Bromba40

No to super!!! A ja kiedys widzialam taka ksiazke w ksiegarni,ale wtedy nie myslalam ze mi sie prztda:) Teraz wystarcza mi te cwiczenia ktore mam w gazetce,i tak jest ich sporo.Na koncu gazetki jest program 15minutowy,dla tych ktorzy juz nie potrzebuja cwiczyc codziennie godzinki,bo schudli i sa zadowoleni z siebie. Ja ten zestaw cwiczylam bardzo dlugo,jak urodzilam pierwsze dziecko. Teraz cwicze codziennie godzinke i na razie tak zostanie. A te cwiczenia z tej stronki sa faktycznie troche inne,ale sa tez znane,pokazywane przez sama autorke cwiczen.:) Spadam do cwiczen!!!

Dziewczyny !!! Stronka sie otwiera tylko trzeba skopiowac calosc!!! Potem oczywiscie wkleic i wtedy sie otworzy:) Lece do obiadku,bo zaraz szarancza do chalupy wpadnie:P

Aha!!!Nie podalam stronki!!! http://www.fit.pl/filmy/fitness/cooling/callanetics/callanetics,82.html

Witam dziewczynki:) Wczoraj \"Dzien Kobiet\",ja sobie odpuscilam cwiczenia,ale to nie z powodu swieta, a braku czasu rano.Wieczorem sie nie cwiczy juz,bo miesnie powinny odpoczywac,a nie rozgrzewac sie,wiec dalam sobie spokoj. Dzis za to juz odbebnilam dawke cwiczen,kolejna chyba 6 godzinka. Efekt juz widze,glownie na brzuchu i ydach:) Wagi nie sprawdzam nie ma sensu. Ja tez niektorych cwiczen nie jestem w stanie zrobic 100razy,robie tyle ile moge.Ale sa takie ktore nie sprawiaja mi problemu i moge je robic tyle,ile trzeba. Teraz szklamka wody,pozne sniadanko i dzionek rozpoczety:) Milego tygodnia!!!

Podaje link do kaset z cwiczeniami,tylko kurcze to chyba w j.angielskim:) http://www.amazon.co.uk/s/?ie=UTF8&keywords=callenetics&tag=googhydr-21&index=aps&hvadid=3052808833&ref=pd_sl_9ma8ud85d0_b

Mozna kupic przez internet na pewno!!!! Poz tym wysmuklaja nogi tez na 100%,bo sprawdzilam to kilkakrotnie. Sa tam specjalne cwiczenia na nogi i na prawde daja dobre rezultaty................widoczne po jakis 2 tygodniach .Im wiecej sie cwiczy tym lepiej,ale jak sie nie ma czasu,to tez nie ma to znaczenia o ktorej godzinie.Ja zazwyczaj cwicze rano,bo miesnie najlepiej sie rozciaga rano,kiedy nie sa juz zmeczone po calym dniu.A poza tym to chyba po poludniu nie mialabym juz sily,no i rodzinka lazi pod nogami,wiec wtedy nie ma ku temu warunkow.:) Powodzenia!!!

Hej dziewczynki!!!! A co wy z tymi seriami szybkimi i z obciazeniem??? W calanetiksie tego chyba nie ma??? Ja dzis cwiczylam znow prawie godzinke,ale po wczorajszych cwiczeniach niestety nie moglam dzis zrobic niektorych cwiczen po 50 razy,wiec robilam np.20:) Dla mnie zasada jest prosta,robie tyle ile moge,nic na sile:P A tak w ogole,to te cwiczenia,ktore poczytalam sobie na stronce internetowe(nie pamietam jakiej,ktoras z was wczesniej go podawala) i niestety ale odbiegaja one opisem i sposobem wykonania od tych ktore ja mam,pokazywane przez Pania Bojarska. W moich jest wiecej koncentracji na niektorych czesciach ciala,jest wiecej opisow dotyczacych kolejnosci naprezania miesni itp. Mialam wrazenie ,ze te z internetu ktos ulatwil i skrocil. Moich cwiczen jest az 35 o ile dobrze pamietam,W necie jest duzo mniej.Dlatego zajmuje mi to godzine. Dzis juz nie mam takiego klopotu z zejsciem ze schodow:) Slonko,slonko,na spacerek czas:)

Roznica jest i to duza.Choc dzis cwiczylam 4 raz,ale d tej pory wersje skrocona,a dzis pelna,wiec pewnie dlatego tak sie czuje:) Nie zaluje!!!!

Witajcie dziewczyny!! Ja dzis pocwiczylam sobie ..........dosc dlugo:) Do tej pory robilam to na pamiec,ale jak wyjelam stara gazetke,to sie okazalo,ze polowy cwiczen nie pamietalam.Zrobilam wszystkie lacznie z "kwiatem lotosu",ale bylo ciezko.Teraz mam problem z chodzeniem,nogi mi drza:P Jednak jesli chodzi o czestosc wykonywania tych cwiczen,to na poczatku najlepiej to robic codziennie.dlatego,ze miesnie sie przyzwyczajaja do cwiczen.Potem mozna robic je co drugi dzien.Ja pamietam,ze potem je skrocilam do niektorych tylko cwiczen.Zreszta nawet na koncu mojej gazetki byl umieszczony taki skrot. Faktycznie poczatki sa koszmarne.Szybko sie mecze,ale to kwestia tygodnia.Jednak jak ogladam stare zdjecia to mnie to mobilizuje to tego,by trwac w postanowieniu.Oprocz tego trzymam diete i mam nadzieje,ze rezultat bedzie.:) Nie waze ,bo to nie ma sensu na poczatku,gdyz ubywa tkanka tluszczowa ale przybywaja miesnie,wiec waga nie tylko nie spadnie,ale nawet moze wzrosnac. Wazne jest to,ze lepiej sie czuje,a koncentracja przy tych cwiczeniach jest super relaksem dla szarych komorek. "ZMECZ SIE JESLI CHCESZ WYPOCZAC"-to haslo,ktoro znalazlam w tej gazetce.......:) Milego dnia!!!

