macieja8

do warszawy, Koszalina, i lublina też

Cześć dziewczyny ale wczoraj miałam awarię od niedzieli tak bołam mnie ząb że w poniedziałek wylądowałam u dentysty \"ósemka\" do roboty dentysta rozwiercił zatruł a ja do 20 wyłam z bólu ale tak miało podobno być do pracy nie poszłam tylko chciałam aby przeszło i na szczęście przeszło. A co do tortów to polecam z tej cukierni torty dla dzieci http://www.sowa-cukiernia.com.pl/ nie wiem czy w waszych miastach mają swoje cukiernie ale jak tak to polecam. Myśmy dla Kingi wybrali \"Pszczółkę Maję\". Ale podobają mi się wszystkie i są bardzo dobre, tzn. mi smakują. Pozdraiwam

Moja mała je kaszkę manną od 2 miesięcy tzn. jadła bo ostatnio cos jej nie wchodzi. A zaczełam podawć po tym jak nie chiała jeść modyfikowanego po odstawieniu od cyca i żadnej kaszki nie chiała jeść. Ona nie jadła nic przez 14 godzin a i tak nie ruszyła modyfikowanego. Kaszę gotuję na mleku z kartonu. A dziś dałam jej kakało takie normalne i jej nie smakowało i chyba nie będziemy pić kakałka. Gratulacje dla męża Joasiu. Uciekam kolorowych snów i przespanej nocki życzę.

witam ja też wczoraj wyrwałam sie z domu tyle że z mężem teściowa przyjechała popilnować małej a myśmy prysneli do kina na Testosteron, fajny film niezłe teksty można się pośmiać. Teściowa się sprawdziła więć chyba częściej będziemy korzystać z jej pomocy w końcu będę mogła wyjść z domu na drinka, mówię w I osobie bo mój małżonek to sobie wychodził jak miał okazje a ja siedziałam w domu. Ale teraz możemy już oboje. Mam nadzieję, że weekend będzie ładny i nie będzie padać bo zamierzam z Kingą jechać do rodziców do Chłapowo i trochę pospacerować może nawet na plaże się przejdziemy. Dziewczyny czy wy dajecie wszym maluchom już kakało jak tak to jakie, Nesquika czy zwykłae kakało z odrobina cukru. Bo moje maleństwo przejadło się mannej i nie wiem co jej dawać jeść na noc, bo teraz wcina chleb z szynką ale myślę że trochę mleka to powinna wypić dziennie. Pozdrawiam papa

Witam dzięki za podpowiedzi w sprawie butów, byliśmy w niedzielę z młodą na zakupach i zdecydowaliśmy się na zakup butów Bartka były nawet w przecenie ale nadal nie należały do tanich. Kinga wyszła z nich już ze sklepu i trzymając sie za palce przeszła całe centrum tak jej dopasowały buty. I to mnie cieszy. Juz rozmawiałam z moją siostrą i doszłyśmy do wniosku że będziemy sie składać na buty dla dzieci, ona rodzi w czerwcu tego roku i pewnie wyjdzie tak że te jej sie przydadzą na naszych przyszłą jesień i dobrze a jak nie to będzie dla następnego naszego malucha. U nas wiosna pełną gębą a tu trzeba w biurze siedzieć i pracować no nic ale wtorek już prawie za nami i coraz bliżej weekend. Pozdrawiam i uciekam. Czy wasze dzieci też lubią tańczyć no moja jak tylko gdzieś usłyszy muzykę to głowa i ręce w ruch a teraz powoli zaczyna śpiewać. Papa

Witam mamuśki wieki sie nie odzywałam ale tak jakoś zeszło u nas wiosna pełna gębą i muszę zakupić mojej małej buciki na spacerki, powiedzicie jak wiecie za jakimi się rozglądać w sklepach. Wiem że z tym moim szkrabem w taką pogodę to spokojnie mogę pochodzić tzn ona z miłą chęcia sama by sobie podreptała przy mamy pomocy. Tylko nie wiem jakie są dobre i wygodne. Słyszałam o firmie Bartek ale nie wiem czy jeszcze jakieś, czy już nie. Pozdrawiam i uciekam do domu w końcu weekend.

