

EfQa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez EfQa
-
Rusaczek ja też podchodziłam do tego jak do wyścigu, każdy stracony cykl sprawiał że wpadałam w coraz większa panikę. Szkoda zdrowia. powiedz lepiej gdzie sie na wakacje wybierasz żeby sobie dogodzić... no bo jak już zajdziesz w ciążę to szlaban na dalekie wyjazdy!!! Może to ostatni dzwonek żeby sie gdzieś wybrać? :)
-
Klapek ja parę miesięcy temu tez BYŁAM PEWNA że nie doczekam chwili kiedy będę mogła kupić ubranka ciążowe a jednak mogę i to szybciej niż myślałam. Popatrz a Kinia tylko w inseminacji miała nadzieję i udało jej się normalnie. Tobie tez się uda, kto wie może juz coś tam sie dzieje :)
-
Patinka takie ciucholandy o których piszesz to ja tez omijam ale ten mój \"Pewex\" jest naprawdę fajny - wszystko wisi na wieszaczkach i nie ma żadnych śmierdzących starych łachów, wszystko prawie nowe z przyjemnością sie tam wchodzi , no ale 52 zł za kilo sie płaci. A w sklepach z ubraniami w Polsce ceny sa zabójcze np. byłam w HiM żeby sobie kupić bluzeczkę to około 70-100 zł kosztowały ciążowe - zgroza! To dlatego teraz u nas odrodzenie przeżywają dobre ciucholandy. A dla dzieci tez mają super ubranka i większość z metkami. Rusaczku nie martw sie. Wakacje idą spróbuj sie zrelaksować, inseminację zrobisz później i pomyśl sobie że w końcu musi ci sie udać! A wiesz jak to bywa w wakacje, może zdarzy sie tak, że już na żadną inseminację nie pójdziesz bo będziesz w ciąży...... Radzę ci zrelaksuj sie i nie załamuj, wykorzystaj ten czas na odpoczynek zregenerowanie sił do walki :)
-
Klapek poczekaj trochę z kupowaniem spodni bo może sie okazać że będziesz musiała kupić ale ciążowe ;)
-
Muszę się wam dziewczyny pochwalić zakupami - nakupiłam sobie bluzeczek ciążowych w ulubionym ciucholandzie (mówimy na niego PEWEX) no więc w tym Pewexie nabyłam w ciągu miesiąca około 18 bluzeczek ciążowych. Wszystkie znanych firm: Kaphall, H&M, Atmosphere, itp. Super ładne i wszystkie nowe bez śladów używania ! Oczywiście nie muszę dodawać że w polskich sklepach kupiłabym za tą cenę trzy bluzki.... I klapeczki sobie kupiłam super wygodne także zadowolona jestem bardzo :) Taka strojnisia się ze mnie w ciąży zrobiła :p PS. Nie śmiejcie sie ze mnie proszę. ..
-
Kakusia jak ty kurcze prosto z obrony na porodówkę pojedziesz - to mały też powinien od razu dyplom dostać no nie dziewczyny?
-
Kinia dbaj o siebie, wypoczywaj i wysypiaj się, nic nie podnoś ciężkiego i uważaj na siebie. Wiem że gadam jak stara ciotka ale każdą ciążą na forum ekscytuję się jak własną ;)
-
Ja tez wysyłam fluidki - Sylwia łap. ************************************************************************************************************************************************************************************* Misiaczki to nasz dobry duszek - zawsze w dobrym humorze. Patinko pozdrowienia, ja juz widziałam moja dzidzie i fajnie na usg wyglądał bylo widać kręgosłup żeberka i główkę. Mam nadzieję że dziewczyny zaciążą. Kinia co tam u ciebie melduj na bieżąco! Ale teściowej zrobiłaś prezent! Ola fajnie że spodenki sie udały teraz będziesz miała w czym chodzić przez najbliższe miesiące. Sara pozdrowienia, klapek uszy do góry - po latach chudych zawsze przychodzą lata tłuste więc niedługo ci sie fortuna odmieni i choróbska cię opuszczą. Sylwia mam nadzieję że nam dobrych wiadomości niedługo dostarczysz! kasiada może u ciebie juz cos wykiełkowało.... Smerfetko podglądam twoje maluchy na babyastrology sa słodkie - takie dwie kluseczki! :) A Dorota widze zadowolona teraz ma męża przy sobie to już nie zagląda tak często beksa nasza kochana..... :p
-
Cześć kochane ja zaglądam i czytam chociaż nie mam za dużo czasu. remontuję sypialnię bo chce kupić nowe łóżko i wstawić tam potem łóżeczko dla dziecka. Dziewczyny co to za pesymistyczne nastroje? Sara poczekaj zrelaksuj się w wakacje a potem przypuścisz zmasowany atak na lekarzy. I na pewno pęcherzyki zaczną pękać. Przecież tak naprawdę to niewiele trzeba żebyś w tą ciążę zaszła....więc nie ma możliwości żeby się nie udało. Czekam na dobre wieści zajrzę do was później!
