Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

camomilla_22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez camomilla_22

  1. a ja wlasnie skonczylam krecic,na koniec zlapala mnie kolka.skakac dzis nie moglam przez psa sasiadow,bo wciaz wyrywal mi skakanke.moj buist tez nie nalezy do malych-75 D,ale jakos daje rade,najwazniejsze ze zakwasy minely:p moja mala dzis nie mogla zrobic kupy,meczyla sie i meczyla az po 20 jak zaczela plakac to az sasiadka przyleciala zobaczyc co sie u nas dzieje.pomogla pietruszka. nie wiem czy znacie.ogonek pietruszki macza sie w oliwie i wklada delikatnie w odbyt tak gleboko az sie da ,krecac go dookola wlasnej osi.kolanka przycisnac do brzuszka,jednoczesnie masujac go zgodnie ze wskazowkami zegara-moja zrobila natychmiast:)
  2. hej,ja wlasnie co skonczylam wieczorna gimnastyke,a teraz znow sterylizacja butelek:/u mnie mala dzis spala i spala, ze musialam ja na karmienie budzic bo inaczej nic!jak wrocilismy z parku zaczal sie placz,tak glosny ze az przyleciala sasiadka zobaczyc co sie dzieje:)wykapalismy,przystawilam do cyca-wczesniej w parku wydoila jeszcze butle 120 ml; i wciaz placz-nie mogla zrobic kupki.teraz juz jest ok,zrobila co nalezy,tylko i wylacznie dzieki pietruszce.nie wiem czy znacie.ogonek pietruszki macza sie w oliwie i wklada delikatnie w odbyt tak gleboko az sie da ,krecac go dookola wlasnej osi.kolanka przycisnac do brzuszka,jednoczesnie masujac go zgodnie ze wskazowkami zegara-moja zrobila natychmiast:)przespanej nocy wszystkim zycze;)
  3. o krochmalu slyszalam ale nie probowalam,maki ziemniaczanej uzywam jako zasypki i pupka jak marzenie:)
  4. a probowalas kapac synka w nadmanganianie potasu(kalik)?
  5. a ja sterelizuje butle to w miedzyczasie usiadlam do kompa:)mala juz spi od ponad godziny.dzis cos byla marudna,nie chciala butli tylko cyca:p milka zauwazylam ze nasze corcie sa z tego samego dnia :)
  6. hej,nie orientujecie sie przypadkiem czy w polsce jest jakis dostepny srodek do odkazania zywnosci?szukalam w necie i nic nie znalazlam na ten temat,a potrzebuje tej informacji.u nas wszystko ok,jedyne co to ze mala wybrala sobie pore na karmienie o 3 nad ranem i od paru dni sztywno sie tego trzyma:p no a ja przez to chodze niedospana,a w dzien jakos nie dam rady spac. w poniedzialek idziemy dopiero na pierwsza wizyte kontrolna-przepadla nam przez pobyt w szpitalu.skoro mowa o schudnieciu, polecam skakanke i hula hop na brzuch-mozecie wierzyc dziala:)15 min co wieczor to i to i po 2 tyg mam 4cm mniej w talii.z waga stoje dobrze,mniej nawet niz przed ciaza wiec sie nie przejmuje:ppozdrawiam
  7. Na poczatku gratuluje dla swiezo upieczonej mamy:)ja juz od paru dni chodze niedospana,bo mala sobie wybrala godzinie na karmienie o 3 nad ranem i scisle sie tego trzyma-jak w zegarku.jak miala infekcje i lezala w szpitalu, pielegniarka w pierwszym dniu jak wzielam claudie na karmienie piersia mi powiedziala ze tylko marnuje czas,bo ona jak juz sprobowala butli,to nie bedzie chciala piersi.tamtego dnia rzeczywiscie nie chciala,ale wtedy to byla na antybiotyku.ja w domu przez caly czas sciagalam pokarm i zawozilam do szpitala,a w czasie wizyt i tak karmilam piersia i szczerze mowiac nie widze zbytniej roznicy teraz,ssie jak szalona,a jak widze ze jeszcze nie jest syta to daje butle:)pepek odpadl u niej nastepnego dnia jak wyszlysmy ze szpitala czyli w 4 dobie-ja od razu panika,bo saczylo sie cos jeszcze z tej ranki i moja pierwsza mysl ze sie oderwal przez pieluszke:))no to rozpisalam sie,ide teraz karmic,bo trzeba wyjsc poki nie ma jeszcze upalu.
