kartofelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kartofelka
-
czesc dziewuszki:) ja musze zaczac nadrabiac zaleglosci na uczelni bo jak bylam chora to troche mnie ominelo...:) musze pokserowac wszystko poodrabiac cwiczenia ehhh... fajnie Kamilka ze Piotrus caly i zdrowy wrocil:) pozdrow Go od takiej jednej czarownicy:) buziaczki dla wsyztskich babeczek z Łysej:)
-
czesc Reenee:) dawno Cie nie bylo:) moze dzieki Tobie topik sie rozkreci:)
-
Kamilka to juz dzis:) od 18.08 tesknilas na topiku i wreszcie to sie konczy;)tylko sprobuj czarownico opuscic Łysą to sie z Toba policze...:P:P:P IVA--> jesli Twój facet rozumie co robił i żałuje tego i chce sie zmienic zebyscie byli razem to macie szanse jeszcze:) jesli natomiast on juz taki jest i wiesz ze nadal bedzie robil to co robil, to moze warto posluchac rozsądku odcierpiec swoje i czekac az zakochasz sie znowu... mysle ze czeka Was trudny czas, ale jesli naprawde nie chcesz juz z nim byc i jestes pewna ze Wasz zwiazek juz nie ma szans, to moim zdaniem nie powinnas sie z nim kontaktowac dopoki jest w tym wiezieniu, zeby dac czas i sobie i jemu na otrzasniecie sie:( to smutne ale nigdy nie wyleczysz sie z tej milosci jesli bedziecie do siebie pisac dzwonic czy spotykac sie.. czasem lepsze ostre ciecie niz rozdrapywanie ran i niszczenie siebie...pozdrawiam cieplutko buziaczki dla czarownic milego dnia:)
-
IVA moze Twoj facet zmieni sie w tym wiezieniu na lepsze... nie wnikam co zrobil i dlaczego tam jest, ale może mozna jeszcze uratowac Wasz zwiazek;) jesli jest wartosciowym czlowiekiem to pobyt w wiezieniu sparwi ze przemysli swoje zachowanie, moze cos zrozumie;) ludzie nie takie rzeczy przechodzili zeby byc razem:) jesli uczucie ktore was laczy jest naprawde szczere i prawdziwe to bedziecie razem:)pozdrawiam serdecznie buziaki Kamilka jak tam przygotowania??jutro wbrew pozorom nie bedziesz miala duzo czasu, bo tak to zawsze bywa ze jak masz duzo do zrobienia i musisz sie spieszyc to wsyztsko sie nawarstwia i nie wiesz co robic zeby ze wsyztskim zdazyc:) pamietaj tlyko zeby peeling i maseczke zrobic dzisiaj:)bo jutro jeszcze skorke podraznisz:P:P milego dnia i wieczorku jutro zycze:) wreszcie i nasza pierwsza czarownica zalozycielka doczekuje sie powrotu swego miska;) buzka
-
IVA moze jeszcze nie wsyztsko stracone... moze Twoj facet nie zmieni sie na gorsze, moze jeszcze Wam sie uda... w kazdym razie strasznie Ci wspolczuje i trzymam kciuki zebys przestala plakac i cierpiec pozdrowienia dla wszystkich czarownic:)
-
IVA zagladaj tu jak najczesciej:) topik pada potrzeba reanimatorow:P zreszta fajnie jest miec z kim pogadac zwlaszcza o facetach:P:P Kamilka nie bede musiala sie tlumaczyc bo z krzysiem pije:P:P:P mama troche zla byla bo za duzo wypilam wczoraj i juz glupoty gadalam:P a moje slonko jak wypije to jest takie pocieszne ze tylko go normalnie wysciskac:) buziaczki dla czarodziejek:)
-
