Anna80

grazie baaardzo dziękuję Ci za link! Koszulki są naprawdę słodkie i cena też bardzo atrakcyjna.Napisz proszę, jak otrzymasz przesyłkę, czy warto się skusić! pozdrawiam!!!:)

Witajcie mamusie!Joasia 79 dużo zdrówka !!!! Ja też mam następną wizytę 9 marca .Ania 26 - oj!ja też marzę o moich ulubionych jeansach ;) patrzę na nie i wzdycham czy kiedys jeszcze je założę... Co do torby to moja stoi w pokoju już ponad tydzień.... wciąz pusta. Z dnia na dzień odkładam pakowanie... grazie gdybys mogła wrzucic link z tymi niedrogimi koszulkami byłabym bardzo wdzęczna!!! Pozdrawiam cieplutko!!!PA!

dowa Ty nie żartuj i nie strasz mnie!!! Ja odczuwam też takie mocne pobolewanie w dole brzucha, to chyba kość łonowa, zwłaszcza gdy chodzę, stoję to strasznie mnie ciągnie. W nocy też koszmar, strasznie źle sypiam, nie ma już dla mnie wygodnej pozycji... Faktycznie duża ta Twoja córcia! :) Zastanawiam się ile teraz waży moja malutka, 4 tyg. temu ważyła 2kg, pewno też ok. 3ch. Zastanawiam się jak ona przecisnie się przeze mnie! Pozdrawiam!Miłej sobotki!!!

HEJ!Czy Wy też tak macie? Za każdym razem gdy włączam komputer to zastanawiam się czy nie znajdę jakiegoś wpisu jednej z nas typu...Zaczęło się, jadę do szpitala, urodziłam itp. :) Moja mama i bratowa powiedziały mi dziś ,że obniżył mi sie brzuch wyraźnie :O Jeju ale mi napędziły stracha, nie za wczesnie trochę? Pozdrawiam!!!!

Cześć Mamusie!Ja niestety nie leniuchowałam dziś. Miałam zebranie plenarne, 3 godziny!!!( belferki ;) wiedzą co to za wątpliwa przyjemność :O ) Wróciłam strasznie padnięta a tu jeszcze obiadek do ugotowania i na mszę do kościółka....Czy Wam też tak chce się spać? Bo ja ledwo na oczy patrzę!Zaraz wskakuję do łóżeczka! Kasika nie martw się!Na pewno wszystko będzie dobrze!!!Co do przewijaczka to u nas też juz zakupiony. A pranko ciągle czeka... Ania26 wiesz co ,faktycznie dziwny troszkę ten Twój lekarz, mój też pozostawia sporo do życzenia ale kazał mi przyjść na wizytę za 2 tygodnie, a co niektóre ciężarne chodzą w ostatnim miesiącu nawet co tydzień, ale to w końcu lekarz więc na pewno wie co robi! Moja dzidzia próbuje właśnie swoją piąstką zrobić mi dziurkę w pępku.... :O auuuuuuuuu....Pozdrawiam cieplutko!!!PA!PA!

Kasika nie umiem Ci nic doradzić, ja nie miałam takiego pobolewania. Znajoma położna doradziła mi, że kiedy pojawią się jakieś bóle, skurcze i nie wiemy czy to juz to :) wtedy wsakujemy do wanny z ciepłą ( nie gorącą wodą) na relaksik nawet pół godzinny. Jeśli po kąpieli skurcze będą pojawiały się nadal i regularnie no to do szpitalka , jeśli miną to fałszywy alarm.

