Mańka77

:-( Pomarańczkom odpisujecie a mnie olewacie:-(

No i muszę cos wyjasnic bo czuję że bede podejrzana:-O Mimo tego,ze wkręciłam sie do Was z opóznieniem to nigdy, przenigdy nie pisałam tu na pomarańczowo:-O Nie miałam takiej potrzeby:-O To wyraz : "dziołcha" mnie sprowokował do napisania tego oświadczenia:-P

olooo- Twoja prognoza pogody sie spełniła:-(,gradobicia nie było ale w opolskim trąba powietrzna przeszła:-( U nas też było\"gorąco\" , takiej burzy i wichury w życiu nie widziałam:-( Na szczęście już ucichło ale na jutro zapowiadają powtórkę:-O No i Maciek się grzmotów boi:-( , wołał \"brum brum\"..., i był przerażony. sylwunia- u nas w rodzinie był ostatnio przypadek wysypki u dziecka i okazało się,że to od słońca:-O, tzn. przegrzanie organizmu. I nie chodziło wcale o ubranie małego tylko samą temperaturę powietrza , ciepło i sucho.Ogólnie o upał. W każdym razie życzę małemu zdrówka:-) EmDzi- ja juz z tym motorkiem nie daje rady:-O, od rana do wieczora by na nim siedział, a jak tylko wyjdziemy na pole i zobaczy drzwi do garażu to od razu\"mo,mo\" (czyt.motor);-) i nie ma zmiłuj ...:-O No i kask obowiazkowo na głowę:-D Ok. Nie smęce już bo pózno. Aha, kupiłam dzis autko:-D

menku- teraz obejrzałam zdjęcia bo wcześniej były problemy:-O Po prostu wymiękam:-), a to z akrobatą to mistrzostwo swiata:-D :-D :-D Ale Ci pomarańczówki posłodziły,co nie;-)

Hej,dziołszki:-D Napociłam sie,żeby wysłac zdjęcia dla Was a na koniec zobaczyłam komunikat że mam problemy z kontem i dupa blada:-( EmDzi- dzieki za fluidy:-),są mi teraz potrzebne :-( jak tylko mi sie uda to prześle te zdjecia :-)

Pozdrawiam wszystkie i ściskam mocno potrzebujące Ciążówkom zyczę donoszenia i szczęśliwego porodu:-) Ja nogami i rękami ;-) wzbraniam sie od kolejnej ciąży:-P Co do tej przekletej wojny to tez mnie przygnębia i chociaż nie wiem za bardzo o co sie biją to mysle o tym często i przeżywam:-( Zazdroszcze urolpowiczkom również:-O, ja na urlop wybieram się dopiero w grudniu:-( więc żadna to przyjemnośc:-O EmDzi- to decyduj sie w tym tygodniu :-P na sprzedaż swojego autka bo mi pilnie potrzebny:-) munka- i jak wrazenia po wizycie w klinice?? Mimo tego że warunki super i w ogóle, jak przejeżdzałam tam ostatnio to mi ciarki po plecach przeszły:-O I to by było na tyle:-O bo teraz to cały tekst powinien byc wypiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiikowany:-( Macierzyńswto daje mi w dupe, jednym słowem:-( i szczegółów pisac nie bedę bo szkoda słów ale mam dosc i chyba zaczynam gadac do siebie:-(,dzis znowu musiałam wziąśc wolne bo nikt nie jest w stanie zając sie Mackiem:-(, to co teraz wyczynia to juz przechodzi ludzkie pojęcie:-O i juz nie jest do śmiechu Do tego ostra biegunka:-( Jak już śpicie to miłej nocki zyczę Ja jeszcze posiedzę,przy piwku oczywiście:-)

Dziewczyny, napiszcie prosze,może byc jutro:-P czy przy tym "odsmoczkowaniu" to macie jakies nieucietę, ukryte w razie potrzeby??? Chciałabym spróbowac ale panicznie boje sie jego reakcji i marudzenia całą noc:-(. Wiem że konskewncja jest najlepsza ale mam stracha przed tym jak cholera a w weekend chciałabym coś z tym zrobic:-O lecę se posłac moje łoże:-)piętro niżej:-O Pa

inezh- :-D Ja dzielnie czekam:-)

Co do zabezpieczeń, to nie miałam nigdy i nie mam do tej pory:-O chociaz obiecywałam se że juz kupię, juz jutro, ale nie kupiłam;-) Na szczeście w dolnych szafkach nie mam rzeczy niebezpiecznych i otwieranie,wyciaganie i wkładanie było ulubioną zabawą Macka a dla mnie chwilą spokoju;-) I tak jest do dziś:-)

