SREBRNA AKACJA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SREBRNA AKACJA
-
Mój Przyjaciel Aleksandra Tak dziwnie i nagle to wszystko się zaczęło, Jak na loterii, szczęście do mnie się uśmiechnęło, List przyszedł do mnie z bardzo daleka, Powiadamiał, że jest ktoś, kto na mnie czeka. Z bijącym sercem do pociągu wsiadałam, Na przeciw losowi w napięciu jechałam. Po długich godzinach dotarłam do celu, Przywitałam się z Tobą, mój przyjacielu. Patrzyłeś na mnie swymi, dobrymi oczami, Pragnąc by miłość zakwitła między naszymi sercami. Kilkanaście lat od tego dnia już minęło, Spełnione zostało to, co serce Twoje pragnęło. Gdy wieczór nadchodzi - siadasz w fotelu, Rozmyślasz o naszym szczęściu - mój przyjacielu. Jesteś szczęśliwy mając mnie obok siebie, Ja jestem szczęśliwa, kochając Ciebie. Miłość - jak pięknie brzmi to słowo, Nosząc ją w sercu, chodzisz z uniesioną głową.
-
Witajcie biesiadniczki! Miłość - wielka Pani Aleksandra Czy ptakiem przyfrunęłaś nowa miłości? Czy deszczu kropelkami spłynęłaś po mojej nagości, Pieszcząc mą duszę i moje ciało, Wdarłaś się w serce które cierpiało. Obnażona siłą nieznanej mocy, Przymykam ze wstydem płonące oczy, Napięciem opanowane jest moje ciało, Pragnie zrozumieć, co to się stało. Na chmurkach mięciutkich gdzieś unoszona, Wyciągam do ciebie moje ramiona, Miłości - o wielka Pani, Kieruj od dzisiaj moimi drogami, Po różanych płatkach pozwól mi stąpać, W miłosnych rozkoszach pozwól się kąpać. Ty - jesteś Wielka, Ja - Twoją sługą, Bądź w moim sercu, długo i długo, Wypełnij czarę miłosną słodyczą, Spijać ją pozwól jak nektar życia. Pozdrawiam!
-
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym. Właściwa chwila to jest każda chwila, którą człowiek będzie miał szczęście przeżyć... a więc żyj!
-
Witajcie biesiadniczki! Marek Grechuta \"Twoja postać\" Wśród drzew schylonych o północy wśród jasnych widuch złego mroku coś się przemienia w naszej mocy ktoś się porusza z naszym krokiem kiedy tak idziesz w szumnej szacie a wiatr ją targa i rozwiewa nie bój się , ty nie idziesz sama chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa ziemia jak echo minionych dni grające w borze a nasze cienie wśród martwych dni wieszają zorze dziwnie się srebrzysz aniele mój w tęczowym piórze nade mną góry wieżyce miast nade mną błękitne szerokie okna i jasne smugi od lamp i twoja postać , jasna postać taką cię znam taką cię znam Miła moja już póżno chylą się żółte mlecze w doliny napływa gór cień cichy odwieczerz już póżno , już póżno miła moja , trudno z miłośc się podnieść a jeszcze ciężej od złych nowin gdy patrzą a nas ciemnym no wiem chłodniej , chłodniej , boisz się Nie ma się czego bać nie ma się czego bać to tylko księżyc idzie srebrnych w chusty braci i tylko cicha trawa trawa wśród kamieni wiesz , ludzie , ludzie są dziećmi dużymi błękitne szerokie okna i jasne smugi od lamp i twoja postać , jasna postać taką cię znam taką cię znam Pozdrawiam!
-
Autor nieznany *** " Największa w życiu jest Miłość a Radość - najjaśniejsza Nadzieja jest ludziom najmilsza Tęsknota zaś najgłębsza jest Wiara najsilniejsza a najcieplejsza jest Dobroć każda z nich inną barwą znaczona wypełniają nasze życie malując go różnymi kolorami bo życie pełne jest kolorów... A kiedy w tęczy na niebie rozpoznasz kolorów życia odbicie, to znaczy po prostu że kochasz życie "
-
Witajcie biesiadniczki! Czy lubicie magnolie? http://www.samre.info/wierszeglowna/innewierszemenu/magnolia.html Pozdrawiam!
-
Vicino Chciałbym Zrozumieć miłość, Co do mnie przyszła. Zdobyć nieznane, by jasnością było. Odzyskać to co uciekło. Poznać nieuniknione. Dusze wziąć pod rękę i iść przez świat daleki. Życie przeżyć godnie wierząc wciąż, Iż nie ważne jest kiedy odejdziemy, Lecz jak żyliśmy.
