EfQa

Misiaczku ja jestem na chwileczkę, upiekłam sobie ryż z jabłkami mniam mniam i z cukrem waniliowym, nie mogę dodać śmietanki ale i tak pyszny jest!!! czekam aż się dobrze zapiecze i go wyjmę mam nadzieję że zdążę spałaszować zanim mała się obudzi :)

Kakusia dziękuję za rady !!! Właśnie gotuje ryż z jabłkami. Czokdi ten strach o którym mówi graminis wydaje się irracjonalny i trochę dziwny no bo przecież człowiek powinien chodzić tylko szczęśliwy z głową w chmurach a tak naprawdę zaczynają szaleć hormony, dziewczyny płaczą czują strach że sobie nie poradzą, i momentami wszystko widzą w czarnych barwach. To jest nieprzyjemne bardzo ale chyba każda przez to przechodzi więc sie nie zdziw jak i tobie się przydarzy niedługo :) Graminis to początki poczekaj dalej!!!!! A przypomniało mi sie że te trzymanie dupki w górze nazwałyśmy JOGA z medytacją wizualną o plemniku wgryzającym sie w jajeczko :D :D :D :D No tak nie edukowałam sie w sprawach zupek i kupek to muszę teraz nadrabiać :o Klapek jak tam twoje hormony? Madzik jak tam staranka?

U mnie wszystko sie powoli układa tylko cos hmmm co do kupek nie jestem pewna. jak ktoś ma doświadczenie to niech sie ze mną podzieli proszę .... ;) bo hmmmm w tym pampersie jakieś brązowe plamki są ale czy to kupa... :) :) :) Ale mam rozterki co?!!! :D Witamy w świecie zupek i kupek!!!

Czokdi masz racje forum jest po to żebyśmy sie wzajemnie wspierały, dziewczyny starają się tak krotko i wymiękają to co mają powiedzieć te które tak jak ja starały się dwa i pół roku albo i dłużej? Wiemy jak to jest jak sypią się fasolki a ty ciągle nic a le to że innym sie udaje daje nadzieję że i tobie tez sie uda i to wtedy gdy wcale nie będziesz się spodziewać... :) Zabolało mnie że Tiamat pisze że te którym się udało nie zauważają problemów tych które się starają___ tak na pewno nie jest!!! Większość dziewczyn którym się udało naprawdę wiele wycierpiała i za to należy im sie uśmiech i wsparcie z powodu fasolek. Zresztą jak Czokdi słusznie zauważyła temat forum brzmi Pomocy CHCĘ MIEĆ DZIECKO a nie pomocy chcę zajść w ciążę. A więc od staranek do szczęśliwego rozwiązania ! Każda pozytywna zazdrość o fasolkę motywuje do dalszych starań. monia mi ziemniaki na mdłości pomagały. Ja jem jabłka małej nic nie jest ale może dlatego że w ciąży żarłam je jak głupia. Dziewczyny pamiętajcie jedzenie jednego jabłka dziennie w ciąży zapobiega astmie u dzieci!!! Czokdi po starankach trzymaj dupkę w górze ! pamiętaj Co ja słyszę ! - Misiaczek na Mikołaja ma nam fasolkę sprezentować ???!!!! Trzymam za słowo!!! nikolka dzielna jesteś. mam nadzieję że ten bolesny zastrzyk okaże się szczęśliwy i uda ci się. tylko dobrze wyceluj ;) kakusiu nie mam twojego maila. Ale mój jest efqa@amorki.pl napisz do mnie to ci wyślę. klapku ja cie mam w znajomych na naszej klasie chyba i możesz zdjęcia podejrzeć. Saro tobie bezsprzecznie fasolka sie należy i to natychmiast!!! Maltretuj tego doktora! graminis słyszałam że dobre są preparaty witaminowe dla kobiet w ciąży zawierające jod który wpływa na rozwój mózgu np. Centrum Materna. Oczywiście jeżeli ktoś nie mieszka nad morzem...

