Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anna80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anna80

  1. Ufffff dzis ostatni zastrzyk..., ale mała ma prawdziwą fobię po nich :( Gdy tylko odezwie sie u nas dzwonek, albo trzasna drzwi wejściowe to milenka dostaje histerii - płacze, ucieka- tak bardzo się boi :( Niewazne, że to listonosz, dziadek czy sąsiadka...Ona mysli,że pielęgniarka :( 50 razy dziennie pyta:\"Mamusiu nikt nie idzie?\" albo \"mamusiu nikt do nas nie przyjdzie?\" Normalnie serce kroi mi się w plasterki , jak widzę jej przerazone slepka... :( Bogu dzięki,że dziś juz koniec...Ale 12 zastrzyków zrobiło swoje... Ja od dwóch dni mam grypę żołądkową..( Zapalenie tchawicy jeszcze mi nie przeszło całkiem )a tu Taka biegunka,ż nie mogłam wyrobic na zakręcie do łazienki ;) Głodówka juz drugi dzień, do tego @, nieprzespane noce, choroba dziecka, brak męża i.... wyglądam jak widmo :O Rano musze sie tapetowac żeby wyjśc do ludzi i nie straszyc ;) Jak Miska złapie to świństwo ode mnie to chyba już obie wylądujemy w szpitalu, ja na oddziale psychiatrycznym..;) To wszystko ponad moje siły. Za 2, 5 roku razem nie przezyłam tyle ile przez ostatni tydzień- a na domiar złego sama...Cały rok nie chorowałam, Miska tez , a teraz obie ledwo zyjemy-akurat gdy mąz wyjechał.... Słoneczko te rybki są świetne-Milenka godzinami się nimi bawiła, ale nie wolno na 1 minutkę zostawic dziecka z zabawką samego- jak zrobiłam to ja.Szkoda,że ta zabawka jest niebezpieczna , bo małej bardzo się podobała, ale po \"wypadku\"kazała ją wyrzucic....
  2. Serek mnie się podoba ten portfel. I mąz się pewno ucieszy, ja jakis czas temu tez kupiłam swojemu portfel i widziałam,że był bardzo zadowolony :) Słoneczko ta zabawka to były rybki do łowienia na takiej obracającej się platformie. Rybki się kręcą , otwierają buźki i trzeba je łowic. Miska rybke złowiła i wsadziła palec do środka, pewno chciała spprawdzic co tam jest. Tam jej po prostu wciągnęło palec w miejsce po rybce i próbowało go obrócic jak rybkę... brrrr na samo wspomnienie. Byłyśmy do kontroli , zastrzyki do środy.Czy wasze dzieci tez tak histerycznie reaguja na zastrzyk? MIsla na dźwiek dzwonka zaczyna wyc, nawet jak idzi sąsiadka :O Ja nadal nie mam prezentu dla męża :( Za 12 dni będzie znów z nami HURRRA :D :D :D Ale się będziemy gorąco witac :) Może jakis prezent pod choinke sobie zmajstrujemy sami , bo będa ku temu spore szanse ( dziś dostałam @)
  3. Serek mnie się podoba ten portfel. I mąz się pewno ucieszy, ja jakis czas temu tez kupiłam swojemu portfel i widziałam,że był bardzo zadowolony :) Słoneczko ta zabawka to były rybki do łowienia na takiej obracającej się platformie. Rybki się kręcą , otwierają buźki i trzeba je łowic. Miska rybke złowiła i wsadziła palec do środka, pewno chciała spprawdzic co tam jest. Tam jej po prostu wciągnęło palec w miejsce po rybce i próbowało go obrócic jak rybkę... brrrr na samo wspomnienie. Byłyśmy do kontroli , zastrzyki do środy.Czy wasze dzieci tez tak histerycznie reaguja na zastrzyk? MIsla na dźwiek dzwonka zaczyna wyc, nawet jak idzi sąsiadka :O Ja nadal nie mam prezentu dla męża :( Za 12 dni będzie znów z nami HURRRA :D :D :D Ale się będziemy gorąco witac :) Może jakis prezent pod choinke sobie zmajstrujemy sami , bo będa ku temu spore szanse ( dziś dostałam @)
  4. Hej!Kobitki miałam taki tydzień,że ledwo patrzę na oczy...Męża nie ma, ja sama w domu , a tu takie przygody... W śr. zabawka wciągnęła Misi palec w mechanizm..Myślałam,że zwariuję ze strachu, na dodatek palec utknął, nie mogłam go wyjąc... :( Myslałam,że wylądujemy na pogotowiu :( Na szczęście udało się uwolnic palec , ale ile było potem płaczu i strachu :O....ehhh Na drugi dzień 40 stopni gorączki-angina ropna z wymiotami...3 noce wyjęte z zyciorysu.... A teraz zastrzyki i codziennie horror rano i wieczorem....Padam z nóg..... Słoneczko duuuużo zdrówka dla Twoich pociech :) Wercia dobrze,że Oskarek jest pod okiem specjalistów, na pewno będzie dobrze. :) Czy u Was tez tak grasowały Mikołaje? ;)
  5. Elizabetaa super link :) Fajni ci śpiewający panowie... : Ja mam też sporo pracy, ale nie bardzo mnie to cieszy, mam bardzo mało czasu dla małej.... Kasika prześliczną masz córcię :) Dziewczyny wy już prezenty pokupione , a ja jeszcze nic :( Wczoraj byłam u lekarza, rozłozyło mnie ...ehhh...Zapalenie gardła i krtania, prawie nie mówię... Pozdrowionka :)
  6. Słoneczko ja kazdego roku obiecuję sobie,że zajmę sie prezentami i wszystkim związanym z Świetami wczesniej, a efekt taki,że co roku nie mogę z niczym zdązyc i często kupuję \" na ostatnią chwilę\" :( Śpicie juz kobitki?
