Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yennefer87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Yennefer87

    PREZENT NA KOMUNIĘ

    Do Babci: Najlepiej jest dać tyle na ile jest stać, przecież przy dzisiejszych rentach i emeryturach to sobie nie można poszaleć poza tym. Moim zdaniem kwota 50zł + jakiś drobny upominek jest wystarczająsym prezentem od Babci :) Inni mogą twierdzić że to za mało.... A co do hulajnogi to też dobry prezent tym bardziej że lato idzie:) Do : Powiem Ci tak szczerze, że to bardzo duża kwota jak na komunie. Tym bardziej ze nie wiadomo co się stanie tak na dobrą sprawę z tymi pieniędzmi... My teraz czekamy na wiadomości o tym co ma zamiar dać Matka Chrzestna Młodemu a potem my kupimy jakiś prezent, który może mu sie przydać :)
  2. Yennefer87

    PREZENT NA KOMUNIĘ

    witam wszystkich Mój chłopak w tym roku ma komunie swojego chrześniaka no i zostaliśmy zaproszeni. Tylko jest problem z prezentem dla chłopaka... Tym bardziej, że dzieciak nie ma żadnych zainteresowań oprócz tego żeby psuć wszystkie zabawki jakie dostanie.... A nie stać jest nas na drogi prezent tym bardziej,że mój chłopak odbywa teraz zasadniczą służbę wojskową...a tam dużo żołdu nie ma. On chciał dać po prostu kopertę i już. wybiłam mu to z głowy według mnie jest to najgorsza rzecz jaką może dać chrzestny albo chrzestna. Ja rzuciłam pomysł z Biblią ładnie ilustrowaną z dedykacją łańcuszek z jego patronem :) i może zegarek w zależności w jakim przedziale cenowym będziemy dysponować. Moim zdaniem kupowanie laptopów czy innych rzeczy jest po prostu głupie..bo zamiast rozwijać ich zainteresowania to tylko je ogłupiamy. Śpiwór, plecak, namiot, sprzęt turystyczny ( nie koniecznie jakiś drogi), wędka z zestawem, książki, encyklopedie, zegarki, pióra długopisy obrazki, sprzęt muzyczny ( np. zwykła gitara klasyczna na allegro są do 100zł.) są moim zdaniem jak najbardziej dobre i odpowiednie. Ja pamiętam dostałam od babci misia pluszowego i mam go do tej pory :) Pamiętajmy to są dzieci a jeśli coś im sie nie spodoba... na pewno za jakiś czas dorosną np.do tej gitary czy encyklopedii:) To ich święto nie róbmy z tego targowiska.
×