mam to dziatostwo! Chodząc do ginekologa, powiedział, że wszystko ok, i zę muszę tylko schudnąc 5 kg, żeby zajść w ciąże! Ale teraz wybrałam się do endokrynologa, który załatwił mi miejsce w szpitalu, oraz umówił na rezonans magnetyczny przysadki mózgowej. A tak wogóle, to lepiej położyć się na te 3-4 dni w szpitalu żeby zrobili badania, i mieć jasność. Lekarz poinformował mnie również, że powinien mnie teraz prowadzić ginekolog - endokrynolog, oraz dietetyk! No nic jutro dowiem się kiedy idę do szpitala, z tego co mi powiedział, to jakieś badanie robi się w czwartym dniu owulacji, i to jest bardzo ważne. Aczkolwiek chcę mieć to szybko za sobą, niech ustalą co mi jest dokładnie, i zastosują odpowiednie leki. Mam nadzieję, że uda się to, bo nie dopuszczam do sibie myśli, że nie będę miała dzieciątka bo już pora! WIEM ŻE BĘDZIE WSZYSTKO DOBRZE! POZDRAWIAM!!