czesc dziewczyny:) widze ze coraz mniej teskniacych, a coraz wiecej szczesliwych sie robi:D to super:) ja w piatek imprezowalam, w sobote i niedziele poprawialam i dzisija pierwszy raz od 3 dni calkiem trzezwa jestem:) tylko troszke skacowana ale mowi sie trudno:P ogolnie u mnie nic ciekawego, zyje sobie powolutku:P fajnie ze taki dlugi weekendzik jest i mozna sobie bez wyrzutow sumienia leniuchowac:) pozdrawiam Was kobietki:)Madziu jak tu zajrzysz to napisz co tam z Arturem:)czy juz sie pogodziliscie:)jestem pewna ze tak i ze jestes znow szczesliwa:) Kamilko jeszcze tylko dwa dni:)odliczam razem z Toba i ok czwartku czy piatku czekam na relacje i wybuch szczescia na łysej:) co bedziemy tu tylko o smutkach i tesknocie pisac:) enigma-21 fajnie ze twoje slonko dzisiaj wraca:) to juz na stale czy na pare dni? zycze szybkiego powrotu do zdrowka:) buziaczki dla wsyztskich czarownic:)
-
czesc kobitki:) widze ze cos sie ruszylo:)moze uda sie podtrzymywanie przy zyciu:) ja wlasnie obejrzalam 3 czesc Władcy Pierścienia - nie wiedzialam ze trwa az 4,5 godziny i dopiero skonczylam;)ale film swietny, fajne efekty;) momentami mialam ochote przysnac bo sie nic pasjonujacego nie dzialo ale moje slonce dzielnie nie dawalo mi spac:P Madzia ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej;)teraz A. wroci i wsyztsko sobie ladnie spokojnie wyjasnicie:)bedzie dobrze buzka Kamileczko pochodz troche w majteczkach to moze sie rozciagna i na przyszla srode beda dobre:P:P:P Tricia a co to jest ciacho marchwiowe?Nigdy czegos takiego nie jadlam... a moze byc dobre bo ja uwielbiam wszystko co marchewkowe:D buziaczki dla czarodziejek:) wspolnie damy rade podtzrymac topik:) Łysa Góra górą:P:P:P niech moc bedzie z Wami buzka
-
czesc dziewczynki:) ale u mnie paskudna pogoda;(zimno , wieje...brr... coraz mniej nas tu zaglada...:(no trudno, trzeba pogodzic sie z naturalna smiercia topiku...:( Kamileczka:)juz za tydzien Twoje kochanie wraca:)ciesze sie razem z Toba:P:) pozdrowienia dla czarownic;)buziaki
-
czesc:) ja nie bylam w takiej sytuacji, ale mojej kumpeli chlopak pracuje w wojsku i jakos daja sobie rade;) widza sie raz w tygodniu, czasem czesciej czasem rzadziej, ale ogolnie swietnie im sie uklada planuja wspolna przyszlosc:) mysle ze to zalezy od tego jak bardzo sie kochacie, czy potraficie wytrzymac bez siebie jakis okres czasu:) tylko ze z byciem zawodowym zolnierzem wiaza sie czeste przeprowadzki, a to juz jest trudiejsze do zniesienia:/ musicie wsyztsko bardzo dokladnie przemyslec i zastanowic sie czy jestescie na taki zwiazek na odleglosc gotowi:) pozdrawiam wszystkie czarodziejki:)buzka
-
naprawde nikogo nie ma????
-
ale tu ruch... Łysa padła:(
-
Kamillo - ja niby ciągle o seksie??:)no cos Ty:) chyba po raz pierwszy w historii mojego pobytu na Łyserj cos o seksie napisalam:P to fakt jestesmy chorzy, ale juz nam lepiej:P:P:P zobaczymy jak Piotrus wroci:D Cindy- masz racje:)nie ma co plakac i siedziec w domu tylko przebywac z ludzmi, bo co Jamesowi po wiecznie narzekajacej i zaplakanej dziewczynie:P na pewno Wam sie uda jesli tylko oboje bedziecie sie starac:) pozdrawiam wszystkie czarodziejki:)mam nadzieje ze macie dobre humorki:)ja ostatnio mam ciagle dobry humor i az sie dziwie czemu jeszcze nie zlapalam jesiennej deprechy...moze w tym roku mnei ominie??:)trzymajcie sie czarownice;)dla wszytskich
-
no masz racje, w tej sytuacji to rzeczywisice lepiej pogadac o tym wczesniej i wsyztsko ustalic;) ale tez nie zapominajcie ze seks ma sprawiac Wam przyjemnosc i zblizac Was do siebie a nie oddalac i powodowac klotnie:)pozdrawiam
-
