatam troche. ....c.... Ja widze ze ktos tu bardzo ranny ptaszek jest:) Iwet co ty spania nie masz? czy moze sie uczysz?

dobrych snow wszystkim życze

Hej witam wieczorową pora Mała dopiero co zasnęła, taka rozbrykana była, ze spać niechciała. Dziewczyny, ja tak sobie mysle, ze te nasze chłopy to chyba inny gatunek jest :D:D no z wyjatkiem Luizy męża bo ta to go sobie nieżle wytresowała ;):D Luiza, pytałam doktorki o te banki, bo ja ciemna jestem w tych sprawach, to powiedziała ze jak najbardziej 3-4 moge postawic, potem spytałam cioci tez stwierdziła ze na razie 4 wystarczą a za 2 dni poprawi znowu czterema, zeby porządnie doleczyć.Ja jej ufam bo to na prawde porządna kobieta jest stawiała juz banki 6 miesięcznej dziewczynce, zna sie na wielu sprawach, i polecała mi kupić bańki gumowe, takie co sama moge stawiać sobie, malej i w ogóle wszystkim. Kasbak, ciekawa jestem reakci twojego m na taką walentynke:) fajna niespodzianka:) A może on tez przygotował cos w podobnym stylu tylko trzyma to w tajemnicy;) Pyska ty też potrafisz zaskoczyć:D ja to jestem bardzo ciekawa co sie dalej wydarzyło :P .....poszliscie spać :d no nie wierze;) Aga tez zaraz pewnie weżmie przykład z koleżanki i skoro mąz przyjechał to ... pójdzie spać :D Aguś trzymaj sie Iwett pewnie baluje na imienikach męzusia, i niema czasy machnąć do nas łapką. Witam bardzo nową koleżanke Iwe:) zaglądaj do nas tak często jak tylko możesz:) A co do walentynek, podpisuje się obiema rękami pod wypowiedziami koleżanek, najlepszą walentynke masz przy sobie i nikt ci jej nie odbierze, a jak zacznie mówić, to na pewno usłyszysz te piękne słowa, na które każda mama czeka...\" kocham Cie mamusiu \" Margaret jak dziewczynki? Jak Ola się czuje, lepiej? Fluidki zdrowotne nadal posyłam....... Margaret ty to masz fajne pomysły z tekstami do dzici:) wczesniej z pieluchą na noc dla Oli a teraz z tymi bańkami, fajne;) z kąd ty bierzesz takie pomysły? Brylka, mamakubusia, gumisia:) i cała reszta gdzie sie podziewacie?

Dobra jak nikt jeszcze nie wstał, to ja postawie kawę ..........C(___)....... o prosze :P śpiochy wstawać!!!!!!

Dzień dobry Widze że jeszcze nikogo niema. Pyśka choć postaw jakąś kawe ja chyba jakiegos doła łapie:(. U nas za oknem sniegu po kolana, mróz złapał ok 5\'C no normalnie pogoda na sanki, a my w domu musimy siedzieć:( .Mała pół nocy kaszlała, teraz póki co śpi. Ja idę pranie nastawie i poprasuje trochę.

Dziewczyny przepraszam ze niepoodpisuje kazdej:( ale niemam dzisiaj jakos weny Napisze tyle, Jagoda dostała dzisiaj 2 antybiotyk a wczoraj wziela ostatnia dawke pierwszego nic nie lepiej. Kaszle bardzo mokrym kaszlem, wkurzyłam sie poszłam do apteki i kupiłam banki bezogniowe zapłaciłam 70 zł :O miała je postawić taka ciocia, która tutaj mieszka po sąsiedzku ona jest specjalistką w tych sprawach, ale stwierdziła ze nigdy takich niestawiała, i postawi zwykłe tyle ze na ciepłej wodzie. Mała zniosła to dzielnie, w sumie nawet chyba nie skapowała się kiedy jej te bańki postawiła, siedziała i ogladała bajki cały czas. Banki wyszły bardzo sine, to podobno objaw choroby, postawiła 4 nad łopatkami i za dwa dni ma przyjsc postawic jeszcze 4 pod łopatkami. Do tego pokazała mi jak mam ją oklepywać i wymasować. Sama zresztą wymasowala ją porządnie, widziałam ze to troche pomaga małej bo się usmiechała.Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy, Jagoda po prostu niebyła pożądnie doleczona po styczniowej chorobie i z tąd taki efekt:( Poje ja też syropem z cebuli, czosnku, cytryny i cukru. ja zmykam na razie, odezwe sie jutro do was:) Bardzo dziękuje wszystkim za fluidki sama przesyłam dla was ile mam :)..........................

