Aida_1

Carolka nie panikuj, wiele z piszących na tym forum, dostało okres później, ja po 8 dniach od wzięcia 2 tabletki. Były dziewczyny które dostały po 10 a nawet później, to zależy indywidualnie od organizmu. Nie musisz mieć skutków ubocznych ale z tego co opisujesz to pare dziewczyn też przechodziło to podobnie jak ty i dostały okres, niejedna też to przykre zdarzenie miała w 14 dniu. Postinor naprawde działa, więc się nie martw, wszystko będzie dobrze :)

Malin.ka, nic sie nie martw będzie dobrze:), większość z nas tak miała że widziała wszędzie kobiety w ciąży albo z maluchami. Jeśli plamiłaś to możliwe, że był to skutek uboczny postinoru. Być może teraz dostaniesz okres, u mnie też pierwsze dwa dni nie wyglądały ciekawie, teraz leci ze mnie jak głupie i bardzo boli mnie brzuch. Ale da sie wytrzymać:)

Martini ciesze się razem z tobą :), ja dzisiaj dostałam okres, 8dni od drugiej tabletki:). Marturia zacznij liczyć cykl od dnia wystąpienia krwawienia, zobaczysz że wszystko będzie dobrze:)

Perla to jest normalny okres, jedne mają go szybciej inne czekają dłużej. Marturia krwawienie po postinorze jest raczej okresem i od tego momentu powinno się liczyć normalny cykl.

Roxxi po postinorze możesz nie mieć obfitego okresu, ale jak ci się skończy to zrób test, myśle że będze negatywy. Anusia lekarz mógł się pomylić, też miałam kiedyś taką sytuacje że stwierdził ciąże i nawet brałam zastrzyki jak zaczęło się krwawienie. Dopiero usg wykazało brak ciąży. Radze ci powtórzyć test ale z rana na czczo i iść na usg.

Roxxi nie panikuj, masz najnormalniej w świecie okres :)

Angi sądzę że postinor na pewno działa przez tydzień lub dwa. Jestem dzisiaj 6 dzień od wzięcia 2 tabletki a dopiero wczoraj bardzo źle się czułam, miałam jakieś zawroty głowy (skutki uboczne) taka dawka musi długo działać. Plemniki to nie supermeny dłużej jak 5 dni to na pewno nie wytrzymują, mam nadzieję :) , a jeśli kochałaś się przed owulacją to postinor powinien spowodować jeśli nie jej brak to przesunięcie na bliżej nieokreślony czas ale myśle że na ok. 7 dni :). Ale to wszystko zawikłane, czekam jeszcze tydzień i robie test.

Desire ty naprawde masz chyba nerwy ze stali :D, dzięki tobie i temu wzajemnemu podtrzymywaniu się na duchu jakoś łatwiej jest to wszystko przetrzymać :)

Daj sobie spokuj ale jak się denerwujesz to zrób tak dla spokoju. Myśle że u ciebie jest wszystko ok. :)

Desire dzięki za wsparcie ale sam wiesz jak to jest.. Monika skuteczność postinoru wynosi 98% pisze nawet na ulotce. Nie szukaj za dużo po internecie bo przysporzysz sobie wiele niepotrzebnych stresów.

Daxa niektóre na tym forum dostawały okres z potężnym opóźnieniem, piersi mogą cię boleć właśnie przed okresem. Nie martw się :) . Ja jestem 5 dzień po tabletkach i ciągle czekam, gorzej że zaczynam wpadać w panikę..

Recepte dostałam bez problemu i płaciłam 55 zł. Ale tu na forum niektóre pisały że miały kłopot z jej otrzymaniem. Tak że to zalerzy od lekarza, wrazie co najlepiej się udaj to twojego ginekologa gdybyś miała taką potrzrebę :) ale mam nadzieję że nie będziesz musiała bo to kosztuje bardzo dużo nerwów i kasy... :(

Wypadkowa na pewno wynik testu jest prawidłowy, z tego co się dowiedziałam to testy ciążowe są raczej wiarygodne bo organizm wytwarza hormon który występuje tylko w czasie ciąży. Tak że nie martw się bo na pewno wszystko jest ok. :)

Sądze że to jest okres, słaby bo postinor to mnóstwo dużo hormonów, kiedyś były tabletki antykoncepcyjnie o nazwie levonorgestrelum ( w każdym razie podobna nazwa do składnika w postinorze), raz je brałam i miałam okres bardzo skąpy i do tego 3 dniowy.

Dzięki Desire :) , na pewno będzie wszystko ok. :)

Mi lekarz kazał wziąć po 24 godzinach ale ja wzięłam po 12. Jeśli zaś chodzi o skuteczność postinoru to niejedna z nas stosowała na pewno kiedyś tabletki antykoncepcyjne i nie obawiała się że może być w ciąży a przecież ich skuteczność jest taka sama jak postinoru. Więc bądźmy dobrej myśli i nie panikujmy.

Jestem tak zestresowana że nawet minki mi nie wychodzą... Wypadkowa napisz jakie masz objawy, może to rzeczywiście postimor.

Weszłam na stronę http://www.federa.org.pl/publikacje/ulotki/antykon_dorazna.htm#3 piszą o antykoncepcji doraźnej oraz czym zastąpić w razie czego postinor. Skoro odsetek niepowodzeń jest nie większy niż 2% to mamy spore szanse że wszystko będzie w porządku..

Cześć dziewczyny, jestem już drugi dzień po postinorze, przeczytałam praie wszystkie posty i im więcej czytałam tym bardziej się bałałam, większość pisała że ma jakąś wydzieline a u mnie tak jak u Wypatkowej , całkiem sucho. Trochę mi raźniej że nie jestem sama z tymi objawami :) i staram się nie wpadać w panikę. Wypadkowa jak coś się u ciebie zmieni to pisz, mam nadzieję że wszystko będzie w porządku...

Ona123 dzięki za wsparcie. Jak narazie to przechodze to samo co wy, denerwuje się okropnnie...Przekonuje samą siebie że nie ma po co i że wszystko będzie ok.