EfQa

Miałam na myśli ciążę oczywiście. To przy cesarce od razu zrobią ci tą sterylizację? Kurcze ja mam nadzieję że kolejny poród u mnie będzie siłami natury...

Kinia racja. Czwarta cesarka to już ryzyko.

Nikolka ja wykonałam badania w 3-4 dniu cyklu na czczo, raniutko i dobrze wyspana. Wykonałam je tylko raz i zaczęłam brać tabletki, kontrolne badania miałam zrobić sobie w marcu po pół roku brania ale już nie zdążyłam :) A z egzaminami to ja tak samo zawsze wszystko na ostatnią chwilę a potem niedouczona... :p Ewelka ciuszek powinien być dobry ale na wszelki wypadek zachowaj paragon. Jeżeli nie płaciłaś kartą to możesz dać paragon rodzicom wtedy będą mogli sami wymienić ciuszek na inny w razie czego. Tylko głupio bo wtedy cenę widać.... A z karuzelką to dokładnie tak powiem jak mówisz :) A tą drugą karuzelę zamontowałam na przewijaczu i odczepiłam to całe ustrojstwo a do pozytywki przyczepiłam jej ulubionego fioletowego misia, gra, kręci się a ona jest szczęśliwa. Kinia super! już niedługo będziesz miała syneczka!!! A czemu chcesz się poddać sterylizacji? kakusia jak ja ci zazdroszczę żę schudłaś, ja ważę tyle samo co przed ciążą. Cholerka trochę chudsza chciałabym być, tak z pięć kilo ale teraz przy karmieniu piersią to mogę zapomnieć o odchudzaniu... pani Misiowa dobrze kombinujesz :) MYSZKO GDZIE JESTEŚ??????

Ja miałam - i nadal mam jeden do wyrwania i jeden do leczenia. Ten do wyrwania to mleczak który w dodatku nie wyrósł tak jak powinien ale służy dobrze jeszcze więc go nie ruszam :p Ale mam tez jedna plombę rtęciową której nie usunęłam a niby powinno się je zmienić przed ciążą... No a w czasie ciąży na szczęście ząbki nie bolały ani nic sie nie zdarzyło, no a gdyby to niby jest znieczulenie dla kobiet w ciąży specjalne :) lilowa no to nie możesz się stresować bo to ci może przeszkadzać w zajściu w ciążę, od stresu rośnie prolaktyna.

Lilowa a ty masz dobrego gina? Bo badanek jeszcze żadnych nie robiłaś prawda?

Patinko ja przeżyłam to i ty przeżyjesz. mała oczywiście płakała strasznie ale utuliłam zaraz i wszystko przeszło. Teraz idę 2 lutego. Nie martw się. Mężulek mi kupił w macro fajny ser prawdziwy holenderski z dziurami, olbrzymi kawał - właśnie jem na chrupiącej bułeczce, mniam mniam. Wiecie co z ta moją karuzelką to trochę głupio wychodzi bo dostałam już jedną karuzelę od brata ale to taka chińska, tandetna trochę z nakręcaną ręcznie pozytywką. teraz jak brat będzie przyjeżdżał muszę chować tego Fisher Price i przykręcać tą od niego.

A bo wiesz kilka miesięcy mierzyłam i nic i dałam sobie spokój...

dziewczyny a to link do starej stronki z naszej kafeterii jak olawd i Smerfetka nie były jeszcze w ciąży _ wejdźcie i przeczytajcie - SUPER!!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2198090&start=10770

już się nie mogę doczekać aż Smerfcia do nas sie odezwie :)

Lilowa kupiłam na allegro karuzelkę, droga jest kurcze a facet jeszcze podbija cenę na przesyłce bo za kuriera chce 45 zł !!! Pani Misiowa to fajnie że masz taką samą - teraz wiem ze dobrą wybrałam jak wam się podoba :) mój mąż wczoraj wieczorem z sąsiadem dwa piętra niżej poszedł do matki gnoja i powiedział co się wyprawia jak jej nie ma w domu i poprosił o spokój, baba obiecała że gnojowi coś powie. Dziś na razie było cicho. Zobaczymy jak będzie dalej.

A teraz kupiłam karuzelę do łóżeczka zobaczcie jaka.... http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st=2342&e=demo&pid=38346 można przentację obejrzeć :)

Patinko ja maty używam właściwie od początku, ona lubiła leżeć i patrzeć na te zwierzątka, bardzo ją ciekawiły wiec ją układałam i sobie leżała. Właściwie już jak miała trzy tygodnie to ten misio ze światełkami ją fascynował :) Lilowa ja najpierw normalnie próbowałam a potem okazało się że mam torbiel, miałam laparoskopię, potem zbijałam prolaktyne bo miałam za wysoką i tak zleciało... Musisz się uzbroić w cierpliwość no i i przyzwyczaić do \"dobrych rad\" i \"głupich pytań \". niestety.

