julka11

Oooo ! prosze Kasbak aleś ty sie dzis spisała...! no normalnie chyba ci az klawiatury zabrakło :D:D:D Dziewczyny dzięki za trzymanie kciukow, ale ja po tym szkoleniu zrezygnowałam:(, miałam byc na 15,30 ja zawsze wczesniej przychodze i byłam ok 15.15, najpierw szukalam goscia, potem jak go znalazłam to kazał czekać i czekałam do 16.30:O jeszcze 5 minut dosłownie i poszła bym do domu w koncu przyszedl, i zaczą nawijac jak mam rozmawiac z klientem, normalnie szok! ja sie na takie cos niepisze! ja nie odróżniam obligacji od akcii i ja mam chodzic i wydzwaniac po ludziach i reklame im robić:O myslałam chociaz ze czegos sie naucze z finansów a to jak sie okazało czysta akwizycja:O Ech, nie nadaje sie do takiej roboty:( no nic bede szukać dalej. Margaret, i co wypisał ci w koncu recepte na tą maść? wykupiłaś? Napisz ile u was kosztuje bo u nas za 3 g to taka tubeczka jak większy paznokieć, kosztuje 50 zł :O i ta masc to jest z antybiotykiem, jak smaruje małej nosek nią w środku to widze poprawe, np, znika katar ropny.

Sylwia :P:P:P :D ;) Ja dzisiaj jade na to szkolenie, strasznie sie boje, co z tego wyniknie:O nie mam zupełnie doswiadczenia:( Pyska jak nastroje dzisiaj? :) Dla reszty dziewczyn buziaki ja zmykam obiad skończę poki mała jeszcze śpi. A i u nas pogoda przepiękna, zimno, ale słoneczko świeci od rana aż miło, a ja z Jagodą na dwór wyjsc niemoge bo bierze leki :( papaa

Pyśka no w koncu jesteś:), ty sie dołem niezastawiaj, ty poprostu lenia złapałaś:P A tak na poważnie to przytulam cie wirtualnie jak moge (............) trzymaj sie kochana jakoś, kazdy ma dni słabości, mam nadzieje ze z męzem dojdziecie do porozumienia Ja ze swoim tez jakos dziwnie ostatnio rozmawiam ale to wynika z naszej sytuacji:( i przez to nie umiemy sie dogadac:( byłam dzisiaj z moimi dziećmi u lekarza, i Jagoda dostała antybiotyk sumamed, i mąż też:(, a dopiero wczoraj wziął ostatnią dawke innego antybiotyku, a tu znowu:( Mała do tego syrop wykrztuśny, bo kaszle strasznie, a myslałam ze sie bez antybiotyku jednak obejdzie, i coś czuje ze teraz to sie dopiero zacznie :( bo do tej pory z chorobami obchodzilo sie bez antybiotykow, a teraz jeszcze jest mało odporna po tym styczniowym. Pakuje w nią witaminy, ale niewiem czy cos dadzą:( Margaret moj niemoze wziąc chorobowego, bo juz przed swietami mu zapowiedzieli jak niezgodzil sie na bezplatny urlop, ze jak wezmie chorobowe to go zwolnią troche to delikatniej ujeli, ale sens taki sam :( Co do rozmowy to niewiem nic jeszcze mają do mnie dzisiaj zadzwonić ok 17, no zobaczymy. Zmykam małej dać jesc bo wstała właśnie. papa

Pobudka!!! a co to jeszcze wszyscy śpią??? Iwet, jak twoja Anusia, napisz czy jej przeszło. Mamokubusia:) miło ze sie odezwałaś:) zagladaj do nas czesciej:) Ja dzisiaj mam troche załatwiania, najpierw z małą do lekarza, bo zaczeła kaszleć, a potem mam rozmowe w sparawie pracy, no zobaczymy co z tego wyjdzie:) Do poczytania potem Kawka lub herbatka malinowa dla wszystkiech...........C....c(__)... i duzo fluidków......

iwet, jak Anusia? lepiej/ fluidki przesyłam dla wszystkich chorowitek......................... i zmykam, musze posprzątac łazienke, bo mi sie już wczoraj niechciało, i potem za jakis obiad się wezme. Acha u nas pogoda za oknem wiosenna, słoneczkoładnie świeci i jest 12'C szkoda ze z małą nie moge wyjsc na spacer bo jej sie z nosa leje :( Zycze miłego dnia

Kasbak, Sylwia :) dzieki za pyszną kawusie:) ja dzis wstałam chyba lewą nogą, wszystko mnie wkurza:O, m chory, gorczka 39, i pojechał do jakiegoś sklepu wrrrr a jutro do pracy idzie i co ja mam mu zrobic:O gorzej niz dziecko...

