EfQa

STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ DoroF.......................26..................3....... ............?????????? Asik85.......................23..................2...... ............?????????? Myszka24/USA............26..................28.. . . .. .........26.09.09 nikolka25...................25..................29.... .........ok 15.07.09 misiaczki....................23.................44... ...............?????????? Sylwia29.....................29.................38... ..............??????????? Sara76.....................32.................60.... ...............29.07.09 kalpek........................22.................31 ...................???????? EwelkaO /Kraków.........27................11................ ...12.09.09 silnaaa.......................32..................7... ...............29.08.09 monita30...................34.........długo + 4 clo...............14.09.09 xxmadziaraxx.............30.......(już nie liczę)... ............05.08.09 AsiaAaK....................19...................13...... ............10.07.09 asia3377..................32....................59.... ...............10.10.09 Moni25....................25....................43...... ..............17.09.09 ZACIĄŻONE Nick/Skąd...............Wiek........Tydzień ciąży.........Termin porodu izulkaa......................30............. .8.....................05.09.09 aneczka227.................21.............31............ .......30.09.09 dorota822...................27.............30........... ........20.11.09 lilowa.........................28..............26...... ............ 06.12.09 rusaczek....................34..............11.......... .........09.12.09 felicity78....................30..............36........ ...........27.08.09 DZIECIACZKI URODZONE Nick.............Waga po urodzeniu.....Imię....... .........Data urodzin Fiolek....................???..................Maja ...................02.05.07 izulkaa...................???.................Zuzanna... .. .........28.06.07 Pani Misiowa............3460..............Patrycja......... .....21.12.07 Obca....................???..................Kubuś...... ............01.07.08 Kakusia 22..............3200..............Kacper................. 19.07.08 EwQa....................3180..............Emilka... .......... ....30.10.08 Becia_gask.............????................Kacper....... ..........13.11.08 Patinka26.............3230...............Olivia Hatice...........19.11.08 Smerfetka29...........????..............Gabryś i Nikodem.......31.12.08 asiunia27...............????................Filip...... ...............02.01.09 Olawd...................3340..............Tymoteusz..............30.01.09 kkinia30................????................Daniel...... .............10.02.09 alutek29................1600..............Pawełek....... .........27.04.09 Monia671...............3500..............Adaś............ .. ......27.04.09 Graminis.................????...............Lenka....................15.07.09 Jolanta2...............4410...............Rafałek..................23.07.09 Gab2901...............2530...............Oskar......... ..........07.08.09

buziaki dla was wszystkich

Kochane wypisałam do was pół strony i wycieło!!!! Myszko udrożnią ci jajowód teraz tylko cierpliwości do badań. Moja koleżanka miała niedrożne po zapaleniu przydatków, po laparoskopi szybko zaszła w ciążę. Gab Alutek matczyne serce ci dobrze podpowie którą nianię wybrać. Patinko twoje posty jak zwykle czytałam z uśmiechem na ustach - uściskaj królewny! A co do odparzeń pediatra przepisała mi maść cholesterolową na receptę robią w aptece , koszt 5 zł. REELACYJNA posmarujesz dwa dni i nie ma śladu. Spr€buj ją zdobyć. Madzik już niedługo będziesz mamą! Lilowa pogłaszcz brzuszek od cioci ! :) Graminis uściskaj małą. Monia jestś sila kobieta tak trzymaj!!! RÓŻYCZKA ROŚNIE NA ŚLICZNĄ DZIEWCZYNĘ!!! moje mieszkanie odbieram za tydzień, teraz jeszcze tylko szafy i sprzątanie....... Emilka rośnie, kochają się z nianią bardzo co mnie cieszy niezmiernie :)

