SYLWIA1992

nareszcie waga poszła w dól 59,80 . mam nadzieje, ze przez swieta nie podskoczy. postaram sie nie jesc ciasta w ogóle, zreszta nie ciagnie mnie do niego

ja juz po obiedzie, jakies miesko i surowka, wczoraj bylam u fryzjera i kolezanki mowia ze lepiej mi z grzywka prosta, ale ja jakos przyzwyczaic sie nie moge

dzis juz za mna sniadanie, trzy kanapki z chleba razowego i wedlina plus rzodkiewka. Wczoraj byłam u fryzjera, jakos trudno mi sie przyzwyczaic do prostej grzywki

na obiad kotlet plus surowka, mialam dzis sprawdzian, wczoraj siedzialam do 24 i sie uczylam

ja juz po sniadaniu. kilka kanapek z chleba typu wasa i to tgeo serek topiony i papryka, zaraz ide do szkoly

wlasnie wstalam, wczoraj zrobilam ciasto i skusilam sie na maly kawalek, zjadlam jeden tost , na obiad bedzie udko z surowką

ups, pomylka biodra 98

ups, pomyłka biodra 98

upss pomyłka. biodra 98 ;)

zmiana stopki. dziewczyny jak to mozliwe ze wymiary sie zmniejszyly a waga bez zmian??

stopka zmieniona, wymiary troche inne, ale ja jakos chyaba nie odczulam tego na spodniach

stopka zmieniona . wymiary troche inne,

dawno mnie tu u Was nie było. nie mialam czasu pisac. ostatnio nie wiem dlaczego zjadłam bialy chleb... ale znowu z niego rezygnuje.... musze znowu wziasc sie za cwiczenia, z kolezanka po swietach mam zamiar chodzic na silownie, dopiero po swietach. bo teraz to nie mamy czasu, ale po swietach napewno. dzis na sniadabie zjadlam trzy kanapki z chlebem razowym, wedlina i pomidorem. a co u WAs??

zmieniłam stopke. waga idzie w dół ale bardzo powoli. od wczorajszego dnia pije soki owocowo warzywne wlasnej roboty. dzis zrobilam marchewka plus jabłko. niestety do piatku nie bede mogla pic....

dawno tu do Was nie zagladałam, nie miałam czasu, u mnie idzie dobrez, tzn nie wiem tylko jak z waga. wczoraj zjadlam dwie kanapki a na obiad ryba z surowka. i do tego sok wycisnietyy z pomarancza. dzis dwie kanapki juz zjadlam. dzis znowu jade do internatu... nie chce mi sie ;( moze dzis stopke zmienie jesli waga cos drgnela

Lejla nie przejmuj sie , ja tez na wadze jakos schudnac nie moge... dwa tyg minely a tu tylko 0,5 kg mniej;(

ja dzis znowu jade do internatu ;( ale tylko do czwartku bede. piatek mamy wolny od szkoly ;) zjadlam dzis dwie kanapki z warzywami na obiad bedzie schabowy plus salata z jogurtem naturalnym

kurde, dwa tygodnie i waga nie chce w dól isc .

moja waga poczatkowa- 62 kg to nie jest pewne,bo podalam taka wage, ale wtedy wazylam sie na innej wadze, teraz bede sie wazyla tylko na jednej wadze, bo tylko 0,6 kg waga mniej pokazuje, ale po spodniach widze, ze troche schudlam. w ogole moj brzuch juz troche jest inny

zmienilam stopke. mysłałam , ze waga mniej pokaze, ale dobre i to. :) dzis zjadlam na sniadanie serek waniliowy plus jedna kromka ciasta drozdzowego, z obiadu jak zwykle w piatek w internacie zrezygnowalam, przed chwila zjadlam obiado-kolacje tzn sos warzywny z makaronem, i chyba na tym dzis zakoncze.... no moze wypije tylko cos

Panna Małgorzata- nie warzylam sie jeszcze, nie chce sie rozczarowac jesli nie zobacze na wadze mnie, wole poczekac zanim wejde na wage, na kolacje zjadlam dwie kanapki z chlebem razowym.... i do tego herbata grejfrutowa bez cukru

dziewczyny, na kolacje u mnie w internacie byla tylko fasolka po bretonsku, nie bylo nic innego do wyboru, wiec musialam ja zjesc. dzis zjadlam lacznie trzy kanapki na sniadanie, na obiad troche kaszy plus mieso i surowka no i kolacja to niestety fasolka.

ja na sniadanie trzy kanapki z chlebem razowym, na obiad troche kasz plus surowka i jakies mieso, wiecie co?? ledwo sie miescilam w spodnie, a teraz juz sa nawet troche za luzne

dziewczyny czy w czasie miesiaczki lepiej sie nie wazyc?? mialam zamiar jutro sie zwazyc, ale dostalam okresu i sama nie wiem czy waga nie bedzie wieksza wtedy

znacie jakis sposób na wyszczuplenie łydek?? łydki to mój najwiekszy problem z którym niegdy nie moge sobie poradzic