Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama_Samiego

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama_Samiego

  1. Cześć dziewuszki, urwanie głowy bo mam sprawozdania, ale tak na szybko - Basiu, no nie dzialało, aczkolwiek monitoringu nie mialam ale sądząc po temperatruach nie bylo owulacji. Lekarz zaproponował mi że zwiększy dawkę clo ale wcześniej zrobi badanie drożności jajowodów to od razu zapytałam czy nie byloby dobrze zrobić przy okazji laparo - miałam je już wcześniej. Wiec jeśli sie teraz nie uda to pewnie pojde do lekarza - (na pewno nie tego, koleżanka poleciła mi lekarza z Częstochowy, który ponoć zajmuje się nieplodnością ) i znowu będzie clo. Na drogie lecznie gonadotropinami w Lodzi czy Warszawie nas nie stać. Poza tym nie wytrzymałabym bólu zastrzyków. Przedwczoraj sie troche załamałam tym wszystkim - rozmawiałam z mężem o adopcji, ale on chce jeszcze czekać do końca roku. A mnie juz to wszystko męczy. Od wczoraj podwyższyla mi sie temperatura - owulka w 27 dc ??????? Dobra spadam Paputki
  2. Hej dziewczyny, ja to już nic nie rozumiem - przedwczoraj na wieczór robiłam test owulacyjny - wyszedł pozytywny, wczoraj powtórzyłam i wyszedł negatywny, a temperatura wcale nie wzrosła i wiecie zgłupiałam zupełnie. 26 dc- eh Chyba po wakacjach będę musiała wrócić do clo Po laparo dochodziłam do siebie dość szybko - półtora tygodnia i funkcjonowałam juz dobrze. Jak bedziecie jeszcze wklejać tabelkę wpiszcie tam mi 29 lat
  3. ja też wybrałabym raczej tłumaczenia- ale się zupełnie nie znam na językach obcych - nie mam do tego pamięci. Co innego przedmioty ścisłe. Tatiana a czy może probowałaś obserwować swoje cykle? Mierzenie temperatury, obserwacja śluzu czy szyjki. Nawet jeśli się nie starasz o dziecko dobrze jest mieć obraz swojej sytuacji. U mnie ciągle nie ma piku temperatury, czekam na owulke, 25 dc. Wczoraj przysłali testy owulacyjne. Zrobiłam i wyszedł pozytywny. Hymmmm. Zobaczymy , nie nastawiam się. Dzięki dziewczyny za pocieszanie może i faktycznie nie stara jestem tylko zmęczona :)
  4. Dunia - fajnie, że wróciłaś, eh kosztuje cię ta ciąża. Mam nadzieje, że wszystko będzie ok - 4 miesiące to już niedługo.
  5. Anitka, nie mam pojęcia co to może być skoro nie ciąża, ale na pewno lekarz zrobi ci usg i się dowiesz
  6. Cześć - tak patrze na tą tabelkę - zestarzałam się juz 29 na karku od czewca jest :(. 24 dc. Owulki nie widać choć pojawił się śluz. Eh nawet jeśli to chyba byłoby już za późno, nie?
  7. Cześć dziołszki, z tym clo to bardzo obciąża wątrobę, wiec w ulotce napisano aby przebadać sobie wątrobę, niestety wielu lekarzy to ignoruje. Pamiętam jak ja brałam to mi dziewczyny radziły, alby brać olej z wiesiołka - bo clo wysusza śluz a tym samym trudniej o ciążę. Ja brałam oefarol (nie pamiętam jak się to pisze). Ostatnio zaniedbałam branie wiesiolka - jakoś mi wyleciało z głowy. Flortyna w którym dniu cyklu miałaś robione badania i jakie konkretnie są twoje wyniki homonów. Podaj je z normami które masz wypisane na wynikach to dziewczyny na pewno ci zinterpretują fachowo. Przy PCO ważny jest nie tyle poziom LH i FSH , co stosunek jednego hormonu do drugiego.
  8. Witaj Lucynko! tak sie cieszę, że w końcu jesteś z nami. Od czego nabawiłaś się tego zapalenia? Tak , twoja siostra napisała na forum, że jesteś w szpitalu ale nie pisała dlaczego i kiedy wrócisz. To było w okolicach 25 maja. (jakoś po tym jak wróciłam z laparo). Na formum wysyp ciąż - ja niestety ciągle jeszcze nie :(.