Cześć dziewczynki Myszko masz rację celnie rzuciłam brzuszkiem! Smerfetko ty też rzucaj celnie żeby dziewczyny 2-kę złapały ! Patinko NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY URODZISZ !!!!!!!!!! Moja mała śpi po 4 godziny i je zawsze około godziny - taka żarłoczna!!! I strasznie się awanturuje jak jest głodna, charakterna dziewczynka :) ja już czuję się lepiej bo jeszcze wczoraj i przedwczoraj to byłam zwłoki. Ciężko bo trzeba uważać co się je, kurcze to jest najgorsze... na razie jabłka wcinam, małej najwyraźniej nie szkodzą ona w sumie na jabłkach wyrosła bo w ostatnich dwóch miesiącach ciąży zjadłam ich dwa wiadra :) Alutek fasolka na pewno się dobrze rozwija jak masz mdłości!!!! Wysypiaj się dużo i nie przemęczaj. Moniu dużo zdrówka!!! Moja dzidzia na razie śpi w rożku ale niedługo przeniosę ją do śpiworka :) pani misiowa dziękuję za przekazywanie dziewczynom gorących newsów z mojej sali porodowej Misiaczki Madzik jolanta i martynka Nikolka Niuniusia Klapek widzę że uszka masz już w górze i bierzesz się do dzieła :) ewelka graminis dbaj o fasolkę No dziewczynki idzie jesień czas wskoczyć pod kołdrę w długie wieczory żeby na wiosnę tabelka zaciążonych sie zapełniła! ciekawe kto będzie miał na wiosnę brzuszek ???? !!!! I ciekawe która następna zajdzie w ciążę!!! Pamiętajcie nie załamujcie sie bo to kwestia czasu, wiem że brakuje nerw i cierpliwości ale bierzcie przykład z naszego Misiaczka i Myszki!!!

Dziewczyny wysłałam zdjęcia wszystkim których maila miałam, po przesyłajcie proszę między sobą.

Ja na szczęście nie mam problemów ale te dziewczyny co leżały ze mną na sali po prostu płakały. jednej tak po dwóch dniach maluch zmasakrował sutki że popękały do krwi. nie mogla karmić i wyła z bólu. Drugiej dziewczynie po cesarce karmili malucha butelką i nie było mowy nie chciał potem ssać cyca, tragedia dziewczyna próbowała wszystkiego - cały czas dziki ryk był i nic.... ja nakarmiłam małą i ide na obiadek. Widzę że dziewczynki pozazdrościły smerfetce i zasadziły sie na bliźniaki !!! tak trzymać !!! Ale by była fajna tabelka!!!!

Czokdi trzeba sie nauczyć karmić ja myślałam że przystawiasz klienta do cyca i ssie a tu nie tak łatwo. Trzeba mu całą brodawkę wpakować do buzi - na co nie zawsze ma chęć- bo jak złapie za sutek......

Dziękuję za pocieszenie dziewczyny, zdrzemnęłam sie trochę i zaraz zjem rosołek z kaszką jęczmienną. jejku w życiu nie byłam taka wykończona a ja przecież wytrzymała baba jestem w ogóle... Graminis nie pogratulowałam ci dwóch kreseczek !!!! Kakusia i kinia dzięki za radę, spróbuje dawać jej smoczka po nakarmieniu może przestanie drzeć się jak syrena strażacka ;) Ha! widzę że Monia wreszcie sobie gofry skombinowała :) :) :) Czokdi zobaczysz jeszcze i ciebie to czeka więc nie zazdrość tylko zbieraj informacje żebyś nie była zielona jak ja. your mind a ja liczyłam że mnie dopadnie stres przedślubny i uszyłam dopasowaną suknię a przed ślubem ledwo ją dopięłam bo mi sie przytyło !!!!

No i babyastrology skasowałam sobie już.....

No i uciekam bo Emilka się budzi i trzeba ja nakarmić :) ....

