EfQa

Sara babcia ma łózko w kuchio-saloniku bo niestety przy jej chorobie nie może być sama ale łóżko stoi przy kaloryferze i przy oknie miłe miejsce. No i babcia by sie na pewno dziadkowi spodobała bop to fajna kobitka jest! Alutek my odświeżyłyśmy tabelkę i ustaliłyśmy że trzeba się wpisywać na bieżąco albo wcale i można mieć miesiąc opóźnienia więc wpisz sie kochana jak cię nie ma. Musiałyśmy to zrobić bo więcej było nieobecnych i nieaktualnych niż obecnych :)

Tak mi sie o grzybkach skojarzyło.... Misiaczki dobrze że już jesteś!!!

Mam babcie która ma 87 lat i juz miażdżycę posuniętą. Na zewnątrz juz nie wychodzi bo nie kojarzy nic ale w domu sobie siedzi można z nia pogada jest bardzo pogodna i wesoła, lubi cukierki i zawsze sie cieszy ze wszystkiego co jej sie da. Milutka naprawdę. A najbardziej lubi śpiewać więc jak przyjeżdżam do rodziców to jej włączam jakieś stare przyśpiewki i jest jedna taka o Jadwidze i rydzach od których jej brzuch urósł i inne takie dwuznaczne - ale mamy ubaw a babcia sie cieszy!

Ha ha ha Zgwałcenie doktorka nic nie da! Oj szkoda że grzybów do tej babki ziemniaczanej nie dodałam! Była by fajniejsza ale i tak nie mogę sie doczekać kiedy sie do niej dobiorę :D

Wiesz co Sara tą magisterkę to zawsze zdążysz zrobić. Weź idź jak najszybciej do tego lekarza i działaj dalej. Zobaczysz że ci się wszystko dobrze ułoży. Nie trać czasu.

Madzik jeszcze jest nadzieja że w tym miesiącu jakaś fasolka sie trafi :) a za kilka miesięcy to juz na pewno będzie wysyp! Za godzinkę wyjmuję z piekarnika babkę ziemniaczaną. Kto ma ochotę zapraszam! :D

A pomyśl jakie byś mądre dziecko wtedy miała ! :D A żeby ci we wrześniu właśnie na złość wypadło :D :D :D

Orany Sara a miałam nadzieje że może jednak nie zapuka....:( Kiedy idziesz do jakiegoś doktorka? Dorota weź przestań bo takie nakręcanie jeszcze ci pogarsza sprawę. Dbaj o dobry nastrój. Wiem że biedactwo jesteś sama ale pomyśl że w końcu będziesz ta dzidzie miała. Dorotka koniecznie kup sobie całą zgrzewkę kefirów i codziennie strzel sobie jeden. bo przy tych infekcjach i stanach zapalnych to rewelacyjnie pomaga i zapobiega nawrotom. Testowałam na sobie bo przez jakiś rok miałam cały czas nawracające stany zapalne i różne tam takie....co skończyłam leczyć to minęło trochę czasu i z powrotem od nowa leczenie ...brrr! Gin mi kazał pic kefirki i to chyba pomogło.

O Dorota wróciła!!! nareszcie! Monia jak tak mówisz to jeszcze poszaleje z ciuszkami! moja dzidzia coś dzisiaj bryka i bryka nie wiem czemu. Kopie rozpycha się strasznie aż go chyba za łapkę złapałam bo tak wypychał. Zawsze taki spokojny... Wysyłam fluidki **************************************************** ***************************************************** ***************************************************** ****************************************************

Cześć dziewczynki Zaraz uciekam do kuchni. Kinia ja mam wrażenie że się tu duszę po prostu, byłam kiedyś przez jakiś czas w stanach i tam mi się świetnie żyło, mniej stresu, spokój wszystko tańsze niz tu - inne zycie! a w Polsce mam cały czas wrażenie że siekiera mi wisi nad głową i kto wie kiedy spadnie mi na kark. Koleżanka która przyjechała do mnie ze stanów po 6 latach nieobecności powiedziała że tu jest strasznie i że nie potrafiła by tu już żyć. My kiedyś razem wyjechałyśmy tylko ja wróciłam a ona została...... No ale nie będę wam marudziła. Kusi mnie żeby kupić super śpioszki polarkowe Mothecare ze smokiem ale na rozmiar 68 no tak mi sie podobają a ty oczywiście okazja .... Kurcze Patinka ty jeszcze takich większych nie kupujesz prawda. ja tez nie powinnam.... Doradźcie mi bo głupieję z tymi zakupami! Pani Misiowa pomocy!

Iwa ja siedzę w Polsce i nie cieszy mnie to wcale a wcale, nie lubię tego kraju. Tu w wa-wie wszyscy tacy zapracowani wszędzie korki, nawet się z nikim nie można umówić bo jak nie masz samochodu to jedziesz wszędzie tak długo że szkoda gadać. Najbardziej zazdroszczę Myszce, chciałabym mieszkać w stanach bardzo :( ale cóż na razie to chyba niemożliwe ale za kilka lat kto wie.....