oo własnie m zajechał pod dom, to ide zrobie chociaz wrazenie że czekam z utęsknieniem ;):D papa

taaak sylwia ty to sobie siedziałaś cichutko pod kłderką z męzusiem i czatowałaś kiedy biedna julcia ostatnigo posta wyśle:P foch na maxsa :D:D:D

i wszystkie poszły a tak sie fajnie pisało;) Aga na mnie przy @ działa tylko nospa forte+ ibuprom max, to tak na kilka godz pomaga, najgorzej w 1 dzien, potem juz luzik. A ja czekam na m jak z pracy wróci, ciekawe w jakim stanie bo przez tel coś bardzo nie wyrazny był, mam nadzieje ze go bardzo nierozłoży:( TO jak niema nikogo to ja spadam:) dobrych snow mamusiom i pociechom:)

Sylwia biorą :O to mało powiedziane:O ech szkoda sobie psuć humoru :)

Ja tez mam dwoje dzieci,:) jakby kto niewiedział;) Dziecko nr1 spi od 20.30 a dziecko nr2 bede lulać do snu ok 24.30 ;)

:D:D:D:D Sylwia dobre z tym lekarzem :D takie życiowe:D:D ;)

Iwet, ja tez smaruje małą maścią rozgrzewającą, ma taki kamforowy zapach, nasza maść nazywa się RUB-AROM , a herbatka jest tez rozgrzewająca i napotna. kupuje herbate z lipy w saszetkach, zaparzam i dolewam soku z malin (mam domowej roboty) i wyciskam troszke soku z cytryny, tylko musisz uwazać, niedawaj jej tej herbatki, ani niesmaruj maścią rozgrzewającą, jeśli będzie mieć gorączke. Jesli masz to psikaj wodą morską do nosa, i poodciągaj gruszką, No i mozesz tez posmarować pod noskiem maścią majerankową ja kupuje w aptece za 1,70 zł ma taki fajny zapach majeranku, łagodzi podraznienie i udraznia troszke nosek. Mozesz tez małej zrobic małą inchalacje, z kropel miętowych, i rumianku, niech posiedzi nad takim naparem troszke to tez pomaga. mam nadzieje ze troszke pomoglam:) Zycze Anusi zdrowia...

sylwia to specjalnie dla cienie :P:P:P:P:P :)

i jeszcze wam powiem ze sie dzisiaj tak ze myslalam ze goscia w sklepie pobije A chodzi o to ze w zeszlym tyg zamowilismy taki maly kominek, wolnostojący, bo mimo centralnego ogrzewania, musimy dogrzewac dol, bo jest zimniej i wogole dziecku musi byc cieplo. Wiec kominek mial kosztowac 1300 zł, i dzisiaj jedziemy odebrac, a gosciu do nas ze niema, i bedzie w przyszłym tyg, bo dostawy wstrzymali ale bedzie inny w podobnej cenie, bo tamtego juz w katalogu niema, wiec moj sie pyta w jakiej cenie a gosc ze 1700zl, nosz to ma byc podobna cena?? I ja sie pytam czemu tak drogo, przeciez w zeszlym tyg były tańsze a on do nas że no wiecie panstwo jest kryzys!! i euro poszło w góre!! normalnie myslałam ze wyjde z siebie W koncu odmowilismy bo nas tak wk** tam ze szok i wzielismy inny tanszy, i ma byc tez na przyszły tydz, a jak nie to normalnie pojde i rozniose im ten sklep

Aga jak twoja rozmowa o prace/ skrobnij coś:) Margaret, niezazdroszcze wam tych chorób, niema nic gorszego jak dziecko choruje:( A dziewczynkom życze oczywiście duuuuuzo zdrowia i uśmiechu na twarzy:) Sylwinka, no bo ciebie długo niebyło i chyba niewiesz, ze ja sie wyprowadziłam od teściow w połowie stycznia i dobrze mi z tym;) od tamtej pory nikt sie nie odezwał do nas, nawet siostra m zamilkła :O i sie nie odzywa, ale ja mam to wszystko w d*** ;) moj zresztą tez , dośc sie juz namartwiłam o niego, bo bardzo to przezył.Zobaczymy jak sie nam to wszystko poukłada. Kasbak super ze ciebie choroby opuściły:) i wracasz do zdrowia, normalnie teraz chyba kazdy choruje, moj dzisiaj dostal antybiotyk, ale do pracy musial isc, i dzwonil, ze ma gorączke, i sie bardzo zle czuje:( z tą robotą dla mam to naprawde kiepsko, ja to juz nawet nie mowie ze mam dziecko, bo odrazu mnie skreslają z listy jak to słyszą:O a ostatnio bylam w jednej kwiaciarni, bo chieli przyjąć, ale usłyszalam ze musze mieć doświadczenie tylko gdzie ja mam go zdobyć , naprawde jest cięzko cokolwiek znależć, na jedno miejsce jest nawet 50 osob, i to obojetnie jakie stanowisko, sprzedawca czy biurowy.A do starego pracodawcy nie mam co wracać, bo tez zwalnia kupe ludzi:(

jestem:)