-
Nie było mnie trochę ale pilnie wszystko przeczytałam!!! Ale się ucieszyłam z ciąży Kinii - I JAK TU W CUDA NIE WIERZYĆ!!! To znak że lekarze nie sa nieomylni i trzeba próbować bez względu na wszystko. mój mąż tez miał niby mieć tragiczne nasienie a tez sie udało. Dla wszystkich staraczek fluidki - trzymam kciuki za staranka i pomyślne inseminacje!!! Sylwia mi tez się wydaje że będziesz miała syna !!! Wróżki zazwyczaj mają rację ! Smerfciu ale bobaski wyrosły! Zdrowa baba jesteś to i dzieci zdrowo rosną!!! Pani Misiowa pozdrowienia dla malutkiej. U mnie na razie ok. chociaż trochę mnie brzuch pobolewa. Zajrze później CAŁUSKI I UŚCISKI DLA WSZYSTKICH!!!
-
Dorotka nic sie nie martw tylko zrób mężowi jakąś \"ręczna robotę \" w zastępstwie i tez będzie zadowolony! Ciekawe co nam jutro Kinia powie po teście, już się nie mogę doczekać ona przecież takie problemy ma z tym zajściem, cudownie by było jakby jej się udało no nie?
-
A u mnie jak nie urok to przemarsz wojsk... Misiaczki jak zrobisz ten rezonans to sie uspokoisz, i nas przy okazji też :) i przyłóż sie tam nalezycie do staranek!!
-
A wogóle to pomóżcie mi jeśli któraś coś wie: od wczoraj bardzo kłuje mnie w brzuchu w prawym boku, tak pośrodku, ból dosyć mocny. Wzięłam nospe forte. Mam nadzieje że to nic groźnego?
-
Fajnie że tyle dziewczyn dawno nie "widzianych" zajrzało. Asiunia może zostaw ta prace i wypoczywaj lepiej w domu co?
-
Smerfetko dobrze że odpoczywasz dużo, to dobre dla dzidziusiów. Kinia a jak temperatura nie spadła jeszcze?
-
Patinka mleko z miodem masłem i czosnkiem sobie zaaplikuj. Na pewno trochę pomoże.
-
Dzień dobry wszystkim. ja dziś zostałam w domu. Smerfetko masz szczęście że nie masz żadnych dolegliwości bo w ciąży mnogiej to one uderzają ze zdwojoną siłą.
-
A u ciebie obstawiamy na parkę! miłych snów
-
Smerfciu ja jeszcze zajrzałam ale ide spać juz. Będe miala synka byłam na usg dziś.
-
Ja ide spać ale przed tem wysyłam fluidki! ****************************************************************** ****************************************************************** ******************************************************************
-
he he wcale modlitwy nie było bo koleżanka w między czasie zadzwoniła i plotkowałyśmy.
-
Sylwia łap fluidki chociaż z twoim nastawieniem to ci nie potrzebne bo i tak ci sie uda.
-
Arabskie ciasteczka średnio mi sie udały ale już mało zostało bo mąż je pożarł.
-
Prawie się popłakałam ze śmiechu z tego dialogu Klapka i Sylwii ..... Klapek Sylwia ma rację, dzidzia będzie zobaczysz. na pocieszenie powiem ci że ja miałam torbiel na jajniku, endometriozę, za wysoka prolaktynę, pęcherzyki nie zawsze mi pękały a mój mąż miał takie nasienie że o invitro tylko można było myśleć no i któregoś dnia się udało...
-
Coś ty u Smerfetki to ja parkę obstawiam! Idę piec arabskie ciasteczka, dam potem znać jakie mi wyszły!