Monia i Graminis ale już duże te wasze maluchy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Myszko kochana jesteś dzielna kobietka ! wszystko będzie dobrze zobaczysz. Patinko buziaki dla dziewczynek Madzik jak tam matura odezwij się!!!! Alutek intuicja matczyna podpowie ci która niania będzie najlepsza. Ja spotkałam się tylko z jedną i od razu ją wzięłam, nie zrobiłam castingu bo to nie na moje nerwy. Dobrze wyszło jestem zadowolona. Niania bardzo przywiązana do małej i siostra niani, która z nią mieszka też. jak przywożę ją po weekendzie to nie mogą się naprzytulać :D Emilka je uwielbia, bardzo ładnie się bawią, ja nie wymyśliłabym tylu zabaw ile te dziewczyny - naprawdę bobas się przy nich rozwija. Powiem wam że ta dziewczyna ma wrodzony dar opiekowania się maluchami. Przyznam się wam że czasem mam wrażenie że ja jako matka nie jestem tak dobra dla dziecka jak ona.... Ale się rozpisałam. Mój mąż zapytał kiedy zaczniemy się starać o następnego malucha. Może już? Zatkałam uszy i zaczęłam wrzeszczeć :p

Dziewczynki kochane jutro jeszcze was poczytam i się odezwę. pa

Sara olej teściową!!! Mojej się remont nie podoba - zła że wyrzuciliśmy jej stare szafy! A te rupiecie to było istne dzieło sztuki lat osiemdziesiątych ze sklejki biurowej ! No nic jej się nie podoba : a kafelki zbyt błyszczące są, a podłoga za jasna, a kolor na korytarzu zbyt mocny, a kuchnia brzydko pomalowana a w ogóle co to za wanna w łazience dziwna a i czemu wyrzuciliśmy jej stary klozet..... Asia fajne masz pomysły na urządzanie i szycie! Monita nie daj się grypie. ja przeszłam wirusa, cały piątek rzygałam jak kot. Myślałam że żołądek pęknie mi z bólu. Pani Misiowa widzę że wracasz kontynuować karierę zawodową !!! Trzymam kciuki kochana :D Alutek za dwa miesiące Pawełek będzie już duży bobas i spokojnie możesz go zostawić, ja już przez to przeszłam - bedę cie wspierać :) Emilka ma straszny katar. Była dziś u kawalera z wizytą i świetnie się bawiła ale kawaler ugryzł ją w policzek bo ciągnęła go za szelki i próbowała przewrócić na podłogę.

Dziewczynki kochane stęskniłam się za wami!!!! Czasu oczywiście mam jak na lekarstwo.... Ale fajnie że się Smerfetka i olawd odezwały :D Emika kocha laptopa, niania ją nauczyła jak się obsługuje więc szkrab jak tylko zobaczy że mąż otwiera to pcha się na kolana i naciska wszystkie klawisze. Jak próbuję ją odewać to awantura. Ma już całą buzię ząbków tzn, 6 :p W tym tygodniu miałam stracha bo się pochorowała - wymioty chlustające. ale temperatury nie miała i już jej przeszło. To chyba jakiś rotawirus... odezwę się jak znajdę chwilkę czytam wszystko co piszecie - buziaki

A i zapominałam dodać że jak gramka urodziła to ja akurat z kompa koleżanki zajrzałam na naszą klasę i zobaczyłam zdjęcia. prawie się popłakałam z żalu że nie mogłam do was zaglądać w takiej chwili.

Kakusia niunio już pewno duży chłopak - a pamiętam jak siedziałaś w domu w ostatnim miesiącu ciąży i narzekałaś że ci się nudzi i już nie możesz wytrzymać tego czekania :) Jolanta kurcze zdaje się że wczoraj powiedziałaś że jesteś w ciąży a tu już szkrab na świecie !!!!!!!!! dziewczyny jak ten czas szybko leci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Patinko jak tam Oliwia ? Emilka już zaczyna chodzić prawie sama, na razie trzyma się mebli - muszę pilnować żeby sobie guza nie nabiła. Niania kupiła jej małą lalkę i Emilka tarmosi ją całymi dniami