EmDzi- Laura piekna "okularnica" ;-) Maciek tylko w czarnych chodzi i KOMBI go nazywamy:-P Zresztą mam go na zdjeciach ale Twojego adresu nie mam:-( i kilku kolezanek też:-( Maciek bardzo dużo juz mówi;-),mniej wiecej tyle: glglglglglglglglglglglglgllglglglglgl- to ulubione powiedzonka:-P i potrafi tak przez godzinę:-O

:-( Pilnie potrzebuje kupic samochód ,Fiat Seicento:-O, w dobrym stanie i z małym przebiegiem, za niewielką kwotę:-P dziewczyny ze ślaska, jak macie jakies informacje w tym temacie, dajcie znac:-) A w ogóle to czemu taka cisza? :-O Ja mam jutro wolne wiec jestem chętna na pogaduszki;-)

koksa- no to rzeczywiscie nie miałysmy szans sie spotkać;-) No i jeszcze to \"ptasie wesele\" było fajne ,chociaż nic sie tam nie działo to piosenka i wykonanie takie cieplutkie i miłe dla ucha:-) Miłego dnia:-)

mam nadzieje,ze koksa juz wróciła i spi:-P Bo nic nie pisze jakie wrażenia;-)

ruda-juz sie robi;-) tylko adresu nie mam:-( Kilka takich bylejakich bo z dzisiejszego wypadu do Ustronia jeszcze nie wrzuciłam .

shirin-:-) ,no wiec z całego serca Ci tej sukienki życzę:-)

I wzięło mnie na wspomnienia;-) Miałam strasznie lipowatą sukienke do slubu:-(,taka zwykła,szyta na wymiar, za 350zł:-O Sama se ślub organizowałam a przy moich zarobkach nie było mnie stac na drozszą:-(, wiem ,wiem nie to jest najwazniejsze ale wiadomo,każda Pani Młoda chce wyglądac pieknie:-) Dobrze ,ze płyta ze zdjeciami ze slubu sie rozwaliła, wiec po sukience ani sladu:-P Mam kilka nowych zdjęc, która chce?;-)

Kurcze,ja to chyba jestem na baterie Duracell :-D, cały dzien na nogach i na \"pedałach\":-P ,dosłownie, bo jeszcze pod wieczór zrobiłam se przejażdzkę z Mackiem na rowerze, jakieś 10km a zmęczenia nie czuję:-O I na spanie też nie mam ochoty:-) Shirin- to fajnie że małemu przeszło:-), tydzien to i tak krótko, u nas biegunka była 2 tygodnie!!!!!!!!To był maraton:-( :-( :-(, bez goraczki bez wymiotów, sama biegunka:-( Juz nie wiedziałam co robic ,a jak poszłam do lekarza to się dowiedziałam,że Maciek przeżarty i panikuję:-( A sukienka boska!!!! Życzę żeby sie znalazła identyczna:-)

Hej wszystkim :-) koksa- my wyjezdzalismy juz o 8.00 rano! Teraz przecyztałam Twój wpis, szkoda:-( Ja sie na niczym nie skupiałam tylko patrzyłam na mamy z wózkami;-), cholera,pewnie żeśmy sie mijały:-( Szkoda że wczesniej nie ustaliłyśmy jakiś znak rozpoznawczy:-( Ale szczerze powiem,że jestem rozczarowana całym tym parkiem:-( Nic specjalnego,na mój gust:-O I Maciek tez nie miał zbyt wielu atrakcji bo chciał wchodzic tam gdzie nie mógł:-( No i ciągnęło go na boki:-D ,a na placu zabaw pełno dzieciarni i też klapa:-( Połaziłyśmy troche po Ustroniu i o 13.00 juz byłyśmy w domu:-) Za to w karczmie na obiadku ,był w smoim żywiole;-)jedzenie,jedzenie,jedzenie...:-D Pozdrawiam i miłego dzionka zyczę

Hej :-)

Dziewczyny, widziałyscie dzisiaj otwarcie igrzysk??? Piękne, tylko tych ludzi było mi szkoda:-(, za łyżke ryżu tak sie napracowac:-( Dla mnie, to ONI są mistrzami

To kafe mnie dobija:-O musze coś napisac żeby przeczytac ostatni wpis:-(

No i pościeliłam se juz na podłodze bo i tak tam wyląduje ok.2.00 w nocy:-O Tylko czemu ja, a nie tatuś ? :-O

olooo- smacznie brzmi;-) tylko ten gozdzik mi nie pasuje:-O Kiedys kolezanka ugościła mnie grzańcem z gozdzikem i wymiotywałam po tym:-( od tego czasu nie tkne niczego co ma zapach gozdzika badz jest w składzie potrawy:-P Cioteczna siostra- znaczy sie kuzynka;-) Pozdrawiam i zycze udanej soboty:-)