No to widzę, że nie jestem osamotniona z tymi napadami głodu! betiiiiii na ten ból plecków z tego co pamiętam to narzeka sporo z nas, ja też! Ciągle dręczę męża o masaż, mnie naprawdę to pomaga!On znosi to moje \"pomasuj mnie\" raczej cierpliwie ale wydaje mi się ,że moja druga połowa tez zaczyna być zmęczona ciążą ;) moimi humorkami, ciągłym \"zjadła bym coś....\" ,\" no przytul mnie\"i \"pomasuj mnie\" ;) a jak jest u Was? Ania26 wiesz co, u mnie przez 2 ostatnie noce też był spokój, kość łonowa dała mi spać, kręgosłup też i nie wstawałam do toalety tak że nie mam co narzekać.Też dużo piję , no i trafne porównanie z tymi rzemykami tylko u mnie tak wyglądają cyce a nie pupa :O Jak ja do karmienia wyciągnę takiego cyca??? :O Jutro idę do pracy, dziś koniec ferii dla mnie :( :( :( A ja się tak rozleniwiłam w domku!Uprzedzam pytanko dlaczego nie idę na zwolnienie: to dla mnie mieć pracę albo nie mieć od września -więc staram się jak mogę...A póki ze mna i dzidzią wszystko dobrze... Ja też wolałabym urodzić w 38 tyg. a nie w 41....

Jeszcze jedno pytanko. Od kilku tygodni jestem ciągle głodna, mam dosłownie wilczy apetyt. Całą ciążę jadłam raczej tak samo jak wcześniej a teraz nie mogę dospać do 8 bo o 6 rano burczy mi w brzuchu... Też macie taki zwiększony apetyt? Ja najchętniej to cały czas bym pojadała...A to jabłuszko, to banan, to budyniek godzina przerwy, kanapka, mandarynka, jogurt itd.... :( Dobrze, że do końca ciąży juz niedaleko!;)

grazie mnie też dopadają takie nastroje. Zwłaszcza gdy jestem zmęczona.Czasami mam dość. Czuję się gruba, ciężka, niezgrabna a o rozstępach to już nie wspomnę... :( Piersi wyglądają przerażająco! Wszyscy mnie wtedy drażnią, nie rozumieją i jest mi źle! Też nie mogę doczekać się chwili kiedy będę mogła tulić maleństwo w ramionach!Pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę dobrych humorków!

Hej!Przestraszyłam się już po wypowiedziach RRR i Miny, że mam lekarza sadystę ;) ale skoro grazie przechodziła przez to samo no to może faktycznie coś tam się \"skurczyło\"? ;) Pomyślałam,że brak seksu może wpłynąć na takie zaciskanie ścianek no i dzisiaj od rana skutecznie je rozciągaliśmy z mężem :D ! Lekarz powiedział,że nie widzi najmniejszych przeciwskazań żeby rezygnować z sexu, no to stosujemy się do zaleceń doktorka! :D Mina nie martw się!Ja też mam pranie i prasowanie dopiero w planach!Wczoraj przeglądałam w supermarkecie środki czystości do prania i nie nastroiło mnie to optymistycznie! RRR ale duża ta Twoja dzidzia już!Ja nie miałam wczoraj USG więc nie wiem ile od ostatniej wizyty malutka przybrała na wadze. Zazdroszczę Ci, że Ty wiesz już jak to jest...Mogę wiedzieć ile latek ma Twoje starsze dziecko? Wydaje mi się,że Ty nie musisz się martwić o kontrolę z ZUSu. Oni raczej sprawdzają kobiety, które długo przebywaja na chorobowym, np. od początku ciąży. A z tego co pamietam to Ty dopiero około stycznia przeszłaś na zwolnienie. Pozdrawiam cieplutko!!!Miłej sobotki!!!