W imieniu Kingi dziękuję za życzonka i najlepszego dla Jędrka. 19 moja sąsiadka urodziła 2 córeczkę - coś sie dużo tych naszych znajomych rozmnaża. Wczoraj tatuś wyprawiał pępkowe pili do 1 w nocy tzn. wszyscy poszli szybciej tylko mój mąż dzielnie wytrwał przy sąsiedzie do końca a tak porosłam żeby nie przeginani ( w imieniu własnym i sąsiadki) Bo mój dziś do pracy a młody tatuś odbiera swoje panie ze szpitala. Dziś rano musiałam wozić mojego męża do klientów a sąsiad powienien do 18 dojśc do siebie bynajmniej tak twierdzi. To tyle moich wynurzeń. Uciekam do domu koniec pracy. Papa

Ja nie chciałam wywołać żadnej wielkiej rozprawki na forum tylko tak napisałam o tym foteliku. Przepraszam Moja mała nie je mleka modyfikowanego, od piersi odstawiłam ja w połowie stycznia i je wszystko poza mlekiem z butli. Na noc dostaje kaszę manną nagotowana na mleku 3,2% z kartonika i wcina aż miło patrzeć. Na śniadanie chleb z szynką lub parówką. Na obiad słoiczek gerbera (bo niania ją karmi i tak jest wygodniej), na deser jabłko z bananem i jogurt. Ma już 9,5 kg i lekarz stwierdził że rozwija się bardzo dobrze. Na jezdziku nadal ją pchamy ale chyba juz pora dać jej samem spróbowac pojeździć poczuje się samodzielna. Pozdrawiam

Witam mamuśki Wszystkiego Najlepszego z okazji 14 Lutego !!!!!!!!! Elizabet my ten jeżdzik Chicco kupilismy Kindze na gwiazdkę konkretnie babcia, wtedy jeszcze za 150 zł. Jest super mała z niego nie wypadnie, mozna przypiąć pasami, narazie jeszcze my ją prowadzimy ale jeszcze trochę i sama pojedzie. A przy muzyczkach z panelu super tańczy to jest naprawdę prezent wart tych pieniędzy. Nie wiem czy wiesz ale w sklepach Chicco on kosztuje 379 zł. Takie małe przebicie. U nas nic się nie zmienia mam tyle pracy że na nic nie mam czasu jak przychodzę do domu to mała nie odstępuje mnie na krok, wczoraj kupiliśmy jej foteli nr 2 do auta, za jedyny 879 zł Maxi Cosi Tobi podobno najbezpieczniejszy a na jej bezpieczeństwie nie będę oszczędzać chociaż zakup bolał. Pocieszył mnie jedynie to że kolejny kosztuje ok. 300 zł. Dobra zmykam do pracy. Papa

Ale wy jesteście jeden dzień mnie nie było nie miałam jak was poczytać a wy już kilka stron naskrobałyście i nie mam jak przeczytać. Mam problem z moją Kinga za diabla nie chce jeść mleka z butelki ani żadnej kaszki. Dziś w nocy walczyliśmy z mężem 1,5 godziny żeby zasnęła bez karmienia i w końcu sie udało. Ale było ciężko a jak jej zrobiłam modyfikowane to wpadła w jeszcze większą panikę. Stwierdziliśmy że chyba trzeba jej będzie robić kanapiki z szynka na kolację i jajecznicę niech sie dziecko naje i prześpi całą noc. Nie wiem dziewczyny poradźcie jak można dziecko odstawić od piersi i przekonać do jedzenia innego mleka niż z cyca, ona nawet nie musi jeść z butli chociaż żeby kaszki jakieś zjadła. Już trzy mleka mam w domu i żadne jej nie smakuje. I to chyba nie chodzi o rodzaj mleka. A chcę ją odstawić po na wiosnę planuję kolejną ciążę i nie mam ochoty karmić w tym czasie jeszcze Kingi a po drugi ona sie budzi 3 razy w nocy, trochę dużo. POMOCY

