SmutnaLilja

Wczoraj mialam pierwszy taki napad na slodkie i to po obiedzie, bylam najedzona, dodam ze mam @ ale nie wiem czy to ma znaczenie. Musialam cos zjesc, wiec wybralam batonika musli.

dzien dobry! ja juz kawke pije i do pracy zmykam.

U mnie dzis 78 kg na wadze :) czuje, ze od 75 kg zacznie sie prawdziwa walka, bo tyle wazylam dluzszy czas a 84 to 1 raz w zyciu i niectrwalo to az tak dlugo...Leje u mnie a wieczorem mialam biegac.

Dzien dobry!! Ale jestem glodna, jak wilk!! Mysle co tu na sniadanko zjesc...dzis w domu jestem, ale praca mnie czeka. Mam @ i tak jakos nic mi sie nie chce...spalabym tylko.

Ja sie nie godze, wiec to raczej nie o kalorie chyba chodzi. Nie wiem dlaczego u mnie sie to dzieje przeciec jem weglowodany i bialko, wszystkiego staram sie dostarczac organizmowi.

Witam z rana! Mam taki problem...W raz z rozpoczeciem diety zauwazylam, ze mam taka suchosc w ustach i trwa to do dzis. To troche klopotliwe, bo okazuje sie, ze powoduje to nieprzyjemny zapach, bralam pod uwage chorego zeba, ale wydaje mi sie ze zaczelo sie to jak przeszlam na diete. Czytalam, ze czesto na dietach sa takie problemy i to problemy trawienne i od kwasow zoladkowych moze byc. Nie wiem co robic z tym...szczoteczka do zebow i picie duzej ilosci wody nie pomaga :(

Pyzate mowilas kiedys prawde o tym oleju kokosowym....jak on pachnie... az sie chce go jesc lyzka ;) Do czego ty go uzywaz oprocz smazenia?

Pyzate poczytalam o tej diecie LCHF troche, bylo tez ostatnio w Shape i wyglada mi to nawet rozsadnie. Jedyny minus, ze trzeba sie pozegnac z moja ukochana owsianka:(

Jetem juz w domu, urlopik byl fajny, ale zbyt duzo pokus....Az szkoda mowic, ale byla i pizza i frytki...poszalalam! Teraz z naladowanymi bateriami wracam do dzialania!!! Na wadze kolejny kilogram mniej, wiec chyba nie jest tak zle ;) Dopiero gotuje owsianke na sniadanko, na obiad moze jakas kasza z warzywami, albo kurczak z warzywami, a wieczorem pewnie salatka. Moze wiecej bialka doloze, bo chyba za duzo weglowodanow mialam ostatnio...A o jakiej diecie mowicie, co planujecie, bo chyba przeoczylam?

Czesc dziewczynki! Ja caly czas w Londynie, troche sobie tu dalam upustu, obiadki na miescie malo dietetyczne... Ale slodyczy nie ruszalam i w sumie codziennie zlazilam sie! jutro juz wracam do domku i powrot do wlasnej kuchni, biegania i bede czesciej pisac :)

No ja mam spotkanie w rodzinnym gronie w Londynie, wiec pewnie dzis znowu jakies piwko bedzie...a to tez duzo kalorii. No, ale czesto takie spotkania sie nie zdarzaja, wiec co tu robic... mam nadzieje, ze przez te 5 dni tu na wadze nie przybiore...

Co za ludziska Dorys...eh... Mnie nosilo wczoraj bardzo na slodkie wieczorem, ale masakrycznie! Zjadlam jogurt, daktyla, kawalek gorzkiej czekoladay. Moze @ sie zbliza, bo inaczej tego nie moge wytlumaczyc... Dzis dzien w podrozy, musze sie jakos trzymac!

zjadlabym sledzika, cos mnie nosi teraz...cos bym zjadla!

Pielegniareczka ja lubie! szukaj hummus przepis

No ale co tu jesc oprocz jajek, kurczaka czy ryb? Bo tak codziennie to wcinac...

Co wcinacie z reguly na kolacje? Chyba za malo bialka w moim menu...

Chyba za malo bialka jem jak tak patrze na moje menu... Dzis: s: kanapka z awokado, pomidorem i pasta z cieciorki p: jogurt, gruszka l: kubek zupy warzywnej p: jablko, garsc migdalow k: salatka: salata, papryka, pomidorki, ser mozzarella, falafel

Widze, ze szalejecie :) Do winka zawsze chetnie sie dolacze..

No na razie sie wstrzymuje z zakupkami... Najwyzej buty moge kupowac ;) Ale dzis mam nudy w pracy, jajko chyba zniose :) Na lunch zaraz ide, nic nie wzielam, wiec pewnie zupke warzywna kupie. Rano zjadlam kanapke z zytniego chlebka z awokado, pomodorem i pasta warzywna z cieciorki. Potem jeszcze jogurt i gruszke.

Hej! Ja w pracy siedze, troche dzis nudy...ale jeszcze jutro i 11 dni przerwy. Jade na rydzien do Londynu, tam ostatnio 19 stopni, piekna pogoda. Troche jeszcze nie jestem gotowa jesli chodzi o wiosenne ubranka...

Dorys polecialam po bandzie w niedziele, bo kaca mialam i nie poszlam biegac, wiec w tym tyg. troche gorzej bylo sie zebrac i bardzo ciezko mi sie bieglo... chyba wieksze ilosci wina mi nie sluza;) Pyzate, niby zlecialo z wagi, ale jak patrze na siebie i wciskam spodnie ledwo to rewelacji nie ma... no ale jest jakas zacheta jak kg leca, moze musze sie zmierzyc. Pobiegalam, teraz pije herbatke z imbirem, cytryna i miodem, bo jakos mi zimno.

Olej pycha przyznaje :) Uwielbiam ten zapach!! A ja dzis wlosy bylam zrobic, wiosna tuz tuz:) Z dietka dzis bez wpadek :)

Jestem jestem, dzis mialam dzien pieknosci;) Najpierw brwi, a potem wlosy do zbajomej poszlam robic. Sprobowalam oleju, jest super! Ten zapach i smak kokosowy, mniam :) Ja dzis nawet dobrze z dietka, zajeta bylam to i nie nosilo mnie..

U mnie dzis na wadze 80,1 kg czyli -4,3 kg po 4 tygodniach. Zobaczymy jak z ta waga bedzie dalej, bo wiem ze wystarczy przegiac i 1 kg zaraz na plusie.

A i nie poszlam biegac...ale spacer nad morzem zaliczylam, a wialo okropnie.