Witajcie dziewczynki!!! Ja dzis przyznaje sie bez bicia nie cwiczylam,bo mala do przedszkola,potem na targ i znow do przedszkola i nie dalam rady.Za to spalilam mnostwo kalorii latajac po miescie. Cwiczenia znam bardzo dobrze,tez mam jeszcze stara poszarpana gazetke,ale tam Pani Bojarska Ferenc swietnie pokazuje cwiczenia. Zajmowalo mi to zawsze godzinke,wiec dosc sporo czasu.Ale wiem ,ze warto:) Jestem mama 3 dzieci i ma 41 lat jeszcze przez pol roku:) Stosuje diete 1000kcal i to daje rezultaty.Nie jem kartofli,pieczywa(tylko Wasa)no i miesa smazonego. Odkad mieszkam w Anglii strasznie przytylam,to chyba to paskudne jedzenie tak dziala.Dlatego postanowilam walczyc z tym. Z wami mi sie uda:) Reve moje gratulacje!!!! Ja tez planuje z mezem jeszcze jeden slub na 20 rocznice slubu za rok:) Czy znow bede panna mloda???no moze nie mloda i nie panna,ale bede:)szczupla panna mloda:P

Reve!!Zajrzalam na twoja stronke,WOW!!!! Ja tez tak kiedys wygladalam,ale niestety czas sie nie zatrzymuje a tluszczyku przybywa,a co najgorsze,to to,ze........................ waga rosnie wraz z wiekiem chyba:( Jeszcze nigdy tak duzo nie wazylam!!! Moj wzrost to 1,66 a waga byla zazwyczaj okolo 63-64 i bylo nie zle. Bo jak to moj maz mowi:"chlop nie pies na kosci nie leci" :) ,wiec mniej wazyc nie moge,bo wtedy wygladam jak smirc na choragwi:P Teraz jednak gdy waga doszla do 70!!!!:O to duzy szok dla mnie i mobilizacja do tego by schudnac i nabrac wigoru. Jeszcze bede laska!!!!!:)

Nic nie szkodzi:) Daleko od bomby nie odbiegam,hi,hi,hi:) No moze troche przesadzam,ale tak sie czasem czuje:) Dzieki za przyjecie:)) Dzis cwiczylam tylko 15minut,zaczynam powoli,bo potem chodzic bym nie mogla:( Jutro wiecej i tak codziennie. Moj najstarszy syn ma 18lat,cwiczy ze mna,ale raczej meskie silowe cwiczenia.Najmlodsza pociecha ma niecale 3latka,wiec cwiczy ze mna lezac na dywanie i mobilizuje mnie bym sie nie poddala. Oby tak bylo:)

Witam wszystkie forumowiczki. Jestem kobieta ktor urodzila 3 dzieci,mam juz swoj wiek:) Cwiczenia calanetiksu znam bardzo dobrze.Cwiczylam je po urodzeniu kazdego dziecka. Teraz jednak jakos nie moge sie zmotywowac,co zaczne,to przestaje. Sa to swietne cwiczenia,sylwetka na prawde jest suuuper!!! W moim wieku pewnie to tak szybko juz nie nastapi,ale jednak chcialabym do was dolaczyc moze to zmotywowaloby mnie do tego by jednak wygladac jeszcze jak kiedys. Cwiczenia sa trudne,wymagaja duzo skupienia sie.Najbardziej trudne bylo dla mnie jedno z ostatnich cwiczen,ktoro kiedys nazywalo sie \"kwiatem lotosu\"(siedzace na kolanch w kucki,rece w gorze nad glowa,ruchy biodrami w okol lub do przodu i z powrotem). Nawt sciskanie krzesla opanowalam. Przy tym dobrze jest stosowac diete,ale nie zbyt drastyczna,bo cwiczenia zabieraja duzo kalorii. Mam nadzieje,ze jesli przyjmiecie mnie do swego grona to dam rade:) Pozdrowionka!!!

Dzięki za podpowiedż.... W takim razie czemu nam ta kobitka tak to przedstawiła!!!???Ani kategorii,ani wywiadu,nic!! A gazetka wychodzi tu chyba co 2tygodnie,bo mam ich dwie i na każdej jest podany termin wydania następnej. Jutro idę z synem(bo on dobrze gada po ichniemu,ja niestety dopiero się uczę)z tym "homofisem"i zobaczymy co nam powiedzą. Jak znależć tę stronę intern.???czy jest to strona consilowska???bo jesli tak to nie znalazłam!!:(( Bardzo dziekuje za podpowiedzi.Napiszę jak się czegos dowiem.