Iwet śliczna masz córeczke :) jaka ładna roześmiana buzia:)

Dziendobry:) Sylwuś kochana to wszystko z miłości do Ciebie :D:D:D:D:D Iwet wiem:) Mi tez jest szkoda małej, jak te wszystkie leki musze jej podawać, ale co zrobić:( Odciągam jej nos ile moge aspiratorem do nosa, zeby sie mniej męczyła, bo wydmuchać jeszcze sama niepotrafi, ma 19 mies. Dzis przespała ladnie calutką noc, mruczała tylko coś koło połnocy, ale napiła się herbatki i spała dalej:) Od rana poje ją herbatą z lipy z sokiem malinowym i cytryną. Ja na razie tylko tyle zmykam pościerac kurze, i pomyc podłogi, odezwe sie potem Fluidki dla wszystkich ..........................

Sylwia po prostu nie mogłam sie powstrzymać zeby tego nie zrobić :D:P:P:P:P:P

Dobranoc

Aguś, moja imienniczko;) zycze Ci powodzenia na rozmowie bede trzymac mocno kciuki, daj znać, co i jak:) Ivet, no niestety musze jej podawac takie leki:( nie jestem wielka zwolenniczką antybiotykow, do tej pory mala brała 3 antybiotyki z czego na jeden dostala uczulenia po 2 dawce i odstawilam, a po za tym udawalo sie ją leczyć delikatniejszymi sposobami ze tak powiem. Syrop pyrosal jest przeciw zapalny, na bazie zioł i naturalnych składnikow, wiec dziala łagodnie, ten tetrisal, to woda morska do nosa, a maść rozgrzewająca tez jej dobrze robi, ma mocno miętowy zapach więc udraznia nosek podczas spania.Eurespal i nasiwin to dosc znane leki tez łagodne. Dziewczyny ale dziś była frekwencja na topiku :D oby tak dalej, od razu sie rażniej zrobiło:D zielna witaj:)

Sylwinka, super ze tak to przyjeła:) I cieszy mnie ze jesteś w tak dobrym nastroju, bo to znaczy ze wszystki wsio okej ;D jak to sylwia mowi:D Ja byłam z mała u lekarki i ma brac eurespal, pyrosal, i wapno do tego oczyszczam nos tetrisalem, wysuszam nasiwinem i smaruje ją maścią rozgrzewająca,Ma jeszcze maść bactroban do nosa, bo katar ropny. Do południa miała gorączke, ale teraz narazie ok. Niedostała antybiotyku, gardło jak narazie czyste, wiec mam nadzieje ze szybko jej przejdzie

Moja Jagoda jeszcze śpi, a ja sie obrobiłam troche, nawet zupe ugotowalam;) Margaret,moj ma tez całą teczke certyfikatow, jak cos sie zchrzani na maszynie to majster chodzi i rozkłada ręce a moj siedzi i naprawia, do tego poprawia błedy technologow, tych co piszą program na daną część do zrobienia i ciągle sie zapisuje na jakies szkolenia . W tym zawodzie pracuje juz prawie 8 lat, zacza jeszcze na studiach ale co z tego, jest tak jak piszesz niema zadnej motywacji dla pracownikow:( Strasza tylko zwolnieniami. A własnie sie dowiedziałam ze jeden z zakładow w naszym miescie ma zwolnić 700 pracownikow w tym roku:O Margaret ja z kotletami mam tak samo, jak panieruje to po kazdym myje ręce:D:D;);) Kasbak no w koncu wróciłaś do nas;) zielna:) Aga to mnie troche uspokoiłas z tym mowieniem:) moja tez paple jak najęta ale po swojemu, ulubionym zdaniem a raczej słowem zaraz po kazdym obudzeniu rano jest: ooooo jeeeeeej :D niewiem co to znaczy ale zawsze jak sie obudzi wstaje w łuzeczku i tak do siebie gada i sie śmieje:D Ide sobie głowe umyje jeszcze a potem jak mała wstanie dam jej jesc i będe ją zbierac do lekarki.

hej pobudka a co to jeszcze nikt nie wstał?? U nas dzien zaczą sie nieciekawie:( Jagoda nie spała poł nocy przez katar, ma tak zatkany nos ze sie dławi. Koncza mi sie jej lekii popołudniu jade z nia do lekarki. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez antybiotyku, bpo w styczniu dopiero brała jeden, ktory i tak nie za bardzo pomagał. Stawiam kawe i lece ogarnąć mieszkanie, bo wygląda jakby huragan przeszedł, do tego naczynia w kuchni od wczoraj leżą:O. Mała wzięła swoją kołderke zaciągnmęła do łuzeczka i poki co śpi. fluidki dla wszystkich..................................