  8. nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm-----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz-------18.04----1380----43-----9.07-- ------3700----??? Milka76---Maya----------03.06----3360-----50-----24.06-- ----3850------? camomilla_22---Claudia Natalia--03.06.---3980---52----2.07---4220---? mierzejka...Ania.........05.06....2770.....51.....3.07.. ......3500.....? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?-------26.06------3520-----?? Melania---MIkołaj-------09.06-----3250----58----25.06--- ---3600-----?? gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51-----8.07-- -----4750----54 Surfitka---Nina----------16.06----3490------55---1.07--- -----3550------56 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50------------ -------------------- goba-------kubuś---------21.06----3600----59------09.07- ----4100------? agula GAbrysia.......21.06......3460....51......27.06.....3465.... .52
  9. nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm-----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz-------18.04----1380----43-----9.07-- ------3700----??? Milka76---Maya----------03.06----3360-----50-----24.06-- ----3850------??camomilla_22---Claudia Natalia--03.06.---3980---52----2.07---4220---? mierzejka...Ania.........05.06....2770.....51.....3.07.. ......3500.....? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?-------26.06------3520-----?? Melania---MIkołaj-------09.06-----3250----58----25.06--- ---3600-----?? gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51-----8.07-- -----4750----54 Surfitka---Nina----------16.06----3490------55---1.07--- -----3550------56 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50------------ -------------------- goba-------kubuś---------21.06----3600----59------09.07- ----4100------? agula GAbrysia.......21.06......3460....51......27.06.....3465.... .52 no to dopisalam:)
  10. w koncu udalo mi sie usiasc do kompa! powiedzcie mi prosze co oznaczaja 3 ostatnie skroty w tabelce to jak cos to sie dopisze jesli moge:) surfitka 18 h-no to sie nameczylas:/ my tez walczymy z katarem i wlasciwie to od poczatku,z mizernym rezultatem,sol morska tez na nic,probowalam nawet gruszka odessac-moja mama mi powiedziala ze w moim przypadku doskonale sie to sprawdzalo,ale tez nic:(od tego kataru lyka niepotrzebnie powietrze i potem ma niekonczaca sie czkawke. katrina szkoda by bylo odzwyczajac od piersi,sa masci na sutki,wiem bo dziewczyny na tamtym topiku sobie ja polecaly,nie pamietam niestety nazwy .ja osobiscie uzywalam takiego olejku-100% witaminy E i musze powiedziec ze efekt byl prawie ze natychmiastowy.
