camomilla_22

fajnie stelka musze w razie czzego nastawic sie pozytywnie tak jak Ty,bo inaczej znow sie ''rozchoruje'' jak rok temu,a teraz na lezenie non stop w lozku i wymiotowanie 20 razy dziennie nie moge sobie pozwolic.

ja mam dzis dola ze nawet nie chce mi sie nic pisac:(powiem tylko ze pojutrze ide po skierowanie na badanie krwi,ale chyba tylko dla formalnosci,bo wszystko wskazuje na to ze ciaza :(:(a ja sie nie ciesze....moj chlop za to caly happy chodzi,dzis to bym go najlepiej znieczulila..

ja w piatek ide do lekarza po skierowanie na badanie krwi,jutro nie moge bo idziemy na drugie szczepienie.Wszystkie znaki na niebe wroza ze wynik bedzie niestety pozytywny:(ostatni okres mialam 2.10,non stop jestem senna,slaba,godzine temu sie wazylam-przytylam 0.5kg przez 2 tyg:(:(Znow wszystkie plany pojda w leb...

witajcie:) Moja cos dzis ma baaardzo zly dzien,jak wrocilismy z miasta odstawila taki koncert ze uszy wiedly.Glodna nie byla,bo pare chwil wczesniej zjadla swoja racje poludniowa,wiec musial to byc atak dziaselek ehh krzyk i placz przez prawie godzine bez ustanku,zrobila sie cala sina,nie mogla oddechu nabrac,twarz cala zaplakana,ani noszenie,ani czopek ani polozenie na brzuszku nie pomagalo-jeszcze takiej jej nie widzialam nigdy.dopiero awaryjny spacer ja uspokoil i zasnela.teraz wrocilysmy zjadla butle i na kocyku lezy i gada.Rano poszlismy do jej pediatry na wizyte,ale 8 osob przed nami to nie chcialo sie nam czekac,jutro pojdziemy,dzien przed szczepieniem,bo mamy we czwartek. moj biust z kolei sie zmniejszyl o rozmiar,bo staniki sprzed ciazy,ktore byly na mnie za male(rezultat kupowania na oko) teraz sa ok.

targaja mna sprzecnosci.Z jednej strony to tak,mala mialaby rodzenstwo,rok roznicy to prawie nic,bylaby od razu dwojka i potem spokoj:)Z drugiej strony to nie wiem czy by udalo sie nam pod wzgledem logistycznym...tzn ja teraz wracam na studia i z mala szt 1 jakos sobie poradze,ale 2 nie wiem:)do tego dochodzi obawa,ze tym razem bedzie na odwrot,ze po ciazy bede baba rozmiaru xxl:D:D

A to fajnie z tym nocnikiem,my jeszcze tego sprzetu nie posiadamy:)ja mam inna metode-nad kibelkiem:)kiedys mi zaczela robic jak ja mylam w bidecie,najblizej bylo wc wiec tak juz zostalo.Teraz do pieluchy ani mysli robic, od razu wola:)

katrina a jak sie czujesz?bole troche ustapily?

Witam:) moja mala dzis ma rowne 5 miesiecy:)no jeszcze brakuje 2 h:)szybko to leci...wczoraj wyczytalam ze dzieci w tym wieku zaczynaja rozrozniac jezyki,tzn zaczynaja rozrozniac ze mama mowi do niej w innym jezyku niz tata:) ja tez mam obawy ze druga ciaza mnie czeka,ostatni okres mialam 2.10,do tego jestem caly czas ospala.Mam taka cicha nadzieje ze to przez wysilek fizyczny jaki sobie ostatnio serwuje.Poczekam jeszcze pare dni a jak nie to pojde do lekarza po skierowanie na badanie krwi,do testow nie mam jakos zaufania.