Myszko kochana trzymaj się. Ale to dziwne bo chyba nigdy ci się okres nie spóźniał aż tak... kurcze zasmuciłam się bardzo.... aż nie wiem co napisać :( tak mi przykro i żal.... ale niedługo musi się udać. Ginek weźmie się porządnie za badania i będą efekty! Pani Misiowa zapraszam :) ale powiem ci że dziś mam doła - teść skrytykował że wybrałam błyszczące płytki na cały przedpokój - że brzydko będzie i ślisko- i teraz się martwię że jednak mogłam inaczej wybrać i że nie będzie ładnie... :( tylko że my nie mamy czasu chodzić i po sklepach i oglądać!!! Lilowa Emilka ucałowana! A ty pogłaszcz od nas brzuszek :) Klapeczku kochany trzymaj się - wytrzymasz. A niedługo zajdziesz w ciąże i praca nie będzie potrzebna :) Graminis Emilka też miała takie krosteczki ale mało i za jakiś czas same znikły.

Dziewczynki kochane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przepraszam że tak długo się nie odzywałam ale padam na zęby - Pani Misiowa i Klapek przepraszam że nie odpowiedziałam na smsy. Myszko trzymam mocno kciuki ależ się ucieszyłam jak zajrzałam i przeczytałam że chyba coś się u ciebie dzieje!!!!! będziesz cudowną mamą !!! Ja mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu - warunki tragiczne, syf taki że szkoda gadać ale płaci za nie spółdzielnia. W moim M ściana już postawiona, eksperci nie znaleźli przyczyny zawalenia. A przynajmniej nie stwierdzili że blok się wali :p to była raczej wina samej ściany i materiału z jakiego ją wykonano. W każdym razie mieszkanie rozgrzebane, wszystkie nasze graty leżą na gromadzie zamknięte w jednym wyremontowanym pokoju. Podjęliśmy z mężem decyzję że w takiej sytuacji przeprowadzimy już generalny remont całego mieszkania. Weszła już ekipa i zabrała się do roboty. Robię płytki w kuchni, łazienkach i przedpokoju, kładę gładź na ściany i podłogi w pokojach, zamawiam nowe szafy wnękowe do przedpokoju. Dodam że moje mieszkanie nie było remontowane od 20 lat, miałam lamperię w łazience, starą wannę i rury na wierzchu a w kuchni PCV na podłodze - prawdziwy skansen PRL-u!!! Strach już było znajomych zapraszać. Rano zawożę małą do niani a po południu ją odbieram. Kochana niania bierze ją do siebie bo w tym wynajmowanym mieszkaniu nie dały by rady cały dzień w dodatku wózek nie wchodzi do windy a to trzecie piętro... Jestem zarobiona jak koń pociągowoy, popołudniami cały czas gdzieś jeżdzimy i wybieramy materiały do mieszkania... Marze o chwili kiedy wrócę do odnowionego domku i zrobię sobie ciepłą kąpiel we własnej wannie. Chyba zamknę się na tydzień w środku i nigdzie nie będę wychodzić!!!! mam dość tułania się na walizkach.....

Przeraża mnie jeszcze to że chciałabym mieć dwoje dzieci więc za półtora roku znowu starania - nie wiem ile czasu to zajmie i czy w ogóle się uda bo z pierwszą ciążą tyle to trwało... a jak się uda to znowu stracę pracę? ?? i co potem.... eh jakaś załamana jestem.... teraz przez kilka dni byłam u mamy - emilka świetnie się bawiła a teraz skazana na bloczysko... wolałabym zostać w domu z małą ale gdzie ja potem robotę znajdę taką dobrą...

Dziewczyny serce mi pęka... od poniedziałku wracam do pracy na pełen etat a malutka zostaje z nianią. wiem że już nie będzie przywiązana tak bardzo do mnie - tak mi żal bo jest taka słodziutka. Wiem że z niania się bardzo kochają i będzie jej dobrze ale serce boli... tyle się starałam o to dziecko a teraz muszę ja zostawić....

