Mnie też chce się iść do pracy, może dlatego, że długo nie mogłam jej znaleźć i bałam się, że znów zostanę na lodzie...Martwi mnie tylko to, że nie będę mogła odrobić stażu i od przyszłego roku znów będę pracowała jako stazystka za marne grosze...A co do brzuszka, to jeszcze bardzo go nie widać ale czuję po ubraniach, wszystko mnie uciska i już nie wiem co ubierać. Pozdrawiam!!! :)