Kto spioch ten spioch;)My dzis od 6 na nogach,mala dzis nie miala dla mnie litosci i nie chciala spac,tylko krzyk!dopiero zasnela po 8 jak jej podalam troche wody z rumiankiem.Ja przez ten czas zdazylam sie juz na dobre wybudzic,sprzatnelam cala chate,umylam okno,niedawno wrocilysmy ze spacerku,dalam 120 ml mleka i znow spi:) Czy wy bedziecie kupowac kojec?Ja teraz ogladam na allegro rozne,tak zeby miec jakies rozeznanie przynajmniej i z tego co widze to te kojce sa wielkosci lozeczka..tam malo miejsca jest na zabawe...o turlaniu sie to juz nie wspomne:)

Witam U nas tez noc spokojna,tyle ze niestety pobudka o 6 na mleczko,potem drzemka do 8.Na jedzonko musi poczekac do 9 panienka-nie ma lekko:P Ewelona rumianek na oczy,rob oklady co jakis czas i powinno przejsc.Dzieki ze mi odpisalyscie ze wasze maluchy tez krzycza,bo juz myslalam ze rosnie mi mala dzikuska:D ok koncze ,bo musze pomoc w produkcji kupki...

hej:) Mala juz po obiadku,zupka z marchewki i ziemniaka+sloiczek gruszki.Wsunela wszystko:)Ja wczoraj malo co a nie zostalam studentka prawa:D:Dpojechalam zeby sie zapisac na studia,no i pomylilam sekretariaty!!kapnelam sie doslownie w ostatniej chwili,jak juz mialam potwierdzenie zdania dokumentow.jakby tego brakowalo, wybiegajac zbilam sobie maly palec u prawej reki.Powinnam isc chyba do lekarza z tym,moze przeswietlic,ale ja do lekarza to ostatnia.wczoraj wieczorem tak zalozylam pieluszke,ze mala sie obsikala cala:D u nas dzisiaj na obiad aluszki rybne z mikrofali z salatka,zeby bylo bardziej lekkostrawnie,bo przedwczoraj najedlimsy sie spaghetti z miesem a pod wieczor poszlismy biegac...i bylo baardzo ciezko:D mam takie pytanie.czy wasze dzieci krzycza??bo ja mam wrazenie ze mi rosnie maly krzykun.bo ona np lezy sobie w lozeczku,bawi sie,gaworzy-mowi hej ejj:) az tu nagle wisk ze uszy wiedna,a ona ma z tego ubaw!!im glosniejsze darcie sie tym wieksza radosc.

kurde nie kupilam zelu, bo z glowy mi kompletnie wypadlo!!pojechalismy biegac,pozniej jeszcze szybkie zakupy i umknelo,ale lipa o 17 juz zmrok zapada:(ja teraz siedze jak glupia i ogladam 3 film z gatunku horror zamiast isc spac-jutro rano znow wstane polprzytomna:D ehh myszy to cholerne utrapienie-my mielismy te czorty na starym mieszkaniu,nawet nie wiem kiedy sie rozmnozyly!!3 zalatwilam trutka,jedna zmasakrowalam miotla juz tutaj na nowym mieszkaniu,bo udalo jej sie zabrac z nami,reszta to zginela w pralce hehe i dobrze im tak-od czasu kiedy daly mi popalic nie mam dla nich litosci:D:D mialam cudowna rodzinke chomiczkow dzungalskich 14 szt, 11 mi padlo przez myszy! pulapek nie probowalam tylko kleju i trutki.kota niestety nie mam:)wczoraj na ulicy widzialam 3 kocieta,kotka musiala zgubic,niestety poldzikie to nie mozna bylo dotknac,zreszta teraz mala jest to strach brac do domu z ulicy.

