sialalalka

dzikaroza

o prosze i neeska jest a ugotowałam w koncu barszcz biały tzn bardziej taki zurek z ziemniaczkami grzybkami i cebulka chyba powinna mu smakowac a jak nie to niech spada

Arminka chociaz ja ;) jak to sie mowi lepszy wróbel w garsci niz gołabek na dachu ;) wierzysz w przyjazn miedzy facetem a kobieta masz jakiegos przyjaciela?

ja jestem jestem tylko krece sie miedzy kuchnia a kompem :) własnie @ dostałam

Armonkaa dzieki za zaproszenie na nk :)

neeska ja jestem

nie wiem jak to sie dzije ale gdy tylko wchodze na forum to zaraz nikogo nie ma :( uciekacie przede mna? ;) spadam sie troche połozyc skoro i tak was nie ma :( a pozniej wezme sie za ta zupe moze wpadnie mi jakis pomysł do głowy kucharka ze mnie chyba dobra tylko jak zwykle pomysłów brak

krupniku to ja do ust nie wezme :( a moze ktos wie jak np zalewajke sie gotuje ? chyba ma duzo kalorii co? jaka zupa ma mało? znalazłam zupke która pewnie zasmakowała by nie jednemu panowi - chłodnik piwny ;)

czesc dziewczynki :) ja dzis na sniadanko poł buleczki z pomidorkiem na obiadek moja kapustke pekinska :) chłop mi truje zebym mu jakas zupke ugotowała a ja nie mam pojecia jaka - on sam tez nie wiem na co ma ochote :( macie jakies propozycje? pomidorowej za bardzo nie lubi

ja spadam znowu na plotki

dzikarozo ledwo przyszłas i juz sobie idziesz :( bede płakac wogole został ktos jeszcze tutaj?

ja tesciowa tez mam super - na prawde rowna babka ale momo do niej nie moge jeszcze powiedziec :( jakos mi tak ciezko

dzikaroza

dzieki Arminkaa kochana jestes

ja własnie gotuje cały gar kapusty pekińskiej z pomidorami bede miała spokuj na kilka dni :D a co u was moje myszki

witam was dziewczynki ale nasz topik pedzi do przodu :)

dziewczynki ja lece do kolezanki postaram sie wejsc jeszcze wieczorkiem

dla ciebie równiez :) jak ci dzionek minal

ja tęsknie :)

moj kiedys tez był chorbliwie zazdrosny , nie mogłam z zadnym innym facetem porozmawiac , nawet o kumpli byl zazdrosny ale mu przeszło- mysle ze nabrał zaufania do mnie po tylu latach

no no brzmi fajnie :) uwielbiam warzywa :) owocow tak czesto nie jem jak warzywka

własnie jem kolacje :) zrobiłam sobie miche warzyw surowych mniami

stokrotnam ja słyszałam ze da sie zmienic rozmiar tylko drozej to kosztuje bo bardziej pracochłonne jest

ja gdybym byla teraz sama , ale bym latała po klubach i sie bawiła a mezatce to juz tak troche nie wypada ja i tak mam spoko chlopa ze od czasu do czasu pusci mnie na jakas imprezke z dziewczynami :) a wy ? jakie podejscie maja wasi faceci do waszych wyjsc?

Arminkaa ------>widocznie nie trafiłas jeszcze na swoja połowe - nie ma sie czym martwic - baw sie puki jeszcze mozesz dla pocieszenia moge ci napisac ze kolezanka moja ma lat 28 i tez jest sama - wiec głowa do góry