Renola bardzo dziękuję! :)

Hej!Byłam dziś u swojego gina. Wszystko w porządku.Przytyłam w sumie 13kg :O Teraz wiem dlaczego czuję się jak hipopotam :O Wiecie co, lekarz badał mnie ginekologicznie, sprawdzał czy z szyjką wszystko ok. i....myślałam ,że zwariuję z bólu!!!!!Jeszcze nigdy badanie tak potwornie mnie nie bolało. Lekarz to zauważył i pyta czy boli trochę a ja mu na to,że boli ale nie trochę tylko strasznie! Czy Was badanie też tak bolało???Czy to mój lekarz nie grzeszył delikatnością? Wyszłam z gabinetu strasznie obolała... :( Jak \"pocieszył\" mnie ginekolog, \"to były tylko 2 palce, proszę wyobrazić sobie tam główkę dziecka!\" Ehhhhhhhhhhhhh.... Pozdrawiam was ciepło!PA! Aha!Jeśli, któraś z Was będzie uaktualniała tabelkę to proszę dopiszcie mi 13 kg na plusie i córeczkę. Z góry dziękuję bo ja nie wiem jak to zrobić!

Mo.nika to jużżżżżż????? Trzymaj się i koniecznie wszystko nam tu opisz!!!!!!!!!!!Powodzenia!

Dzień dobry wszystkim! Widzę,że humorki dopisują , to chyba przez to piękne słoneczko!Mam dziś wizytę u lekarza i bardzo jestem ciekawa co nowego w brzuszku! Pozdrawiam Was cieplutko!Miłego dnia! :) RRR Co do tej kliniki , o którą pytasz to tylko kiedyś sprawdzałam w internecie informacje o niej i pożałowałam ,że nie mieszkam w Krakowie. Na zdjęciach wygląda super.Moja siostra rodziła w Krakowie w Żeromskim i była bardzo zadowolona.

Agnes ja też byłam już na \"wycieczce po oddziale\" w swoim mieście . Oddział ładny, trafiłam na bardziej sympatyczną położną niż Ty ale zmartwiło mnie , że jest TYLKO jedna sala do porodu rodzinnego i porodówka ogólna dla...7 osób !!!Więc jeśli będziemy mieli pecha i ktoś będzie już rodził w sali rodzinnej ( jest za darmo) to czeka mnie poród w towarzystwie 6u innych , obcych kobiet :( :( :( zgroza!!! Średnio w tym szpitalu rodzi się 4 dzieci na dobę więc marne szanse żeby trafić na tę oddzielną salę. Bardzo mnie stresuje ta sytuacja...Mam zaciskać nogi dopóki jakaś kobieta nie urodzi??? :O I nie mogę mieć swojej położnej! Szkoda gadać....

Hej Mamusie!Jeśli chodzi o temat pieluszkowy to na początek też zamierzam używać tylko Pampersów. Kiedy maleństwo podrośnie przerzucę się na coś tańszego.Przekonała mnie siostra, mama pięciomiesięcznego szkrabka. Po pierwsze jej mały nigdy nie miał nawet zaczerwienionej pupki a po drugie, podobno używanie tetry wcale nie wychodzi taniej. Pranie tych pieluch w specjalnych proszkach dla dzieci, wcześniejsze namaczanie, później prasowanie to rzeczywiście uzbiera się sumka. No i nie ukrywajmy stosowanie tetry jest znacznie bardziej czasochłonne! RRR mnie też bardzo drażnią tematy o tych astronomicznych sumach na utrzymanie niemowlęcia. Moim zdaniem czysta przesada i to wszystko! Miałam dziś koszmarną noc :( Niewiele spałam, bardzo bolał mnie kręgosłup, boki, drętwiały mi nogi:O No same przyjemności!. Zauwżyłam, że przez ostatnie dni zrobiłam się jakaś drażliwa i płaczliwa, ciągle zmęczona :O Mam nadzieję, że to minie szybko.... Pozdrawiam cieplutko i miłego paczkowego obżarstwa! ;)