No dziewczyny kto zajmuje moje miejsce w tabelce? czekamy :) STARAJĄCE SIĘ Nick.......................Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ yourmind....................20...................1...... ............ ??.10.08 jolanta2......................27...................2.... ..............09.11.08 stefcia31 ....................31...................5.................. 06.11.08 iwa18 /uk.....................26..................10......... .........pass niusiusia.....................27...................13... . ............07.11.08 Myszka24/USA...............25..................18.. . . .. ........03.11.08 nikolka25.....................25..................21.... .............24.11.08 dorota822....................26..................23. .. .............08.10.08 misiaczki......................23..................39... ..............06.12.08 Sylwia29.......................29..................38... ..............21.09.08 Rusaczek/Nowy Sącz......34..................40.................17.10.08 Sara76.........................32..................51.... .............26.10.08 kalpek.........................22..............przerwa.. ..................... madzik.........................20..................3.... . ..............?????????? Tiamat86......................22..................2..... ..............01.12.08 EwelkaO ......................27..................1................ ...25.10.08 graminis......................25...................3.... ...............03.11.08 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Patinka26...............26...............36........... ...............30.11.08 becia_gask..............26.............. 34... . .....................03.12.08 asiunia27................27...............25......... . ...............07.01.09 olawd.....................28...............28........ .. ..............23.01.09 Smerfetka ..............29...............29 (bliźniaki).............24.01.09 kkinia30..................30...............21........... ..............13.02.09 Monia671Kraków......27...............15......... .................01.05.09 alutek29.................29.................6,5......... ..............25-06-09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka.........Maja .....................02.05.07 Pani Misiowa..........córka.............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek.............Kubuś.......... ..........01.07.08 Kakusia 22...........synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa.................córeczka...........Emilka............ .......30.10.08

Witam wszystkie świeżo upieczone internetowe ciocie !!!!! :) :) :) :) :) :) :) :) Chciałyśmy z Emilka podziękować za to że pamiętałyście o nas i trzymałyście za nas kciuki. jesteśmy już w domku. Nie udało mi się urodzić naturalnie, wody płodowe odeszły mi w nocy z 29 na 30 (po tych generalnych porządkach ;) ) o 6-tej rano byłam w szpitalu. o 9-tej miałam lekkie skurcze, porządne zaczęły się o 10,30. męczyłam sie do 2-giej i podano mi znieczulenie na które dzidziuś źle zareagował - zaczęło mu spadać tętno. Lekarze podjęli decyzję o cesarce ponieważ miałam rozwarcie tylko 2 cm i nie wiadomo ile by to jeszcze trwało i czy dziecko by to wytrzymało. Cesarka trwała około 15 minut i już był dzidziuś :) dzidziusia niestety od razu nie dostalam bo bylam \"sparalizowana\" po znieczuleniu. Zobaczyłam go dopiero po uplywie doby , którą właściwie mała przespała. Karmię piersią na razie tfu tfu bez problemów. Co do metod przyspieszania porodu to chyba przytulanki z mężem go wywołały!!!!!!!! Za późna natomiast zaczęłam brac wiesiołek i herbatę z malin. Nie pomogły. jutro wyslę wam zdjęcia Emilki :) jest naprawde słodka.

Jolanta w Polsce w aptece to sa rewelacyjne zioła Vagosan do podmywania na takie nawracające stany zapalne. do tego nystatyna i cześć.

Dziewczyny musiałam przetrawić wiadomość którą otrzymałam na badaniu USG. otóż Pani doktor powiedziała że to chyba dziewczynka a nie jak do tej pory sądziliśmy chłopiec. Tak więc wszystko okaże się przy porodzie, do ostatniej chwili nie będę nic wiedziała. Super nie __jak za dawnych czasów :o najważniejsze że zdrowe :) Smerfetko biodra mi tez dają do wiwatu, na to chyba nie ma rady.