hej Tricia.. problemy sie rozwiazuje a nie od nich ucieka;) jestescie daleko od siebie tesknicie, to chyba normalne ze sie klocicie czasem, a niemozliwosc zobaczenia sie pogadania przytulenia jeszcze te sprzeczki poteguje:P jak rozmawiacie to rozmawiajcie o bezproblemowych rzeczach:) o seksie jeszcze zdazycie pogadac jak wroci:P wtedy to raczej nawet nie bedziecie gadac tylko...:P:P buziaczki 4 @ll
-
Cindy jesli sie kochacie to ten zwiazek jest w stanie przetrwac, ale musiscie miec jakies plany wspolne marzenia i do tego dazyc:) wtedy wsyztsko jest mozliwe:)na pewno strasznie ciezko Ci teraz bez niego, ale nie mozesz \"wegetowac\"..:) Angel--> ty niedobra dziewczyno:P poznawac kogos jak ukochany jest na wyjezdzie??nieladnie nieladnie:P:P pozdrowionka dla czarownic
-
czesc cindy jasne ze mozesz:)
-
ale tu wywód strzelilam:P to chyba moj najdluzszy post odkad tu pisze:P ale juz zmykam spac:) dobranoc
-
cześć czarownice:) Madafi, mysle ze twoj facet jest taki sam jak byl wczesniej, tylko przy kumplach zachowuje sie jak dzieciak:(Ich towarzystwo, ciagla praca i tesknota za Toba pewnie wyzwalaja w nim takie dziwne zachowania.. A alkohol to to co im pozostaje po pracy - to jest ich odprezenie, sposob na tesknote, myslenie...Oczywisice nie popieram tego sposobu na relax, ale staram sie zrozumiec Twojego faceta:)A Ty Madziu nie myślałaś żeby tam jechać do niego? Znaleźć tam prace a potem wspolnie wrócić do Polski? Nie znam Waszej sytuacji, wiec latwo mi tak mowic, ale dluuuuga rozlaka po ciaglym byciu razem przez kilka lat musi byc bardzo trudna:( Myślę że czeka Was naprawde dluga i szczera rozmowa..musisz wziąć sie za niego i wyprowadzic na prosta:P:P:P po pracy ma grzecznie wracac do domu i pisac listy do ukochanej jak mu sie nudzi:P:P:P zartuje oczywiscie:) trzymaj sie Madziu i nie smuc juz;) wsyztskie pary maja swoje kryzysy, gdyby zawsze bylo pieknie to byloby troszke nudno:P:P:P wiem tez ze mimo wsyztsko chcesz tego slubu, oboje go chcecie:)buzka Kamilka-->a jak tam Twoje brzuszki??codziennie sumiennie cwiczysz?? za 2 tyg wraca ukochany, nie poddawaj sie teraz:P:P Pozdrawiam was czarownice:)buzka topic sie chwieje ale jeszcze nie lezy:) trzeba tu czesciej zagladac i sprawiac by teskniace zawsze mialy z kim pogadac i ponarzekac na swoj los :P:P ps. a ja chora jestem..tzn juz zdrowieje ale przez ostatnie dni tak sie wyspalam, ze dzisiaj zamiast smacznie sobie chrapac, jak widac siedze w necie:P trzymajcie sie czarownice:* moze w weekend jakis sabacik zorganizujemy.. hmm...?? jak za starych dobrych czasow:D kto ma ochote niech sie zglasza:)ustalimy date i godzine zeby wszystkie sie pojawily:) teraz juz naprawde ide:) przesylam duzo pozytywnych wibracji i dobrego humorku:) buziaki
-
tricia24 ja rozumiem Twojego faceta...i powiem Ci szczerze - wcale sie mu nie dziwie, ze chce spedzic z Toba czas w jak najlepszy wg niego sposob:)to normalane ze chce po dlugiej rozłące wyjechać z Toba i spędzić kilka dni tylko z Tobą:)Chce Ci pokazać że jako facet potrafi zapewnić swojej kobiecie wspaniały wyjazd:)Oni juz tacy sa, próżni, lubią wydawać kase na luksusy:) Najwazniejsze ze chce te pieniądze wydawac na Ciebie, an nie na jakies pierdoly, a Ciebie zabierac na hamburgera:P:P Rozumiem że ty masz inna wizje spedzenia czasu, ale moze warto pozwolic mu sie troche porozpieszczac:) madafi - zawsze mialas dla kazdej czarodziejki jakies mile cieple slowa, zawsze wszystkich pocieszalas(mnie rowniez), a ja teraz nie umiem powiedziec nic, co by moglo ciebie pocieszyc:(trzymam kciuki zebys nie miala juz problemow i zebys jak najszybciej zobaczyla i usciskala swojego miska:)buziaczki i glowka do gory - na pewno i dla ciebie niedlugo zaswieci sloneczko