Hej Mamusie!Jeśli chodzi o temat pieluszkowy to na początek też zamierzam używać tylko Pampersów. Kiedy maleństwo podrośnie przerzucę się na coś tańszego.Przekonała mnie siostra, mama pięciomiesięcznego szkrabka. Po pierwsze jej mały nigdy nie miał nawet zaczerwienionej pupki a po drugie, podobno używanie tetry wcale nie wychodzi taniej. Pranie tych pieluch w specjalnych proszkach dla dzieci, wcześniejsze namaczanie, później prasowanie to rzeczywiście uzbiera się sumka. No i nie ukrywajmy stosowanie tetry jest znacznie bardziej czasochłonne! RRR mnie też bardzo drażnią tematy o tych astronomicznych sumach na utrzymanie niemowlęcia. Moim zdaniem czysta przesada i to wszystko! Miałam dziś koszmarną noc :( Niewiele spałam, bardzo bolał mnie kręgosłup, boki, drętwiały mi nogi:O No same przyjemności!. Zauwżyłam, że przez ostatnie dni zrobiłam się jakaś drażliwa i płaczliwa, ciągle zmęczona :O Mam nadzieję, że to minie szybko.... Pozdrawiam cieplutko i miłego paczkowego obżarstwa! ;)

Viki nie martw się!Lekarz na pewno nie zapisał Ci niczego co mogłoby zaszkodzić Tobie i maleństwu!Ja na początku ciązy byłam dwukrotnie mocno przeziębiona i też miałam antybiotyk, podobno sama infekcja nieleczona jest dla dziecka bardziej groźna niz lekarstwo. Głowa do góry i dużo zdrówka dla Was! :)

Mina29 :D Świetnie to ujęłaś!To nie pies a raczej natrętni goście i ich dobre rady stanowią zagrożenie!;) Ja też mam obawy, co będzie później. Jak sobie będę radziła, czy teściowa, szwagierka i ciocie nie zadręczą mnie swoimi radami, wizytami, boję się czy nie dopadnie mnie baby-blues. Siostra po porodzie przez 2 dni płakała bo czuła się bezradna, bała się że sobie nie poradzi itd. Ze mną będzie mężuś przez pierwsze 3 tygodnie i jeśli mam być szczera to baaardzo liczę na jego pomoc!Kasika masz rację, że chyba robi się przykro kobiecie gdy goście przychodzą tylko do dzidzi a Ciebie traktują jak przenośny pojemnik na mleko :O Ania26 na kiedy przesunięto Ci termin? Ja mam takie objawy jak Ty, tyle tylko, że brzuszek w tej samej pozycji, nie obniżył się jeszcze.Co do porodu to mnie też śnił się ostatnio i ja też panicznie się boję :( Pozdrawiam gorąco!!!

Witajcie!Czy u Was też tak popsuła się pogoda? U nas od rana znów pada śnieg a jeszcze wczoraj było tak ładnie! Wczoraj strasznie popsuł mi się nastrój a to za sprawą siostry męża, która chociaż z nami nie mieszka to juz zdecydowała, że kiedy urodzi sie dziecko to MUSIMY WYRZUCIĆ psa na dół, do piwnicy bo psu się nie wierzy....Bardzo mnie to poirytowało bo to w końcu mój pies i moje dziecko więc dlaczego ktoś mówi mi co mam robić? Chociaż fajna z niej babka to niestety uwielbia wszystkich pouczać i dawać \"dobre rady\" :O A w sprawie dziecka to już prawdziwy z niej expert....ehhhhhhhhh. Mam pytanko, czy zamierzacie przy porodzie mieć swoją położną? Tzn. znajomą albo taką opłaconą, którą poznałyście wczesniej? Pozdrawiam!

Faktycznie co raz gwarniej u nas :D ! Dowa mnie też jest ciężko, mówię mężowi że czuję się jak hipopotam, taka wielka i ociężała...;) Moja \"mała\" w nocy daje mi popalić, a te kuksańce (też po prawej stronie) w żebra są już mało zabawne...Dowa Ile waży albo ostatnio ważyła Twoja córcia, wiesz może?Moja w 31 tyg ważyła 2kg i gin. powiedział,że wygląda na skończony 32 tydzień, już się sama gubię w tych obliczeniach!W każdym razie dzidzia już jest wielka i ciężka co najbardziej odczuwa mój kręgosłup :O. Odwracanie w nocy na drugi bok to dla mnie skomplikowana wyprawa ;) Pozdrawiam cieplutko!!!