  11. tak,mimo ze moj gin to byl pewny ze nie dociagne do terminu wczesniej wyznaczonego przez niego czyli 25 maja i ze urodze w pierwszym tyodniu maja-podobno lozysko bylo starsze o 2 tyg i mala wagowo tez byla duza,ale koniec koncow skonczylo sie 3 czerwca na porodzie wywolywanym,mala przyszla na swiat po 3 godzinach od pierwszych boli,mierzyla 52 cm i wazyla 3990g;jak na pierwszy porod uwazam ze szybko poszlo:)
  12. Witam:)jestem z topiku majowek,bo mialam termin na maj,tyle ze urodzilam juz w czerwcu a teraz przez przypadek znalazlam wasz topik,wiec pomyslalam ze napisze :)pozdrawiam
  13. witam:)moja mala nareszcie jest od wczoraj w domu.w szpitalu na nowo nauczyla sie spania w lozeczku i do ciagania smoka-wczesniej nie bylo nawet o tym mowy.przybrala 600 g i przy wypisie wazyla 4300 g, zobaczymy jak bedzie dalej.teraz jej daje co 3 godziny 120ml sztucznego i 60 ml mojego bo tyle udaje mi sie sciagnac za jednym razem no i wciaz jej malo to przystawiam do piersi,ale i to jej malo i konczy sie na tym ze musze ja zaraz przebrac bo body cale mokrutkie.nie wiedzialam ze niemowlak moze az tak intensywnie sie pocic:)teraz musze sie pilnowac zeby znow jej nie przyzwyczaic do rak,bo bedzie powtorka z rozrywki,czyli nie da mi nawet do wc pojsc jak to bywalo przed szpitalem! pozdrawiam:)
  14. witam,niedawno co wrocilam ze szpitala.w koncu dowiedzialam sie jakis konkretow.podejrzenia lekarzy ze miala niewyksztalcony zwieracz zoladka(nie wziernik:) na szczescie sie nie sprawdzily.zrobili jej usg i wszystko wyszlo ok.inne badanie wykazalo ze jest to infekcja nerek.musiala zlapac ja ode mnie jeszcze podczas porodu,bo ja ja przechodzilam,tyle ze nie wyleczylam do konca-tylko chyba zaleczylam na jakis czas.dzis juz widac bylo ze z nia lepiej,bo byla cala rozowiutka na twarzy i wciaz sie smiala do mnie,mimo ze jeszcze miala kroplowke-wczoraj ja zakladali jak bylismy i jak plakala to ja razem z nia:( ze zdjeciami wklejam spozniony link :) http://nasza-klasa.pl/profile/13290764/gallery
  15. ten laktator jest z chicco,ale to chyba raczej stary model,wczoraj sasiadka mi go przyniosla jak sie dowiedziala ze mala w szpitalu i ze musze jej odciagac pokarm.wzielam na sprobowanie.dzis jednak rozejze sie za innym.do przewozu mleka mam torbe termiczna bo przy tej temp. co jest teraz-ponad 40 stp w cieniu mleko skislo by momentalnie.nie wiem jak dlugo mala tam u nich bedzie-lekarz, z tego co zrozumialam podejrzewa ze nie wzksztalcil jej sie wziernik?? w zoladku i stad refluks.zaraz wlasnie sie zbieram bo jedziemy do niej wiec jak cos to napisze po poludniu.
  16. a twoj tez ma w srodku tej \'\'trabki\'\' jak to nazwe taki twardy plastikowy bolec?bo ja juz zwatpilam,boli jak nie wiem a nawet kropelka nie wyleci!
  17. hej,ja dzis w nocy spac nie bede,bo po prostu mi sie nie oplaca,bo i tak musialabym wstac o 4 zeby odwiezc mame na dworzec;zreszta i tak bym nie zasnela:(przed chwila skonczylam zbierac pokarm,pierwszy raz to robie wiec nie wiem czy mam go duzo czy nie,wydaje mi sie ze nie bo w 40 min zebralam 25 ml,bez odciagacza,bo jak sprobowalam nim to wogole nic nie lecialo a tylko bolalo.mam nadzieje ze uda mi sie wycisnac conajmniej 100 ml do 11,bo o 12 musze juz byc w szpitalu.tez myslalam ze bede mogla zostac ale to oddzial zamkniety,leza na nim inne noworodki ktore wymiotuja.wizyty dla matek sa od 12 do 14 tylko,dla ojca od 13 do 14;podobnie bylo na porodowce tez tylko godzina dziennie dla odwiedzajacych, a o obecnosci ojca podczas porodu to wogole juz nie bylo mowy.
  18. jak sie ochlodzi troche to wybiore sie do apteki i spytam o te worki.