  9. mikiO - to trzecie szczepienie też sobie zrób nawet po zabiegu - uodpornisz się na co najmniej 5 lat :)
  10. pytałam koleżanki ona w ciązy na ciśnienie brała dopegyt - zresztą poczytaj http://www.doz.pl/leki/p702-Dopegyt
  11. Zamówilam testy. Temperatura nie rośnie (czyli owulki nie było :() a to już 19 dc. Choć wcześniej zazwyczaj miałam cylke bardzo dlugie i zdarzaly sie owulki kolo 25 dc więc jeszcze się łudzę nadzieją. Co do ciśninia ja zawsze mam niskie - w ciązy mialam normalne i nie wiem. Ale pamiętam, że przeciwskurczowo lekarz w ciąży mi dał jakiś lek nasercowy i mowił zeby się nie sugerować ulotką bo tam bedzie pisalo zeby nie brać w ciąży.
  12. Olu - jak sie to nazywa?- ile kosztuje? ile tego trzeba kupić?- no i jeszcze największa kto to może wiedzieć kiedy będzie owulka - Ha - jak to u mnie w cały świat - cylke od 29 do 53 dni ;)
  13. Let - gratulacje !!!! Ola - strasznie się ciesze kochana, a nie mówiłyśmy Ci? Temperatruki nie klamią. Basiamm - nie robiłam nigdy testów owulacyjnych (gdzieś czytałam, że przy PCO nie są one wiarygodne, ale może to nie prawda). Do tej pory obserwowalam śluz (z tym różnie) i mierzyłam temperaturę. A te testy jak się je stosuje? Ile kosztują ? Jak się nazywają? Można dostać w każdej aptece?
  14. mikiO z tego co ja wiem z zabiegiem nie trzeba czekać do trzeciego szczepienia WZWB- juz po drugim masz półroczą odporność. Jak mialam laparo po raz pierwszy to powiedzieli ze wystarczy jak się dwa razy zaszczepię. No cóż zabieg to zabieg - jak sama kauteryzacja to sie człowiek szybko zbiera, ale jak mi wycinali torbiel i jakieś inne rzeczy robili za drugim razem to potem bolało (wlaśnie z tamtej lewej strony). W szpitalu bylam 5 dni. Potem 2 tygodnie zwolnienia. Lekarz kazał ze staraniami poczekać do pierwszej miesiączki żeby się wszystko w środku pogoiło, ale to musisz zaptać sama. A co do terminu nie wiem jak jest w twoim mieście, ale u mnie bylo tak: miałam czekać do miesiączki i potem jak sie kończyla dzwonić do szpitala ze skierowaniem. ustalili mi termin przyjęcia na jakieś 1,5 tygodnia później. Następnego dnia po przyjęciu do szpitala ( to był 11 dc) miłam laparo. Dzisiaj u mnie 17 dc i nie wiem - troche temperatura spadła - zobaczymy czy owulka wystąpi czy nie. Jakoś nie zaobserwowałam płodego śluzu. Ola czekam na wyniki badania
  15. Olu, ja jednak mam nadzieje, że to z betą to pomyłka lekarza. Temperature masz fajną, choć to może być skutek brania progesteronu. Czekam na wyniki :) U mnie ciągle nic a to juz 14 dc. Ani śluzu ani temperaturki a miało byc tak pięknie :(. Eh. Mężulek nie dostał wolnego w niedzielę i ma drugą zmianę więc znowu zapowiada się nudne popołudnie niedzielne. A tak bym na rowerek się wybrała gdzieś dalej.
  16. Cześć dziewczynki, Astat pisz do nas jak się czujesz i trzymaj się kochana. U mnie dzisiaj 12 dc i na razie nic - ani śluzu płodnego ani wzrostu temperaturki. Zaczynam się zastanawiać/martwić czy w ogóle owulka wystąpi. W niedzielę byliśmy cała rodzinką na rowerach - piękna okolica i 50 km na liczniku - ledwo żylam. Uwielbiam to. Piękna pogoda a tu w pracy trzeba siedzieć a urlop dopiero w drugiej połowie sierpnia. Jak to wytrzymać?