Niestety dziewczynki drugiego topiku się nie dało uruchomić - jakieś wulgaryzmy tam wypisują. Jedyna nadzieja w moderatorach. takim osobom powinno się zablokować wejście.

Madzik no coś ty wracaj!!! My z Emilka jesteśmy same gotujemy obiadek. Wczoraj dowiedziałam się ciekawostki- koleżanka mojej bratowej od pięciu lat stara sie o dziecko. Mieszka w małej miejscowości i chodziła po różnych lekarzach. Ci orzekli że ma zespół policystycznych jajników i nie zajdzie szybko w ciążę o ile w ogóle... więc dziewczynisko brało leki i czekało. Aż wreszcie ktoś z rodziny ją zawlókł do kliniki leczenia niepłodności w wa-wie, gdzie zrobili jej dokładnie badania i co się okazało - to żaden zespól policystycznych jajników tylko brak owulacji!!!! Zespołu policystycznych jajników u niej podobno nie stwierdzono. Dostała zastrzyki i teraz czeka - jutro robi test :)

Zapominałam dopisać że założyłam forum i napisałam ładny wstęp :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4130371

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4130371

i to będą dwa zaprzyjaźnione fora :D wydaje mi się że to wypali :)

np forum o nazwie: Ciężaróweczki i młode Mamy!

dziewczyny po prostu załóżmy drugie forum gdzie będziemy się dzielić opowieściami o brzuszkach i dzieciach ale tu też zaglądajmy żeby wspierać starające się, pocieszać i dawać rady na temat leków i badań :) będziemy prowadzić dwa równoległe fora. Staraczki nie będą się dołowały a na nowym forum dla mam pewno chętnie dołączą inne mamy. No i jak staraczki będą miały ochotę poczytać o brzuszkach to też zajrzą na forum dla mam myślicie że to dobry pomysł?

Napisałam wierszyk dla staraczek, wiem że rymy częstochowskie ale mam nadzieję że da im wiarę i siłę!!! Dziś kolejny raz umarła nadzieja, jak co miesiąc od kilku lat... Leżę bezsilna, sama w ciemnościach - za oknem słoneczny świat. Przepraszam cię moje Kochanie, że dziś znowu zabrakło mi siły żeby przetrwać to długie czekanie, na marzenia co się nie spełniły. lecz gdzieś w głębi serca muszę dalej wierzyć - Choć dziś jestem przygnieciona bólem - Ty pewnego dnia się urodzisz a ja Cię mocno do siebie przytulę....!!!

Saro Myszko Kalpku serce mi pęka jak was czytam, az mi się łzy zakręciły... Wiem doskonale jak to boli! Jaka potworna jest ta bezsilność i poczucie kolejnej porażki zwłaszcza że na około tyle dzieci się rodzi... Ma się wrażenie że cały świat się cieszy tylko ty siedzisz w szklanej kuli, gorsza, pokrzywdzona przez los zapłakana i pozbawiona nadziei... Przesyłam wam uściski i swoje wsparcie. musicie wytrzymać - będziecie wspaniałymi mamami!!!!!

Uf nie zdążyłam was przeczytać do końca jutro to zrobię !!!!! :D

Nikolka u nas też lata nie ma :( cały czas zimno leje i wieje. Patinko aż mnie nerki zabolały jak przeczytałam o twoich kłopotach!!!! Myszko owocnych przytulanek! Monita i tobie też :) ALUTEK Z MOIM MĘŻEM MIAŁAM DOKŁADNIE TAKIE PRZEPRAWY JAK TY ZE SWOIM!!!!! Jakbym siebie czytała! Nastrój tez miałam podły i ze wszystkim musiałam sobie radzić sama - mój przychodził z pracy i tylko mnie krytykował. Spróbuj porozmawiać z kimś - jeżeli możesz zapisz się do psychologa bo to może być depresja poporodowa. Ale Kochana to minie zobaczysz, za dwa miesiące będzie o niebo lepiej.