Ja mam przeciwciała na toksoplazmozę, ale jak się w ciąży zachoruje to niedobrze, to trzeba leczyć i to szybko. To jest tylko w określonych trymestrach niebezpieczne. Znam dziewczyny które wyleczyły. Ale pamiętajcie trzeba dokładnie w ciąży myć owoce i warzywa bo toksoplazmoza jest w ziemi i surowym mięsie. Trzeba dokładnie myć noże, deski do krojenia mięsa i w ogóle uważać na kontakt z surowym mięsem. Wbrew pozorom najtrudniej zarazić się od kota :) bo to jest często w kocich odchodach. dziewczynom ze wsi i takim \"kociarom\" jest łatwiej bo one przeważnie mają przeciwciała.

Monia___20 nie martw się, trochę czasu potrzeba na staranka. jak się niepokoisz to porób sobie badania na wszelki wypadek.

Klapek znowu smucisz, uszka do góry niedługo zajdziesz w ciążę. kiedy badanka robisz?

Cześć dziewczynki :) Smerfetko ale ten czas leci! A jeszcze niedawno wyjeżdżałaś na urlop w góry a my żartowałyśmy że przywieziesz podwójną niespodziankę! A tu już Smerfiątka spore urosły :) Dziewczyny ja dziś odkurzyłam WSZYSTKIE kąty w mieszkaniu, umyłam i wypastowałam wszystkie podłogi ___ słowem błysk. Kuchnia na połysk. Normalnie jakiś instynkt wicia gniazda mam czy co ?!!! przez całą ciąże palcem nie tknęłam, kurze na kilka centymetrów a dziś zdrowa baba by się uszarpała a co dopiero w 9 miesiącu... Zaraz idę na USG. Zajrzę potem i powiem wam jak było.

Ewelka ja tez się właśnie dziwię, bo mi robili laparoskopem __ lepiej, łatwiej, szybciej i dużo mniej komplikacji. Ale słyszałam że jeżeli są podejrzenia zmian nowotworowych to nie robią laparoskopem.

Misiaczki dobrze że się objadasz bo jak się stara o dziecko nie można się odchudzać pamiętaj :) kalorycznie trzeba jeść, lody wskazane :)

Myszko ja zjadłam pyszną sałatkę, oto składniki: Sałata lodowa, 4 pomidory, pół żółtej papryki, odrobina miękkiego żółtego sera w kosteczkę, kilka listków bazylii, czosnek z oliwą i posypane dużą ilością parmezanu (polska podróbka :( ) a na to wszystko na wierzch położyłam grzanki z chleba tostowego zrobione na patelni , takie malutkie kosteczki posypane kminkiem. No i bomboladę orzechową zjadłam.

O rany Sylwia no to czekamy do piątku i modlimy się!!! Ale by było cudownie!!! Alutek ja tez miałam takie obawy jak ty, nawet jak wysiadałam z autobusu to bardzo uważałam , nie biegałam chodziłam powoli i takie tam bo mi się wydawało że coś sie może stać. Nic się oczywiście nie stało ale ostrożności nigdy za wiele. Saro a ty kiedy próbujesz? czekam na wieści!!!! Tiamat ja się nie znam na bonsai ale wydaje mi sie że powinnaś sprawdzać palcem i jeżeli ma mokro to nie podlewać na siłę. Odczekać aż podeschnie i dopiero. ja mam gardenię jaśminową i tak właśnie robię bo tez nie wiem kiedy ją podlewać.

Ja juz zapaliłam znicze. teraz idę obklejać okleiną stare pudełka po butach. Mam nad drzwiami wejściowymi taka półeczkę drewnianą, mam też twarde niezniszczone pudelka po butach i kupiłam super okleinę imitującą wiklinę, jak obkleję te pudełka (jedno zielone drugie granatowe) tą okleiną to będę je mogła śmiało postawić na tej półce bo z dołu będą wyglądały super. A mój mąż będzie miał gdzie trzymać swoje szpargały. no i takie pudełeczka nie dosyć że ładnie wyglądają to sa odporne na zniszczenia bo ta okleinę można umyć jak się zakurzy :)

Stefcia bardzo fajny ten wirtualny znicz.