  7. No i zostałysmy same z Misiulką :( :( :( Słoneczko, ja tez nawet oglądałam konika ( a właściwie słonika) na biegunach, ale wydawał mi się już trochę za mały dla Milenki. Kiedy widzi reklamę Natalii , to ciągle prosi, \"Mamusui, kupisz mi taką?Prooooszę\" No więc wyjścia nie mam ;) Powiedziałam,że napiszemy list do Mikołaja i jak będzie grzeczna to Mikołaj jej przynieise natalkę. :) Elizabeta dobre, poprawiłas mi humorek :D
  8. Elizabetka ale Ty jestes szybka ;) My jeszcze pomysłów nie mamy, a Ty proszę, prezenty gotowe. To się nazywa zorganizowanie!!! Ja planuję Misi kupic lalę(chce Natalie reklamowaną na MIni-mini) i myslę o puzlach, ale takich z duzych elementów. A dla męża myślę o jakichś fajnych firmowych jeansach + czapka i szalik . Mój mąz po świętach ma imieniny więc dostanie od razu prezent gwiazdkowo- imieninowy. Wiem,ze marzy mu się GPS, ale to chyba poza przewidzianym budżetem gwiazdkowym ;) Jeszcze sprawdze ceny na allegro. Szwgierce kupiłam cudowną srebrną biżuterię , bo to super kobitka, dba o Milunię i bardzo ją lubię. chrzesnicy większej (gimnazjum )srebrny pierścionek + kolczyki a mniejszej (8 lat) bladego pojęcia nie mam. :( A rodzice i teściowie, pewno tez kosmetyki :) Jeszcze nie wiem, a tu czas ucieka :( Dziewczyny mąż jedzie na miesiąc, ale dla mnie to koszmarnie długo :( :( :( Ja jakos tak nienormalnie zżyta z nim jestem,że nie potrafię spac kiedy go nie ma.... Potwornie tęsknię, płaczę i ogólnie się męczę...Tak,że czarno to widzę :( Pocieszający jest fakt,że ma wrócic na kilka dni przed świetami ,wiec będą to wyjątkowo wyczekiwane święta :) Wercia zdróweczka dla Oskarka. U nas tez panuje wirus z biegunką i wymiotami. Słoneczko to Ty masz juz zimowy nastrój?