Właśnie listonosz przyniósł mi niebieski pajacyk polarowy z misiaczkiem który kupiłam wcześniej Ale mam radochę!!! Sama bym się w to ubrała!

Te dzieciaczki urodzone zostawmy. Ale fajnie teraz tabelka wygląda. Jak dziewczyny zajrzą to zawsze mogą się dopisać. Patinka pomyśl sobie że te dwa tygodnie jak byś poleżała to już byś miała 30 ! A dla dzidzi to Ogroooomna różnica.

Po Cataflamie nie czułabyś nic. Po za tym on działa tez przeciw zapalnie. Ale dobrze że już lepiej. Klapek a jedź może się pokaż lekarzowi co?

Moja koleżanka miała za wysoki testosteron, śmiałyśmy się z niej że zmienia się w faceta. Brała rok czasu hormony, ma już syneczka Kubusia. Więc jak widzisz wszystko można obniżyć, dostaniesz leki i trochę to potrwa i na pewno zajdziesz w ciążę.

A ja już wstałam i zajrzałam i patrzę kto tu juz buszuje na forum. Czas na śniadanko jakieś dobre i kawkę.Chyba znowu zrobię babkę ziemniaczaną czyli kartoflak bo w sobotę jadę do rodziców a mój ojciec to po prostu uwielbia i miałby radochę jakbym trochę przywiozła... Patinka jak sie czujesz? Masz leżeć pamiętaj! Bo jak cię zdążyłam poznać to poleżysz trochę a jak przez parę dni będzie dobrze to znów zaczniesz rozrabiać! Madzik wagary od poczatku roku? :) :) :) Klapek ale to tylko boli czy coś złego się dzieje? Słuchaj weź sobie kup lek na receptę Cataflam 50 pomoże ci juz po 10 minutach. Jak będziesz w szpitalu poproś żeby ci to wypisali jakby cie potem nie daj Boże miało jeszcze w domu boleć. To jest rewelacyjny środek przeciw zapalny i przeciw bólowy i on działa przy takich bólach. Ketonal ci na te bóle nie pomoże, może trochę złagodzi ale Ketonal inaczej działa.Od początku mam tak potwornie bolesne miesiączki że musiałabym za każdym razem jeździć na pogotowie albo tracić przytomność z bólu.

pora spać chyba powoli sie zbierać....

Iwa nie martw sie zajdziesz w ciążę. Weź tylko znajdź porządnego lekarza i porób sobie wszystkie badanka bo ten co ci ostatnio te zastrzyki przepisał to chyba na czuja działał... Smerfetka tylko uważaj z tymi spodniami bo ja te co sobie na poczatku ciąży kupiłam i chodziłam w nich to już dawno leżą w szafie bo potem pomimo wszytej gumy zrobiły się za ciasne i w brzuszek uwierały. A jaki ty rozmiar nosisz?

Ale wam dziś przynudzam....

A nastawieni moja droga Zaniepokojona to wbrew pozorom mamy podobne : 1. tez się boimy czy podołamy i mamy chwile zwątpienia (szczególnie że w ciąży hormony szaleją) 2. też się martwimy jak nasze rodziny materialnie sobie dadzą radę, chociaż nie mówimy o tym :)

Zaniepokojona my kobiety powinniśmy się wspierać w trudnych chwilach :) Nie martw się, pomyśl że to co ci sie przytrafiło może mieć tylko dobre zakończenie :) Potrzebujesz trochę czasu dla siebie żeby to wszystko sobie przemyśleć i poukładać. Wierzę że jest ci ciężko. Zaglądaj czasem i daj znać jak ci sie układa. Cześć Smerfetko a ty jak zwykle buszujesz po nocy!!! Smerfetko ja szaleję na allegro i skupuję ubranka dla maluszka. Wycwaniłam sie i kupuje całkiem niedrogie rzeczy dobrej jakości. Dobrze mi idzie jak na razie! Czasu już mam nie tak znowu dużo więc kompletuję...

Nie martw sie dorośniesz do bycia mamą to instynkt, nad tym sie nie panuje. mam nadzieje że jest przy tobie ktoś kto cię będzie wspierał i ci pomagał?

Zaniepokojona raczej jesteś w ciąży. Daj sobie trochę czasu, żeby się przygotować psychicznie masz 9 miesięcy a materialnie cóż... większość z nas ma trudną sytuację materialną . Pomyśl że niektórzy bardzo długo sie starają a tobie od razu sie udało. Pamiętaj tylko że właściwie do 7 tygodnia z ta ciążą może być różnie i może wcale nie utworzyć się zarodek. Zaglądaj będziemy cie wspierać.

Zaraz mu powiem że jak pierwsze strzelił na pięciolecie małżeństwa to drugie mu na dziesięciolecie wypadnie!!!

Wiecie mój mąż mnie rozbawił. On już planuje drugie dziecko. Mówi że tylko te odchowam odrobinę i robimy następne. Mądrala chyba zapomniał ile sie o to pierwsze starał!!!!!