Przykro mi z powodu Waszych nienarodzonych dzieciaczkow...ehh niesprawiedliwe to wszystko,te co moga miec usuwaja lub porzucaja, a tam gdzie dziecko jest dlugo oczekiwane nie dane jest mu przyjsc na swiat:( mnie cos od 3 dni boli dziaslo pod lewa dolna jedynka,cale bordowe doslownie jest:(przykladalam rumianek,przed chwila wpadlam na pomysl zeby posmarowac sie tym zelem od dziaselek Claudii i troche ulgi jest,ciekawe czy przejdzie calkowicie.wczoraj przez przypadek zauwazylam u niej gorna 4,tzn z boku dziasla widac, a dzis przyjrzalam sie lepiej i z kolei dolna lewa 2 jakby sie przebijala...

Ja myslalam ze zabka wychodza zgodnie z kolejnoscia 123...:)czyli to mozliwe ze u Claudii idzie jako pierwsza czworka?bo dzis jak masowalam jej dziaselka czulam jakby zabek,ale daleko wiec mniej wiecej mysle ze to czworka.Bylam przekonana ze zgodnie z kolejnoscia:)Musze tez odzwyczaic ja od slodkiego,wczesniej ladnie pila mi sama wode,ale od czasu do czasu podawalam jej slodzona herbatke z rumianku na lepszy sen no i teraz mam.Z tego co widze to w Polsce pieluchy sa drozsze niz tutaj,ja za huggis 29 szt place 3 euro wyjdzie ok 10-12 zl zalezy ile stoi euro teraz.Jak dla nas super,mieciutkie,nie przepuszczaja,kiedys kupilam stare huggisy to faktycznie beznadzieja,sztywne,wysokie,warstwa chlonna byla na calej dlugosci-przez co mala miala odparzona skore na plecach,nie dziwie sie ze zmienili.

Witajcie:) Claudie zaczely znow dziaselka bolec ehh zaczelo sie od krzykow-myslalam ze tylko glosik trenuje,bo krzyczala i sie smiala zarazem ,no ale skonczylo sie na placzu ze z pol godziny nie dalo jej sie uspokoic,musialam dac czopka.U niej to roznie,bywa ze zupka starczy jej zupka sloiczek jablka,ale bywa ze nadal glodna,po podwieczorku to juz wogole,myslalam ze jak zmieszam sloiczek jablka z kleikiem bedzie syta,ale nic z tego,60 ml mleka musi byc potem. Moja dieta to byla dieta Dabrowskiej.Polega na jedzeniu przez 6 tyg tylko i wylacznie okreslonych warzyw-bez straczkowych takicj jak np marchew,seler,salata,cukinia itp w postaci gotowanych,surowych badz sokow,mozna jesc do oporu nie ma limitow.Tyle ze ja nie dalam rady jesc tylko tego co bylo na liscie,zawsze to cos zakazanego wskoczylo:p dzis po bieganiu sie wazylam,i od 2.10 ubylo mi dokladnie 2 kg i 100g:) wiec nie jest zle,do tego dzis moj luby mi powiedzial ze tylek mi sie znacznie podniols,zrobil sie o wiele bardziej jedrny o nogach nie wspomne:)ale to zasluga biegania.Bieganie to forma ruchu najbardziej spalajaca kalorie i tluszczyk,godzina biegania w srednim tempie spala ok 1000 kcal:)Wiec na prawde polecam,ah a dietke narazie zawiesilam,bo nie mialabym sily biegac, a poza tym nie mam takiej silnej woli jak myslalam-kompletne niejedzenie jest o wiele latwiejsze w moim przypadku...