  9. Witam! U nas bez wiekszych zmian. Milenka dzielnie chodzi do przedszkola, ja do pracy ( w zasadzie dwoch) i ten kompletny brak czasu na cokolwiek! Wyczytałam cos o zlocie:) Ja jestem jak najbardziej za! Za tydzień mąż wyjeżdzą zagranicę :( I juz mi smutno... :( Pozdrowienia dla wszystkich :)
  10. Asmanko fajnie,że Izulka zaklimatyzowała się w przedszkolu. A co do teściowej to dla mnie temat rzeka, co ja przez nią przeszłam.... Będę zyła 10 lat krócej przez tego babsztyla, ale mam to juz za sobą :) Wojna była długa, ciężka i wyszłam z niej mocno poraniona (myslę o psychice swojej ;) ) ale było warto, po4 latach zrozumiała , że straciła bezpowrotnie kontrolę nad synem i jego zyciem....Teraz jest miedzy nami książkowo.:) Co nie znaczy,że jej zapomnę..... Słoneczko, tyle kasy za przedszkole??? Ja płace 100 miesięcznie, no ale to państwowo - wiadomo, nie ten standard, co prywatnie....Za to mam znajomą, która zostaje z MIską, gdy nie idzie do przedszkola. To anioł kobieta, emerytowana nauczycielka. Ma wyjątkowy dar do dzieci, MIlenka ją uwielbia. Nigdy nie oglądają tv, zawsze razem czytają, malują, bawią się, oglądają książeczki. Widze,że bardzo duzo mała uczy się od tej naszej Pani własnie. Pozdrowionka dla wszystkich!:)
  11. Kasika, ale Ci zazdroszczę!!!!Ja tez tak chcę, ale tak jak Ty masz w tej chwili, tzn. dzidzia w domku już...Jak poporodowe wrażenia...? Karolcia jest przesliczna.... Całuski dla całej szczęśliwej rodzinki :)
  12. No włąsnie dziewczyny co się stało z Joasią? Nie zaglądam już tu codziennie, bo czasu brak , ale od czasy do czasu, podczytuję , co i jak.... A Joaśki już nie ma ho, ho..... Wiecie coś???? Miłej niedzielki :)
  13. Ale trafiłam na nowinę!:) Dziewczyny przepraszam,że tak rzadko zaglądam, ale jak zwykle nie mam czasu. dziekuję za życzenia dla belferek :) Kochane jesteście :) Rybko trzymaj sie dzielnie :) Pozdrowienia dla wszystkich :)
  14. Gratulujemy!!! Cudowna wiadomosc :D buziaki dla mamusi od wszystkich kafe koleżanek!czekamy na zdjęcia Karolci :)
  15. Rybko własnie wyczytałam radosne wieści :) GRATULACJE!!!
  16. Witajcie!Jak napisała Elizabetaa wyżej , troche laby przed belframi, więc korzystam i się melduję!!! :) Kasika trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo!:) Ja po ponad dwóch miesiącach dostałam wreszcie @ więc dzidzi jeszcze nie będzie. A po tym co ta pierd******* minister minister zdrowia powiedziała, ze nie będzie znieczulenia, jak najmniej cesarek to nie wiem kiedy się zdecyduję :O Słoneczko Milenka super zaklimatyzowała się w przedszkolu, sama je, ślicznie spiewa, mówi wierszyki tylko na siku idzie z Panią. Pozdrowionka cieplutkie dla wszystkich!:) Poczytam co u was :)
  17. Kasika ja bardzo chętnie pisze się na zlot, może w przyszłe wakacje?Mam do ciebie tylko jakieś 100km :D Skrzyknij dziewczynki :)
  18. Kasika nie zapomniały, tylko czasu brak :O Elizabeta ja Ci pomoge dusic jakby co :( Naprawdę nie mam siły, byle do jutrzejszego popołudnia.... Pozdrawiam Was serdecznie!
  19. U nas tez po wczorajszym mega-upale ochłodzenie i deszczyk. Słoneczko ja raz miaąłm taka akcję z tabsami,że moja gin była na urlopie i nie było innego gina wprzychodni więc poszłam do mojego pediatry po receptę, usmiechnęłam się ładnie i dostałam. Swoją drogą to nieźle by sie narobiło, dopiero odstawiłam tabsy, ale nie myślałam TERAZ od razu o dzidzi...Ale jakos zamartwiac się nie będę.Będzie co ma byc....Niby nie bardzo to mozliwe, ale @ jak nie było tak nie ma...... Dam znac co i jak :) Misiula ma sie lepiej, jest u babci.Nie posyłąm jej narazie do przedszkola , bo panuje jakis cholerny wirus u nas.Ale mnie pocieszyłyście z tymi choróbskami przedszkolaków ;) W pracy masakra, same stresy, przykrości.Ja chcę innej pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( Pozdrowionka!