Pociesze Was ze mojej siostrze ukradli rower z balkonu z 2 pietra w nocy a rodzice spali w pokoju i nic nie słyszeli. I co lepsze zorientowaliśmy sie dopiero po kilku dniach zę go nie ma na balkonie. Moja niania bierze 600 zł ale nie ma jej w ok. 7 dni w miesiącu wychodzi ok. 4 zł/h. Wiem że to niewiele ale itak niania to dodatkowe koszt bynajmniej u mnie: ona u nas je, pije dziennie 1 butle wody gazowanej, dzwoni sobie przez telefon i jak tak podsumujesz to trochę dopłacasz do całości. Ale jeden plus z tego że sie o mała nie martwię. papa

cześć dziewczyny na nic nie mam czasu wieki mnie nie było ale ta jakoś jest. Tak więc wesołego po świętach i szczęścia w Nowym Roku. Mała rośnie jak na drożdżach ma 8 zębów, ma ochotę już chodzić ale jeszcze sie kołysze. Zabawek dostała pod choinkę pełno ale największą furorę zrobił samochodzik z chicco 4w1 jest po prostu rewelacyjny kupiliśmy go na allegro za 150 a w sklepie był za 370 zł. Taka mała różnica ale mała uwielbia w nim jeździć grać sobie i mamy chwilkę spokoju. Postaram się odzywać częściej ale nic nie obiecuję. Ja mam nianię jest to mama mojej koleżanki z liceum mała czuje sie z nią dobrze, tylko jest jeden szkopuł i od lutego musimy mieć nową bo moja niania jest pracującą pielęgniarką i 1 dzień w tygodniu idzie do pracy na dzień i wtedy nie mam kogo zostawić z Kingą Na razie siedzi moja siostra ale od lutego już nie może i dlatego muszę szukać nowej opiekunki. Ale to nie jest takie straszne jak się wydaje najważniejsze mieć pełne zaufanie do tej osoby bo wtedy ona i ty jesteście spokojne i nic złego sie nie stanie. JA do mojej nawet mnie dzwonię żeby kontrolować co robią na początku dzwoniła ale też niedużo za to moja mama co chwilę do mnie dzwoniła i kazała dzwonić mi do niani co robi z dzieckiem. Teraz też się przyzwyczaiła i jest spoko. Pozdrawiam i kończę bo muszę trochę popracować.

Zazdroszczę Wam dziewczyny wesel z dziećmi, które już biegają bo ja mojemu rodzeństwu zapowiedziałam, że na ich wesel mogę iść jak Kinga będzie już chodzić tak że jak się zmęczy na weselu to padnie na parkiecie i ja sie da do pokoju. Ale moja siostra generalnie ma mnie gdzieś i wymyśliła sobie wesele w listopadzie (musiała). I wbrew pozorom byłam nerwowa nabawiłam się ale to nie to samo jak możesz sobie wypić toast i nie myślisz o maluchu śpiącym w pokoju i że jak sie obudzi to trzeba iść karmić. Mam nadzieję że chociaż brat mnie posłucha i poczeka aż Kinga albo jej rodzeństwo zacznie chodzić. Pozdrawiam

Witam jak zwykle brak czasu na wszystko teraz te dni sa takie krótkie że aż szkoda gadać, wychodzę do pracy ciemno wracam ciemno nic się nie chce. Podam kilka faktów z życia mojego maleństwa: ma już 6 ząbków, w listopadzie byłyśmy na weselu siostry (Kinga mając 7 miesięcy była już na dwóch weselach tyle że niewiele będzie z nich pamiętać) Na weselu mojej siostry zrobiła furorę, tak jej się podobało że szok oczy miała wielkie i wszystko podziwiała, bardzo podobały jej się tańce. Ale najlepsza była na \"porteabencie\" (nie wiem jak się pisze ale tak się mówi u nas na Kaszubach na ten dzień) - zwyczaj tłuczenia szkła przed ślubem. Poszła spać o 24 siedziała cały wieczór z gośćmi i była cała zadowolona za nic nie chciała spać. I tu jest kilka zdjęć małej. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bdd7323aaa1655f6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee8a3be75a61ba13.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9c891b61dca74848.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e585015d1d8b698d.html

No to gratulacje byle tak dalej i niedługo nasze maluchy same będą biegać po nocnik jak im się zachce

Moja niania mocno walczyła o nocnik i jak jej kupiliśmy zaczęła codziennie wysadzać mała i czasem sie udało nawet jej zrębic siku i pewnego dnia jak zobaczyła że mała ciśnie w pieluchę rozebrała ją z myślą że musi zmienić pampersa a tu nic nie było i posadziła ją na nocnik Kinga się skupiła poczuła miejsce i walnęła śliczną pierwszą kupę w nocnik i teraz jak widzimy że mała ciśnie to staramy się ja sadzać na nocnik a ona wali sobie kupę. Przy okazji siedzenia trochę się pobawi i jakoś nie chce z niego schodzić. Odkąd zaczęła jeść dania z słoiczków kupy zaczęły sie robić konkretniejsze i w pieluszce nie było na nie miejsca i jak waliła kupę w pieluchę to tylko małe bobki, a jak siedzi na nocniku walnie jedną dziennie i to porządną. To tyle ale mam wrażenie że jej też jest lepiej robić kupę w nocnik. Pozdrawiam