-
czesc kobietki:) w lublinie pogoda jak widze sie psuje a w wlkp coraz zimniej ale nadal slonecznie:) madafi ostatnio coraz rzadziej zaglada, angel inlove wanilioweNiebo i mauxxxion to juz wogole;/ niegrzeczne czarownice a obiecaly zagladac na topik:( pozdrawiam Was goraco i zycze jutro slonecznej cieplutkiej i milej niedzieli:)buzka
-
czesc Kamilka:) wiesz moze bym, nawet jakies ciasto upiekla, ale niestety tylko kuchenke elektryczna tu mamy:( a obiadku tez nie moge zrobic, bo pozwozilismy jedzenia z domu i tzreba teraz wyjadac bo sie zepsuje a nasze mamusie tak sie nameczyly:P:P:P ale takie zycie studentow:P na przyjazd Kochania musisz przede wsyztskim pieknie wygladac:D moze tez zrob tak jak mauxxxion:D z tymi balonami:D jak cos mi przyjdzie do glowy to napisze:P albo wynajmij pokoj w jakims hotelu, zaloz super ubranko, przygotuj pyszne jedzonko:D albo nie wiem, zabierz go na jakas krotka wycieczke w Wasze ulubione miejsca:) nie znam Twojego Słonka wiec nie mam pomyslow:) ale na pewno cos fajnego wymyslisz:)
-
Dzien dobry kobietki:)jak samopoczucie u Was? U mnie spoko, mam wolny dzien i nie mam w sumie co ze soba zrobic:P zeby isc na zakupy nie mam kasy:(wszytkie pielegnacyjne zabiegi:P wykonalam juz wczoraj, bo tez mialam wolne:P i teraz na zmiane komp, ksiazka, komp ksiazka:P Pozdrawiam gorąco
-
wiesz Madziu, ja mysle ze tesknota robi takie rzeczy z czlowiekiem ze czesto mowi sie cos zupelnie innego niz sie mysli:( jak moj misiek byl w niemczech ostatnio to raz tez sie strasznie poklocilismy i mu powiedzialam zeby sobie tam zostawal i nie wracal juz tu:P i on powiedzial ze chyba tak zrobi:P i mowilismy sobie cos tak na zlosc, a tak naprawde kazde z nas strasznie tesknilo... faceci zreszta lubia wypominac co kiedys zrobilysmy czy powiedzialysmy...naszedl go zly humor i na kim ma go wyladowac jak nie na tobie??niestety, to smutne ale zawsze wyladowujemy zlosc i zal na kims kogo najbardziej kochamy:( nie martw sie madziu, on na pewno chce tego slubu tak samo jak ty!tylko im blizej tym wiecej nerwow stresu i watpliwosci... ale glowka do gory:)musicie oboje byc wyrozumiali i cierpliwi:)ale przeciez sie kochacie wiec na pewno dacie rade:)buziaczki
-
dzien dobry czarodziejki:) ja mojego faceta tez musialam zmuszac zeby pisal mi listy pod swoja nieobecnosc:) niestety w tym roku dostalam az jeden:P ale macie racje ze to czasem duzo fajniejsze niz sms czy rozmowa telefoniczna:) takie listy od mojego skarbka ktore dostawalam to zawsze czytalam po 10 razy:)tylko moje slonko troche bazgroli...i pierwsze czytanie zawsez bylo dluuuugie:P madafi:) nie denerwuj sie tak na to swoje slonko bo ta rozlaka jest przez to trudniejsza duzo do zniesienia:(on tam jest dla Was przeciez:) zebyscie mogli sobie kupic mieszkanko:)niech to bedzie Twoja mysl przewodnia i nie smuc sie juz:) buzka pozdrawiam Was czarodziejki w ten pochmurny troszke poranek:)