Ola_K-P

nie znam sasiedniego topiku...

chyba się czyms podtrułam.... mdli mnie dzisiaj koszmarniście..... nie zrywa za bardzo ale mdli.... fatalite.... pije miete... ale jakoś efektów nie widze :(

eh.... najgorzej jak zaczynam się w siebie wsłuchiwac..... ale nawet bez wsłuchiwania temp. 37,0

koniecznie.... przebadaj się... i głowa do góry.... i prosze nie doszukuj się....

Basia..... czarnowidztwo uprawiasz..... może to usg to jednak dobra myśl... idź i sprawdź....

wielkie gratulacje :) kolejnej się udało :) miesiąc cudów :) tez licze na taki :) buziaki

po duphastonie jak i po luteinie ma sie normalna @, a wydłużenie cyklu... no własnie np. branie od 16 dc przez 10 dni luteiny lub duphastonu, potem po kilku dniach nastepuje @... czyli z punktu masz cykl 26 minimum :) Dunia... siebie tez trzymam w niepewności, chociaz na za wiele nie licze... chociaz biust mam jakby pełniejszy i tkliwy... ale to za wczesnie raczej na takie objawy... temp 36,9.... pozdrawiam z poranka :)

20 dni to ciutkę krótki ten cykl.... starałabym się go troszkę wydłużyć... bo z owulacją będzie krucho.... zaciskam wszystkie palce żebyś miała rację..... temp 37,0

to to ja nie wiem... luteina albo ciąza... no albo @

strasznie tkliwe mam piersi, wystarczy ze sie niechcacy reka obetre to boli :( od luteiny?

@ się pojawi... a syfki w końcu znikną :)

myślę.... że nie sa jakies konieczne.... przynajmniej nie od razu...

pierwsze słysze, na forum tez się nie pojawiło jak dotąd....

mamo_samiego... tez do dzieła :)

bez przesady z tym laparo.... clo owszem bierze się przez 6 miesięcy ale działa potem jeszcze trzy. mi akurat w pierwszym cyklu z clo, wszystko slicznie wygladąło, w tym tez nie jest tak źle... ogólnie moje zdanie na temat yasmin jest bardzo złe...

wiesz.... ja brałam yasmin... i jak odstawiłam to dopiero mi się pojawiły problemy... nieregularności pecherzyki....poszłam do lekarza i on od razu dał mi luteine na wywołanie, znikęły pęcherzyki potem clo i tak się kreci....

oby :) trzymam tez za ciebie kciuki :*

do niedzieli biore luteine a potem niby test by się przydał....zobaczymy.... no jam nie masz owulacji to staranka mimo że przyjemne to raczej bezskuteczne

basiamm.... jeszcze jest nadzieja.... przeciez czasem @ pojawia sie i w pierwszym a czasem i drugim miesiącu ciąży... więc nie trać nadziei :)

dokładnie.... nalezy wywołac okres zeby pozbyć się pecherzyków i z tym nie ma co czekac

trzymajcie kciuki żebysię udało :)

na podkarpaciu tez da sie leczyc - głowa do góry :)

poszukaj na forach swojej miejscowości i okoilic może ktoś zna kogos godnego poelcenia

wierze.... ale lepiej się leczyć u "znawcy tematu" to jednak chodzi o zdrowie i mozliwość posiadania maleństwa.... bierz ten duphasto i czekaj na @

cóz.... widać nie ma czasu za bardzo dla pacjentek....