Grafka nie wiem co ci poradzić, moze po prostu nudzi mu sie w przedszkolu, albo dzieci zrobiły mu jakąs przykrośc, i dlatego nie chce chodzic do przedszkola. Ja jak byłam mała to udawałam ból brzucha podobno zawsze jak szłam do przedszkola, bo nie chciałam tam chodzic, Dziewczyny ja mykam do spania, mala dopiero zasneła, m pojechal juz do pracy, a ja jestem padnięta, jagoda cały dzien płakała, albo sie darła, najlepiej by chciała zeby ją nosic na rękach, zaczeła wszystko wymuszac wrzaskiem ostatnio, albo stoi i piszczy bez powodu, nie wiem moze ją to gardło tak boli:( a moze jej za mało czasu poświęcam, ale czasem mam dosc, przeciez jej nie zbije za to ze mam zły humor a ona akurat domaga sie czegoś:( Uciekam Pa

Luiza, ja mam do ciebie pytanie, ty pisałas ze często stawiasz swojej julce bańki, i chciałam sie zapytać, jakie te bańki stawiasz? czy takie ogniowe jak były dawniej czy te nowsze, one są chyba prozniowe, i ile tych baniek ? Coraz bardziej sie zastanawiam jak bym tu miał jej kto postawić, a jest jedna taka pani niedaleko, bo kaszle coraz mocniej, niby jest to taki odrywajacy kaszel, ale cały czas jej z nosa spływa do gardła, bo sie dławi:( i jak ten antybiotyk nie pomoze to bedziemy musieli cos z tym zrobic. Dzisiaj dostanie 3 dawke, a jutro ostatnią.

Pobudka śpiochy kawka na stole czeka i stygnie:P .........C...... Ja zaraz zmykam do rodziców, niech sobie m pospi, bo przyszedl z nocy, ale poki co to mała spi razem z nim, bo w nocy wstala ok 1 i nie spala do 4 :( ale to przez chorobe, mowilam wczoraj ze nie kaszle w nocy, a dzisiaj wlasnie zaczeła kaszleć:( Iwet no to mieliście dzień pełen wrażen:) jak mała przeszedł jej ten katar? Luiza, Brylka a gdzie wy sie podziewacie? pusto tu bez was:( machnijcie lapką ze wszystko ok Sylwinka, jak brzuszek? buziaczki dla niego:) Acha mam pytanie do Iwet co to są te charity ? bo ja chyba czegoś nie kumam:O ;)

Pyska bop tak jest z tymi chłopami:O albo walnie ci tekstem "widziały gały co brały" i lezysz:O :D:D:D Ale ja mu przygotuje imprezke juz niedługo jak bedzie miał urodziny to popamieta :P:P

Aga moja dostaje multi samostol na zmianę z Rutinacea, a masc majerankowa, jest naprawde dobra, po pierwsze niepodraznia sie tak nosek od kataru, a po drugie odraznia go troche, bo ma intensywny zapach, i jest naprawde nie droga. Wiecie co jeszcze robie małej jak ma katar? stawiam garnek na ogniu z mała iloscią wody daje do garnka troche majeranku, ze 4 torebki rumianku, i pare kropel do inchalacji Inhalol a jak niemam to krople mietowe, i to wszystko zagotuje, zapach roznosi sie po całym mieszkaniu, i mała chcąc nie chcąc to wdycha:) Narazie jest za mała na takie typowe naparówki, bo boje sie zeby ja nie poparzyć, ale pamietam jak nam mama takie naparówki pod kocem robiła, to pomagało jak ręka odją:)

Agaa ja niestety mam tak samo:( moj m nie pamięta o żadnej rocznicy czy okazji:O On by nawet sylwestra p[rzespał jak bym mu nie przypomniala:D ooo nie przepraszam pamięta tylko o dniu kobiet bo zawsze pod jego zakłdem w ten dzien stoja z kwiatkami:D bo pracuje tam 400 facetów i mają na czym zarobic:D wczesniej zanim sie mała urodziła to od czasu do czasu wychodziliśmy gdzieś a teraz i to nie, bo ciagle brak kasy albo czasu:( A ja sie pyatm gdzie wy jesteście, bo ja chyba łapie doła jakiegos czy cos przez tą robote:( I do tego m poszedł na noc do roboty i siedze sama Mam nadzieje ze mała chociaz w nocy będzie spokojnie spać, bo odziwo w nocy nie kaszle tylko w dzien.

Margaret ty masz racje z tymi antybiotykami tak jest:( im wiecej dziecko dostaje tym mniej odporne, moja jagoda w tym roku drugi bierze juz, jutro , i pojutrze konczy bo to taki na 4 dni tylko, ale nic jej nieprzechodzi, kaszle strasznie, ja bym jej banki postawiła ale niema kto tego zrobić:(