Witajcie, u mnie dzis wariacki dzien;rano pojechalismy biegac, w drodze jak juz zostawilismy mala u ciotki,zadzwonil technik ze za 20 min przyjedzie zobaczyc co sie z tym internetem u nas dzieje- do tej pory nas zlewali,no to my znowu dawaj do domu,bo inaczej to by wogole sie nie zjawil.Przyjechal,2 godziny sie pogrzebal i wyszlo ze wraz z numerem odziedziczylismy niezaplacone rachunki i temu nie ma netu,ale glupki nie pofatygowaly sie nam tego powiedziec mimo ze od miesiaca wydzwanialismy na infolinie.Jedyny plus z wizyty technika to to ze przyniosl nam kolejny dekoder na ktorym mozna ogladac filmy jak na dvd,dobre rozwiazanie na weekendowa ramowke w tv:) ugotowalam 4 jablka na probe,wyszlo mi prawie 6 sloiczkow,zobaczymy czy bedzie je jadla tak jak te kupne:) mala przy kapieli wysliznela mi sie,ale na szczescie nic sie nie stalo,bo dotknela tylko stopkami do dna wanienki,w pore zdarzylam ja przytrzymac..ahh demiluna badz pozytywnej mysli!kiedys czytalam ze ospa jest zarazliwa na 2-3 dni przed wystapieniem wysypki,wiec jesli dzieci nie mialy ze soba kontaktu to jest spora szansa ze bedzie wszystko ok:)

no niby duzej straty nie ma,w porownaniu do wywalonej kasy na szkole kosmetyczna,do ktorej mi sie odechcialo chodzic,ale jestem wsciekla hihi ja z kolei lubie sobie muzyki posluchac jak ide z wozkiem,reklamowke polozylam wpierw z boku, ale mala zaczela brac ja do buzi, to przelozylam na kocyk.no ale cos ja na figle zebralo,wiec pewnie zrzucila a ja nie zauwazylam od i tak to jest:)ja juz mowie wszystkim obecnym jak i nie obecnym Dobranoc bo ide lulac,bo jutro znow skoro swit wstac tzreba na biegi,kolejne 6km bedzie:)

Dobry wieczor wszystkim Przytlaczajaca wiesc o tym dzieciaczku co zmarlo:(Ja sie powiem szzcerze w szczepionkach nie orientuje,mala dostala standardowa Infarix Hexa i tyle wiem z tego.Ja obiadki malej zrobilam tak ze gotowalam ziemniaka z marchewka przez godzine,potem wszystko zmiksowalam,razem z wywarem,do paru sloiczkow dodalam troche dyni i wszystko zamrozilam,przed podaniem dodam tylko oliwe z oliwek i w razie czego tem moj miesny proszek.jeszcze ich nie podawalam,bo narazie jestemy na etapie zupek wywarowych z kleikiem.w zamrazarce mam tez sama marchew i marchew z dynia.teraz tak mysle o tych jablkach,ze ugotuje je przedtem skoro surowych startych nie mozna i zamroze wieksza ilosc-nie mam jak pasteryzowac,bo do tego potzrebne sa chyba porzadne nakretki,a te od sloiczkow to jednorazowki,nie trzymaja.wiec tylko pozostaje mrozic. Ja dzis sie wkurzylam sama na siebie,bo poszlam kupic pare rzeczy-spinka,opaska,bo jak biegam to mi kucyk sie rozpada i wlosy na ocza mi ida,skarpetki dla malej,gatki dla mojego i zgubilam do co kupilam,jasna cholera no !!juz taka ofiara ze mnie ze szkoda slow.

a nie wiecie jak robi sie te sloiczki?chodzi mi o jablko czy je sie robi surowe czy gotowane?

Mala juz umyta i nakarmiona,zaraz powinna sie ululac:) Beja jesli moge wyrazic swoja opinie o tej diecie...moze i schudniesz na niej te 3 kg,ale bedzie to woda i jak wrocisz do normalnego jedzenia wszystko wroci..5 dni to za malo zeby organizm zaczal spalac tluszcz, o co nam przeciez wszystkim chodzi:)osobiscie moge Ci polecic Dr Dabrowska,ja od 2.10 cofnelam sie na niej o 2 dziurki na pasku,jeszcze sie nie wazylam,ale przy najblizszej wycieczce do apteki to zrobie,a musze sie przyznac ze pare razy zdarzylo mi sie niezle pogrzeszyc:P

beja a coz to za dieta??Ja mysle ze wprowadzili po to zeby latwiej bylo zglaszac wpisy do moderacji w razie ewentualnych naduzyc i tyle:)

