yls

zobaczyłam katalog na "styczeń' i ze smutkiem ( a może i nie :/) żegnam się z firmą. Ceny takze nikogo już nie zachęcę a sama za takie pieniądze wolę kupić w Ori czy w drogerii. powariowali w tym FL i tyle.. szkoda

zobaczyłam katalog na "styczeń' i ze smutkiem ( a może i nie :/) żegnam się z firmą. Ceny takze nikogo już nie zachęcę a sama za takie pieniądze wolę kupić w Ori czy w drogerii. powariowali w tym FL i tyle.. szkoda

zobaczyłam katalog na "styczeń' i ze smutkiem ( a może i nie :/) żegnam się z firmą. Ceny takze nikogo już nie zachęcę a sama za takie pieniądze wolę kupić w Ori czy w drogerii. powariowali w tym FL i tyle.. szkoda

Dziewczęta, "w związku z pracami technicznymi strona www.faberlic.pl zostanie zaktualizowana po 1 stycznia." mam rozumieć, że katalogu grudniowego w wersji elektronicznej nie zobaczę??????

Dziewczęta, \"w związku z pracami technicznymi strona www.faberlic.pl zostanie zaktualizowana po 1 stycznia.\" mam rozumieć, że katalogu grudniowego w wersji elektronicznej nie zobaczę??????

ja też wiązałam z FL nadzieje, ale yeraz też daję sobie spokój.. nie opłaca się- nawet na własne potrzeby.. Szkoda

może na \"niskich\" szczeblach procentowych nie, ale jakoś tak na poziomie dyrektora to nie widzę odbierać 2000 w rabacie na kosmetyki :) w Ori zakładają działalność

z tego co pamiętam, to nie płaci się skarbówce, bo kosmetyki są opodatkowane,inna sprawa jak się zakłada działalnośc gospodarczą, ale wtedy to już inne zasady.. nie będę się wymądrzać, bo pewnie ktoś wie lepiej :D

Marteczka27, dziękuję za odpowedź :) Dzioszki- farba organiczna... nie robi zielonych włosów, kiedy farbuję włosy już wcześniej farbowane inną farbą? pytam bo ponoć takie cuda wychodzą po hennie, a ona też jest naturalnym barwnikiem. Oczywiście zdaję sobię sprawę, że może mylę pojęcia :) ale jakby mi kto napisał, to będę wdzięczna :) i jeszcze jedno, czy któraś z Was ma \"wzornik z kosmykami\", czy różnią się od tego co w katalogu pokazane?? jestem zainteresowana takim ładnym brązem, więc może gorąca czekolada, albo ciemny kasztan... któraś może coś na ten temat powiedzieć? pozdrawiam

mam takie banalne pytanie... jeśli zamówię za 500 zł w cenach katalogowych, to czy dla firmy należność to 500 zł - 27% czyli 365 zł? więc zarabiam 135 zł?

dziewczyny, mam pytanie. jaki krem do twarzy polecacie dla kobitki co ma 27 lat i suchą buziałkę. lubię takie odżywcze i w zasadzie tłuste, żeby było czuć że krem na buzi jest :) bo sama nie wiem,który wziąc..

a mnie szczerze powiedziawszy to bez różnicy :) jak weszłam do FL to ich kody mnie zdziwiły i uważałam je za męczące, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia :D

spokojnie. przyzwyczajimy się :) i wierz mi, że można zapamiętać co jest co choć to nie przychodzi może tak łatwo :) Ori ma takie numeryczne kody i po jakimś czasie niektóre znałam na pamięć..

kilka lat temu byłam na praktyce w zakładach chemicznych... porządkowałam faktury... Avon nieźle się okupił :), a dzisiaj tak stawia się na naturalne składniki :P

\"karolina21 Od kilku miesięcy nie zamawiam nic, ponieważ nikt nic nie chce zamawiać. Sama dla siebie sie nie opłaca. Potrzebuje pomocy i pokierowania oraz szkolenia jak przyciagnąć ludzi do Faberlic.\" jak ja to doskonale znam.. równie chętnie skorzystałabym z takiej pomocy. Jestem z okolic katowic, chorzowa... może ktoś w kręgu coś działa w tym kierunku ???

Izabelo B, a ile razy stosowałaś już mikrodermabrazję? bo ja miałam efekty po przynajmniej 3 zastosowaniach ( ale to była inna firma :) )

Edward Ludbrook w \"Shakeout\" ma na to inne zdanie. Ludzie są coraz bardziej zabiegani i coraz częściej robią zakupy nie wychodząc z domu. MLM jest dobrym rozwiązaniem, pod warunkiem profesjonalizmu - zarówno konsultanta jak i firmy. Dziewczyny, nie będę się upierać. Szanuję Wasze zdanie. Każdy ma granicę- moja jeszcze nie została przekroczona.. Czekam na dalsze czyny FL. Uważam, że nie ma sensu rozpisywać się czy zmieniają sie na dobre czy złe. Pozwólmy tym konsultantkom, które nadal działają dzielić się tu radościami i problemami. Pozwólmy im szukać rozwiązań... Narzekać można zawsze, ale myślę że nie warto podcinać dziewczynom skrzydeł... Może warto założyć nowy wątek?? Buziak

