Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mirinda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mirinda

  1. Senda zmień już temat, zapomnij, tamtego wcale nie było. Cieszę się, że pojawiłyście się obie Ty i Sonik ( i to nawet obok siebie!) i nie wracajcie już do tamtego tematu, naprawdę nie warto. Senda nic złego nie napisałaś, spójrz na to z dystansu i przestań wszystko wyolbrzymiać. Cieszymy się, że za nami tęskniłaś, my też czekamy tu na Twój wpis. Ty jesteś nasza \"gospodyni\", a nie intruz! Uśmiechnij się i pomyśl, gdzie możemy urządzić nasze spotkanie. Nie musi to być zaraz, ale zaplanować wcześniej zawsze można. Jeszcze raz buziaczki dla wszystkich, muszę szykować się na jutro do pracy. Pa, dobranoc...
  2. Maju jesteś cudowna! Masz swoje problemy, a jednak Twoje wypowiedzi są zawsze takie, że mnie po nich chce się żyć, po prostu dodają mi energii. Dziękuję. Myślę, że nie tylko ja, ale inne dziewczyny tak to odbierają. Podobnie jak Basia przeczytalam jeszcze raz poprzednie strony i nie widzę powodu dla którego Sonik miałaby odejść czy Senda się obrazić. Nie możemy czepiać się słówek, poza tym słowo pisane inaczej się odbiera nie widząc osoby mówiącej, a inaczej w bezpośrednim kontakcie.Więc nie róbmy \"z igły widły\", zapomnijmy o wszystkim, bo życie jest za krótkie na takie głupstwa. A przecież fajnie nam na forum i nie ma się o co sprzeczać. Mam nadzieję, że Senda i Sonik szybko nam się tu pojawią i nieraz napiszą coś wesołego lub... jeśli trzeba będzie to i smutnego. Dziewczyny cały czas trzymam kciuki za waszą dietę, jesteście naprawdę bardzo dzielne. Peny nie kuś je tymi orzeszkami, ja już nabrałam na nie ochoty, ale na szczęście nie mam w domu. Teraz oczywiście trochę żartuję, niech się żadna mi nie czepia słówek. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, buziaczki
  3. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, jestem z Wami, ale nie mam kiedy napisać więcej. Trzymajcie się, pa.
  4. Maja jak zaznaczysz nasz topik do wybranych tematów to tam wyświetla Ci, która to wypowiedź. Teraz było 841. Muszę kończyć, do jutra, pa.
  5. Maju tak właśnie robię; albo marudzę, albo wyciągam, czasem się uda, czasem nie. Ale po 15 latach już mi się nie chce... chciałabym, żeby mnie ktoś tak wyciągał... Senda jestem za naszym świętem, tylko że ostatnio umówiłyśmy się w piątek i nie wyszło. Nie wszyscy w piątek chyba są, ale mnie ta data odpowiada. Peny - wyciągnąć mojego mężusia na spacer to dopiero sukces! Dziewczyny co jest pilates??? Tylko się nie śmiejcie ze mnie, że nie wiem.
  6. Witajcie! Trochę zazdroszczę Wam tych aktywnych mężów, mój niestety od zawsze był typem kanapowca, wcześniej tylko chyba się z tym krył. Jest wysoki i szczupły, więc mu to nie szkodzi, ale mnie brakuje właśnie tego o czym pisałyście; wypadów, ruchu, sportu... Trzymam kciuki za wszystkie odchudzające się, ale jesteście dzielne dziewczyny!!!
  7. Hej Basiu Niestety muszę już zmykać, ale postaram się być wieczorkiem. Papa...
  8. Senda moja córka bardzo chorowała, gdy tylko poszła do przedszkola, praktycznie co 2 tyg. nowa choroba i to z gorączką do 40 stopni. Było koszmarnie, musiałam nawet wypisać ją z przedszkola. Żadne tabletki czy syropy wzmacniające odporność nie pomagały. W końcu trafiłam na super lekarza, który przepisał jej lek odczulający (Ketotifen,potem Pozitan)- córka nie miała robionych testów, więc nie wiem czy jest alergikiem-brała go długo, ale podziałało, w szkole przestała chorować.Odczuliła ją więc profilaktycznie, jeśli można to tak nazwać i dzięki temu uodporniła. Wcześniej bywało, że w ciągu roku brała 10 antybiotyków. Popytaj lekarza,na pewno warto spróbować.
  9. Witajcie dziewczyny! Jestem już po pracy, zrobiłam obiad i mogę wreszcie dorwać się do komputera. Maju czy po tym wypadku oglądał Cię lekarz? Czy ten kierowca przyznał się do winy? Masz jego (tzn.jej) namiary? Możesz starać się o odszkodowanie, wiesz? MAJA teraz dostałam Twoją wiadomość na gg, dzięki, szkoda, że już zniknęłaś. Flow trzymaj się dzielnie, wspieram Cię :) choć sama chyba nie dałabym rady z taką dietą. Ale za wszystkie odchudzające się mocno trzymam kciuki!