Klapek po narkozie to chyba każdy ma wymioty, bo to silne świństwo ale jeżeli chodzi o to znieczulenie do kręgosłupa to podobno wszystko zależy od igieł jakich używają i podobno na porodówkach przeważnie mają specjalne bardzo dobre i cienkie igły do znieczuleń które zapobiegają podobnym sensacjom. Tak mi powiedziała położna.

Wysłałam Lilowej zdjęcia Asiuni i swoje.

Ja właśnie zjadam śniadanko przy kompie i piję herbatkę laktacyjną :(

Pani misiowa ten pan obok mnie to mój brat, nie mam z nim żadnego normalnego zdjęcia bo na każdym robi głupie miny. Monia blizna jeszcze mnie odrobinę ciągnie i czuje ją czasem ale myślę że jeszcze ze dwa miesiące zanim będę się czuła naprawdę swobodnie. Ale ogólnie cc zniosłam bardzo dobrze przez to że dwie poprzednie operacje miałam dużo bardziej uciążliwe. I bardzo się cieszyłam że nie wymiotowałam całą noc jak w poprzednich operacjach. Co tam poród wymioty najgorsze :p Rany obejrzałam zdjęcia Asiuni!!! Jakie śliczne dziecko ja pierniczę noworodek a już ma taka buźkę !!! przystojniaczek z niego będzie że ho ho, juz to widać :) Liliowa ja ci wysłałam zdjęcia daj znać czy doszły.

Pani Misiowa obejrzałam zdjęcia - no teraz to wiem po kim Patrycja taka ładna!!! No i sukienka naprawdę extra. efqa@amorki.pl

Madzik niezłe hehe !!! No mężuś wrócił, czas wyjąć żeberka z piekarnika i zaraz się dziecię moje obudzi - uciekam

Madzik zaraz założę skórę wezmę bejsbola i zejdę do niego :D Madzi suknia REWELACYJNA! Pieknie wyglądałaś i te bransoletki!!!

Klapek wysyłam :) liliowa temu młodzieńcowi to jakby takich trzech byczków 190 cm wzrostu, w skórach wysłał to by mu wytłumaczyli bo tak normalnie jak się mówi to on nie rozumie...

Madzik wysłałam ci zdjęcie moje w sukni która miałam na weselu brata, pewno ci sie spodoba :)

Jak to u mnie tak łomocze to co musi się dziać u sąsiadów pod nim....... zgroza

Ewelka tak, jeździ po domu na deskorolce i robi takie przeskoki czy nie wiem jak to się nazywa - wiesz naciska nogą na koniec deski - deska wylatuje w powietrze i ląduje z hukiem na podłodze zmieniając położenie. Chyba wiecie o co mi chodzi ;) To robi potworny hałas!!!

A właśnie Your Mind jakoś się nie odzywa ? Ciekawe co u niej.... liliowa zaglądaj zaglądaj to forum jest szczęśliwe jak ktoś się udziela to mu się udaje :D a zachodzeniem jest różnie czasem miesiąc , czasem rok a czasem kilka lat.... jeżeli bardzo się martwisz i niecierpliwisz to odczekaj jeszcze ze dwa miesiące i jak się nie uda to szoruj robić badanka. madzik zrób zdjęcie sukienki i wyślij nam :D albo lepiej siebie w sukience :D Piekę żeberka - pięknie pachną, zaraz mężuś wraca i będę wyjmowała z piecyka....

Asiunia gratulacje!!!!!!!!! ja juz na drugi dzień po cesarce musiałam wstać i zająć się dzieckiem, bo mąż nie mógł być ze mną całą noc, więc 24 godz po cc byłam na nogach a wieczorem sama musiałam małą brać do karmienia i przewijać. Ból przy wstawaniu nieziemski. Obok leżała dziewczyna po normalnym porodzie to bez porównania lepiej się czuła i normalnie chodziła od razu po porodzie a ja jak kaleka. cześć Liliowa. Madzik faktycznie wcześnie poczuła instynkt macierzyński ale za to będzie młodą mamą i jak juz będzie w moim wieku (31) to będzie miała odchowanego brzdąca :D A co do ciąży to myślę że każda z nas ma lub miała obawy że do tego jeszcze nie dorosła. W końcu to duża odpowiedzialność :D Mam nadzieję że niedługo wam sie uda. Myszko weź no tam pogoń Graminis na tym drugim forum żeby i do nas czasem zajrzała :) madzik ja zadzwonię na policje jak szczyl jeszcze raz będzie tak hałasował, no mówię wam nóż się w kieszeni otwiera !!!