  20. Ale nacieszyłam się przedszkolem Milenki...Juz jest chora...ma obrzydliwy katar i pokasłuje.... :( :( :( A przez ostatnie 8 miesięcy była zdrowiutka... 4 dni w przedszkolu wystarczyły...Cholera! słoneczko ale jazda z ta panią doktor :) :) :)W zyciu nie słyszałam takiej historii....Widzisz może to jakis znak dla Ciebie??? ;) Myslisz o małym szkrabku, tabletek nie chcą Ci przepisac, wszystko sie układa :D .... Ja ponad miesiąc temu odstawiłam tabletki bo zaczęłąm sie źle czuc.Bardzo drętwiały mi łydki, codziennie miałam dokuczliwe bóle nóg.Do tego bóle głowy...Poczytałam o zakrzepicy i stwierdziłam,że przerwa.... Tylko,że dziś 42 dzień cyklu a ja ciągle okresu nie mam... Nie myślałam o az tak długiej przerwie !!! ;) asmanko gratuluje znalezienia pracy!!!:)
  21. Ufffffffffffff.Nareszcie!Sorki,że tyle razy wkleiłam post, ale rozciągnęąłm wam stronke i chciałam to naprawic :O Mam nadzieję,że się nie gniewacie!:)
  22. cześc Kochane!!!Alez się za Wami stęskniłam !!! Strasznie mi przykro,że nie mogę zaglądac do Was częściej Po prostu nie wyrabiam z czasem, a teraz po powrocie z wakacji to juz kaplicha na całego! Nowiny u nas: Milenka poszła do przedszkola!!!Boże jak ja to przezyłam. Zaprowadziłąm ją , wróciłam do domku i chciało mi się płakac...Dopiero się urodziła i juz jest przedszkolaczkiem Bardzo chciała do przedszkola, chętnie zostaje.Jeszcze całkiem się nie zaklimatyzowała, ale jestem dobrej mysli. Zostaje narazie ok. 5-6 godzin. Całuski dla Kasiki i Joasi, naszych ciężaróweczek kochanych I pozdrowionka gorące dla wszystkich: werci, słoneczka, asmanki, serka, elizabety, Ani26 i całej reszty , której nie wymieniłam Owocnych poszukiwań pracy!!!
  23. cześc Kochane!!!Alez się za Wami stęskniłam !!! Strasznie mi przykro,że nie mogę zaglądac do Was częściej Po prostu nie wyrabiam z czasem, a teraz po powrocie z wakacji to juz kaplicha na całego! Nowiny u nas: Milenka poszła do przedszkola!!!Boże jak ja to przezyłam. Zaprowadziłąm ją , wróciłam do domku i chciało mi się płakac...Dopiero się urodziła i juz jest przedszkolaczkiem Bardzo chciała do przedszkola, chętnie zostaje.Jeszcze całkiem się nie zaklimatyzowała, ale jestem dobrej mysli. Zostaje narazie ok. 5-6 godzin. Całuski dla Kasiki i Joasi, naszych ciężaróweczek kochanych I pozdrowionka gorące dla wszystkich: werci, słoneczka, asmanki, serka, elizabety, Ani26 i całej reszty , której nie wymieniłam Owocnych poszukiwań pracy!!!
  24. cześc Kochane!!!Alez się za Wami stęskniłam !!! Strasznie mi przykro,że nie mogę zaglądac do Was częściej Po prostu nie wyrabiam z czasem, a teraz po powrocie z wakacji to juz kaplicha na całego! Nowiny u nas: Milenka poszła do przedszkola!!!Boże jak ja to przezyłam. Zaprowadziłąm ją , wróciłam do domku i chciało mi się płakac...Dopiero się urodziła i juz jest przedszkolaczkiem Bardzo chciała do przedszkola, chętnie zostaje.Jeszcze całkiem się nie zaklimatyzowała, ale jestem dobrej mysli. Zostaje narazie ok. 5-6 godzin. Całuski dla Kasiki i Joasi, naszych ciężaróweczek kochanych I pozdrowionka gorące dla wszystkich: werci, słoneczka, asmanki, serka, elizabety, Ani26 i całej reszty , której nie wymieniłam Owocnych poszukiwań pracy!!!
  25. cześc Kochane!!!Alez się za Wami stęskniłam !!! Strasznie mi przykro,że nie mogę zaglądac do Was częściej Po prostu nie wyrabiam z czasem, a teraz po powrocie z wakacji to juz kaplicha na całego! Nowiny u nas: Milenka poszła do przedszkola!!!Boże jak ja to przezyłam. Zaprowadziłąm ją , wróciłam do domku i chciało mi się płakac...Dopiero się urodziła i juz jest przedszkolaczkiem Bardzo chciała do przedszkola, chętnie zostaje.Jeszcze całkiem się nie zaklimatyzowała, ale jestem dobrej mysli. Zostaje narazie ok. 5-6 godzin. Całuski dla Kasiki i Joasi, naszych ciężaróweczek kochanych I pozdrowionka gorące dla wszystkich: werci, słoneczka, asmanki, serka, elizabety, Ani26 i całej reszty , której nie wymieniłam Owocnych poszukiwań pracy!!!
×