Witam wczoraj byłyśmy na szczepieniu i uzupełniam tabelkę. Mała ma się super 4 zęby, siedzi jak stara nie bardzo ma ochotę raczkować ale jak się ja postawi i trzyma to jest cała szczęśliwa. Kupę wali na nocnik bo jej wygodnie z butli nie je, przez czas kiedy jestem w pracy wsuwa tylko jabłka i zupke gerbera a jak przychodzę to się przysysa do cyca i nie chce puścić. Pozdrawiam i zmykam do pracy PAPA

nick ....... imię dziecka ........waga........wzrost.....wiek.......urodz. ------------------------------------------------------------------------------------- słoneczko27...Martynka-3410...7500.......65........6m ..28.04.2006 Elizabetaa.....Iga-3100...........7500.......74......6m i 4t . ..23.03.06 aga_krz.......Roksanka.-3900.......6740.......69.........4m i 2 t. Renola.........Juleczka*3100......8900..............6 m i 3 t. 08.04.2006 Kirrikirri.......Zosia............5500........??.........2 m i 2 t Anna80.........Milenka.........6300.........67..........4m i 3t kizia............Juleczka............6600..........??...........12tyg Mina29..........Kajtek-3400 ......7200.........78..........6m-cy Ania26......Milenka-4020..........8800.........??...........7,5 mc 29.03.06r VIKI2.....Oliwia.....................8000.........68.........6 mies. Kasika1....Kacperek-3590........8200.........70........6miesi 2tyd....24.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060.........7200........68?....6 mies 10 d..20.04.06 Monikaa_.......Małgosia-2570.....6950.........??.... ..6m-ce1tyg asmana........Izabela-3500 ...... 7250.........74........6m-1 tyd mies. 29.04.06 RRR............Mikołaj3460..........7500.........67.........14 tyg grazie.........Maciej-3900..........7400.........68.......3,5 m-ca wera66........Oskar-3650...........8800........71........7 m-ce...09.04.06 Irlandia.........Olek-3450............7200........68........11 tyg dowa...........Dianka-4060..........7350 .......68........6 m-cy 06-04-06 serek..........Joasia-3450..........6800........67......5,5m-cy....30.04.06 agneska.pop......Brajan-3800......9125 ........??.. ....6m.14.04.06 jenefer25.......Julcia-3250..........7200.........61.......3 m-ce Marteczka77....Damienek-4350....6750........67.......3 m-ce Joasia79.......Juleczka-3200........7990........71.......6 m-cy 12.04.06 Silvia27 ........Kacperek- 3950 .....7510 .......72......5 m 2 t 22.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........8120........69......6,5m-ce....21.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260......7160.......70......5 mc....19.04.06 Sineqanone.......Ola-4150...........7850........??.......5 m-cy Kingap.............Oliwia-3400........8000.......71.....4,5 m-ca Niebieskie_oczy...Małgosia-3590.. 7500........74... .6 mies....17.04.06 Roza............Maja-2650............7200........68.... ..6 m 1t 17.04.06 Madelaine......Milenka-3730.........8160.......ok70....6,5m-ca 3.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000..........9400........???.......6,5m-ca..21.04.06 Aniutka 30......Tosia - 3250.........7500........???......6,5 m-ca..19.04.06

Witam mamuśki, wiekimnie nie była ale po powrocie do pracy nie mam na wszystko czasu, do tego w zeszlym tygodniu zmarł mój teść i mieliśmy sporo spraw do załatwienie w związku z pogrzebem, mąż jest jedynamkiem. Ojciec zwinął się w dwa tygonie. Mała ma się super z nianią szaleje na całego, dużo spacerują. Nie chce jeść z butelki więc jest całe 9 godzin na jabłuszku i zupce marcghewkowej z gerbera. Musze jej troszke rozszeżyć dietę. Ma już 3 ząbki i chyba idą kolejne. W nocy je z 4 razy i chba ta ilość mleka starcza jej na cąły dzień bo nie jest głodna nie jest marudna. W sobotę skończyła 6 miesięcy. A u jeszcze moja siostra wymysliła sobie wesele 18 listopada, i znowu muszę z mała jechać co mi sie wcale nie usmiecha byłam już na jednym we wrzesniu i sie za duzo nie pobawiłam. Cały czas myślalam jak mała. Pozdrawiam wszytskie mamy i maleństwa, wszytskim bobaskom w ich mini urodzinki życzymy z Kingą dużo zdrówka i szczęścia.