  17. itekkk -ja bym się wstrzymała z lekami i zadzwoniła do lekarza, nie wiem co to może być http://www.mediweb.pl/forums/viewtopic.php/t=9764.html
  18. itekk - nigdy tak nie miałam, ale gdzieś czytałam, że zdarza się niekiedy lekkie krwawienie po owulacji. Kilka stron wcześniej jedna z dziewczyn pisała też że miała krwawienie ze śluzem
  19. cześć dziewczyny, normalnie to jakiś wysyp ciąż Ewelka - gratulacje. To że masz pco (jeśli je masz - bo chyba nie robiłaś badań hormonalnych i usg jajników) - nie oznacza, że nie możesz zajść w ciążę. Jak zrobiłaś test i wyszedł pozytywnie to znaczy, że jesteś w ciąży i tyle. Jeśli spojrzysz na tabelkę to przekonasz się, że można mieć zespół i być mamą. Czasami trzeba się o dzidziusia starać dłużej a czasem zachodzi się niespodziewanie. Masz powód do radości. dunia - trzymam kciuki abyś nie musiała iść do szpitala. Z tym usg i pełnym pęcherzem jest tak jak pisała Pierniczek czyli przy dopochwowym ma być pusty a przy brzusznym pełny - wyjątek stanowi ciąża - jak masz wody płodowe to już pełny pęcherz potrzebny nie jest - dlatego nie musiałaś przed usg dużo pić :)
  20. bez_radna spróbuj poszukać ginekologa-endokrynologa
  21. Olu - gratulacje mowilam Ci, że bedziesz następna :) bardzo się cieszę
  22. Hej dziołki Ola czekamy na oficjalne potwierdzenie z niecierpliwością :) Choineczko - studiujesz nauki ścisłe - super - a co konkretnie ? Eh troche ci zazdroszczę i tęsknię za tamtymi czasami. A_psiuk - z tego co pamiętam jak mówiły dziewczyny to taka @ może świadczyć o niedomodze lutealnej jwjwjw - gdzieś czytałam, że zdarza się niekiedy lekkie krwawienie po owulacji. A co do usg to przy usg dopochwowym nie potrzeba pić, a przy usg robionym przez powłoki brzuszne trzeba wypełnić pęcherz. Basiu mnie właśne kończy się @. Wystąpiła samoistnie 30 dni po zabiegu. I z tego co mierzyłam temperaturki i objawy to owulacja była. Mieliśmy się wstrzymać ze staraniami wlaśnei do tej @. Teraz mamy zielone światło i będziemy się przytulać, ale bez wspomagaczy typu clo. Nie chcę się też nastawiać, że muszę szybko zajść, że trzeba się spieszyć z poczęciem, Ze w tym a tym dniu koniecznie musimy się przytulać a wcześniej wcale nie. To źle na mnie wpływa i myślę że nie pomoże jak sie będe stresować. Powiedzialam sobie - mamy lato, jest fajnie, mamy czas aby począć dziecko. :) Zobaczymy
  23. Hej dziewczyny, zaglądam na forum a tu takie wiadomości - gratulacje gratulacje !!!!! A-psik - co do Betchera to akurat są o nim bardzo różne opinie - możesz poczytać na forum gazety. Ale z drugiej strony pamiętam, że jedna z Częstochowianek zaszła dzięki niemu - pamietacie Pati777. Ciekawe co tam u niej. Ola trzymam kciuki - ty teraz masz być kolejna, której będziemy gratulować :) Basiamm trzymaj się. A ja przez kilka dni szukałam kwater na wakacje nad morzem i jestem padnięta. W końcu znalazłam mieszkanie dla nas (mąż, ja , mały i teściowa) w Kołobrzegu-Podczele - w drugiej połowie sierpnia. Uff mam nadzieje, że będzie fajnie i fajna pogoda, ale to trudno przewidzieć. Pozdrawiam wszystkie a zwlaszcza świeżo upieczoną mamusię.
  24. Ola jeszcze troszkę muszę poczekać, ale z tą tkliwością piersi też to mam mimo, że nie bralam luteiny i zwykle nie miałam takich objawów.
×