prosze o rade!!wspolzyje z chlopakiem od 19miesiecy.to jest moj pierwszy facet.bardzo go kocham.na poczatku krepowalam sie swojego ciala gdyz mam maly brzuszek ale to co juz mi przeszlo.nei krepuje sie a i nawet potrafie wykorzystac walory swojego ciala wiem rowniez ze jestem dobra w lozku.na poczatku nic nie czulam teraz jest cudnie coraz wiecej czuje bodzcow ale.....nie dostaje orgazmu.probujemy wszytsiego.ostatnio probowalismy abym dostala orgazmu lechtaczkowego...bylo wszysko na dobrej drodze..byly skurcze miesni w nogach trzesly mi sie podstalam dreszczy i jakby paralizu az po brzuch same mi sie miesnie zaciskaly...ale nie doszlam.chce powiedziec ze to na bank nie wina mojego chlopaka dlatego ze wszystko genialanie wykonuje i robi apodczas seksu wykonuje tylko ruchy ktore mi sprawiaja przyjemnosc.pomocy