-
Witajcie biesiadniczki! Przyjaciel Przyjaciela nie szukaj! Przyjaciel Cię znajdzie. Przyjaciela nie kupisz. Przyjaciel odgadnie. Przyjaciel odgadnie, Co w sercu masz na dnie, Jaka pustka Cię dręczy, Jaki kłopot, zmartwienie, Jaki problem dokucza, Jakie cierpienie. Przyjaciel dogodzi, uleczy zmartwienie, Przyjaciel wysłucha, pocieszy w potrzebie. Przyjaciela nie szukaj. Przyjaciel Cię znajdzie. Przyjaciel odgadnie, Co w sercu masz na dnie. Pozdrawiam!
-
"Kiedy zapytasz" Anioł Czym jest smutek? To łza na policzku Kwiat kwitnącej wiśni w tle Żal w sercu Puste miejsce przy boku Czym jest radość? To uśmiech na twarzy Żuraw na tle niebios Szczęście dla ducha Dłoń ma dla Twej dłoni Czym więc jest miłość? Muśnięciem skrzydeł motyla Ulotną, ale jakże uroczą chwilą Przedtem i potem nie ma nic
-
Witajcie biesiadniczki! \"Czarodziejka\" Adam Asnyk Z wdziękiem wiosny nieśmiertelnym, W jutrzenkowym blasku szat, Wraz z orszakiem swym weselnym Czarodziejka idzie w świat: Z uwieńczoną biegnie skronią, Z śpiewem ptasząt, z kwiatów wonią. Przed nią sylfów jasna rzesza, Swój weselny nucąc chór, Na obłokach tęcze wiesza, I otrząsa rosę z piór, I obwieszcza jej przybycie: Świeżą rozkosz, nowe życie. Świat zakwita cały przed niąI różowy bierze blask, Płonie szczęścia przepowiednią, Pożądaniem słodkich łask. Wszystko wschodzi, wszystko rośnie, Pod jej stopą drżąc radośnie. Ona z twarzą uśmiechnięta, Coraz nowych gości zwie Na weselne życia święto, Na godowe krótkie dnie. I z złotego swego lejka Słodycz sączy czarodziejka. Wiecznie piękna, wiecznie młoda, Biesiadników poi krąg, Ledwie komu czarę poda, Już ją wyrwie z chciwych rąkI unosi z sobą dalej, Na świetlanej biegnąc fali. Próżno za nią skargi gonią, Próżno westchnień płynie szmer: Ona z śpiewem, blaskiem, wonią, Już do innych zdąża sfer, Zawiedzionym, co się skarżą, Z uśmiechniętą mówiąc twarzą: \"Czyż sądzicie, że wy jedni, Macie zgarnąć cały dzaiał, Waszym żądzom odpowiedni, I nasycić pragnień szał? Że wam jednym tylko służę, Niosąc życia miód i róże? Czyż sądzicie, że mnie wiele Obejść może ludzki los? Ja natury spełniam cele, Nie zważając na wasz głos; Nikt nie wstrzyma mnie na drodze, Jak przybyłam, tak odchodzę. Muszę naprzód iść bezwzględnie, Wszystkim nowy wieścić dzień: Co zakwitło, niechaj zwiędnie, Niech opada w mrok i cień, Ustępując miejsca nowym Pączkom wonnym a różowym. Korzystając zatem z chwili, W której napój niosę wam... Kto raz czarę mą wychyli, Co w niej znajdzie - mało dbam; Czy się cieszy, czy się żali, Niewzruszona idę dalej. Nie ma czasu tych żałować, Co przeżyli porę swą:Inne usta chcą całować, Inne serca kochać chcą: Przyszłość świata, niecierpliwa, Głośnym krzykiem mnie przyzywa!\" Pozdrawiam!