Hej mamusie!:D Ale tu dziś gwarno! Wyczuwa się atmosferę zbliżającego się wielkiego dnia!Co do kosmetyków dla dziecka to ja kupiłam kremik Nivea, chusteczki też Nivea, pieluszki pampers ,do pupci zamierzam kupić sudokrem a do mycia...szare mydełko...Może wyda się Wam to śmieszne ale moja siostra używa do tej pory (5 miesięcy) tylko szarego mydła do mycia i nawet lekarka stwierdziła, że dziecko ma piękną skórę, żadnych odparzeń, podrażnień,krosteczek.Więc też spróbuję. Sporo osób odradzało mi też kosmetyki Johnsona, zwłaszcza na początek, podobno dużo dzieciaczków uczula więc nie będę ryzykować! Wczoraj znajoma powiedziała mi , że jej pierwszy poród trwał niecałe 2 godziny!!!!O 5 rano obudziły ją bóle, szybko do szpitala a przed 6.30 miała już dzidzię na rękach!Nie mogłam uwierzyć!Też tak chcę!!! Ania26 mnie też bolą żebra tylko,że z prawej strony, bardzo narzekam na spanie i przekręcanie się w łóżku :O a o bólu tej kości łonowej już nie wspomnę...Momentami czuję się niezdarnie jak babuleńka;) My też wózek mamy zamiar kupić po porodzie. A co do prania, to dopiero przede mną...Pozdrawiam cieplutko!!!

Dzięki Kasika!To na pewno to. Zwłaszcza w nocy i przy zmianie pozycji odczuwam ból. Kurczę, przestraszyłam się troszkę bo ja nie piję wcale mleka od lat i może to ma jakiś związek? Mam początek osteoporozy??? :O

grazie gratuluje!To faktycznie duża dzidzia. Moja w 32 tyg. miała równo 2kg i lekarz też stwierdzil, że dorodna dziewczynka i w takim tempie to będzie spory dzieciak:) Ja tak jak Ty zaczynam się obawiać jak to \"maleństwo\" przeciśnie się przeze mnie...Co do materacyka to kupiliśmy już jakis czas temu kokosowy. Wczoraj robiliśmy zakupy dla dziecka i już chyba z grubsza wszystko kupione.Okaże się o czym zapomnieliśmy ;), kupno wózka odłożyliźmy \"na później\".Kasika1 jeśli możesz napisz mi coś więcej o tym rozchodzeniu kości łonowej bo mnie ciągle coś tam pobolewa :O Zaraz kliknę w podany przez Ciebie link! Pozdrawiam cieplutko!!!

Hej kobietki! Kasika1 Ty wczoraj a ja dzisiaj najadłam się strachu!W nocy źle spałam, strasznie się wierciłam, bolały mnie plecy( to raczej nic nowego) ale też bardzo zaczął boleć mnie brzuch tak na dole, czułam taki tępy ból w okolicy kości łonowej. Miewacie coś takiego? :O Ja trochę spanikowałam kiedy nie mogłam rano wstać z łóżka bo każdy najmniejszy ruch, zwłaszcza bioder i nóg powodował straszny ból właśnie tej kości (chyba kości). Wszystko dobrze się skończyło ale też miałam już przed oczami wizję szpitala, przedwczesnego porodu itd....Zwłaszcza, że wczoraj wieczorem naszło mnie na \"amory\" ;) i bałam się, że coś z mężem \"nabroiliśmy\". Dobrze, że ból minął ale strachu najadłam się sporo! Obiecałam sobie, że jutro wreszcie spakuję torbę!A Wy już spakowane?