Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mańka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mańka77

  1. munka- szczęśliwa kobieta:-),zdrówka dla małej i dla Ciebie,buziaki.... Szybko i sprawnie-tak powinny wyglądac wszystkie porody;-) Witam wszystkie aktywne
  2. DOBRANOC- wszystkim. munka-trzymaj sie, jak wrócisz to pogadamy o Eskulapie;-)
  3. genia- dzieki za troskę;-) ale dla mnie pózno to 1.00 w nocy. Taki typ ze mnie:-D
  4. munka- jestes tam??????Napisz coś, nawet jak juz sie pakujesz.
  5. munka- chyba tak, mnie też taki wylazł ale 2 tygodnie przed urodzeniem:-O
  6. presti- mój adres jest widoczny;-),plisssss......
  7. genia-kiedys w jakims "mądrym" programie mówili,ze smalec w kosystencji stałej (czy jakos tak) jak mniej tuczący niż potrawa na nim pieczona:-P,więc tej wersji sie trzymam i zajadam;-) bom też gruba:-(
  8. munka- to przywiozłabym Ci,jeszcze tej nocy;-) ale jestem "po spożyciu" a ja przepisów nie łamię:-),a swoją drogą lepiej urodz , smalcu sie jeszcze najesz;-)
  9. Ma któras ochotę na chleb ze smalcem:-D ,domowej roboty,ze skwareczkami;-),własnie sie zajadam,mniam ,mniam,mniam.....;-)
  10. hej munka- a ja już za Twojego dzidziusia zdrowie piję;-) a Ty jeszcze nierozpakowana, ale to nic, nie zaszkodzi ;-),chyba że mnie:-P A tak na poważnie to z całego serca zycze wszystkim ciążówkom ,szybkiego i bezbolesnego rozwiązania :-O ,przeżywam porody innych bardziej od swojego:-P, Kochajcie sie i rozmnażajcie;-) bo na mnie już nie ma co liczyc:-P,nie dam sie namówic;-)
  11. olooo- DO ŁÓZKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-)
  12. olooo-powodzenia w wytrwaniu;-),trzymam kciuki.Też sledziłam forum cały dzień z nadzieją ,że urodzisz ale lepiej co dzidziol posiedzi dłużej,skoro termin jeszcze odległy. inezh- no to PRAWIE witamy w naszym pięknym:-P kraju;-),dacie rade,w końcu POLAK POTRAFI ;-) shirin- ja na 7.00 mam ciężko wstac a Ty na na 4.00:-O :-O :-O,bidulko:-(
  13. No więc dziekuje Bogu za moją "nianię" kochaną:-)i wcale nie zazdroszczę Wam sytuacji, Maciek był troche z ta moją kuzynką i nie miałam zastrzeżeń ale babcia to babcia,potrafią ze sobą współgrac jak nikt:-D. Skarb nie babcia;-) ,dziadek (tata) jest sparalizowany ,ale lewostronnie wiec cos tam po domu drepta, a nawet w piłke gra z Mackiem,siedzi na krzesle i kopie piłkę :-) oj, wzruszyłam się...
  14. A ja mysle,ze sie babka wyrobi, znam ten typ ludzi (mam takich wielu w moim otoczeniu, na Śląsku to przeważająca nacja:-P),przecież taka zmiana,co tydzień nowej niani tez chyba niekorzystnie wpływa na dziecko:-O Ale to moje skromne zdanie,nie mam pokończonych fakultetów:-P wiec moge nie miec racji.