-
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
-
*** (Piękno, ale tyle widać...) ks.Twardowski Piękno, ale tyle widać tak jakby wszystko oprócz Niego widzisz brzozę żółtą w jesieni białe kwiaty kminku przeszłość zawsze czystą bo to co przeszło wzrusza jak ogonek w śniegu i można potem znaleźć nawet czego nie ma ufne pszczoły co swą matkę wypuszczają same nad ciepłym suchym ulem nie przegrzanym w słońcu by powrócić pod wieczór jak złoto zmęczone krzyż zachodu na niebie naga baba w wodzie bo każdy ma dwie dusze a jedną na co dzień i tyle innych cudów jak czaple szczęśliwe a czaple są udane jeżeli są krzywe Nie widzisz Go z żadną gwiazdą ze świnką serdeczną bo piękno - to po prostu Jego nieobecność dzieło aż tak wielkie że anonimowe
-
Witajcie biesiadniczki! \"Bukiecik fiołków\" Agnieszka Osiecka Jeszcze się mówi: \"koleżanko\" i \"kolego\", Jeszcze się nie wie, co to szminka i co tusz, I gra się w piłkę, ale już: Sentymentalny, Gimnazjalny Bukiecik fiołków, niepowtarzalny, nierealny bukiecik fiołków, potargany, pognieciony, przyniesiony w kieszeni - ona nic nie mówi, on się zaczerwienił. Czasem się kłócą - koleżanka i kolega, już powiedzieli sobie wiele gorzkich słów, ona na dobre już się gniewa i on się gniewa ale cóż: Sentymentalny, Gimnazjalny Bukiecik fiołków, niepowtarzalny, nierealny bukiecik fiołków, potargany, pognieciony, przyniesiony w kieszeni - ona nic nie mówi, on się zaczerwienił. Teraz umiemy już rozprawiać o miłości, Ty mi przynosisz w imieniny bukiet róż, Tylko że więcej jest radości Z tamtych fiołków niż z tych róż Sentymentalny, Gimnazjalny Bukiecik fiołków, niepowtarzalny, nierealny bukiecik fiołków, potargany, pognieciony, przyniesiony w kieszeni - ja nic nie mówiłam, tyś się zaczerwienił. Pozdrawiam!
-
http://www.lastfm.pl/music/Ryszard+Rynkowski
-
" Złota jabłoń" Andrzej Poniedzielski Myśli związane słów kokardą Raczej darmo - - oddajemy. Biegamy dużo i na darmo I na darmo Udajemy Mogą nas zabrać w drogę każdą Pod byle niebem, byle gwiazdą Zasypiamy Zasypiamy Odnajdźmy Złotą Jabłoń Niech przed głupotą nagłą Ta jabłoń chroni, studzi Rozgrzane skronie ludzi. Miejmy choć jedną zmowę jawną Życiodajną I promienną Jakąś nadzieję jednostajną Nie odświętną Nie wiosenną I niech nam złote jabłka kradną - - miejmy cienistą Złotą Jabłoń Odnajdziemy? Odnajdziemy? Znajdziemy Złotą Jabłoń Niech przd głupotą nagłą Ta jabłoń chroni, studzi Rozgrzane skronie ludzi.
-
Witajcie biesiadniczki! Pod baldachimem drzew... Stanislaw-Korab Brzozowski Pod baldachimem drzew, w blasków słonecznych sieci, Na barwnym, miękkim kobiercu Traw, ziół i kwieci: Sen, cisza, ukojenie -(Czy w naszym sercu?) Wiatru nadpłynął wiew, Szemrzą zbudzone liście, Deszcz pyłów złocistych prószy, Drżą kwiatów kiście: Ruch, życie, upojnie -(Czy w naszej duszy?) Pozdrawiam!
-
Jedna radość przepędza wiele trosk.
-
"Zatrzymaj mnie" Jonasz Kofta Dla siebie samej bezwiedna Dla samej siebie niejedna Jak łopocąca firanka W żałobną pustkę poranka Poruszam sobą powietrze Odchodzę chora na przestrzeń Niepewna niczego, nikogo Nie mogę pozostać z tobą Za chwilę przekroczę bramę Wspomnienie po sobie samej Zatrzymaj mnie Jeszcze pora Jeszcze jest dzisiaj - nie wczoraj Zatrzymaj mnie Jeszcze pora Przeczuj, że cały mój chłód grą Jest jeszcze dzisiaj - nie wczoraj I może będzie jutro Dla siebie samej bezwiedna Dla samej siebie niejedna Chcę się zatrzymać przez moment W drodze przez piaski ruchome Pozwól przy sobie odpocząć Odciągnij od okien oczu Zasłoń mi słońce - niech zgaśnie Mnie w twoim cieniu najjaśniej Inaczej na zawsze zostanę Wspomnieniem po sobie samej Zatrzymaj mnie Jeszcze pora Jeszcze jest dzisiaj - nie wczoraj Zatrzymaj mnie Jeszcze pora Przeczuj, że cały mój chłód Jest jeszcze dzisiaj - nie wczoraj I może będzie jutro.