Dzioszki, ja nie twierdzę, że reklama jest zła. W dzisiejszych czasach to bardzo ważny aspekt, jeśli chce się utrzymać na rynku. I w zasadzie każda firma wcześniej czy później decyduje się na taką formę promocji. Oriflame, też przez długi czas twierdziło, że bez reklamy w TV czy gazetach można sobie poradzić, a od pewnego czasu pomału pojawiają się w mediach. Konkurencja na rynku kosmetycznym jest ogromna i marketing szeptany już nie wystarcza. Żebyście mnie dobrze zrozumiały.. ja nie upieram się, że FL poradzi sobie bez reklamy, bez rozwijania firmy, bez zmian. To jest konieczne. Klienci ocenią czy kierunek był słuszny, a oni odczują to po sprzedaży. Nie upieram się, że ich kosmetyki są najlepsze pod słońcem, ale staram się być obiektywna i doceniać każdy ich krok, każdą próbę zrobienia czegoś w kierunku poprawy. Ja jestem pozytywnie nastawiona do zmian, z FL nie związałam się dla pieniędzy i zarobku (jeszcze :) ) lubię nowości a on jest alternatywą dla doskonale znanego A. i O. I staram się tylko zwrócić uwagę, że firmy pchają ogromne pieniądze na marketing, co często idzie kosztem klienta ( jakości lub ceny), ale nie trwam w przekonaniu, że przez to do moich rąk trafiają buble. Mam tylko wrażenie, że gdyby nie kolejna kampania reklamowa, to miałabym to tańsze, lepsze, albo więcej... Staram się być świadomym konsumentem. Wybieram to co DLA MNIE jest najlepsze. Czasem staram się przekonać innych, ale nic na siłę... Dajmy FL szansę a potem oceńmy, czy dobrze zrobili. Pozdrawiam.

jasne, zgadzam się, ale żeby zatrudnić Panią Cruz, Lindę Evangelistę ( farby), Jane Fondę ( seria kremów dla 60), znane twarze, do promocji kolorówki... choćby raz.. to na to trzeba skądś tą takę wziąć, prawda? potem już jest łatwiej. Byłam kierownikiem w drogerii i wiem jakie przychodza prezenty dla klientów np z L'oreala czy z Niveii.. na to też trzeba brać kasę. Nie twierdzę,ze to są złe kosmetyki,ale są też lepsze na rynku.. :) Czy któraś z Was widziała reklamę Dermiki? Rewelacyjna firma Polska. kremy często droższe niż L. a mało kto ją zna. Wyznaję zasadę, że to klient podejmuje ostateczną decyzję i absolutnie nikogo nie krytykuje za to, że wybiera krem znanego koncernu. Ja jako klienta właśnie \"nie lecę\" na znane marki, bo uważam, że często cena nie jest adekwatna do jakości, a za reklamę nie będę płacić. ale to moje zdanie do którego mam prawo. Swoją drogą polecam Wam książkę \"No Logo\". Można bliżej poznać jak koncerny pracują na swój wizerunek. Pozdrawiam :*

Branicka, Zgodzę się że jakość kosmetyków może nie pasować wszystkim.Gusty są różne, ale o gustach się nie dyskutuje :P. Faberlic ma lepsze i gorsze produkty- jak KAŻDA firma. Chciałam jednak zwrócić uwagę na jedną sprawę. Kiedy kupujesz coś od FL to na cenę katalogową składa się:cena producenta + Twoja marża. Cena produktu w sklepie to: producent, reklama,marketing, transport,hurtownia, czasem biuro handlowe, marża sklepu i to dopiero daję cene na półce... Ile wart jest krem popularnej firmy, kiedy odejmiesz sobie poszczególne koszty??? Co możesz dostać w słoiczku za taką cenę? :D Nie twierdzę, że FL jest najlepszy na świecie, ale czasem warto się zastanowić nad tym co wkładamy do koszyków zakupowych... Jakość pamięta się znacznie dłużej niż cenę.. Pozdrawiam

kiziamizia79, jeśli mogę prosić o tytuł artykułu czy jakiś inny namiar link nie działa :) a chętnie poczytam

Wiecie co dziewczęta... tak sobie czytałam te posty ostatnie i powiem jedno. Każda firma jest inna. Ja wiem jak pracuję się w konkurencji (firma O. :) i tam ogromny nacisk kładzie się na to by konsultantki znały historię firmy, ilość fabryk, nazwiska założycieli. I ja \"wychowana\" na takim stylu pracu szukałam tego w FL, ale tu jest inaczej. Zgodzę się,że brak próbek w FL jest problematyczny, że informacje trzeba sobie samemu organizować. Ale tak w zasadzie... no i co z tego?? czy to aż takie uciążliwe napisac, zapytać? FL jest na rynku kilka lat. Avon i Oriflame działają bardzo długo. Dajmy czas na rozwój, na pomysły. Przecież jest lepiej niż było.. Poza tym.. czy nikt nie opowiadał, jak to konsultanci O. jeździli do Warszawy po zamówienia? Że czekali na mrozie w samochodach całą noc, żeby zarejestrować nowych konsultantów??Że ceny były kosmiczne, że katalog co kwartał, że mało promocji? Początki każdej firmy są trudne. Zawsze można narzekać.. tylko po co? Szkoda czasu, lepiej działać. Pozdrawiam

Dziewczęta. Jestem początkująca w Faberlicu. Chętnie przyjmę każdą prezentację. Podaję mail i.m.s@wp.pl Z góry dziękuję za pomoc. Postaram się odwdzięczyć najszybciej jak to będzie możliwe. Pozdrawiam