Witam no i kolejny dzień w pracy jakoś leci, myslę że uda się przetrwać mam sporo roboty. Mała z nianią ma sie całkiem dobrze, żadna nie narzekała wczoraj. My z krzeselka korzystamy już od miesiąca mam drewniane, mała dostała na chrzciny - może nie jest za mobilne ale bardzo stabilne i jak mala w nim zostawię to się nie boję że sie przewróci jak się zacznie wygionać. A później będzie krzesełko i stolik. Narazie to mi pasuje. Kinga skończyła dzis trzydniówke - wysypka zeszła. Trochę pokasłuje ale to chyba dlatego że bardzo lubi krzyczeć i wtedy są takie efekty. Życzę duzo zdrówka waszym maluszkom i wam drogie mamy, mam nadzieję że niedługo te wszyskie infekcje miną, my mam już za sobą zapalenie oskrzeli. Pzozdrawiam

Cześć jestem dziś drugi dzieńw pracy, dziś pierwszy dzień mała jest z nianią. Ale jest dobrze niania dzwoni co jakiś czas i zdaje mi relacje jak jest i czy jest dobrze i narazie twierdzi że jest super mam nadzieję że bedzie tak dalej. Roborty mam tyle że nie bardzo mam czas myśleć o małej. Pozdrowionka papa

Witam mam mały problem moja maleństwo ma temeperaturę zaczeło się wczoraj rano od 37,7 i dziś oscyluje wokół 38,5 - 39. Nie wiem co jest stawiam na ząbki bo palce pcha do buzi albo na trzydniówkę - ale to sie przekonam dopiero za 2 dni jak będzie wysypka (tak bynajmniej piszą w necie nt. trzydniówki), mała ma apatyt, nie poci się jest tylko trochę bardziej marudna. W piątek byliśmy u lekarza i powiedziął że mała jest zdrowa z oskrzeli zeszłi i nie wie skąd ta temperatura. Mam nadzieję że minie dość szybko bo w poniedziałek wracam do pracy na początek na kilka godzin dziennie dopiero po tygoniu na 7 godzin dziennie, tak się dogadałam z szefem. Pozdrawiam

Witam moja Kinga też ma zmiany oskrzelowe i dostaje Ceroxin - antybioty (straszny w smaku) widzę że co lekarz to inny lek, ale tak to chyba jest, mam nadzieję że wszystkie będą skuteczne i nasze dzieci będą zdrowe, mojej zmiejszył sie katar ale nadal ma kaszel. Mam nadzieje że sie to już skończy bo w poniedziałek wracam do pracy i chciałabym aby była juz zdrowa bo będę dużo spokojniejsza. Pozdrowionka i dużo zdówka dla maluchów. PApa

Witma moja mała też chora kaszel i katar, w środe jak byłam u lekarza to powiedział ze mała infekcja i że zaraz zaradzimy, a w piatek taki kaszel że głowa mała, i dziś znowu idziemy do lekarza zobaczymy co powie. Nie wiem czy cos jest w powietrzu czy jak bo co słyszę to ktoś chory. Ja wracam do pracy od poniedziałku na poczatek na kilka godzin dziennie a później na 7 i mam nadzieję że jakoś mi się uda. Nianie mam super, mam mojej koleżanki pielęgniarka z ginekologii i położnictwa. Mam tylko jeden problem moje dziecko nie toleruje smoczka i jedzenie z butli odpada wpada w taka pnikę, że głowa mała. Duża zdrówka dla dzieciaczków i dla mamuś. Mój mąż też ostatni zagrywa się w gry, konkreteni jakieś wampirki w internecie krew mnie zalewa, ale przy małej jakoś pomaga. Pozdrawiam.

witam tylko aktualizuje tabelke i uciekam papa