-
Witajcie biesiadniczki! \"Biesiada miłosna\" Kazimiera Zawistowska Z czerwonych malw krojone usta wciąż niesyte Krzyczą prośbą o rozkosz. Już spadło warg piekło, Słodkie usta kochanka i swą żądzą wściekłą, Sycą słodką tęsknotę...jak winem upite... W jakiejś tajnej umowie - pragnienie powlekło Związane usta dwojga, beznamiętnie wpite, Siebie tylko pragnące...mdlejące zachwytem, Zanim echo - rozstania słowa nie wyrzekło. Omdlałe śpią w rozkoszy rubinowe usta... Odarte z swej tęsknoty sprężyste ramiona, O rozkoszy najmędrsza, bądź błogosławiona! Pijany szał bachancki - przepiękna rozpusta! I pragnienie co kładzie na płomienne szale Pocałunki, jak ciężkie czerwone korale... Pozdrawiam!
-
Błogosławieństwem człowieka są: uśmiech, przyjazny gest, pogodne słowo.
-
Witajcie biesiadniczki! \"Chcę zrobić dla ciebie coś\" Jonasz Kofta Chcę zrobić dla ciebie coś Żebyś oniemiała wprostSwój kapelusz zjeść W czarnym fraku biec przez deszcz Żebyś ze mną nie nudziła sięŻebyś może zadziwiła się Żebyś wreszcie uwierzyła, że ja; Mam niezaprzeczalny wdzięk Chcę zrobić dla ciebie coś Żebyś oniemiała wprost Śpiewając na cały głos Wyszczotkować lwa pod włos Żebyś nigdy mnie nie miała dość Żeby prędko ci mijała złość Żebyś zawsze pamiętała to; Jestem niewątpliwie ktoś Chcę zrobić dla ciebie coś Żebyś oniemiała wprost Na razie przyniosłem bez Biały jest ładny jest Weź! Pozdrawiam!
-
Wasze dobre fluidy wpadające do mojego serca.
-
BIESIADO...BIESIADNICZKI! ´´´´¶¶¶¶¶¶´´´´´´¶¶¶¶¶¶´´´ ´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´ ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´´¶¶¶¶´´´ ¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´´¶¶¶¶´´´ ¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶¶ ´´´ ¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶ ´¶¶¶¶¶´´´ ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´ ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´ ´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´ ´´´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´ ´´´´´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶´´´ ´´´´´´´´´´´¶¶¶¶´´´ ´´´´´´´´´´´´¶¶
-
Witajcie biesiadniczki! \"Całym sercem z wami\" Agnieszka Osiecka Całym sercem z wami, dobrymi myślami, jasnymi chęciami, słodkimi słowami, całym sercem z wami... A co było złego, to zapomnieć raczcie, co będzie dobrego, na to tylko patrzcie. Niechaj żyją! Pachnące racuchy, bajki do poduchy, melodyjną jesień niech wam los przyniesie. Niechaj żyją! Niechaj żyją! Całym sercem z wami, dobrymi myślami, jasnymi chęciami, słodkimi słowami, całym sercem z wami... Złociste promienie, zielone strumienie, wołanie po lesie niech wam los przyniesie. Niechaj żyją! Całym sercem z wami, dobrymi myślami, jasnymi chęciami, słodkimi słowami, całym sercem z wami... Pozdrawiam!
-
Witajcie biesiadniczki! \"Czas płynie i zabija rany\" Edward Stachura Posłuchaj, porzucony przez nią, Nieznany mój przyjacielu: W rozpaczy swojej Nie wychodź na balkon, nie wychodź, Do bruku z góry nie przychodź, nie przychodź, Na smugę cienia nie wbiegaj, Zaczekaj, trochę zaczekaj! Poczekaj, porzucona przezeń, Nieznana mi przyjaciółko: W rozpaczy swojej Nie wychodź na balkon, nie wychodź, Do bruku z góry nie przychodź, nie przychodź, Na smugę cienia nie wbiegaj, Zaczekaj, trochę zaczekaj! Przysięgam wam, że płynie czas! Że płynie czas i zabija rany! Przysięgam wam, przysięgam wam, Przysiegam wam, że płynie czas! Że zabija rany - przysięgam wam! Tylko dajcie mu czas, Dajcie czasowi czas. (Zwólcie czarnym potoczyc się chmurom Po was, przez was i między ustami, I oto dzień przychodzi, nowy dzień, One już daleko, daleko za górami!) Tylko dajcie mu czas, Dajcie czasowi czas, Bo bardzo, bardzo, Bardzo szkoda Byłoby nas! Pozdrawiam!