  19. wczoraj juz nie mialam jak do kompa usiasc.moja mala miala wieczorem atak kolki,potem znow zwymiotowala zolcia i zielenia.to samo dzis rano u lekarza.ta ja zbadala i okazalo sie ze od czasu wyjscia ze szpitala nie przybrala ani grama ...niedawno wrocilismy ze szpitala,ale juz tylko we dwojke-nie pozwolili mi zostac,nikomu nie pozwalaja:( bede musiala odciagac mleko i codziennie jej zawozic.i tu pytanie:mozna przechowywac mleko w plastikowej butelce?czy tylko w szklanej?bo mam napisane zeby plastikowej nie uzwac.aha i jak jest z malowaniem wlosow?juz dawno mialam sie o to spytac tylko wciaz czasu nie bylo.chodzi mi o farbe ziolowa na bazie henny-wydaje mi sie ze raczej nie powinna zaszkodzic ale wole sie upewnic.
  20. tak gazy co jakis czas jej odchodza,kupe robila ostatnio wczoraj nad ranem ok 4, od tego czasu zrobila tylko 2 razy siku.jakas godzine temu nakarmilam ja troche i zasnela u mnie na brzuchu,teraz polozylam ja na boczek i na razie jest spokojna-wczesniej jak ja karmilam to plakala i prezyla sie z bolu:(moze jej to wkrotce minie -jak nie znow pojedziemy na ostry dyzur,ale juz do innego szpitala.pamiec cie nie zawodzi-mieszkam we wloszech:)
  21. hej,prosze o porade bo juz nie wiem co mam robic!moja mala wymiotuje od 3 dni zolcia.wczoraj bylismy z nia pogotowiu.lekarz stwierdzil ze nic jej nie dolega i po prostu nie trawi oleju z witaminy D co jej podawalam-zapisal jakies krople.no ale jej nic nie przechodzi,do tego doszly silne bole brzuszka.dzis znow bylismy na tym samym pogotowiu i inny lekarz tez nic nie stwierdzil u niej.jak wrocilismy do domu nakarmilam mala i ta prawie od razu mi zwymiotowala,tym razem na zolto i zielono.co to moze byc??:(
  22. za nami ciezka noc.zaczelam karmienie wczoraj wieczorem jak zwykle ok 20.jadla bardzo ladnie, prawie nie zasypiala. skonczylysmy ok 1 w nocy wielka kupa ktora nie zmiescila sie w pieluszce:p jak tylko polozylam ja do lozeczka zaczela plakac-znow chciala jesc.proby ponawialam za kazdym razem jak zasypiala-na marne budzila sie i za kazdym razem jeszcze wiekszy placz.skonczylo sie na tym ze musialam ja wziasc do nas do lozka.byla spokojna jedynie jak miala cyca w buzi(jadla),jak wypadl znow placz i tak do 5 nad ranem.zrobila 2 razy zielona kupe://czy cos jej zaszkodzilo?wlasciwie to nic zlego nie jedlam wczoraj;jak zwykle sniadanie i kolacja sucharki z mlekiem,ew.jogurt naturalny,obiad rosol z makaronem-z kostek,jablko,no i 3 pistacje,nic poza tym.teraz juz sie uspokoila,nakarmilam,przewinelam to spi.
  23. dzieki,troche mnie uspokoilas:)przy najblizszej zmianie pieluszki postaram sie lepiej przyjzec temu strupkowi.rozumiem ze lepiej sie jeszcze wstrzymac z kapiela?
  24. hej, mam do was pytanie.przedwczoraj odpadl nam kikutek.jak powinien wygladac pepek jak on odpadnie?to normalne ze zostal na nim czarny strupek ??caly czas jej zakraplam ten pepek ale nie widze jakos poprawy...
  25. ja spuscilam troche pokarmu pod kranem i jest ok,nakarmilam mala zaraz po.szwy mam z przodu i z tylu,jak powiedziala pielegniarka temu ze ''nie wspopracowalam'' i w nieodpowiednim momencie podnioslam posladki. zeby usiasc musze znalezc odpowiednia pozycje, do tego wciaz mam infekcje bakteryjna, w szpitalu zaraz po porodzie dali mi taki plyn do podmywan,ponoc bardzo skuteczny, ale nie przechodzi:(
×