  10. Maja ja też będę się wpisywać tutaj, jeśli nie będę mogła zawsze to choć co jakiś czas. Podobnie jak Wy mam swojego \"okupanta\" - ostatnio nie mogę odgonić córki od komputera. Basiu wpisze sobie Twój numer gg, może kiedyś i w ten sposób porozmawiamy. :) Senda napisz wreszcie co u Ciebie, czy dziewczynki zdrowe? \"Strasznie\" długo milczałaś, już myślałam, że się nie odezwiesz. Bea trzymaj się! Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek, tych piszących i milczących też.
  11. Cześć dziewczyny, wczoraj nie miałam połączenia z netem, nie wiem dlaczego. Zdążyłam tylko zostawić wiadomość Flow, ale nie wiem czy doszło. Teraz weszłam do Was na chwilkę, bo zaraz idę z córką na gimnastykę. Postaram się być potem, oby tylko net działał. Pa. P.S. Jutro mam pracującą sobotę, znowu trzeba wcześnie wstać... :(
  12. Flow odezwę się zaraz do Ciebie przez tlen, gg mam, ale nie bardzo lubię na nim gadać, poza tym nie znam Twojego numeru.
  13. Fakt, masz rację skoro w pracy tylko siedzisz. I fajnie jeśli możesz ćwiczyć w towarzystwie. W domu ćwiczenie nigdy nie wychodzi, też próbowałam, ale miałam zapał przez tydzień. Staram się jednak sporo chodzić, a nie jeździć samochodem, w pracy też trochę się nabiegam.
  14. Hej, ja jeszcze jestem, ale mam problemy z wejściem na forum. Poza tym padam już ze zmęczenia. Flow skąd Ty bierzesz siłę na ten aerobik??!
  15. Hej, ja jeszcze jestem, ale mam problemy z wejściem na forum. Poza tym padam już ze zmęczenia. Flow skąd Ty bierzesz siłę na ten aerobik??!
  16. Witajcie dziewczyny! Mam już swój numer gg, ale nie bardzo wiem jak go wpisać w tabelkę, więc podam na forum (trudno, niech się dzieje co chce :)) a proszę, żeby któraś z Was wpisała gdzie trzeba. gg 4915937 Basiu, nikt o Tobie nie zapomniał, każda z nas wie, że bywają różne dni, więc pisz kiedy możesz, a my z radością wszystko przeczytamy. Peny ja też troszkę interesowałam się feng shui, ale gdy doszłam do urządzania kuchni to zrezygnowałam, bo tam trzeba byłoby wszystko zmieniać, a moim przypadku to niemożliwe. Nie mam jednak w tej dziedzinie żadnego doświadczenia, więc nie mogę Ci nic poradzić. Życzę cierpliwości i wytrwałości. Witaj Witka, pisz częściej... Senda co u Ciebie, jak dziewczynki? Pozdrawiam wszystkich, pa.
  17. Gruszeczko dużo zdrówka, miłości i radości, nie tylko w dzisiejszym dniu, ale w każdy następnym! I następne \"dzieści\" lat bez zmartwień i kłopotów. Maja trzymam mocno kciuki, żeby było dobrze z tym USG.
  18. Cześć kobietki! Wczoraj wieczorem w ogóle nie mogłam wejść na forum, stale wyświetlała się strona niedostępna, a ostatnio dość często to się powtarza. Nie wiem dlaczego. Też nie chcę, żeby nasz topik zaginął, więc staram się pisać kiedy mogę. Flow trzymam kciuki, żeby randka była udana! Witaj malta, Twój optymizm na pewno nam się przyda, choć jak widzisz wcale nie jesteśmy zgorzkniałymi i zniechęconymi życiem babami. :D Dziewczyny, za dwa dni kończę 41 lat, wtedy to już całkiem będę \"pasowała\" do naszego topiku! O rany!!! A tak serio to jakoś wcale się tym nie przejmuję, 40 urodziny bardziej przeżywałam. Miłego wieczorku, pa...
  19. Cześć dziewczyny! Fajnie, że sobie wczoraj pogadałyście, ja nie zawsze chodzę wcześnie spać, ale ostatnio jestem przepracowana i wieczorem padam ze zmęczenia. Nie zawsze mam też wolny komputer, a wczoraj małżonek zaczął się \"strasznie\" buntować i musiałam zmykać. Sonik pięknie uporządkowałaś naszą tabelkę!!! Ja dziś pewnie pojadę na działkę, pogoda piękna, trzeba wykorzystać. Może pojawię się wieczorkiem, sprawdzić co napisałyście.. :D Miłego weekendu, pa.
  20. Chyba żadna nie ma dziś ochoty na rozmowę. Trudno. Dobranoc.
  21. Senda masz tlen? Rozmawiałam z jarynką, nauczyła mnie konferencji, fajne.
  22. Dziewczyny, będę jutro wieczorem, tylko napiszcie o której, czy po 20 czy 21-szej. Muszę kończyć, trzymajcie się, papa... Aha, jarynka, ja mam tlen, napiszę do Ciebie, ale dziś już chyba nie, bo nie mam czasu. Jutro na pewno.
  23. Cześć dziewczyny, bardzo chcę się u Was udzielać, ale ostatnio nie mam czasu na nic. Darujcie mi, odezwę się na dłużej wkrótce... pa, pa...
×