  15. a swoja drogą-olooo,kto jak kto ale Ty powinnas ją utemperowac;-)skoro chwali sie,ze poprzednie dziewczynki ją lubiły (moze warto odszukac te rodzinę,dla potwierdzenia;-) ) to może wystarczy ja "klepnąc" zeby wróciła na swoje tory. I przyznam sie ,ze ja jestem podobny typ, jak kogoś poznaje albo długo sie nie widziałam to nadaje jak katarynka,opowiadam czasem niepotrzebne i nikogo nieinteresujace wydarzenia z mojego życia:-P,po prostu jestem "wylewna" ;-) po czym stwierdzam,ze to dla kogos pierdoły i milknę:-O, dlatego do dzisiaj kolezanki z wypominają mi moją "innośc":-D
  16. olooo- kurcze,dałas mi do myslenia:-O,moja mama też nie siada na ziemi,zeby sie bawic,przypuszczam:-O, i jak sasiadka przyjdzie to tez klachają zamiast bawic sie z Mackiem,szczerze to sie nad tym nigdy nie zastanawiałam,ale jestem pewna że ma zapewnioną opiekę i wszystko u niego gra:-),i czystą polszczyzną też do niego nie gada bo to rodowita ślązaczka:-P (to do wpisu powyżej) I tak mysle, w tym i w tym wypadku opieka nad dzieckiem jest,ale czemu u mnie to jest normalne a u Ciebie nie:-O,ja Cie rozumiem i masz prawo wymagac, na dodatek za TAKIE pieniądze,pewnie też bym wymagała ,tylko tak sie teraz zastanawiam dlaczego w moim przypadku jest mi wszystko jedno i zaczynam sie martwic czy mój syn ma właściwą opiekę:-O, a przecież ogólnie wiadomo,że babcia to najlepsza opiekunka;-) Ech, napisała co wiedziała..:-P ,takie tam ,moje rozmyslenia.....:-P
  17. jeszcze do INEZH------ napiszę tak, my mamy średnio 4000zł na miesiąc(maż dostał podwyzkę:-P ) i jest dobrze,tzn.starcza na wszystko,na opłaty ,na dziecko,i na drobne przyjemnosci ale palimy papierosy:-O i wypic tez lubimy:-P(nie mylic z patologią;-) ), zakupy robie dla Macka w marketach(mleko,pieluchy ,herbatki i inne),żywnośc raczej w sklepikach firmowych ale regionalnych,warzywa na bazarkach.Mieszkamy na Śląsku-bo to chyba najwazniejsza informacja. W kazdym razie ,nie moge narzekac a jak braknie to tylko i wyłącznie nasza wina bo to znaczy ,ze przecholowalismy z "przyjemnościami"
  18. To ja sie witam ;-) koksa- a ja Ci zycze żebys spokojnej 80-tki dożyła;-)dłużej nie ma sensu;-)
  19. Agnieszka-wiec mozesz byc pewna ,że sie w krótce odezwę;-)
  20. shirin- i całej reszcie toże;-) no własnie,z tą wiarą to wszedzie jednakowo;-),ja dzis w kosciele nie byłam bo brzydka pogoda, ale Tesco zaliczyłam:-P Jeszcze raz \"ajm sory\" za moje głupie mysli.....do shirin No i w tym Tesco kupiłam jeansy za 19,90 zł:-D,fajny krój,materiał taki sobie ale za taką cene to chocby na parę miesięcy to sie opłaca,tak myślę:-) Bardzo dużo fajnych rzeczy,za małe pieniądze mozna sie świetnie ubrac, tylko rozmiary,jak zwykle, do 40 :-O Na Macka świetna kurtka za 49zł,zimowa,podszyta polarem ale rekawy proporcjonalnie długie do całej reszty:-( i nie byłam zdecydowana. Ok.lece zrobic jakas chałturę bo nic nie zarobię w tym miesiącu;-) Miłego wieczorka.Pa
  21. inezh- ściskam wirtualnie(cmok,cmok...), i dobrej nocy Tobie i Olkowi. Biedaczek:-( Dziewczyny,tak sie zastanawiam co u shirin....nie pisze ostatnio zbyt czesto,ale chyba poszła do pracy wiec mam nadzieje że to jest przyczyna:-O Ogladałam ostatnio reportaż o kobietach w Afganistanie,dosłownie przeżyłam SZOK:-( i dziekuje Bogu ,że mieszkam w tej nędznej Polsce:-O shirin-przepraszam z góry jesli poczujesz sie urażona ale pomyslałam o Tobie,ogladając ten program bo chyba Twój mąż jest muzułmaninem i wcale nie twierdzę,że wszyscy są tacy sami ale tak jakos dziwnie się poczułam:-O bo nie znam nikogo ktoby był w takim związku. jesli czytasz-gorąco pozdrawiam.
  22. O Jezu,jak tylko wchodze,żeby pogadac,nikogo nie ma:-( EmDzi-dobrze,ze wróciłaś;-),bedziesz tam dychac świerzym powietrzem:-P,mało masz na Śląsku:-P Ja juz katar pokonałam też:-D, jakos z dnia na dzień przeszedł:-) i chyba głownie to zasługa OLBASU a nie medykamentów . ruda-chętnie bym Ci oddała moją posadę;-),nie chce już pracowac,już się "napracowałam" :-P ale zyczę powodzenia Agnieszka pirania- to podaj nr gg,ponudzimy sie w pracy razem;-) Moja znajoma pojechała sama,osobiście samochodem na porodówkę:-D,dostała skurczy i pojechała sprawdzic co i jak, a za dwie godziny urodziła:-)
×