Ja was podczytuje,ale nie pisze,bo wlasciwie u nas nic sie takiego nie dzieje ,mala konsumuje zupki na wywarze az jej sie uszy trzesa,jablkiem sie zajada-tym kupnym,bo tych kostek z jablka co wczesniej zrobilam jeszcze jej nie podawalam,samo jablko bylo za geste zeby przecisnelo sie do tych woreczkow z lodem,a nie mialam akurat wolnych sloiczkow,wiec dodalam wody i sporo rozrzedzilam.Powiedzcie mi jedna rzecz,bo nie znajduje w necie,a chce miec 100% deserek z jablka taki jak ten ze sloiczkow robi sie z surowego czy gotowanego jablka?Ja mam blender bosha taki reczny,ale uwazam ze firma nie jest tak bardzow wazna jak moc,im wieksza tym lepiej,moj ma 450 wat i jest spoko. Znow mowa o gubieniu kilogramow widze:)My od poniedzialku biegamy,bo w towarzystwie najlepiej zreszta to o wiele bardziej motywujace niz samej.Z wyliczen mojego wyszlo ze dzis przebieglismy ponad 2 km-jestem w szoku,bo w szkole jak biegalismy w polowie dystansu na 600m ja juz wysiadalam:) no nic milego dnia zycze wszystkim:)

Witam! U mnie juz po obiedzie,dzis gotowala moja druga polowa swoja specjalnosc makaron z kalafiorem,ja tylko zmylam naczynia,sprzatnelam ze stolu i teraz mam labe:D Mala wsunela zupke,na drugie danie sloiczek jabluszka.Dzis mi niezla kupe zmajstrowala-nie zmiescila sie w pieluszce,przeszla na wylot,takze musialam przebrac cala.Udalo mi sie odzwyczaic ja od nocnego jedzenia,teraz jak sie budzi w nocy,z reguly nad ranem ok 4,to po prostu,biore ja do nas do lozka,daje smoka,przytule do sibie i tak spimy do 7.30.3 tyg temu wazyla ponad 7 kg,ale skoro przybiera dokladnie ile trzeba,nic ponad norme to na razie sie nie przejmuje jej waga,zreszta ona od poczatku byla duza 4kg bez 20g przy porodzie to ma prawo tyle wazyc teraz:)

dla dzisiejszych solenizantow. U mnie dzis dzien jak codzien:)po wczorajszych biegach mam zakwasy jak cholera,ale udalo mi sie dzis przebiec 30 min,szok:D:D wprawdzie malo co ducha nie wyzionelam pod koniec,ale i tak sukces.Claudia dzis nie najadla sie zupka!!po zupce dojadla 60ml kleiku i dopila soczkiem. Katrina to rzeczywiscie w tej Irlandii to same konowaly a nie lekarze!tabletka zanim zacznie dzialac to minie sporo czasu, a przezciez ty ja zdarzysz za ten czas zwrocic!Nie no zatkalo nie normalnie!

9 wrzesnia minely 2 lata jak mi usuneli.Teraz z tego co wiem z reguly usuwaja metoda laparoskopowa,ktora jest o wiele mniej inwazyjna niz tradycyjna operacja.Mnie zoperowali w poniedzialek rano a w srode juz wypisali do domu,tzn powinni w czwartek,ale ja chcialam na wlasne zyczenie,bo dobrze sie czulam.tydzien po poszlam na zdjecie szwow i dzien pozniej na rower:D Dostalam ochrzan za to nieziemski,ale coz to bylo silniejsze ode mnie.Diete taka bardzo scisla to dlugo prowadzilam,wlasciwie smazone rzeczy zaczelam jesc od niedawna i to tak okazjonalnie,bo jakos zbytnio nie ciagnie mnie do tlustosci.Ty masz mozliwosc pojscia na pogotowie tam?Bo by chociaz ci dali domiesniowy z nospy rozkurczajacy,to by tak nie bolalo.