Witam Wszystkich. Mam do was pytanie, bo się strasznie martwię. Tydzień temu zorientowałam się dokładnie po 12 godzinach, że przegapiłam pigułkę. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, a biorę pigułki już dość długo. Był to mój 3 tydzień z blistra, który kończył mi się w piątek, pominięcie nastąpiło z poniedziałku na wtorek. W ulotce Yasminelle było napisane, że w takiej sytuacji jedna z możliwości wygląda tak, że bierze się zaległą pigułkę i znowu się je przyjmuje o zwykłej porze, ale zamiast przerwy na okres od razu należy przejść do drugiego opakowania. Nawet się dobrze składało, bo i tak miałam sobie przesunąć okres drugim opakowaniem, więc wzięłam pominiętą pigułkę i znowu wróciłam do brania ich o zwykłej porze, potem zaczęłam nowe opakowanie. W ulotce było napisane, że w przypadku takiego postępowania jakie opisałam wyżej, ochrona przed ciążą będzie zachowana. I teraz moje pytanie jest takie: czy jeżeli postąpiłam tak jak było zalecane, wzięłam pominiętą pigułkę a potem kontynuowałam do końca blister, następnie zaczęłam nowy to faktycznie jestem chroniona? Bo właśnie we wtorek byłam z chłopakiem, ale nie zabezpieczaliśmy się dodatkowo, bo jednak pomyślałam, że chyba wiedzą co piszą w tych ulotkach... No i teraz mam stracha... Proszę, podpowiedzcie co o tym myślicie? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.